Skocz do zawartości

Dlaczego on zaczął się tak zachowywać? Czy jest sens coś tu naprawiać czy lepiej dać sobie spokój?


Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, Saori napisał:

ja próbowałam go gdzieś zabrać, ale wynajduje ostatnio rózne wymówki, a to zmęczenie, a to coś tam... 

Czy facet ciężko pracuje?

 

Co do rad, aby mocniej się o niego postarać jak teraz Cie olewa to odradzam. Daje się tyle ile dostaje. Nie mniej nie więcej. Możesz go zacząć delikatnie olewać, czyli znaleść jakieś ciekawe zajęcie. I znowu wrócić do równowagi w związku.

 

Nigdy nie dopuść, aby jedna ze stron dawała więcej, bo równowaga się będzie jeszcze bardziej zwiekszać i związek się bardzo szybko rozwali.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Ragnar1777 napisał:

To jest biznes - każdy wkłada tyle samo, jeśli chce równo po połowie dzielić się zyskami.

Kolega ma rację !! Ile można inwestować a zyski minimalne. Chłop może zmienić lokatę i gwarantuje ci, że to nie twoja lokata .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MMorda Zaczynaj zdania z dużej litery, bardzo proszę.

@Fit Daria Naprawdę, jeśli Cię tak ciągnie do udzielania rad, to udaj się na kafeterię. Tu wszyscy wiedzą (oprócz nowych osób, niestety), że Twoje rady odnośnie relacji damsko męskich są delikatnie mówiąc dalekie od rzeczywistości. Powstrzymaj się od siania chaosu w kolejnych tematach, ostrzegam. Rozumiemy?

@Saori Szczerze mówiąc to takie masło maślane napisałaś. Nie do końca wiadomo co z czym, trochę jakby film, składał się z kilku urywków (a jak wiadomo, filmy trwają znacznie dłużej).

3 godziny temu, Saori napisał:

Chyba dlatego, że jestem zwolenniczką tego żeby facet sam od siebie dawał tyle ile sam chce, nie chciałam robic mu pretensji o to albo cokolwiek wymuszać.

No okej, tylko po to Bozia dała nam buzię aby niektóre kwestie komunikować partnerowi.

3 godziny temu, Saori napisał:

I teraz pytanie do was- czy dać sobie z nim spokój? Czy może jeszcze bardziej się od niego odsunąć?

A co ja mam Ci doradzić? Napisz więcej faktów niż swoich odczuć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy on bardziej o mnie zabiegał... Pewnie kiedyś tak i tu macie rację. Ale wiecie, miałam wrażenie, że on lubi za mnie płacić w restauracji ( też zarabiam i jestem niezależna, więc mu to zaproponowałam, ale zawsze odmawiał ;)) , że lubi o mnie dbać... Także to wyszło trochę od niego, że głownie on adorował mnie.
Ale ja to odzajemniałam i nie jestem typem " księżniczki" bo też potrafiłam zainicjować jakieś wyjście itd. Tylko ostatnio on wolał randki głównie łóżkowe... Mnie też się one podobają, nie powiem, ale ciągłe łóżko, seks i tv nie są za dużym urozmaiceniem dla związku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Saori napisał:

też zarabiam i jestem niezależna, 

Doprawdy ?? A pokazalss swoją niezależność??? Miś mówi ja place, a ty co ?? Ale misiu ja też chcę zapłacić . Miś nie ja zapłacę. A ty co ?? Ok misiu płać. 

Zyskała byś uznanie w jego oczach, zabierając rachunek i płacąc.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Saori napisał:

Czy on bardziej o mnie zabiegał... Pewnie kiedyś tak i tu macie rację.

Mój apel do Ciebie i do wszystkich Pań. Czy on o mnie zabiegał bardziej? No zabiegał.. ale no ja mu pozwalałam i wgle.

Powinien mnie całować po rękach, bo nie każdemu pozwalam tak o siebie zabiegać.

