Skocz do zawartości

Czy są jeszcze normalne kobiety? Ja się kuźwa pytom?18+


SzatanK

Rekomendowane odpowiedzi

Generalnie autorze jest takie prastare magiczne przysłowie " miej wyjeba** a będzie Ci dane ", sikam na to jakie dzisiaj są kobiety, znam swoją wartość i gdy poznaję dziewczynę to daje jej do zrozumienia " koleżanko co takiego masz bym Ci pozwolił na znajomość se mną ". Tak wiem podobno ego mam kosmicznie wysokie jednak łatwiej idzie się przez życie niż mam się zastanawiać co jak i dlaczego.

Zgadzam się że jest chujnia na rynku matrymonialnym dlatego skupiłem się na tych 40+ na sam sex a jak ogarnę lokaty na emeryture to pomyśle co tu zrobić z partnerką.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Strusprawa1

Świetny post, zainspirowałeś mnie tymi tytułami. Chociaż mam tyle książek do przeczytania, że głowa mała :) 

Celne uwagi, dzięki!

 

@zuckerfrei 

Wiesz a najlepsze pytam:

Ja) Czemu do jasnej cholery byłaś z nim 3 lata, z tym gwałcicielem?

Ona) Bo się bałam

Ja) Jak się zakończył wasz związek?

Ona) Rzuciłam go ?

 

A mi kurwa penis, rynce, mózg, żyły, dusza opada do hadesu, bo nie pojmuję.

Nie jestem w stanie tego po prostu przetrawić w mózgu i dostaje tzw "lagi"

Po prostu gęsią skórkę dostaje ze zdziwienia i łeb się wyłącza bo informacja jest tak sprzeczna i tak nie do opisania, że aż brak mi słów nawet teraz :D 

 

4 minuty temu, Byłybiałyrycerz napisał:

Zgadzam się że jest chujnia na rynku matrymonialnym dlatego skupiłem się na tych 40+ na sam sex a jak ogarnę lokaty na emeryture to pomyśle co tu zrobić z partnerką.

Możliwe, że faktycznie na sam seks i do widzenia. 40 jeszcze żyły w normalniejszych czasach.

 

Chociaż z moim szczęściem pewno i tak by była gwałcona oraz w młodości by ją dinozaury goniły - coś tam się zawsze znajdzie.

Edytowane przez SzatanKrieger
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzatanKrieger Mamy czas na dziecko, olej te karyny i zajmij się swoim życiem, czas na szlaufa przyjdzie. Minie 5lat to i może mentalność się zmieni chociaż gdy obserwuje to każde kolejne pokolenie jest co raz gorsze.

Według moich obserwacji najwięcej pod czeperem to mają te samotne matki 27+, jednak laski z bonusem to Ja nie biorę.

Edytowane przez Byłybiałyrycerz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli któreś z tych zdań jest kłamstwem. Logika to rozwiązuje. ;)

 

Te ich teksty, wpuść i wypuść z głowy jak rura, aż tle i tylko tyle. To są kłamstwa, one tak mówią do budowania swojego "wyjątkowego" wizerunku.

Jest to moja subiektywna ocena. Ma Ci być ich szkoda, to ich cel.

 

Ale Ty na całe szczęście myślisz, że to jest chore!!!

 

Jak masz ruchac to ruchaj, jak to słyszysz. Nic więcej. Z tego pieca już nawet popiołu nie warto brać. Kładź na to chuj, czym Ty się przejmujesz. 

 

Przecież, żadna z nich nie była z mięczakiem, taka księżna jak ona? Musi się kreować. One wszytkie wpierdalają ten farmazon. Ze ich EX to taki kozak. A Ty jesteś nowy i masz równać do EX, strać się i byc lepszy. 

Pomyśl! Bo bije brycerzem.

Edytowane przez zuckerfrei
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Byłybiałyrycerz 

Hehehehe z bonusem :D 

Ja też nie.

Poprzednie pokolenia też były z dupy ale był pewne zasady, nie było fejsów itd.

Dziś młode kobiety mają inne wartości.

W sumie inaczej, one mają te same gówniane wartości co dawniej tylko są podkoksane na sterydach przez portale i atencję facetów. 

