Wrażliwość u faceta - Wada?

[deleteduser74]

Męska wrażliwość to mocno nieciekawa cecha w twardych realiach rodzinnych, szkolnych, czy zawodowych.

Jestem ciekaw waszych opinii bracia. Czy pokazując wrażliwość stajemy się mniej męscy? 

[Jorgen Svensson]

Sam jestem wrażliwcem i uważam to za jedną z największych swoich wad i słabości, biorąc pod uwagę moje warunki fizyczne nie wygląda to zbyt dobrze.  Chłop jak dąb, a tu taki kwiatek. Może ktoś zna sposoby jak to trochę zmienić ?

[SławomirP]

@Jorgen Svensson Może zagraj w Postal 2 :D, jak skończyłem tą grę w gimnazjum to stałem się wyraźnie bardziej patologiczny.

[SzatanK]

Bardzo dobry temat sam mam ogromną empatię i wrażliwość.

 

Powiem wam tak:

W relacjach męsko/żeńskich jest to do dupy. Miałem sytuacje gdzie mogłem wykorzystać panny ale tego nie zrobiłem, bo by mi honor oraz wrażliwość nie pozwoliły.

 

Natomiast generalnie w życiu wrażliwość to dar ale musi być mądrze wykorzystywany, jesteśmy wrażliwsi na piękno, mocniej przeżywamy wspaniałe rzeczy ale również odczuwamy mocniej zranienia.

 

Koniec końców człowiek wrażliwy to człowiek pełny moim zdaniem. Gdybyśmy nie byli wrażliwi nadal byśmy rzucali się błotem a tak to tu ktoś coś ładnego napisał czy powiedział, tu coś wymyślił odrzucony chłop przez kobiety itd. Na wrażliwcach jest budowania cywilizacja i są wznoszone wyższe idee w życie, natomiast to alfy zapylają.

 

Osobiście uważam, że można być i alfą i wrażliwcem jednak wymaga to wiele pracy. 

Trzeba połączyć nie wrażliwą wrażliwość w wrażliwą wrażliwość.

Niech kobiety Cię nie definiują tylko Twoje wybory oraz dobra Twojego serca. 

W świecie gdzie brak wrażliwości bym dnia nie wytrzymał, ponieważ nie byłoby by w nim muzyki, filmów, książek, poświęcenia i innych cudownych przymiotów tej cechy, ona jest darem gdy jest mądrze wykorzystywana ale może stać się źródeł zagłady, gdy za bardzo wejdziesz w jej negatywne stany.

Wrażliwość to odczuwanie a odczuwa człowiek i docenia wyższe stany, ponieważ jest uwrażliwiony.

 

Pozdrawiam wszystkich wrażliwców w was siła !

[bożek.egipski]

Również mam taką cechę i zastanawiam się jak sobie radzicie z przytłaczającymi was emocjami? Czy mieliście kiedyś problem w odreagowywaniu ich w destrukcyjny sposób np. używki? Albo czy zauważyliście u siebie, że gdy zalewają was emocje to zdarza was się zmieniać je w agresje, żeby łatwiej to przetrwać?

[deleteduser139]

Powiem tak.

 

To jest wada i to ogromna.

 

Szczerze mówiąc przez ostatnie 10 lat się trochę zwulgaryzowałem bo wcześniej byłem bardzo wrażliwym i empatycznym człowiekiem.

 

Bardzo wrażliwy byłem.

 

Na szczęście z tego wyszedłem.

 

Nikt z nas nie rodzi się wrażliwcem to wynik społecznego programowania.

Przed chwilą, bożek.egipski napisał:

Albo czy zauważyliście u siebie, że gdy zalewają was emocje to zdarza was się zmieniać je w agresje, żeby łatwiej to przetrwać?

Chodzę na siłownie, na boks.

 

Staram się zamieniać gówno w potencjał - jak upadnę i dam ciała na jakieś sferze życiowej to staram się zamienić gówno w złoto.

 

Jak sobie radzicie ze stanami lękowymi, depresyjnymi? Paraliżują Was w sytuacjach zadaniowych?

