Skocz do zawartości

Koniec tajemnicy zawodowej.


Kespert

Rekomendowane odpowiedzi

"Tajemnica zawodowa na wyciągnięcie ręki prokuratora. Zmiana w procedurze karnej ułatwi zdobywanie poufnych informacji"

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1273453,tajemnica-zawodowa-adwokacka-zmiany-w-procedurze-karnej.html

 

Najpierw interpretacje podatkowe, teraz to. W tle cicho przewala się kontrola NIK, która wykryła że CBA kupiło sobie za nasze pieniądze dostęp do naszych komputerów.

https://www.spidersweb.pl/2018/09/cba-system-inwigilacji-pegasus.html

 

Powolne gotowanie raka w kotle. Małymi krokami, do celu ostatecznego.

Ciekawe, że metoda małych kroczków jest bardziej kojarzona z damską częścią ludzkości... ale działa jak widać skuteczniej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
W dniu 27.09.2018 o 17:45, Kespert napisał:

że CBA kupiło sobie za nasze pieniądze dostęp do naszych komputerów.

To nie jest do końca prawda. Oni tam sprzedawali licencje na szpiegowanie iluś osób/urządzeń i to były raczej "kosmiczne" pieniądze za sztukę.

 

W 2016 według New York Times:

- NSO Group charged customers $500,000 just to install the software,

- $650,000 to get into 10 devices.

 

Komputer świat, teraz na świeżo, podaje cenę:

- ofiary są tu dokładnie wybierane przez służby i z tego, co wiemy, każda nowa licencja to koszt ok. 100 tys. złotych (1 licencja = 1 śledzona osoba)

 

Nie popadajmy w paranoję. Taniej i prościej byłoby wynająć kilku kelnerów. :D

Edytowane przez BumTrarara
fix za duzo wklejek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, DOHC said:

Pora kupić drugi telefon na klawisze.

Na to też są sposoby, dużo łatwiej podsłuchać telefon na klawisze niż smartfona (podstawionym BTS dla przykładu).

 

@BumTrarara według mnie trafnie stwierdził o kelnerach ;-)

 

Prawda jest taka, że jeśli zostaniemy wzięci na cel to takim czy innym sposobem określone osoby dostaną to co chcą i mamy bardzo małe pole manewru żeby zapobiec takiej sytuacji. Tylko żeby być taką osobą to trzeba mieć jakieś znaczenie dla służb czy też polityczne - tak aby pozyskane informacje miały znaczenie. Co innego zbieranie informacji 'big data' i bycie 'nodem'.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, BumTrarara napisał:

Nie popadajmy w paranoję. Taniej i prościej byłoby wynająć kilku kelnerów. :D

 

Można użyć różnych innych systemów, którymi dysponują służby.

 

Nawet Policyjny Harnaś, był czas gdzie dostęp był nielimitowany dla pionu kryminalistycznego, a to oprogramowanie też pozwala na inwigilacje w bardzo dużym zakresie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.