Kilka przemyśleń o moim feminizmie, bogatym życiu seksualnym i związkach.

[Beckenbauer]

Seks jest czymś naturalnym, obie płcie są seksualizowane, z tym, że o kobiecej seksualizacji mężczyzn albo się nie mówi, albo jest to postrzegane jako pozytywne zjawisko, nie wspominając o postrzeganiu faceta jako bankomat. Dodatkowo co z kobietami, które same się rozbierają, by sprzedawać swoją twórczość. Przykładowo na platformie TwitchTV, dziewczyny same pokazują dość dużo, by przyciągnąć ludzi do oglądania streama, który bez tego, nie byłby atrakcyjny. 

13 godzin temu, Fit Daria napisał:

Bo ślub ma za zadanie łączyć.

Dopóki sędzina was nie rozdzieli, na wniosek głównie pań, a sąd rozdzieli tak, że faceta spłucze do końca. Gdyby to mężczyźni mieli łatwą drogę wyjścia z małżeństwa tak, że to oni biorą większość majątku, to pierwsza byłabyś za intercyzami lub zmianą prawa. Ale że kobiety mają lepiej, to próbujesz przekonywać facetów, żeby odpuścili swoją ostatnia linię obrony przed rozdartą, rozkapryszoną żoną, która tylko jak zdaje sobie sprawę, że ma władzę w małżeństwie, to robi w rodzinie piekło. "Jeżeli chcesz poznać prawdziwy charakter człowieka, daj mu władzę" A. Lincoln.

 

13 godzin temu, Fit Daria napisał:

Dziś prawo do aborcji jest potrzebne,

Tak samo jak męskie prawa rozrodcze. Za dużo facetów łapanych podstępem "na dzieciaka", albo nieświadomie wychowujących nieswoje dziecko. 

[SzatanK]

Nie no @Fit Daria

Źle nie pisze i nie składania zdań.

W porównaniu do mnie to ja jestem uczniak a ona profesorem,  jednak przedstawia nam znane ignorowanie faktów i nie akceptowanie tego iż mężczyźni wcale nie mają lepiej. Widzi to co chce widzieć, oczywiście faceci mają swoje plusy ale kobiety również.

@Fit Daria zobaczysz co się stanie jak będziesz ponętną i figlarną dziewuszką i jaką dostaniesz władzę do rynców.

 

2 minuty temu, Beckenbauer napisał:

Jeżeli chcesz poznać prawdziwy charakter człowieka, daj mu władzę" A. Lincoln.

Świetny cytat !

 

 

[deleteduser139]

Jezu, a Ty dalej jesteś zdania, że seks bez zobowiązań to wykorzystanie kobiety.ększ

 

Byłoby tak, gdyby kobiety nie czerpały satysfakcji ze współżycia.

 

Może Ty nie czerpiesz, ale uwierz mi że większość lubi takie zabawy.

 

Oczywiście zależy z kim, ale jednak spora część kobiet sama wykazuje zainteresowanie.

 

 

[Fit Daria]

2 godziny temu, Rnext napisał:

wiesz, że gadanie z Tobą to trochę jak prostowanie garbatego wałkiem do ciasta. Raz, że to nic nie da a dwa że się człek napierdoli jałową robotą. 

Wiem, wiem, ale jednak to robisz  

 

2 godziny temu, Rnext napisał:

A co my jako faceci mamy do tego? Kobiety uświadamiaj. Wpakuj w czadory zamiast w stringi, szpile i bikini i gitara. Ktoś je pod karabinem naprawdę zmusza? Same siebie "seksualizujecie" a potem zrzędzicie że nie jesteście obiektem seksualnym. Jesteście. To nie nasz wybór. 

Nie chodzi o przeciętnego faceta. Chodzi o elity i całą kulturę. To nie kwestia ani kobiet, które występują ani mężczyzn, którzy są odbiorcami. Jeśli nie zdaja sobie sprawy z całego mechanizmu. W Sztokholmie na przykład wprowadzono po prostu zakaz takich treści. Pewna grupa ludzi zarabia na tym, że pokazując kobiece ciała, bo dzięki dupie się wszystko sprzeda, bo z jednej strony degustują ( więc się takie reklamy pamięta) a z drugiej oddziaływują na najbardziej prymitywne ośrodki przyjemności. A, że przy okazji w podświadomości kobieta się kojarzy tylko z obiektem seksualnym i jej wartość jest kojarzona jedynie z wyglądem to już ich średnio interesuje. Cała kultura jest na tym oparta. Nie wszystkie kobiety są inteligentne, niektóre mają trudne sytuacje albo są młode i się pogubiły w życiu, czy zakompleksione i w ten sposób chcą się dowartościować. Powodów może być wiele, ale raczej żadna z nich nie myśli o tym jaką szkodę wyrządza. 

Zrobię tu małą dygresje. To co mnie rozwala, że to takie coś Was nie oburza. Ale akcje zachęcające kobiety do programowania, pokazanie, że mogą być nie tylko piękne i seksowne, ale są też inteligentne to już tak. 

 

3 godziny temu, Rnext napisał:

Ale jeśli planujesz wszystkich uszczęśliwić wiedząc co dla nich lepsze i że za rządu Twoich dyktatów  "zapanuje prawo i sprawiedliwość"  to powodzenia w szerzeniu komuny. Bo w sumie niejeden już był co wiedział lepiej. 

Nie. Nie chce wszystkich uszczęśliwiać. Każdy ma coś co go boli. Was równość, mnie nie równość. Was, że kobiety nie chcą dawać seksu, mnie, że faceci chcą tylko seksu. Wiem za autopsji jak wygląda ten świat, a prostytutka jest ruchana potrójnie, przez klienta dosłownie, przez alfonsa finansowo i przez społeczeństwo obyczajowo. 

To jest niszczenie człowieka. To jak z heroiną, można powiedzieć, że przecież sam wziął, ale to nie znaczy, że powinno to być legalne.

3 godziny temu, Rnext napisał:

Bez trudu znajdziesz relacje z imprez gdzie panna młoda obciąga "czipendelsowi" w przeddzień ślubu. To oczywiście wina węża-kusiciela "cip-endelsa", który skołował bezwolną i bezbronną, biedną istotę. 

Nie. Jeśli jej niczym nie odurzył to jest jej wina i jest to świństwo. Ale znów nie będę wnikać czy takie sytuacje są częstsze czy odwrotne  

 

3 godziny temu, Rnext napisał:

No i mamy jasność w kwestiach biznesowo-handlowych.

Pod warunkiem, że panowie grają czysto. Mówią czego szukają, nie mamią, nie "wyprowadzają z błędu". 

Mówię to po juz ich trochę poznałam, gdyby był honor i empatia to by zachowywali się inaczej, zwłaszcza ci co poznali trochę kobiety i wiedzą jak działają, że dla niej seks jest czymś innym niż dla niej.

 

3 godziny temu, Rnext napisał:

jej, niesamowite, a botoksy, (wagino)plastyka, cycki itd. to też pod karabinem, nie? Same to sobie robicie.

Chcemy dobrze wyglądać. Często dla samych siebie, napiszę o tym bardziej w tym temacie o operacjach plastycznych. Kobieta może być piękna, zadbana, mądra, mieć kochającego partnera, dla którego najpierw jest jej umysł potem ciało i żadne operacje nie uczynią jej wtedy uprzedmiotowioną. 

 

3 godziny temu, Rnext napisał:

Nie zauważasz, że kobiety same tego narzędzia dostarczają? Aż się proszą. Więc nie nas edukuj. 

Jakby seksualność kobiet była traktowana jak mężczyzn nie było by problemu. Ale. Jak kobieta dala to powinna się wstydzić, przecież jak Ty kogoś wydymałeś to jesteś ktoś, a jak ktoś Ciebie to słabo...Nie wiem tylko na ile takie traktowanie kobiecej seksualności na natura, a na ile kultura. 