 

Macie to? Podejrzewam, że spora część forumowiczów to melancholicy więc ten problem mogą mieć.

Edytowane 24 Września 2018 przez dobryziomek

[SzatanK]

@bożek.egipski

 

Ja przekładam te doświadczenia w siłę na zasadzie "Tomek znów się dałeś nabrać lasce, ile razy jeszcze no ale masz kolejne doświadczenie, ucz się! "

albo

"Ale Cię ta rodzina pocisnęła ale zobacz tyle razy dostawałeś po dupie, że w zasadzie teraz jesteś nie zniszczalny, to co innych gnębi ty to traktujesz jak bułkę z masłem"

 

Po prostu zamieniaj ciosy w twe wewnętrzne piękno by stało się jeszcze mocniejsze ?

Troszkę jak drzewo, które rośnie w nieprzychylnym środowisku i jeszcze wieją mocne wiatry, osadź się głębiej - stań się nie do zdarcia. Będziesz cierpiał ale jak to przejdziesz to będziesz silniejszy niż przeciętny mało wrażliwiec. 

 

Pozdrawiam.

 

 

[deleteduser74]

9 minut temu, SzatanKrieger napisał:

ogromną empatię i wrażliwość.

Ludzie bez EMPATII to to jednostki chorzy psychicznie.

 

Stąd tyle wariatów, morderców etc.

[deleteduser139]

Przed chwilą, Still napisał:

Ludzie bez EMPATII to to jednostki chorzy psychicznie.

Są dwa rodzaje empatii.

 

Empatia empatii nie równa.

[Ksanti]

No cóż stety lub nie ja również jestem wrażliwcem. Z drugiej strony staram się od wszystkiego dystansować. Co za tym idzie unikać niezręcznych i stresujących sytuacji. 

 

Dla chcących nieco więcej się dowiedzieć o tej cesze link:

https://www.google.pl/amp/s/pieknoumyslu.com/osoby-hsp-relacje-uczuciowe/amp/

 

Jak w artykule niestety osoby HSP są bardziej podatne na stres i stany lękowe. Winowajcą jest reaktywny mózg, który rejestruje bodźce intensywniej. Tak więc introwersja + fobie + HSP to już niezłe combo oraz ciężkie brzemię, które trzeba udźwignąć.

[trop]

Wrażliwość to cnota wielka,

Więcej widzisz, więcej dostrzegasz, lepiej analizujesz mowę ciała, emocje.

 

Oczywiście jest sporo minusów wrażliwości ale moim zdaniem plusy przeważają.

 

Chyba nawet nasz @Marek Kotoński nagrał audycje o tym kiedyś i zostało mi w głowie powyższe. I zgadzam się a tym w 100% 

 

[Perun82]

31 minut temu, dobryziomek napisał:

Jak sobie radzicie ze stanami lękowymi, depresyjnymi? Paraliżują Was w sytuacjach zadaniowych?

Ja za dużo myślę, za dużo analizuje i cały czas mam obawy, ze coś spieprzę. Na imprezy się nadaje bo za dużo bodźców. 

[deleteduser139]

@Perun82 Jesteś po prostu introwertykiem

 

To akurat nie jest wada.

[Perun82]

Było to poruszane na forum. Coś o bodźcach. I to nie był introwertyzm. Po prostu po danej ilości bodźców przechodzę w tryb czuwania. 

[deleteduser32]

Co chcecie rozumieć przez pojęcie wrażliwy? Bo dla jednego to spotęgowana empatia, dla drugiego większa huśtawka emocjonalna, a dla trzeciego płakanie na filmach romantycznych dla kobiet.

[trop]

2 minuty temu, Bart Simpson napisał:

Bo dla jednego to spotęgowana empatia, dla drugiego większa huśtawka emocjonalna, a dla trzeciego płakanie na filmach romantycznych dla kobiet.

Zazwyczaj wszystko na raz.

[deleteduser61]

Wada. 

 

W ogóle dzisiaj pokazanie jakiegokolwiek ludzkiego odruchu, a co dopiero wrażliwości, będzie poczytane przez większość za frajerstwo. 

Edytowane 24 Września 2018 przez Wypas

[deleteduser32]

@trop Ja jestem zdania, że jeżeli jesteś stabilny emocjonalnie to wrażliwość ma więcej plusów niż minusów. Emocje są tak naprawdę podstawą całej naszej egzystencji, w psychologii nie ma złych i dobrych, są pozytywne i negatywne. Idąc tą logiką jeśli jesteś wrażliwy to odczuwasz wszystkie emocje bardziej, więc jeśli jesteś bardziej emocjonalny to twoje życie też jest barwniejsze. Ludzie też lepiej odbierają osoby o większej empatii.

 

Problem pojawia się w momencie kiedy nie potrafisz być asertywny, bo nie chcesz żeby było komuś przykro, pokazujesz swoje słabości społeczeństwu i przez to dajesz się dominować, a jak laska cię zfriendzonuje to najpierw ją stalkujesz z krzaków, a potem wieszasz się na żyrandolu w salonie rodziców.

[Byłybiałyrycerz]

Denerwuje mnie lekko ta cecha u siebie, jednak nie zawsze tak było dopiero kiedy zacząłem dostrzegać piękno życia i cieszyć się chwilą i emocjami. Najgorsze że do niedawna nie kryłem się z tym przy swoich ex, ale wiem już że muszę coś z tym zrobić. Moja wrażliwość jest tak duża że za każdym razem gdy oglądam film Rocky bądź każdy inny o sportowych wyczynach to po prostu płaczę jak dziecko autentycznie ...; nie wiem skąd u mnie taki objaw się zrobił jednak jest to irytujące bo gdy słyszę piękne dźwięki jakieś ballady rockowe to lecą mi łzy ... brak słów. Największą wrażliwość jednak mam do zwierząt, ostatnio gdy szedłem miastem jedząc kebsa zauważyłem gołębia który dziwnie siedział przy drzewie, bidulek nie był wstanie już latać więc dałem mu trochę kebsa :D, bardzo smutno mi było widząc jego cierpienie a najgorszym przeżyciem było gdy potrąciłem gołębie - boże cały dzień chodziłem jakbym człowieka zabił.

[PT91mateo]

Jeżeli się jest wrażliwym i ma się to: 

 

 

http://zaburzeniaosobowosci.pl/unikajaca.html

 

to jest jakaś masakra... wiem bo sam mam... 

 

[ElChico]

Mam tak samo jak Wy, choć po ostatniej relacji z pewną pańcią w odniesieniu do kobiet się to mocno zmieniło.

Czy wrażliwość jest dobra? To zależy w jakich sytuacjach.

Kobiety niestety jej nie docenią, a odczytają jako objaw słabości, co zdewaluuje faceta w jej oczach.

Poza relacjami damsko - męskimi też będzie i tak, że dostaniemy nie raz przez nią po dupsku.

Pytanie czy w związku z tym należy się zmieniać pod innych, zwłaszcza kobiety, jest otwarte. Niewątpliwie nie zawsze warto okazywać swoją wrażliwość i nad tym należy popracować, ale całkiem się od niej odcinać i zmieniać w "skurwysyna" nie warto. 

[Ksanti]

27 minut temu, Byłybiałyrycerz napisał:

Moja wrażliwość jest tak duża że za każdym razem gdy oglądam film Rocky bądź każdy inny o sportowych wyczynach to po prostu płaczę jak dziecko autentycznie ...; nie wiem skąd u mnie taki objaw się zrobił jednak jest to irytujące bo gdy słyszę piękne dźwięki jakieś ballady rockowe to lecą mi łzy ... brak słów. Największą wrażliwość jednak mam do zwierząt, ostatnio gdy szedłem miastem jedząc kebsa zauważyłem gołębia który dziwnie siedział przy drzewie, bidulek nie był wstanie już latać więc dałem mu trochę kebsa :D, bardzo smutno mi było widząc jego cierpienie a najgorszym przeżyciem było gdy potrąciłem gołębie - boże cały dzień chodziłem jakbym człowieka zabił.

Jesteś osobą HSP to normalne zachowanie dla ludzi z tą cechą. Prawdpodobnie człowiek się z tym już rodzi ale dopiero później to się rozwija. Jeśli jeszcze nie obczaiłeś linku to w poprzednim poście dałem opis tego typu  Ja na przykład w dzieciństwie płakałem jak miałem wyrzucać stare rzeczy  Albo nadmiernie się przywiązuje do ładnych obrazków i ciężko mi je wyrzucić albo skasować pewne zakładki w przeglądarce  

[Cortazar]

' Jednym z błędów, który popełniamy bez względu na to, czy jesteśmy osobami wrażliwymi czy nie, jest chęć usilnego dopasowania się do otaczających nas środowisk, w których często jesteśmy osądzani. Jest to niekorzystne zachowanie, akceptacja własnego sposobu bycia, odczuwania i życia jest synonimem zdrowia, więc odłóżmy na bok stosowanie etykiet.'

 

“Nauczyciel medytacji opowiedział mi kiedyś historię człowieka, który nie chciał mieć nic wspólnego ze stresem w swoim życiu, więc zamieszkał w jaskini, aby medytować dzień i noc przez resztę swojego życia. Nie wytrzymał nawet jednego dnia w jaskini. Odgłos kapiącej wody doprowadzał go do szału. Morał jest taki, że przynajmniej do pewnego stopnia stres zawsze będzie nam w jakiś sposób towarzyszył”.
-Elaine Aron-

Ta historia może wydawać się nieco komiczna, ale w rzeczywistości bardzo dobrze przedstawia życie bardzo wrażliwych ludzi. Często wykazują potrzebę odosobnienia i samotności w świecie, który jest zbyt hałaśliwy, pełen stresu, problemów i rozczarowań. Jednak nawet w tym zakątku samotności nadal będą czuć się źle.

Dlatego nie ma sensu uciekać przed światem, lub się przed nim bronić. Świat jest taki, jaki jest, z jego niuansami, komplikacjami i pięknem. Wiedza odnośnie tego, jak go zaakceptować, zrozumieć i się do niego przystosować pozwoli nam przetrwać z większą harmonią.

 

Więcej tu:

 

https://pieknoumyslu.com/cytaty-dla-osob-wrazliwych/

 

@Ksanti Też czytam tą stronę.

[Imbryk]

2 godziny temu, Still napisał:

Czy pokazując wrażliwość stajemy się mniej męscy? 

Moje subiektywne zdanie na podstawie niedawnych doświadczeń:

 

1. Okazując wrażliwość na piękno, przeciwności losu, cierpienie innych lub własne, okazując chęć pomocy słabszym albo bliskim - starym rodzicom, zależnym od nas zwierzątkom, dzieciom, biedniejszym potrzebującym pomocy.... jesteśmy męscy i ludzcy.

 

2. Okazując wrażliwość wobec kobiety (lub w jej obecności) - spełniamy jej pragnienie - ona tak bardzo prosi, błaga i wypłakuje oczy abyśmy jej okazali wrażliwość, ona się cieszy - lecz w tym samym momenciku dajemy jej do ręki miotacz ognia i napiehdalamy jej do baków wzbogacone podtlenkiem paliwo do późniejszych ataków i kuewsko bezpodstawnych, pohebanych i niepotrzebnych karczemnych awantur. Obiektywnie pozostajemy identycznie męscy czy ludzcy jak w punkcie 1.

[Trevor]

2 hours ago, SzatanKrieger said:

Troszkę jak drzewo, które rośnie w nieprzychylnym środowisku i jeszcze wieją mocne wiatry, osadź się głębiej - stań się nie do zdarcia. Będziesz cierpiał ale jak to przejdziesz to będziesz silniejszy niż przeciętny mało wrażliwiec. 

Cierpienie nie zawsze uszlachetnia. Powiedziałbym nawet że rzadko. Częściej niszczy.