Skocz do zawartości

Upokorzony..


Rekomendowane odpowiedzi


Jestem w rozterce. Poznałem wspaniałą kobietę z którą byłem w związku. Jednak nagle postanowiła mnie zostawić i wrócić do bylego z którym była 3 lata. Tłumaczyła że go kocha ale ja wiem jak to wygląda z tymi uczuciami i o co tu naprawdę chodzi.
Kilka razy już w życiu się rozstawalem i olewalem sprawę jednak w tym przypadku na prawdę czuje że to kobieta z którą mógłbym być. Chciałbym wreszcie powalczyć o coś na czym mi tak zależy. Jakie jest wasze zdanie o takich sytuacjach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Wypas napisał:

Odpuść. Nie ma o co walczyć. Utrata zainteresowania kobiety to stan nieodwracalny. 

Czyli do tamtego typa nigdy nawet na chwilę nie straciła zainteresowania nawet w najlepszych momentach będąc że mną? 

6 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Zdanie jest proste. Nie dawałeś jej emocji, a facet który ją katował, ośmieszał dawał je jej. Witamy w brutalnym świecie to, gdzie kobiety pogardzaną fajnymi facetami :)

 

Tyko że uwielbiała ze mną wychodzić, jeździć, sex był zajebiste. I mimo emocji jakie były na koniec powiedziała że bardzo chciała mnie pokochać ale zna siebie i już by to się stało gdyby miało nastąpić 

11 minut temu, Quo Vadis? napisał:

Powalczyć.. To zapisz się na sztuki walki. MMA boks, kick boxing. Spoko, polecam.

Chodziłem na siłownię ale przestałem z braku czasu, to też mi wypomniala. Mimo że mówiłem że wolę więcej czasu poświęcić pracy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Geralt26l

Nie wiemy jak długo z nią byłeś i jaki czas upłynął od daty jej rozstania z byłym, ale w sumie to w niczym nie przeszkadza.

Prawda jest taka, że od tego byłego dostawała emocje. Kobieta karmi się emocjami - i jak ją ktoś opierdoli z góry na dół, a po chwili przytuli i powie, że kocha, okraszając to zajebistym seksem na zgodę, ona dostaje wielokrotnych orgazmów. Jeśli Ty byłeś dla niej miłym, grzecznym chłopcem, to właśnie tych emocji jej brakowało.

Nie ma o kogo walczyć, bo ona nie jest Tobą zainteresowana. Nawet gdyby wróciła, to do czasu, aż znajdzie lepszą gałąź.  Przypuszczam, że nie odpowiada Ci taka rola.

Powalcz, ale o siebie. O lepszą sylwetkę na siłowni czy sztukach walki, o lepszą pozycję zawodową, kasę. Poczytaj forum, "Kobietopedię" i "Stosunkowo dobry" Marka, żebyś trochę poszerzył wiedzę o tym jak naprawdę funkcjonują kobiety. Dzięki temu będziesz miał dostęp do lepszych samiczek, które same do Ciebie będą się pchały. 

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minutes ago, Geralt26l said:

Czyli do tamtego typa nigdy nawet na chwilę nie straciła zainteresowania nawet w najlepszych momentach będąc że mną? 

Możliwe, że zostałeś wykorzystany jako wabik aby wzbudzić zazdrość albo po prostu nie chciała być sama a on nawet o Tobie nie wiedział.

 

 

10 minutes ago, Geralt26l said:

Tyko że uwielbiała ze mną wychodzić, jeździć, sex był zajebiste.

Baby lubią sex tak jak i my więc martwił bym się jak sex był by do niczego a tak to normalka.

 

 

10 minutes ago, Geralt26l said:

na koniec powiedziała że bardzo chciała mnie pokochać

Ziew to co ona powiedziała równie dobrze  możesz wsłuchać się w swoje pierdy i na tej podstawie wróżyć przyszłość Świata. Baba gada aby gadać. Ważne to co kobiety robią a nie to co mówią.

 

29 minutes ago, Geralt26l said:

ale ja wiem jak to wygląda z tymi uczuciami i o co tu naprawdę chodzi.

a to tutaj oświeć o co tutaj tak chodzi?

 

29 minutes ago, Geralt26l said:

Poznałem wspaniałą kobietę z którą byłem w związku.

Kolejny Yeti masakra dwunożny z waginą pojawia się co chwilę w różnych miejscach - ja także widziałem go/ją ale tylko przez chwilę.

 

 

a i już mi szkoda byłego - kara go nie ominie wyjątkowa się o to postara.

Edytowane przez Pytonga
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Geralt26lNie wiem. To wydaje mi się nieważne. Ważne jest coś innego. Nie znam przypadku, żeby mężczyzna odzyskał szacunek kobiety. Podziw kobiety opiera na autorytecie, Twojej przewadze. Jest to uczucie bardzo prymitywne, atawistyczne i wydaje mi się nie zawsze uświadomione przez kobietę. Ale kiedy to z jakichś powodów pierdyknie, próby odzyskania go kończą się tragicznie. To znaczy, jeżeli będziesz odpowiednio zdesperowany, to ona może nawet wróci do Ciebie, ale nie będzie to sielanka. Twoja decyzja, Twoje życie, ja bym ciął, szybko i zdecydowanie. Może zresztą były to tylko pretekst. W każdym razie powiedziała Ci wyraźnie, gdzie Cię ma.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Pytonga napisał:

Możliwe, że zostałeś wykorzystany jako wabik aby wzbudzić zazdrość albo po prostu nie chciała być sama a on nawet o Tobie nie wiedział.