 

 

 

3 godziny temu, m4t napisał:

Hipokryzja straszna. Robiłaś co robiłaś i teraz będziesz pouczać innych. Strasznie mnie wpienia jak ktoś próbuje innym narzucić swój światopogląd.

Wyrażam jedynie swój i mówię co według mnie jest złe. 

Nie powiedziałabym, że hipokryzja, ale oczywiście możesz tak sądzić. Ja robiłam co robiłam, nie czuje się z tym dobrze. Nie wiem co by było gdybym zrobiła inaczej, czy nie wpakowałabym się w jeszcze większe bagno. Nie wiem. Ale teraz mam poglądy całkiem inne,  myślę, że mnie to też czegoś nauczyło. 

 

 

1 godzinę temu, Przemek1991 napisał:

A jeśli kobieta ma ochotę na seks, to jak najbardziej (wyłącz z tego mężatki ).

Zawsze grasz w otwarte karty bez niedomówień?

I uważasz, że takie wybiórcze traktowanie kobiety jest ok? Że nie chce mieć z nimi nic wspólnego, ale z wyłączeniem korzystanie z ich ciała? 

[deleteduser139]

Przed chwilą, Fit Daria napisał:

Nie. Jeśli jej niczym nie odurzył to jest jej wina i jest to świństwo.

A jak się sama odurzyła?

[Fit Daria]

1 godzinę temu, Beckenbauer napisał:

Seks jest czymś naturalnym, obie płcie są seksualizowane, z tym, że o kobiecej seksualizacji mężczyzn albo się nie mówi, albo jest to postrzegane jako pozytywne zjawisko, nie wspominając o postrzeganiu faceta jako bankomat. Dodatkowo co z kobietami, które same się rozbierają, by sprzedawać swoją twórczość. Przykładowo na platformie TwitchTV, dziewczyny same pokazują dość dużo, by przyciągnąć ludzi do oglądania streama, który bez tego, nie byłby atrakcyjny. 

Powiesz mi coś więcej na temat tej seksualizacji mężczyzn? Bo ja się z nią spotykam tylko na ironicznym portalu "mężczyzna spełniony". Nie widzę męskich pośladków na reklamach, mężczyzn podających wodę paniom, które rozmawiają, ubrani w obcisłe wdzianka, nie nazywa się mężczyzn kutaskami, bolcami, niuńkami, dupeczkami. Nie mówi się o ich przebiegu w sensie negatywnym. Poszukaj sobie klubu nocnego z męskim striptizem  

Co do bankomatu, nie jest to fajne, zgadzam się i wiem, że są takie kobiety, ale nie jest to to samo. Bo jednak kasę zarobiłeś dzięki intelektowi, umiejętnościom, wytrwałości, nie ciałem. A sprowadzanie kogoś tylko do tego, ze ma cipkę... jest mega słabe i uwłaczające.

 

Wiem, że kobiety to czasem robią, by mieć wiekszą oglądalność. Robią źle, bo szkodzą nie tylko sobie. Jak zobaczyłam teledysk sióstr Godlewskich to myślałam, że spadnę z krzesła. Nie chce mi się wierzyć, że one same wpadły na taki pomysł. 

 

1 godzinę temu, Beckenbauer napisał:

opóki sędzina was nie rozdzieli, na wniosek głównie pań, a sąd rozdzieli tak, że faceta spłucze do końca. Gdyby to mężczyźni mieli łatwą drogę wyjścia z małżeństwa tak, że to oni biorą większość majątku, to pierwsza byłabyś za intercyzami lub zmianą prawa. Ale że kobiety mają lepiej, to próbujesz przekonywać facetów, żeby odpuścili swoją ostatnia linię obrony przed rozdartą, rozkapryszoną żoną, która tylko jak zdaje sobie sprawę, że ma władzę w małżeństwie, to robi w rodzinie piekło. "Jeżeli chcesz poznać prawdziwy charakter człowieka, daj mu władzę" A. Lincoln.

Gdyby mężczyźni rodzili, zajmowali się domami, poświęcały swoją karierę to uważałabym dokładnie tak samo. A władze mają mężczyźni i ją wykorzystują.