Kiedyś ktoś fajnie napisał, że baba miała 5 maks facetów w danej wsi na celowniku a teraz ma całe spektrum, nie wiem ile mord jest na fejsie ale jest w czym wybierać :) 

 

Do tego dochodzą te dramatyczne historie, które @zuckerfrei opisuje. Tylko jest w tym problem, pociśniesz iż ściemnia to można bardzo pogłębić kobiece młodej psyche, dlatego wstrzymuje się przed zbijaniem tego. Być może jestem za bardzo wrażliwy na to ale naprawdę nie chcę dodatkowo dowalać babce, która mogła mieć faktycznie przepieprzone.

 

5 minut temu, zuckerfrei napisał:

Jak masz ruchac to ruchaj, jak to słyszysz. Nic więcej. Z tego pieca już nawet popiołu nie warto brać. Kładź na to chuj, czym Ty się przejmujesz. 

No dokładnie na jedno wychodzi.

Po prostu brać jak jest i później next one plz.

W sumie jest to koniec cywilizacji białej, bardziej się nie da ale cóż. 

 

25 minut temu, Strusprawa1 napisał:

Nie ma sensu zakladac rodziny. Juz nie chodzi o to, że jest to gra w ruletkę o duzym ryzyku, niskiej wygranej i ogromnej przegranej. Po prostu nie ma tu przyszlosci, takze dla twoich dzieci. Prawdopodobne jest wielce, ze w przypadku,  gdy jednak zakladasz rodzinę, masz wymarzoną szarą myszke i dzieci, to twoja córka urodziłaby ciemne dziecko(smierc genow), zaś syn umarłby na wojnie lub zabity przez dżihadystów. 

Identycznie to widzę. 

Napisz proszę więcej jutro swoich spostrzeżeń, dziękuje iż napisałeś tak wiele z komórki.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem na wydziale gdzie na 10 studentów 9 jest kobietami. Mam dużo koleżanek, część z nich jest o bardzo niskim smv, od dawna mam prany mózg, że żaden facet się nie interesuje. W moim świecie jest na odwrót, czyli ze kobiety nie mogą znaleźć faceta JAKIEGOKOLWIEK. Serio jest warstwa brzydkich dziewczyn bez szans na związek. 

 

Spoko dziewczyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooorma, kobiety z "natury" są ekstrawertyczne, bo muszą. Tak zostały zaprogramowane w toku rozwoju kultury ludzkiej. Samica która nie potrafiła się dogadać, odnaleźć, otworzyć na nowe rzeczy była skazana na porażkę. Pewnikiem pisząc to co napisałeś, miałeś na myśli, drogi Szatanie, typowe ekstrawertyczne korniszony, łykające co maskultura wmawia i powtarzając to potem bez zastanowienia. Kierujące się nie własnym rozumem, a podążające za "innymi" i beczące to samo, jak głupie owce. Zero własnego zdania, zero własnych zainteresowań, zero czegokolwiek mądrego do powiedzenia.

Całe szczęście jest ten mały procent introwertycznych dziewuch, tylko trzeba trochę poszukać. Ja poznałem taką laskę, 7 lat młodsza, fakt :D  ale nie czuję tego. Dziewczyna dojrzała jak na swój wiek, inteligentna, bystra, "oderwana" od tego całego spierdolenia które obserwuje i mnie wkurwia w jej rówieśniczkach jak i w ogóle w firkach około mojego wieku.

To że baby to dzieci, to fakt, ale te dzisiejsze młode sikory, to takie rozpuszczone, rozwydrzone jedynaki. Foch o byle gówno, "chcem to" a jak nie to płacz i odpierdalanie scen, poczucie wyższości jak stąd do chin, jebane księżniczki. Zero powagi co do decyzji życiowych, ot zabawa i kompletny brak zastanowienia się o skutkach, jak i w ogóle nieumiejętność ich przewidywania a tym bardziej brania na siebie.

Wszystkie takie niunie właśnie, najpierw karuzela z bolca na bolec - bo zabawa. A potem (o ile nie wpadnie i nie stanie się "samotną madką" - wtedy spierdolenie się potęguje) szukanie frajera/misia/bety/rycerzyka - jak zwał tak zwał. To wszystko to jeden zasrany schemat. Zawsze miałem takie jebane szczęście, że każda laska której wpadłem w oko na tyle, żeby perfidnie mnie rwać, pochodziła właśnie z tego żmijowego rodzaju :D  Jak to kumple nieraz gadali, "głupi jesteś, mogłeś zaliczyć, nikt nie każe Ci się wiązać" i owszem mieli racje. Ja akurat miałem i nadal mam tak, że nie ma opcji żebym wiązał się z babą dla samego "wiązania się" i "bycia z kimś", a i tym bardziej seks dla samego seksu i tylko seksu nie wchodzi u mnie w grę.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lxdead

Dałbym plusa ale już nie mam.

Mam bardzo podobne doświadczenia do Twoich. 

Kurwa te ego jakie one mają w kosmos rozwalone, autentycznie w głowie się to nie mieści.

Świetnie to wszystko opisałeś :) 

5 minut temu, lxdead napisał:

pochodziła właśnie z tego żmijowego rodzaju :D

No właśnie też tak mam ? 

5 minut temu, lxdead napisał:

Jak to kumple nieraz gadali, "głupi jesteś, mogłeś zaliczyć, nikt nie każe Ci się wiązać" i owszem mieli racje. Ja akurat miałem i nadal mam tak, że nie ma opcji żebym wiązał się z babą dla samego "wiązania się" i "bycia z kimś", a i tym bardziej seks dla samego seksu i tylko seksu nie wchodzi u mnie w grę.

Mógłbym podać Ci rynke :) 

5 minut temu, lxdead napisał:

To że baby to dzieci, to fakt, ale te dzisiejsze młode sikory, to takie rozpuszczone, rozwydrzone jedynaki. Foch o byle gówno, "chcem to" a jak nie to płacz i odpierdalanie scen, poczucie wyższości jak stąd do chin, jebane księżniczki. Zero powagi co do decyzji życiowych, ot zabawa i kompletny brak zastanowienia się o skutkach, jak i w ogóle nieumiejętność ich przewidywania a tym bardziej brania na siebie.

Niestety ale tak jest.

To są wyrośnięte dzieci - straszne to jest!

 

Ej u Ciebie @lxdead też mówiły, że były gwałcone albo coś pochodnego albo, że ojciec zostawił je samej na saharze na 40 dni?

 

Ty to może z okolic poznania jesteś ? :D 

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SławomirP rozwiń ich małą atrakcyjność. Opisz ze dwie najgorętsze.

 

@SzatanKrieger już to opisywałem kiedyś na forum. Lecz ekskluzywnie dla Ciebie w telegraficznym skrócie: 

balety, samczy wypad, z nami jest największy przystojniak O, do O same dupy lgną, i na tych samych baletach przepompował jedna niewiastę poza baletami pod jakimś blokiem. Jak wrócili obskoczyły ją koleżanki i chyba nakładały jej do głowy, że kurwa, że szmata, może nawet była z kimś. No i do niej samej w końcu dotarło, że się puściła i wszyscy o tym wiedzą. I jeszcze w klubie zaczęły się, jakieś teksty o gwałcie, atmosfera zagęszczała sie coraz bardziej. To przecież  poważne oskarżenie. Na szczęście rozeszło się po kościach. 

 

A tak naprawdę to była z jej strony taka chemia, że straciła głowę, co mówi o tym zdarzeniu innym? Że jest ofiarą gwałtu, że została zgwałcona, a dała sie pompować jak kotka. Wszytko można sobie przetłumaczyć na babski. 

 

 

Nic im nie cisnij w spawie gwałtu, kedy one coś tam pierdolą, myśl o lasce z koła fortuny czy co tam lubisz. 

12 minutes ago, lxdead said:

To że baby to dzieci, to fakt, ale te dzisiejsze młode sikory, to takie rozpuszczone, rozwydrzone jedynaki. Foch o byle gówno, "chcem to" a jak nie to płacz i odpierdalanie scen, poczucie wyższości jak stąd do chin, jebane księżniczki. Zero powagi co do decyzji życiowych, ot zabawa i kompletny brak zastanowienia się o skutkach, jak i w ogóle nieumiejętność ich przewidywania a tym bardziej brania na siebie.

Beka jest wtedy jak coś nie pójdzie i trzeba zostać kelnerką. 

Edytowane przez zuckerfrei
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zresztą najgorsze są te lampucery z wyższym wykształceniem zauważyłem, te to już mają ego jak cały wszechświat. 

Je to już kijem bym nie tknął tak nawiasem mówiąc.

Wyglądają jak kurła insekty w listopadzie z czornymi okularami - tak je rozpoznajecie :)?️❄️

 

3 minuty temu, zuckerfrei napisał:

A tak naprawdę to była z jej strony taka chemia, że straciła głowę, co mówi o tym zdarzeniu innym? Że jest ofiara gwałtu, że została zgwałcona, a dała sie pompować jak kotka. Wszytko można sobie przetłumaczyć na babski

Niby tak, dzięki iż specjalnie dla mnie zrobiłeś streszczenie :) ?