 

 

Baby lubią sex tak jak i my więc martwił bym się jak sex był by do niczego a tak to normalka.

 

 

Ziew to co ona powiedziała równie dobrze  możesz wsłuchać się w swoje pierdy i na tej podstawie wróżyć przyszłość Świata. Baba gada aby gadać. Ważne to co kobiety robią a nie to co mówią.

 

a to tutaj oświeć o co tutaj tak chodzi?

 

Kolejny Yeti masakra dwunożny z waginą pojawia się co chwilę w różnych miejscach - ja także widziałem go/ją ale tylko przez chwilę.

 

 

a i już mi szkoda byłego - kara go nie ominie wyjątkowa się o to postara.

Z tym wabikiem to mogło tak być. 

 

Sex był dobry nawet była zaskoczona na początku bardzo pozytywnie

 

To że wiem że to nie miłość epicka itd tylko hormony ale widocznie tamten umiał utrzymać u niej ten stan cały czas przez tyle lat

 

Co masz na myśli mówiąc że ona go ukara? 

8 minut temu, Wypas napisał:

@Geralt26lNie wiem. To wydaje mi się nieważne. Ważne jest coś innego. Nie znam przypadku, żeby mężczyzna odzyskał szacunek kobiety. Podziw kobiety opiera na autorytecie, Twojej przewadze. Jest to uczucie bardzo prymitywne, atawistyczne i wydaje mi się nie zawsze uświadomione przez kobietę. Ale kiedy to z jakichś powodów pierdyknie, próby odzyskania go kończą się tragicznie. To znaczy, jeżeli będziesz odpowiednio zdesperowany, to ona może nawet wróci do Ciebie, ale nie będzie to sielanka. Twoja decyzja, Twoje życie, ja bym ciął, szybko i zdecydowanie. Może zresztą były to tylko pretekst. W każdym razie powiedziała Ci wyraźnie, gdzie Cię ma.

Na początku byłem we wszystkim stanowczy i spójny. Potem bywało różnie bo poczułem się zbyt komfortowo w tej relacji 

Edytowane przez Geralt26l
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sporo osób przychodzi tu po radę zakłada wątki lub czyta już istniejące doszukując się podobieństw wyciągać jakieś wnioski. Było by dobrze gdybyś napisał po ile macie lat, ile trwał jej poprzedni związek, po jakim czasie od zerwania z byłym związała się z Tobą ile czasu byliście razem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba walczyć. Chociażby po to aby później kobieta nie zarzuciła Ci: "Myślałam, że ci zależy. Myślałam, że będziesz o mnie walczył kiedy ja sobie chciałam poskakać po innym kutangu wszystko poukładać, a ty wolałeś zająć się sobą chamie...".

Wszyscy tu wiedzą, że im bardziej walczysz tym bardziej kobieta to docenia. Może nawet dostąpisz zaszczytu wychowania potomka jej byłego, gdy się już nią znudzi. Kto wie?!

  • Like 3
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Geralt26l napisał:

Tyko że uwielbiała ze mną wychodzić, jeździć, sex był zajebiste. I mimo emocji jakie były na koniec powiedziała że bardzo chciała mnie pokochać ale zna siebie i już by to się stało gdyby miało nastąpić 

Nie wiem co Ci powiedzieć bracie.

 

Kobiety działają w pewnych sferach inaczej niż my.

Innymi słowy okazałeś jakieś słabości czy nie dawałeś emocji albo byłeś zapchaj dziurą. Niestety babski świat shit testów jest bezwzględny. One Cię będą testować non stop w związku. Dlatego tak wielu z nas po prostu nie wchodzi w te męczące relacje i wyniszczające nas. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Geralt26l said:

Chciałbym wreszcie powalczyć o coś na czym mi tak zależy.

Masz świadomość, że piszesz jak baba? Piszesz to co one wmawiają nam wiecznie, że kiedy ona ma cię w pizdzie, musisz walczyć o ta miłośc! Żeby mogła sobie jeszcze potresować psa, który już i tak jest spalony. Najczęściej z takim tekstem wyjeżdzają te, które już do połowy, albo w cąłości miały innego fiuta w kroku, ale tamten jeszcze się nei określił do końca czy będą razem. 

Właczyło się walczenie z prostego powodu - jestes zazdrosny. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Schemat do porzygu.Gdzieś tam w tle były, nadal wzbudzający emocje i powodujący zawilgocenie kocura ale pewnie "nie do życia" i mający na nią wyjebongo.Wiec zgodnie z procedurą i babcinych bajkach o miłych dobrych chłopcach(tfu..) dających szczęście przygarnęła Ciebie... Niestety, to nie działa na dłużej i pancia się nudzi wiec w poszukiwaniu utraconego wróciła na stare pento.

Zawsze będziesz nr.2 i ersatzem byłego, przykre ale prawdziwe.Może przy następnym kopie w dupę będzie chciała wrócić - wtedy kazać spierdalać, bo szacunku już tu nie znajdziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, AR2DI2 napisał:

Masz świadomość, że piszesz jak baba? Piszesz to co one wmawiają nam wiecznie, że kiedy ona ma cię w pizdzie, musisz walczyć o ta miłośc! Żeby mogła sobie jeszcze potresować psa, który już i tak jest spalony. Najczęściej z takim tekstem wyjeżdzają te, które już do połowy, albo w cąłości miały innego fiuta w kroku, ale tamten jeszcze się nei określił do końca czy będą razem. 

Właczyło się walczenie z prostego powodu - jestes zazdrosny. 

Masz rację, całe życie się słyszy że trzeba się starać o nie, trzeba walczyć. A fakt jest taki że te które olałem albo wcale nie chciałem to się kleją

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, Geralt26l said:

Masz rację, całe życie się słyszy że trzeba się starać o nie, trzeba walczyć. A fakt jest taki że te które olałem albo wcale nie chciałem to się kleją

Bo tak to działa. A teraz Ty się chcesz "pokleić" bo zadziałała zasada niedostępności. Prosta zasada na której opiera się zwykły marketing sklepowy - schowaj towar na jakiś czas, napisz "ostatnie sztuki" itd, a jego wartośc się podnosi. Jednak nie realnie, a tylko w umyśli kupującego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi autorze wierz mi że przerabiałem temat walki o kobietę, ex zostawiła mnie z dnia na dzień i nie wyobrażałem sobie życia bez niej. Bardzo długo od rozstania zabiegałem o jej powrót, odeszła tak poprostu nie było nikogo innego więc tym bardziej uważałem że jest o co walczyć. Blisko rok czasu z przerwami starałem się o jej powrót aż przyszssl2 dzień kiedy spojrzałem w lustro i powiedziałem dość tego kurwa już koniec tego ośmieszania. Usunąłem jej nuner telefonu i już więcej nie robiłem z siebie idioty, mija pół roku gdzieś od ostatniego kontaktu i jako osoba która to przerobiła powiem Ci tak - nie ma większego upokorzenia jak walka o kobietę która Cie szmaciła. Dzisiaj nie raz mam ochotę dac sobie w pysk jak sobie przypomnę jak Ja się zachowywałem by Ona wróciła.

 

Dzisiaj gdyby mi laska powiedziała że odchodzi to bym jej pomógł taksówkę zamówić. Kolejna kwestia to podejście so miłości, Ja jestem z tych co wierzą w miłość i jeśli na kimś Ci zależy to nez względu czy jest z Tobą czy chce być sam. Skoro Ci na niej zależy a Ona woli być z ex to pozwól jej.

  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuźwa doznałem deja vu!!! Twoja historia to autentyk historii mojego kolegi. Panna tez była z nim dłuższy czas a potem wróciła do byłego, bo stwierdziła, że kocha tamtego. No nic było minęło.

A nie przepraszam, nie wiem czy to coś wniesie do sprawy -_- bo.... Kolega, kolega po tej przygodzie został GEJEM ;) 

 

Dziś jest już w wieloletnim związku z chłopakiem. Są szczęśliwi.

Napisałem z chłopakiem bo tego.... kiedyś przy vodce, zapytałem za kogo robi? Wyszlo, że za damę:) 

 

Drogę sam wybierzesz, pozdrawiam.

Edytowane przez Still
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Przeczytaj wszystkie książki Marka Kotońskiego i przeczytaj całe Forum. Zajmie Ci to chwilę. Jak przeczytasz zapytaj Braci co czytać dalej - podpowiedzą bezbłędnie.

2. Zapisz się na sztuki walki, które zawsze chciałeś trenować. Trenuj 2, 3 razy w tygodniu,

 

Wypełnij cały swój wolny czas czytaniem, treningami, zajęciami. Bądź systematyczny aby udowodnić sobie, że potrafisz dotrzymać słowa, jesteś konsekwentny. Jak wracają myśli o eks od razu przekieruj je na inne zajęcia (np. czytanie).

 

Za pół roku do roku zaczniesz powoli rozumieć, że to co Ci się teraz przytrafiło było jedną z lepszych rzeczy w Twoim życiu. Zaczniesz się cieszyć życiem tylko z tego, że rozumiesz i czujesz świat taki jaki jest na prawdę. To jest coś wspaniałego.

  • Like 7
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tworz planów na przyszłość odnośnie innych osób. Nie masz żadengo wpływu jak się zachowają.

 I co z tego, że mógłbyś coś z nią stworzyć itd? Czy ona ma podobne plany ? 

  Naszym problem jest to, że cały świat próbujemy dopasować do siebie, a kiedy to nie wychodzi obrażamy się na rzeczywistość.

 Jesteśmy tacy egocentryczni. 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.