Gdyby rozwody były tylko z winy i inicjatywy kobiet zgodziłabym się z Tobą całkowicie, Ale wiemy jak jest i kto jest wymieniany na młodszy model.

I biorąc pod uwagę sytuację, ślubu bez intercyzy, gdzie mąż traci połowę, ale połowę nadal ma i firmę, więc może się odkuć w kilka lat i znaleźć nową partnerkę. 

A sytuacje z intercyzą gdzie kobieta poświęciła się dla dzieci, swoją karierę najlepsze lata, również dla męża, a on ją zostawia dla młodszej przed 40tka, gdzie zostaje sama, bez niczego na jego łasce, czy jej coś da czy też nie. 

To chyba nie muszę mówić kto by był bardziej pokrzywdzony. 

 

1 godzinę temu, Beckenbauer napisał:

Tak samo jak męskie prawa rozrodcze. Za dużo facetów łapanych podstępem "na dzieciaka", albo nieświadomie wychowujących nieswoje dziecko. 

Do testów DNA obligatoryjnych nic nie mam. Jak mąż zapyta kobiety o to, to wiadomo, że rozwali małżeństwo. Nie chodzi o to, że ona się nie zgodzi, ale bardzo ją zabolą jego wątpliwości.

 

Ale nie porównuj płacenia, z rodzeniem i byciem samotną matką. 

 

Co do składni wiem, że jest trochę plątanina, ale chciałam wyrzucić z siebie kilka spraw, ze sobą połączonych. 

 

31 minut temu, dobryziomek napisał:

ezu, a Ty dalej jesteś zdania, że seks bez zobowiązań to wykorzystanie kobiety.ększ

 

Byłoby tak, gdyby kobiety nie czerpały satysfakcji ze współżycia.

Ty mówisz o przyjemności fizycznej. Ja mówię o całości o kwestii kulturowych, kobieta na tym traci, mężczyzna zyskuje. Im szybciej "dasz" tym Twoja wartość jest mniej.

Podobno jak mężczyzna dostanie seks bez zaangażowanie jest wygrany, a kobieta jest wygrana jak dostanie zaangażowanie bez seksu. 

Czerpałam dużą przyjemność z seksu i zaprowadziło mnie to na skraj załamania, więc tego..

 

17 minut temu, dobryziomek napisał:

A jak się sama odurzyła?

Dalej jej wina. Jak da striptizerowi na wieczorze panieńskim jest tak samo winna jak on zerżnie striptizerkę na kawalerskim. 

Oba przypadki to szczyt skurwysyństwa. 

[wilimowski]

2 godziny temu, Beckenbauer napisał:

Seks jest czymś naturalnym

Tak, dla 20% mężczyzn z 80% kobietami. Seks na zasadzie monogamii, że każdy ma partnera nie jest naturalny, kobiety pragną 20% i tylko oni je realnie podniecają seksualnie, dlatego pozostali 80% są wzgardzani w małżeństwie i często odstawiani od seksu gdy Pani spełni swoje cele - dziecko.

 

Co do seksu jako uprzedmiotowienia kobiety to dawno nie czytałem większych idiotyzmów. Kobiet, które podnieca seks w którym to one dominują, lub w którym jest 'partnersko' a mężczyzna nie dominuje jest tyle co kot napłakał i zwykle to jakieś bi lub świrnięte.

 

Kobiety PODNIECA seks w którym są traktowane z dominacją, niejedna z byłych koleżanek mi mówiła jak to lubi gdy ja się tak 'wkurzam' i jestem taki 'mrrrr' i ona chce żebym był zły i wziął ją na ostro.

 

A tutaj opętana na umyśle feministka nam wmawia, że kobiety nie lubią seksu gdzie mężczyzna dominuje co zawsze jest w pewien sposób uprzedmiotowieniem kobiety ale ZA JEJ ZGODĄ I POD JEJ KONTROLĄ.

 

To jak Ty ten seks widzisz? Że mężczyzna wkłada go kobiecie powoli i delikatnie, tulą się i zasypiają? No spoko, ale 99% kobiet podnieca OSTRZEJSZY, DUŻO OSTRZEJSZY SEKS, w którym mężczyzna zdecydowanie dominuje. To, że Ty masz traumę związaną z męskim sadyzmem na Tobie jako prostytutce to jest inna sprawa i to Twój problem, nie przekładaj tego i nie rób z tego chorych teorii.

[Carleon]

4 godziny temu, Fit Daria napisał:

FwB jest pusta, prymitywną relacją dla ludzi niedojrzałych emocjonalnie. Wcześniej czy później jedna będzie cierpieć ( zazwyczaj kobieta, ale nie zawsze) jest to pewnego rodzaju patologia. Dojdzie do ciąży i co? Krzycz dalej o tym jakie samotne matki są złe. Mówicie o tym jaka jesteście odpowiedzialną płcią, a sami chcecie być jak dzieci. Poruchać iść do domu, przyjemności, ale żadnych obowiązków. Za to się dzieje dziś są odpowiedzialne obie płcie, ale jak coś się może zmienić skoro naprawiać chcecie psuć jeszcze bardziej? 

Lalki, prostytucja, seks - układy. I co jeszcze? 

FwB jest relacją w której obie strony chcą od siebie seksu i tyle. 

Jeśli kobieta wchodzi w taki układ bo chce wyrwać samca, to sama się uprzedmiotowuje seksualnie.

 

[SzatanK]

2 minuty temu, Fit Daria napisał:

Powiesz mi coś więcej na temat tej seksualizacji mężczyzn? Bo ja się z nią spotykam tylko na ironicznym portalu "mężczyzna spełniony". Nie widzę męskich pośladków na reklamach,

3 minuty temu, Fit Daria napisał:

mężczyzn podających wodę paniom, które rozmawiają, ubrani w obcisłe wdzianka

Udawanie siły ?

6 minut temu, Fit Daria napisał:

nie nazywa się mężczyzn kutaskami, bolcami, niuńkami, dupeczkami.

Mężuś, głupek, bankomat, stary, ojczulek itd.

14 minut temu, Fit Daria napisał:

Nie mówi się o ich przebiegu w sensie negatywnym.

Mówi się.

14 minut temu, Fit Daria napisał:

Co do bankomatu, nie jest to fajne, zgadzam się i wiem, że są takie kobiety, ale nie jest to to samo. Bo jednak kasę zarobiłeś dzięki intelektowi, umiejętnościom, wytrwałości, nie ciałem.

Owszem intelektem, który trzeba było szlifować od 16 roku życia często do 35 lub 40 lat kiedy człowiek coś ma i często pracy ponad siły i podupadłbym zdrowiem i CIAŁEM RÓWNIEŻ ale nie w kontekście seksualnym.

16 minut temu, Fit Daria napisał:

A sprowadzanie kogoś tylko do tego, ze ma cipkę... jest mega słabe i uwłaczające.

Wmawianie mężczyzną, że liczy się tylko wnętrze a tak naprawdę perfidne oszukiwanie i lecenie na bandytów, podniecanie się mordercami i pedofilami i lecenie na kasę jest JESZCZE BARDZIEJ UWŁACZAJĄCE.

17 minut temu, Fit Daria napisał:

Wiem, że kobiety to czasem robią, by mieć wiekszą oglądalność. Robią źle, bo szkodzą nie tylko sobie.

Nie szkodzą, żyją na bardzo wysokim poziomie i zostaja często milionerkami bo pokazały kawałek piersi. Odbierz im to i zagnaj do pracy na produkcji   Już to widzę ich nie opisane szczęście  

23 minuty temu, Fit Daria napisał:

Gdyby mężczyźni rodzili, zajmowali się domami, poświęcały swoją karierę to uważałabym dokładnie tak samo.

Poświęcają, zajmują tylko nie rodzą. W trakcie fałszywych oskarżeń rujnujesz im to co budowali przez całe życie ? 

To wiesz co ja już wolę mieć te cycki.

 

24 minuty temu, Fit Daria napisał:

Ale wiemy jak jest i kto jest wymieniany na młodszy model.

Albo na bogatszy i sławniejszy.

25 minut temu, Fit Daria napisał:

A sytuacje z intercyzą gdzie kobieta poświęciła się dla dzieci, swoją karierę najlepsze lata, również dla męża, a on ją zostawia dla młodszej przed 40tka, gdzie zostaje sama, bez niczego na jego łasce, czy jej coś da czy też nie. 

To chyba nie muszę mówić kto by był bardziej pokrzywdzony. 

Sytuacja, w której facet wychowuje przez 20 lat nie swoje dziecko to jest pryszcz, nie wspomnę o tysiącach i byciu oszukanym na maksimum.

26 minut temu, Fit Daria napisał:

Do testów DNA obligatoryjnych nic nie mam. Jak mąż zapyta kobiety o to, to wiadomo, że rozwali małżeństwo. Nie chodzi o to, że ona się nie zgodzi, ale bardzo ją zabolą jego wątpliwości.

Dlatego muszą być one państwowe.

27 minut temu, Fit Daria napisał:

Ale nie porównuj płacenia, z rodzeniem i byciem samotną matką. 

 

 

Nie porównujmy łożenia 25 lat na nie swoje dziecko, oddanie domu, bycie wyszydzanym z najnormalniejszą rzeczą na świecie, wszędzie non stop kobiety ludzkie, zwierzęta i wszystko rodzi, jest to naturalne jak kupa po obiedzie.

 

 

[Fit Daria]

@wilimowski Możesz mi wskazać, gdzie napisałam, ze seks z dominacją mężczyzny jest zły? 

[wilimowski]

1 godzinę temu, Fit Daria napisał:

@wilimowski Możesz mi wskazać, gdzie napisałam, ze seks z dominacją mężczyzny jest zły? 

 

6 godzin temu, Fit Daria napisał:

dla mnie seks taki jaki znałam do tej pory nie istnieje. Kojarzy mi się wyłącznie źle, jest to pewnego rodzaju broń facetów przeciw kobietom, narzędzie do poniżania, uprzedmiotowienia nieszanowania. 

 

A jako, że seks z dominacją mężczyzny zawsze jest w jakimś stopniu jej UPRZEDMIOTOWIENIEM ale, co kluczowe: ZA JEJ ZGODĄ I KONTROLĄ, to z Twoich słów wynika, że seks z dominacją mężczyzny to broń przeciw kobietom, narzędzie do poniżania i jest 'zły'.

 

Nie, nie jest. To, że Ty być może jesteś troszkę utytą ukrytą lesbijką (coś tak mi się widzi) to naprawdę Twój problem - nie wypowiadaj się za 95% kobiet które nie mają takich odchyłów jak Ty.

[Beckenbauer]

38 minut temu, Fit Daria napisał:

nie nazywa się mężczyzn kutaskami,

Poczekaj, czy to nie ty czasem rozpoczęłaś list do Marka od "Cześć kutasku!"?

 

Edytowane 24 Września 2018 przez Beckenbauer

[m4t]

@Fit Daria piszesz chyba z własnych doświadczeń. Nie korzytałem nigdy z usług prostytutki, ale gdybym szedł do jakiejś na pewno nie interesowałoby mnie jej samopoczucie i to czy jest jej przyjemnie, czy się dobrze czuje, ja płacę mi ma być dobrze, to usługa. Jak będziesz kiedyś w normalnym zwiąsku gdzie ludzie troszczą się o siebie to może zrozumiesz, że kobiet nikt nie uciska i krzywdy im nie robi. Panie, które z własnej woli świecą cyckami i eksponują swoje ciała bo taki wybrały zawód, robią to za dobry hajs. Nikt im nie broni iść do innej pracy, tylko im się nie chce bo świecić dupą każda potrafi nie trzeba mieć w tym celu rzadnych wyjątkowych kwalifikacji. Nikomu nie dzieje sie krzywda, ktoś chce to oglądać, więc one to pokazują.

[deleteduser139]

@Fit Daria Twój feminizm Cię chyba zmasakrował, sama się już w tym pogubiłaś.

[Fit Daria]

12 minut temu, wilimowski napisał:

jako, że seks z dominacją mężczyzny zawsze jest w jakimś stopniu jej UPRZEDMIOTOWIENIEM ale, co kluczowe: ZA JEJ ZGODĄ I KONTROLĄ, to z Twoich słów wynika, że seks z dominacją mężczyzny to broń przeciw kobietom, narzędzie do poniżania i jest 'zły'.

No właśnie zupełnie nie o to mi chodziło.

 

Może być związek. gdzie mężczyzna dominuje kobietę, jest i anal i spust na twarz, wyzwiska - pełen serwis A poza łóżkiem ją kocha wspiera, jest dobrym partnerem.

Drugi przypadek to kiedy on w łożku robi wszystko co ona chce, jej orgazm jest najważniejszy, można powiedzieć, że nawet trochę ulega. Ale poza łóżkiem ona dla niego nie istnieje, dzwoni jak ma ochotę.

 

I jak myślisz, gdzie jest większe uprzedmiotowienie? 

 

PS. Nawet nie wiesz jakbym chciała być homoseksualna. 

 

@m4t Pomijając sytuacje kiedy sytuacja zmusza, na przykład zostaje samotną matką bez środków. To mnie wkurza też to, co już duża część z Was wie, że dziewczyna kończąca z tym nie jest traktowana już nigdy normalnie, przez jeden epizod w głupim okresie swoje życia. Jakby to definiowało wszystko. 

 

@dobryziomek Myślę, że nie tylko feminizm. W większej mierze co innego. Ale to chyba był gwóźdź do trumny to moje zafiksowanie na punkcie wojny damsko - męskiej. 

Edytowane 24 Września 2018 przez Fit Daria

[SzatanK]

1 minutę temu, Fit Daria napisał:

PS. Nawet nie wiesz jakbym chciała być homoseksualna. 

Babki ponoć potrafią bardziej dopiec w związku niż faceci. W sensie babka, babce.

[Fit Daria]

4 minuty temu, SzatanKrieger napisał:

Babki ponoć potrafią bardziej dopiec w związku niż faceci. W sensie babka, babce.

Jak dojdzie do kłótni podobno tak, ale jak jest dobrze to więź jest silniejsza, większe zrozumienie, mniejsza szansa zdrady. 

[deleteduser139]

Ty jesteś negatywnie nastawiona do mężczyzn.

 

Masz uraz, ale przez to nie jesteś obiektywna i jesteś bardzo podatna na manipulację.

 

Ktoś to wykorzystał i sprzedał Ci sprzedał ideologię, Ty ją kupiłaś.

 

Ty i Tobie podobne kobiety jesteście łatwym celem.

Edytowane 24 Września 2018 przez dobryziomek

[m4t]

@Fit Daria prostytuując się sama się uprzedmiotawiasz. Nie dziw się, że nikt nie chce się wiązać z prostututką, choćby emerytowaną. Mogę mówić jedynie z własnej perspektywy i innych moich kolegów, ktorzy nigdy nie korzystali z usług divy. Nikt nie szanuje prostytutek, myślę, że nawet Ci którzy do nich chodzą. Ciężko szanować kogoś kto sam siebie nie szanuje i wyzbył się własnej godności. Nie ważne są pobudki, znam samotną matke, która zapierdala na dwóch etatach i daje radę. Wydaje mi się, że masz zajebisty żal do siebie, zdałaś sobie sprawę, że Twoja przeszłość uniemożliwia Ci zbudowanie szczęśliwego związku z porządnym i wartościowym mężczyzną bo nikt nie chce szlaufa, to po prostu obrzydliwe. Gdybyś to chociaż robiła za darmo, z czystej przyjemności do seksu, tak jak niektórzy mężczyźni.

Jednak coś w tym jest, że stare dewoty mają najwięcej na sumieniu ?