 

Ale, że nawet gwałt może człowiekowi spowszednieć to już jest nie lada wyczyn.

"Byłam gwałcona"

Aha no fajnie, to co lubisz robić?

"Podróże yyyy eee książki harlekinyi yyy i eee zwierzęta, łooo ty gnoju ja Ci mówię, że gwałcona a ty co?"

 

Powoli tak będzie to wyglądało u mnie jak w powyższym przypadku.

 

Dziękuje wam wszystkim za udzielanie się w temacie, nie mam wystarczająco wiele lajków niestety :( 

 

9 minut temu, zuckerfrei napisał:

Nic im nie cisnij w spawie gwałtu, kedy one coś tam pierdolą, myśl o lasce z koła fortuny czy co tam lubisz. 

HAhahhaha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewentualnie' możesz mowić, zajebalbym drania. I ona już wie: on zrobi dla mnie wszytko. ❤️

A po sexie możesz już jej powiedzieć:

-muszę lecieć, kisski i Lovki. 

 

A jak bedzie na następnej randce, to Ty będziesz tym ostatnim gwałcicielem. 

Edytowane przez zuckerfrei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Ej u Ciebie @lxdead też mówiły, że były gwałcone albo coś pochodnego albo, że ojciec zostawił je samej na saharze na 40 dni?

 

Ty to może z okolic poznania jesteś ? :D 

 

Poznałem taką jedną laskę, wszystko fajnie, ok. Rozmowa się kleiła, firka dawała takie sygnały że nawet i ślepy by je dostrzegł. Na drugim spotkaniu wyskoczyła mi ni stąd ni zowąd że ojciec ją dotykał itp. Myślałem że pierdolnę na plecy, fajnie że postanowiła być szczera do bólu, ale to było tak nietaktowne, początkowo myślałem że to jakiś żart. Z resztą, kto by tak nie pomyślał gadka szmatka a ta mi normalnie z dupy taki tekst :D

Jestem z okolic Wrocka :D  Jeden i ten sam syf jest wszędzie.

14 minut temu, zuckerfrei napisał:

Beka jest wtedy jak coś nie pójdzie i trzeba zostać kelnerką. 

Zabawne jest to, ile ja takich sikor nie znam, co to chrzaniły co to nie one i kim to nie zostaną. A robią albo po kasach albo po knajpach :D  

Edytowane przez lxdead
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lxdead

 

Mi najczęściej opowiadały o swoich dolegliwościach na randkach to jest dopiero ciekawe.

Ale tak jak mówisz baby nie raz takiego teksta zapodadzą, że autentycznie nie wiesz o co chodzi i co się aktualnie dzieje i czy coś w mózgu Ci się nie przytrafiło i czy nie powinieneś jechać na pogotowie bo źle słyszysz. :D 

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzatanKrieger Ja ogólnie nie cierpię ludzi, których nie idzie "wyczuć". W sensie, czy to co mówi, to żart, sarkazm czy na poważnie. Tyczy się to czy baby czy faceta. Miałem kiedyś w pracy takiego typa, który walił jakiś tekst, i ni w ząb, nie wiedziałeś czy on żartuje, czy sarkastycznie pije coś do Ciebie. To samo z firkami, wali tekst, i nie wiesz czy to jakieś aluzje czy ot zwykłe pierdu pierdu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

Autentycznie, na poznane kobiety prze zemnie około 75% z nich było zgwałcone lub molestowane w najlepszym wypadku.

Zapytaj czy ma nagranie, chętnie obejrzysz.

 

8 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

Jedna nie rozumie totalnie żartów,

Mało która rozumie tak po męsku.

 

8 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

Nie możesz też użyć zdrobnienia jak "Kaś" do imienia "Katarzyna" bo zaraz afera

Zdrabniaj, ale kończ na "a".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

i z problemami psychicznymi

One podświadomie wyczuwają męskie jednostki na które mogą się emocjonalnie wypróżnić bez żadnych konsekwencji czy zobowiązań. Czy ona bad boyowi mówiłaby o swoich problemach itd.?

 

5 godzin temu, Strusprawa1 napisał:

Ja sam srednio widzę glebszy sens w reprodukcj

Ja też a to ze względu na to, że moje potencjalne dzieci prócz utrzymywania całego tego aparatu biurokratycznego, musiałyby też utrzymywać dzieci bad boyów, czy płacić za inne błędy patologii jak to będzie dobrowolne to co innego.

 

Wielki bunt samców beta zbliża się wielkimi krokami (lub wojna).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Ksanti napisał:

Dużo zależy od tego w jakim środowisku poznajemy samice.

Ja jestem zdania, że na pewnym poziomie metaprogram Karyny z najgorszej patologii i pani hrabianki "ą,ę" "waljądeską" niestety jest identyczny, niezależnie od środowiska.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie bardzo często przyciągają do siebie ludzi o podobnych cechach, sam doświadczyłem tego kilka razy.

 

Jestem zdania, że owszem, są normalne kobiety, lecz trzeba potrafić je dostrzec, a tak jak wspomniałem, zwykle przyciągamy do siebie ludzi w pewnym sensie podobnych do nas, głównie jeśli chodzi o cechy charakteru, bo wygląd to kwestia gustu.

 

Kiedy przechodziłem w swoim życiu głupi okres po rozstaniu ze swoją myszką, poznawałem dziwnym trafem kobiety o bardzo charakterystycznych cechach charakteru, a mianowicie znudzone mężatki, okropnie skrzywdzone, czy zwykłe ściery szukające bolca. Te doświadczenia miały bardzo duży wpływ na moje postrzeganie kobiecości. Negatywny oczywiście.

 

Po dołączeniu na forum, oczy otworzyły mi się na kilka istotnych spraw, i potrafię teraz sukcesywnie oddzielać nie tylko kobiety, ale ogólnie ludzi wartościowych od tych, którzy nic pozytywnego do mojego życia nie wniosą.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, lxdead said:@SzatanKrieger Ja ogólnie nie cierpię ludzi, których nie idzie "wyczuć". W sensie, czy to co mówi, to żart, sarkazm czy na poważnie. Tyczy się to czy baby czy faceta. Miałem kiedyś w pracy takiego typa, który walił jakiś tekst, i ni w ząb, nie wiedziałeś czy on żartuje, czy sarkastycznie pije coś do Ciebie. To samo z firkami, wali tekst, i nie wiesz czy to jakieś aluzje czy ot zwykłe pierdu pierdu. 

To ręki chyba sobie nie podamy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, lxdead napisał:

dawała takie sygnały że nawet i ślepy by je dostrzegł. Na drugim spotkaniu wyskoczyła mi ni stąd ni zowąd że ojciec ją dotykał itp.

Jak za pierwszym razem nie załapałeś, to włączył się jej tryb "wszyscy mężczyźni są tacy sami". Inna mówiłaby że ją kolega/szef/wujek zgwałcił, ty usłyszałeś że ojciec ją dotykał... a chodzi jej o to byś wpadł wreszcie na to, że tu i teraz Ty też masz ją dotykać! Wbrew jej woli, bo ona przecież nie może być łatwa czy puszczalska!

 

@SzatanKrieger, większość kobiet nie powie "daj dwie stówy a będzie seks".

Większość też nie powie "mam na ciebie ochotę tu i teraz". Ograniczenia moralne, program kościelny, cokolwiek - sama z sobą nie mogłaby żyć, bo "ona jest inna, ona nie jest łatwa".

Więc mówią na randkach w plenerze "wiesz, w takich miejscach nieostrożne dziewczyny są gwałcone, muszę uważać na ciebie" a Ty masz się domyślić.

W wersji hardkorowej, zbierając również litość od beta-misia, powiedzą "na takiej polanie zostałam kiedyś zgwałcona". Dalej Ty masz się domyślić.

 

A następnemu po Tobie też powie że "to w sumie tutaj zostałam przez niego zgwałcona". Możesz nawet nie wiedzieć, ile kobiet zrobiło z Ciebie gwałciciela, bo "to modne", bo takie postawy są "nagradzane".

 

10 godzin temu, Patton napisał:

Jeszcze nie, ale już powoli zaczyna.

Na wariant feminizmu, który promuje takie postawy, pokazuje takie wzorce, tworzy syndrom sztokholmski gdzie nawet oszukane kobiety dalej promują feminizm który je skrzywdził, istnieje lekarstwo. I właśnie dlatego "starsi, mądrzejsi" ściągają islamistów. Czasem aby powstrzymać wolno rozprzestrzeniającą się chorobę, potrzebujesz środka który zadziała gwałtownie, szybko, z wielką siłą - tak że nie da się zamykać dłużej oczu. Płonące szyby naftowe gasi się środkami wybuchowymi a nie wodą.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.