Maurycy Opublikowano 25 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2018 Już ponad 24 tyś Niemców (według oficjalnych statystyk) przeprowadziło się do Polski. Rzućcie okiem na wideo Polaka zza zachodniej granicy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strusprawa1 Opublikowano 25 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2018 (edytowane) Sorry, że tak piszę, ale żałość mnie ogarnia gdy Polak w Niemczech rozpowiada narrację "POLAND STRONK" (pozdro dla kumatych i tych ogarniających polandball). Polaków w Niemczech jest około 2 miliony. Trochę będzie musiało Niemców wyjechać, aby było po równo. W wysokich zarobkach jakoś Polakom nie przeszkadza praca wśród Turków, ogólnie muzułmanów i czarnych. Sam pewnie wyjadę jeszcze. Nie twierdzę, że potępiam tych ludzi. Natomiast, gdybym był (lub gdy będę emigrantem), to będę starać się nazbierać kasiory, nie fapować do tego jaka obecna Polska jest wspaniała, a wrócić i starać się coś działać, budować i rozwijać. Nie można ciągle rozwijać gadki jak to jest wspaniale w Polsce, że uciekają tutaj Niemcy, tylko patrzeć na statystyki i gospodarkę. Polska nigdy nie dorówna ichniejszemu poziomowi, jeśli nie będzie dużej, produktywnej gospodarki stworzonej przez Polaków. To jest tak samo jakby Ukrainiec przyjechał do Polski i cieszył się z tego, że na Ukrainie jest wspaniale, ponieważ na Ukrainę pojechało mieszkać 30 tys. Polaków załóżmy. Edytowane 25 Września 2018 przez Strusprawa1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maurycy Opublikowano 25 Września 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Września 2018 Pracuję w Polsce w branży IT i jest mnóstwo osób z zachodniej Europy. Mają zarobki na takim samym poziomie jak tam, przy czym koszty życia są o wiele mniejsze. Niektórzy powiedzieli mi nawet wprost, że przyjechali do Polski dla dziewczyn, bo w Polsce są ładne Jeśli zobaczysz na jakiekolwiek duże miasto, to zobaczysz, że obcokrajowców z zachodu (Hiszpania, Francja, Niemcy, Holandia, Irlandia) jest MNÓSTWO! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strusprawa1 Opublikowano 25 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2018 @Maurycy Wiem, bo sam studiuję w dużym mieście. Ładne czy łatwe? Znam dużo historii gości z zagranicy o tym, że w swoich krajach nie mieli powodzenia, a potem przyjechali do Polski i benc! Stali się przystojniakami, których każda chce. Branża IT jest chyba jedyną, dzięki której w Polsce można żyć na naprawdę dobrym poziomie. Może się zdawać, że to sprawi, iż zapełni to rynek programistami, ale jeszcze tego się nie dostrzega. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baron Ungern von Sternberg Opublikowano 25 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2018 (edytowane) W swojej pięcioletniej karierze w korpo spotkałem: 2 Ukraińców, 1 Białorusina, 1 Hiszpana i dwóch Niemców którzy pracowali w szkole językowej i jako tłumacze. Podobne mam wrażenie na linkedin - nie widziałem tam Niemców pracujących w Polsce. Widzę za to sporo Hindusów, Turków i Arabów na ulicach. Nie zdziwiłbym się, gdyby nasz kochany sąsiad przyznał wiele niemieckich obywatelstw i zasiłków pod warunkiem, że zgodzą się wyjechać z Niemiec do Polski. PIS zapewne to przyklepał pod stołem - Niemcy dadzą nam spokój a jak się wyda to powiemy "nic nie wiedzieliśmy, przyjechali jako obywatele Niemiec ze strefy Schengen". Dodajmy, że beżowi do pracy u obcych się nie garną - wolą zakładać budy z kebabami i szisza bary. Takich przybytków na zachodzie Europy jest już przesyt a u nas jeszcze nie; dlatego dla nich Polska jest atrakcyjna. Stawiam więc tezę, że te 24 tys "Niemców" to beżowi przybysze z paszportem niemieckim którzy jedyne co potrafią powiedzieć po niemiecku to "Auf wiedersehen Deutschland". Edytowane 25 Września 2018 przez baron Ungern von Sternberg 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koksownik Opublikowano 26 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2018 Zgadzam się z @Strusprawa1. Autor na siłę chce pokazać jacy Niemcy są zacofani. Ostatnio nawet mówił, że polskie koleje są lepsze niż niemieckie. Wiadomo jak jest naprawdę. Rozwalił mnie również, gdy narzekał na Słowację, mając jakieś nieprzyjemności ze strony Cyganów. Ciężko go traktować poważnie. Nie wiem, czy robi to dla sensacji, czy z naiwności. Od razu zaznaczam, że nie mam nic przeciwko afirmowaniu polskości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
astraldreamer84 Opublikowano 15 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2018 (edytowane) koksownik Tak, on naciaga troche rzeczywistosc. Dla niego wszystko jest lepsze, ladniejsze w Polsce. Nawet jak przyjechal do Szczecina, to tak zachwalal to miasto ujmujac Berlinowi, nie biorac pod uwage faktu, ze Szczecin to tak naprawde niemieckie miasto. Tak samo jak Wroclaw, Gdansk, Opole itd. Lekka "beke" mialem jak to zrobil odcinek, w ktorym zachwalal "polski kompot" Kazdy wie, ze kompot to wartosciami odzywczymi jest zblizony do napoju z polki sklepowej. Trzeba jednak wziac pod uwage fakt, ze wychowal sie w Niemczech, wiec tak naprawde slabo zna Polske. Przynajmniej nasz kraj mu sie jeszcze nie znudzil, nie doznal tych patologii 3RP. Slabo mowi po polsku, dykcja jeszcze w normie, ale zasob slownictwa raczej ubogi. Mimo to, jestem jak najbardziej za jego tworczoscia. Zwlaszcza, ze brakuje takich Polakow na obczyznie: zarowno on jak i Stefan Tompson: znaja zarowno j.polski jak i bardzo dobrze jakis obcy. Sa lacznikami miedzy Polska, a swiatem. Dyplomatami z prawdziwego zdarzenia. Edytowane 15 Października 2018 przez astraldreamer84 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi