alv Opublikowano 23 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 Siedzicie sobie sam na sam z kobietą w pokoju, rozmawiacie, pijecie czerwone wino, wtedy wpada do głowy myśl, że warto by puścić jakąś muzykę, która pomoże zrobić fajny nastrój. Pytanie: Jaką muzykę wybierzecie? Czy macie jakieś ulubione, przy których odprowadzacie dziewczyny do sypialni? Zapraszam do dzielenia się propozycjami. Ja dodam od siebie 3 utwory: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lxdead Opublikowano 24 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2018 A tak na serio to 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 24 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2018 Ja jak słyszę takie "pościelówy" to mi więdnie. Oczywiście serce Nie cierpię takiej muzy. Moje propozycje poniżej. Pierwsza na początek a druga (koniecznie z obrazem) na koniec (czysto hipotetycznej) randki. @lxdead kapitalny numer z kebabem. Nie znałem, choć miałem wrażenie że i gitarowe riffy i zaśpiew skądś znam, tyle że w jakiejś anglosaskiej wersji. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lxdead Opublikowano 24 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2018 @RnextPolecam ich cover "Tribute" Tenacious D a tu oryginał 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Garrett Opublikowano 25 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2018 Podoba mi sie ten cover Tributu. Z jajem zrobiony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser34 Opublikowano 25 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2018 (edytowane) Edytowane 25 Września 2018 przez IgorWilk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bysiu_123 Opublikowano 25 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2019 Sorry za odkopywanie, ale sądzę, że zawsze to jakaś korzyść dla rozwoju forum ? - dorzucę coś od siebie, ale uprzedzam - to wyłamuje się nieco z powyższych konwencji. Choć jak dla mnie - nawet sztos (działanie pantydroppera sprawdzone praktycznie). Zatem - sam na sam, przygaszone światła, muzyka niezbyt głośno, klimacik i... piękna sprawa: Werner Becker, muzyk tworzący pod pseudonimem artystycznym Anthony Ventura, wydał m.in. w latach 1979 i 1986 dwa albumy, pod jakże nie pozostawiającą obiekcji nazwą "Music for Making Love". Znajdują się na nich covery ówczesnych, romantycznych kawałków w aranżacji na orkiestrę symfoniczną. Powyższy filmik jest kompilacją co ciekawszych utworów z obydwu z nich. Uważam, że mimo, że melodie są raczej znane, jest w nich coś przyciągającego. Jednocześnie fakt, że to z reguły spokojne wersje instrumentalne, czyni je raczej nieprzeszkadzającą muzyką tła dla wyżej opisanej sytuacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fedde Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Koleżankę kręciły takie klimaty. I żadna z niej pokkłuta kolczykami metalówa, bardziej jak modelka wyglada. Deftones generalnie ociekają taką seksualną aurą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ace of Spades Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Ja mam zajebistą muzę na tą okazYJę, żadna laska się nie oprze: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi