Skocz do zawartości

Jak waszym zdaniem wybrnąć z takiej sytuacji?


Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 10.10.2018 o 11:58, SzatanKrieger napisał:

Każda kobieta szuka nowej gałęzi jak poprzedni okazał słabość, KAŻDA KOBIETA TAK ROBI KAAAAAAAŻDDDDDDDAAAAAAAAAAAAAAAAAA.

To jest bzdura. Totalna.

Jeżeli się z facetem nie układa to po prostu się rozstajemy, bez szukania kogokolwiek. Najlepiej się wtedy zająć sobą.

 

Miałam tak kiedyś. Stwierdziłam, że nie ma sensu kontynuowania związku, więc się rozeszliśmy, bez szukania następnej gałęzi jak wy to określacie.

Znam kilka dziewczyn, które też w przeszłości się rozstawały i potem dość długo były same, wolały się zająć sobą niż szukaniem faceta.

 

Dlaczego uważacie wraz z autorką, że jeżeli nie ma seksu to nie ma zdrady? Oczywiście, że jest. Związek może być też bez seksu.

 

Jeżeli chodzi o temat to najpierw trzeba poukładać stare sprawy, żeby wejść w nową relację, ale o tym się mówi na samym początku.

 

Pozdrawiam ;)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzatanKrieger tak to bzdura.

Uważasz, że Tobie się tak przytrafiło tzn., że wszystkie kobiety na całym świecie tak robią. Aż ciężko z takim czymś polemizować.

 

Moje doświadczenia pokazują mi, że jest na odwrót, więc zgodnie z Twoim rozumowaniem, powinnam ogłaszać wszem i wobec, że kobiety na całym świecie tego nie robią.

 

Powtarzam, nie każda kobieta jest taka jak Ty to sobie wmówiłeś, ale chyba szkoda tutaj cokolwiek pisać, skoro nawet przykłady nie robią na Tobie wrażenia.

 

Do widzenia.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@calandra Ja z Swojego doświadczenia powiem, że @SzatanKrieger ma sporo racji.

Zgodzę się, że nie wszystkie tak robią. 

 

Ale, zauważyłem kilka scenariuszy :

- Kobieta szuka następnego będąc z Nim i zdradzając go z kilkoma, aż znajdzie albo nie.

- Kobieta szuka jak autorka postu. Niby bez zdrady - ale spotkania z Innym w wiadomym celu jak dla Mnie są taką samą zdradą.

- Kobieta rzuca faceta, sprawdza innego i jak jest źle to stara się wrócić. Jak lepiej zostaje.

- Kobieta rzuca faceta ma kilku orbiterów lub kogoś w friendzone i mu się wypłakuje itd. Niema faceta, ale tu orbiterzy i friendzone są oszukiwani. Dostają sygnały ale nie szanse.

- Kobieta rzuca faceta i leci w tango - relacje ONS, FF co kto woli.

- i tak jak @calandra napisała zajmują się rozwojem i Sobą - jak dla Mnie mały odsetek. 

 

Mogą być jeszcze inne scenariusze. Sam osobiście tyle zaobserwowałem.

Z tych co wypisałem - 80% -90% są podobne do zmiany gałęzi i chodzi o to, że ktoś jest wykorzystywany.  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, StadoWilków napisał:

Ale, zauważyłem kilka scenariuszy :

@StadoWilków tutaj masz rację. Pewnie jest kilka możliwości tego wcale nie neguję. Nie wiem jakie są statystyki, bo się w to nie wgłębiałam.

 

Zresztą Pan @SzatanKrieger także nie podaje statystyk. Nie pisze też, że większość lub niektóre kobiety przejawiają takie zachowania. Powiem więcej pisze, że KAŻDA kobieta tak się zachowuje.

 

Dlatego bezwzględnie stwierdzam, że to bzdura, że nie ma on racji. Nie można się opierać tylko na własnych przykładach i pisać, że każdy jest taki. 

 

Np. jeżeli bym chodziła z chłopakiem, a on by mnie zdradził to zgodnie z logiką tego Pana powinnam stwierdzić, że KAŻDY facet mnie zdradzi i nie próbować więcej.

 

@zuckerfrei masz rację, teraz czekamy na wypowiedź @Natii;)

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że Marek tego nie widzi bo zaraz by był pojazd.

Tak @calandra żadna nie ma gałęzi. A nie tylko te co ja poznaję - sorry.

Szkoda, że te Co założyciel tego forum poznawał tez miał pincet gałęzi i orbiterów.

Dla mnie temat jest zamknięty, bo się nie będę sprzeczać z oczywistą oczywistością.

Dla kobiety to naturalne jest mieć orbity i gałązki i możesz se zaklinać rzeczywistość jak chcesz.

Od każdej słyszę, że "ona taka nie jest ona się brzydzi zdradą" a co robią to już nie będę pisał....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, StadoWilków napisał:

- Kobieta szuka następnego będąc z Nim i zdradzając go z kilkoma, aż znajdzie albo nie.

- Kobieta szuka jak autorka postu. Niby bez zdrady - ale spotkania z Innym w wiadomym celu jak dla Mnie są taką samą zdradą.

- Kobieta rzuca faceta, sprawdza innego i jak jest źle to stara się wrócić. Jak lepiej zostaje.

- Kobieta rzuca faceta ma kilku orbiterów lub kogoś w friendzone i mu się wypłakuje itd. Niema faceta, ale tu orbiterzy i friendzone są oszukiwani. Dostają sygnały ale nie szanse.

- Kobieta rzuca faceta i leci w tango - relacje ONS, FF co kto woli.

No i zamiast płakać to trzeba brać przykład i też orbity sobie utrzymywać. Tyle.

@SzatanKrieger Nie wiem gościu gdzie ty te baby wynajdujesz, ale po twoim innym temacie to widać, że dopadł cię syndrom "widzę to co chcę widzieć". Ja też sobie kiedyś ujebałem, że moje miasto to miasto Passatów 1.9 TDI, których nienawidzę. I widziałem wszędzie Passaty 1.9 TDI. O tych laskach co je niby spotykasz to nie powiem nic - albo masz popierdoloną karmę, albo byłeś w poprzednich wcieleniach Vladem Palownikiem.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest tak jak rozbijanie w bilardzie. Jak na początku źle się wszystko poukłada, potem jest ciężko ten chaos ogarnąć. Radziłbym się z tym pogodzić, że źle to rokuje... Przy byle problemie facet zaczyna olewać, ciche dni stosować i inne takie zagrywki godne gówniarza. To są sygnały alarmowe które jasno pokazują, że nie ma co w takie coś wchodzić. W ogóle radziłbym się trzymać z dala niedojrzałych emocjonalnie ludzi którzy nie potrafią dorośle rozwiązywać takich spraw od razu, na bieżąco poprzez sensowną rozmowę.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie, cały czas rozmyślam - dobrze czy źle. 

Właśnie - ile można? Kiedy kres? Z mojego doświadczenia - jest kres - i o jeden za dużo. Wszystkie inne, to gubienie siebie.  Cząstka po cząstce - (niezauważalnie).

Czy ktoś z Was jest ( sędzią samym sobie?) Ja staram się nim być - dla siebie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak mieli rację Ci z was którzy pisali żeby z nim pogadać- także dziękuje za rady ;) Dzisiaj z nim szczerze porozmawiałam, powiedziałam, że nie chce mieć z byłym już nic wspólnego ( bo tak jest i nie mam zamiaru się już z nim spotykać po tym jak grzebał mi w telefonie i wysłałam tego smsa). I choć niby twierdził, że wystarczyła mu rozmowa przez telefon i mi uwierzył, to od razu zmieniło się jego nastawienie, stał się milszy, czulszy i w ogóle jakby się polepszyło, więc chyba jednak faktycznie  o to chodziło. W każdym razie chyba faktycznie to spotkanie i rozmowa były potrzebne.  No ale mimo tego, że stał się od razu bardziej miły, to nie jestem pewna czy odzyskałam jego pełne zaufanie, mogę się domyślać, że nadal może mieć jakieś tam podejrzenia... Ale może z czasem się to jakos rozjedzie po kościach. Mam nadzieję, że teraz już bedzie między nami znowu ok skoro nie będzie więcej takich akcji.

 

Edytowane przez Natii
  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Natii napisał:

No ale mimo tego, że stał się od razu bardziej miły, to nie jestem pewna czy odzyskałam jego pełne zaufanie, mogę się domyślać, że nadal może mieć jakieś tam podejrzenia... Ale może z czasem się to jakos rozjedzie po kościach. Mam nadzieję, że teraz już bedzie między nami znowu ok skoro nie będzie więcej takich akcji.

  

To zapracuj sobie na to zaufanie. To nie jest coś co, ot tak dostajesz. Zresztą bardzo słusznie.

Edytowane przez Reflux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bawią mnie komentarze i to od samców że " teraz musisz odbudować sobie u niego zaufanie " że co xD ?. Kobiecie nigdy nie wolno zaufać, trzeba udawać że mówimy jej wszytko i ma u nas bezwzględne zaufanie a tak na prawdę to na wszystko patrzeć z przymrużeniem oka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurwa ile razy już to słyszałem. To po wódce już tak nie rzygam, jak po obietnicach, danym słowie. Słaba to wartość. 

@Byłybiałyrycerz a który ancymon taki mądry? 

Edytowane przez zuckerfrei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.