7 minut temu, Saori napisał:

Ale wiecie, miałam wrażenie, że on lubi za mnie płacić w restauracji

A ja miałem wrażenie, że kobiety kochają czułych i wrażliwych mężczyzn, śpiewających im co wieczoru pod oknem.

8 minut temu, Saori napisał:

Ale ja to odzajemniałam

Jak?

Rozumiesz co mam na myśli? Nie znam tego faceta ale.. chciałbym zwrócić uwagę, że.. to naprawdę, nie robicie żadnej łaski, że się pozwalacie komuś o siebie starać. Niech on się domyśla, niech on inicjuje, niech on mnie zabawia. I co jeszcze? Na fiucie ma stanąć? Przemyślcie, bo czasem wasze odwzajemnianie to danie dupki z łaski albo raz przyniesienie kolacji/obiadu, podczas gdy wasz facet zapieprza do was naście/dziesiąt km, zabiera tu i tam itd.

 

A teraz z drugiej strony,

11 minut temu, Saori napisał:

Tylko ostatnio on wolał randki głównie łóżkowe...

jeśli tego na początku nie wyłapałaś to masz problem, bo może Ty jesteś bardziej FF niż dziewczyną a on Cię tylko ładnie nazwał.

12 minut temu, Saori napisał:

ale ciągłe łóżko, seks i tv nie są za dużym urozmaiceniem dla związku.

Tylko dlaczego to mówisz nam a nie jemu? Nie ugryzie Cię raczej, choć teraz po tym co opisujesz to już po ptokach.

Moim zdaniem on jest albo zdemotywowany i ma dość skakania wokół Ciebie albo znalazł sobie inny obiekt westchnień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Saori napisał:

on lubi za mnie płacić w restauracji

Jak każdy człowiek przecież. 

Uwielbiamy płacić za kogoś ??

 

20 minut temu, Saori napisał:

ciągłe łóżko, seks i tv 

Dużo on pracuje? 

Masz jakieś pasje? Jakie on ma? Wychodzisz gdzieś? Zabrałaś go na obiad, gdzie Ty stawiasz?

Macie znajomych?

Masz fajne koleżanki? 

Uprawiacie jakiś sport?

 

Masz samochód? 

Jeździsz nim i gdzieś go zabierasz?

 

Ile macie lat?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co - masz pewien luksus. To nie jest sytuacja jaka najczęściej się zdarza na forum, tj. że facet ma problem z kobietą i musi pogrywać, kombinować bo jaśnie księżniczka może będzie w humorze, może sobie coś ubzdura, uwierzy w rady koleżanki, obrazi się, zesra itd.

 

Nie. Sytuacja jest odwrotna i to ty tu jesteś księżniczką, która kombinuje mając do czynienia z facetem, który jest bardzo prosty w komunikacji. My faceci lubimy wprost, nawet introwertycy. Lubimy precyzyjnie się wypowiadać, lubimy konkret - tak lub nie. Więc do cholery nie rób tutaj jakichś symulacji, nie gdybaj tylko postaw sprawę jasno bo nie masz do czynienia z rozkapryszoną babą (mam nadzieję). Więc idź do niego i się po prostu spytaj. Tylko wyraźnie. Tak wygląda wyraźne pytanie:


Lubisz siedzieć na huśtawce?
Wymień 5 cech dobrego samochodu.
Czego oczekujesz ode mnie?
Jakie masz plany wobec mnie?
Jesteś zadowolony z tego związku?

 

I tak ze sobą rozmawiają normalni, dojrzali ludzie, przynajmniej raz na jakiś czas.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Saori napisał:

Tak mi się wydaje właśnie, że on może się zastanawiać nad rozstaniem...Czy się boi mi to powiedzieć? Myślę, że bardziej się waha w tej chwili.

(...)

Jprdl kobieto... W ogóle nie to miałem na myśli. Pięknie teraz pokazałaś jak widzisz co chcesz i za huja nie da Ci się przetłumaczyć Twojej hipokryzji. Mam nadzieję, że znalazł sobie bardziej rozgarniętą kobietę i Cię niedługo rzuci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.