[Ragnar1777]

16 minut temu, Fit Daria napisał:

Jak dojdzie do kłótni podobno tak, ale jak jest dobrze to więź jest silniejsza, większe zrozumienie, mniejsza szansa zdrady. 

No gdzie? One same siebie nie rozumieją ?

[SzatanK]

1 minutę temu, Ragnar1777 napisał:

No gdzie?

Domyśl się ! Nie to Ty się domyśl ! Ja nie będę się za Ciebie domyślać to Twoje zadanie ! Ale ja też nie będę się domyślać !  Foch ! ok Foch !

[deleteduser176]

Tak wszedłem na ten temat.

 

Jedna z Sióstr ma coś do przekazania.

 

Chłopaki zaczynają z nią dyskusję.

 

No dobra, czytam dalej.

 

Czytam i zaczynam zauważać że tracę poczucie głównego wątku. Pomieszanie z poplątaniem, nie mam już pojecia kto ma w tym wszystkim rację, te związki, budowanie relacji, naturalne instynkty, miłość, chęć kompromisu miedzy ludźmi (a może tylko pozorna(?))

 

 

Co tu się dzieje do chole*y i gdzie to wszystko zmierza?

 

A może odciąć się od tego wszystkiego i spróbować dalej z nastawieniem, aaa jakoś bedzie się zobaczy!

 

 

[Quo Vadis?]

@Fit Daria A jak tam Twoja dieta? Jak to było? Że jak nie schudniesz to przestaniesz tu wchodzić? Po twoich postach wnioskuję, że Ty z 40kg już schudłaś ?

Pochwal się, Amazonko ?

Oooo znalazłem, masz jeszcze parę miesięcy niby ale.. ?

 

 

A Ty jesteś przecież honorowa, prawda? Tak za to uderzasz w mężczyzn, że tak oszukujemy.. ?

[SzatanK]

Niestety Fit Daria jest "produktem", który jest bardzo mocno skrzywdzony. Mówiąc produkt mam na myśli cywilizację, którą nam się serwuje za postępowa i nowoczesna. 

Ja, my i WY jesteśmy również produktem poprzednich pokoleń, które nie udźwignęły ciężaru.

Ja jej współczuje i chciałbym bardzo pomóc natomiast, musi sobie uświadomić iż my nie jesteśmy lepsi od kobiet oraz, że została potwornie oszukana tak jak i my. 

Przebywając tutaj i czytając te wątki jej zdrowy rozsądek pragnie uwierzyć znów w mężczyzn i znaleźć w nich oparcie. Przynajmniej ja tak uważam, póki nie weźmiesz się garść i nie odetniesz się od negatywnych emocji (Jedna z lekcji duchowości mówi)

* To na czym skupiasz swoją uwagę to powołujesz do życia i tym nasycasz daną rzecz.

Dlatego też nasycaj się pozytywami, dobrymi zasadami i wszystkim tym co sprawia, że wzrastasz. Jak widzisz wypunktowałem CI w poprzednim poście, że to nie jest takie czarno białe. Red pilly i MGTOW nie bez powodu powstały  

Także Kochana Dario, przestajemy czytać forum i zaczynamy intensywną pracę nad sobą, umrzesz próbując się zmienić albo padniesz ze smutku i z poczucia trucizn, które Ci nawrzucali okupanci.

Wybór należy do Ciebie.

Ja CI życzę wszystkiego dobrego, oczyść umysł, ciało i ducha.

 

Pozdrawiam.

[Krugerrand]

1 godzinę temu, Beckenbauer napisał:

Poczekaj, czy to nie ty czasem rozpoczęłaś list do Marka od "Cześć kutasku!"?

Na dodatek do dnia dzisiejszego Marka nie przeprosiła, a domaga się przeprosin od niektórych z nas. Co za bezczelna manipulacja.

 

17 minut temu, Quo Vadis? napisał:

A jak tam Twoja dieta?

Idę o zakład, że ta dieta-cud spowodowała efekty odwrotne do zamierzonych i teraz dziadek na swój koszt musi poszerzać futryny