Reflux Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 (edytowane) 4 minuty temu, Byłybiałyrycerz napisał: @zuckerfrei Kolega wyżej pisał że musi Ona teraz odbudować swoje zaufanie. Napisałem że musi sobie zapracować na zaufanie a nie że ma coś odbudować. Drobna różnica.A to że większość bab jest nie godna zaufania to już kompletnie inny temat. Edytowane 11 Października 2018 przez Reflux Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 I musiał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser78 Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Dobra idę za chwileczkę lulu , ale dodam 3 grosze, bo głowa mnie rozboli ( chyba rozkminiam ten ból głowy) - Jak waszym zdaniem wybrnąć z takiej sytuacji? Dać chłopakowi spokój - nowa gałąź i tak będzie - olejesz go - sorki . Co tu dywagować dłużej. I krzywdzić się wzajemnie i czas zabierać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Natii Opublikowano 12 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 (edytowane) No tak, bo faceci to są zawsze święci i zawsze można wam ufać, a jak zdradzą to wina tylko i wyłącznie kobiet Wiem, że trafiłam na forum dla samców, więc w sumie takich wypowiedzi sie spodziewałam, ale punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i myślę, że wierność nie zależy jednak od płci Edytowane 12 Października 2018 przez Natii Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koksownik Opublikowano 12 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 (edytowane) Spójrzmy obiektywnie. Zakładasz już trzeci albo czwarty temat o podobnym problemie. Wszystkie wątki kręcą się wokół jednego zjawiska - strachu o utratę adoracji twojej osoby. Następnie odpierdalasz jakiś szajs, wmawiając sobie, że tymi działaniami zatrzymasz orbitujących wokół ciebie mężczyzn. Twoje działania uciekają się do intryg (łapanie wielu srok partnerów za ogon), bo nie nauczyłaś się rozmawiać z drugim człowiekiem. Za pierwszym, drugim razem panowie opisali ci krok po kroku, jak postępować, żeby zadowoleni byli ty i gość, z którym się spotykasz. Zamiast tego, odmarzłaś na złość mamie swoje uszy (bo przecież wiesz lepiej) i tkwisz w niewiedzy, popełniając te same błędy. Nie zanosi się na zmiany u panny @Natii. Podejrzewam, że wrócisz tu za kilka miesięcy z tą samą sprawą, tyle że ofiarami zawodów z twojej strony będą już inni aktorzy. Edytowane 12 Października 2018 przez koksownik 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser34 Opublikowano 12 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 Staaaare przysłowie głosi, by facet był szczęśliwy, by zatrzymać go należy mu dać dupy i zupy!!! Nie będę wiercił dziury w brzuchu! Odpowiedz sobie czy.... potrafisz gotować. Tak lub Nie. Reszta stanie się jasna. Ale to stare prawidła, proste, używane przez starszych ludzi. Młodzi zawsze doszukują się filozofii i wzdychania do miłości. Do czasu aż się zestarzeją. Kumate zawsze wiedzą o co chodzi. Proste zasady fundamentem i dopiero do nich dopisywać filozofię, nie na odwrót. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi