mac Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Popieram. Uwielbiam wracać do podobnych klimatów od czasu do czasu. Ostatnio na siłowni jakiś młody typek puszczał kawałek typu jeden bit. Głośno. Podchodzę do sprzętu ściszam. On podchodzi znowu robi głośniej. Ja znowu podchodzę i znowu cicho i tak do kilku razy sztuka, aż się poddał Zajebiście jest poznać człowieka, który słucha dokładnie takiej samej muzy i jest w tych samych klimatach. To zupełnie inna jakość spędzania czasu. Ameby trzeba od razu wypierdalać na orbitę, nawet się nie przejmować i czasu nie tracić. Masz wrażenie, że masz do czynienia z idiotką to odpalaj i pierdol to. Szkoda czasu. Typek raz przyszedł na domówkę i zaczął zmieniać muzę moją. Raz zwróciłem uwagę, drugi raz, a później wypierdoliłem z chaty na bucie. Tak to się robi 1 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Lata 80, New Romantics, elektroniczna pokroju Bilińskiego, Dire Straits, Klaus Mitffoch, Sztywny Pal Azji i setki innych można tak wymieniać. To były super czasy, a najlepsze że dzisiaj w każdej chwili można to sobie puszczać do woli. Już nie trzeba warować przy radiu z magnetofonem żeby coś nagrać. A dupy się nie znajo. Z resztą można trafić na osłuchaną/wykształconą, co "byle głowna nie słucha" i wolno Ci puszczać tylko jej kawałki na klawesynie bo jeśli chcesz słuchać swojej wspaniałej muzyki to albo samotnie albo zagłuszanej marudzeniem "kiedy wreszcie się to skończy". 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerrand Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Czytając ten wątek przypomniało mi się jak kiedyśbędać jeszcze w związku, odpaliłem sobie któregoś wieczora taki maraton płyt Pink Floyd. Zacząłem od Dark Side Of The Moon. Moja ówczesna gdzieś w okolicach 3 kawałku stwierdziła, że czego ja słucham, to jakaś beznadzieja i głupoty. Zadałęm jej pytanie czego ona słucha, ponieważ jakoś nie widziałem jej do tej pory słuchającej jakiejś muzyki. Odparła, że Stinga. Na co ja się zapytałem jaka jest jej ulubiona płyta Stinga, nie wiedziała. Oczywiście foch. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bullitt Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 (edytowane) 3 godziny temu, Ksanti napisał: Ale co w tym złego, że laski zamiast kiczu z lat 80 słuchają współczesnego? Oczywiście można się spierać co gorsze. Jednak założę się, że poprzednie pokolenia też miały ból dupki o to, że swing czy jazz odchodzi w underground. Również były głosy, że muzyka się upraszcza, idzie w stronę darcia ryja i podkręcania głośności. Co najważniejsze plagiat na plagiacie z czego słyną lata 80-te. Nic złego. Coś złego jest w tym, że ktoś ma takie podejście jak opisane kobiety. Bardzo ignoranckie. Poza tym zależy co rozumiesz przez muzykę lat 80, Kolego. Jeśli tylko jakieś tandetne disco to w porządku, być może plagiaty. Nie zapominaj, że lata 80 to piękna dekada jeśli chodzi o szeroko pojętą muzykę "alternatywną". Druga połowa tej dekady i pierwsza lat 90 - złota era muzyki gitarowej (zakwalifikowanej ogólnie, bez podziału na gatunki). Oczywiście 99% tych dup nie ma o tym pojęcia, ale kto traktuje ich opinię na serio . Edytowane 11 Października 2018 przez Bullitt 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksanti Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 @Bullitt Mówię właśnie o takich zespołach jak Pet Shop Boys czy Modern Talking, chociaż stylistyka kiczu dotyczy znacznej większości zespołów lat 80-tych. Co do wspomnianych plagiatów tutaj ciekawa seria na yt. Kiedyś widziałem materiał na temat plagiatów z lat 80 tych ale nie wiem gdzie to znaleźć. W tym odcinku m.in. plagiat by Led Zeppelin - Stairway to Heaven. W psychologii jest to zbadane, iż ludzie lubią słuchać rzeczy, które im się z czymś kojarzą. Dlatego muzyka pop odnosi tak wielkie sukcesy i "wpada w ucho". Sami badacze kultury określają lata 80-te za apogeum kiczu. Nie oceniam czy tamta muzyka była gorsza czy lepsza. Jedynie odwołuje się do definicji kiczu. Granie na emocjach powtarzalność wzorców czy generalnie hiberbolizacja czegoś. W dzisiejszych czasach tego typu rzeczy są bardziej dyskretne Przykładowo w filmach już nie tak łatwo przejdą dinozaury, które walą laserami z oczu czy nieśmiertelny Rambo co w pojedynkę kosi całą armię. Przykładowo: Współcześnie budzi to z jednej strony politowanie czy śmiech a z drugiej "ohy i ahy" ówczesnej młodzieży, która już wydoroślała. Co do wartościowania muzyki, elementów kultury itd. Różnica jest jedynie taka, że urodziło się w różnych czasach. Taki Beethoveen czy Strauss mogliby powiedzieć, że cała muzyka XX wieku to shit i profanacja. Z resztą tak się działo przez ostatnie stulecie. Młodzież danej "epoki" albo krytykowała albo słuchała muzyki rodziców. Natomiast co do muzyki kolejnych pokoleń mieli bardzo krytyczne podejście. Przy tym zawsze kreowali nowe trendy w muzyce. Dla przykładu w latach 60-tych muzyka rockowa i ludzie jej słuchający byli przedstawiani jako środowisko narkomanów i łobuzów. Heavy metal w latach 70-tych był również mocno atakowany i przedstawiany jako antymuzyka z "darciem ryja" w dodatku satanistyczna. W kolejnej dekadzie fani heavy metalu jechali po muzyce Grunge oraz elektronicznej itede. Jak widać trendy się zmieniają. Jednak należy wziąść na poprawkę, że fakt, iż lubi się daną muzykę jest być może skorelowany z czasami w jakich się urodziło. W każdych z tych czasów dana muzyka na topie była określana jako mainstream oraz pojawiał się hejt. Z perspektywy czasu niektórzy wracają z utęsknieniem do tego co przeminęło. Pomimo tego iż współcześnie mamy dostęp do niemal wszystkiego. Tak, więc tylko mainstream się zmienił co do trendu ale zasada działania taka sama jak wcześniej. Stylistyka jest mniej nachalna i kiczowa. Chociaż z drugiejs trony mamy disco polo i białorycerskie piosenki (wkur.. nie dlatego, że są białorycerskie a ekstremalnie kiczowe). Muzyka z lat ubiegłych gdyby ją przetłumaczyć mogła by mieć podobny wydźwięk do disco polo Disco polo właśnie wywodzi się od bardzo popularnego w tamtych latach disco italo. Dlatego warto wziąść refleksje i uświadomić sobie, że nie ma nic wyjątkowego w muzyce danej epoki poza tym, że było się młodym w tamtych czasach. Wtedy mniej więcej kształtują się gusta muzyczne. Ewentualnie gust muzyczny przejmuje się od kogoś. Rodzice, grupa społeczna czy subkultura. Samice do tego często wchłaniają gust pierwszego chłopaka (nie tylko muzyczny). Osobiście dla mnie zamykanie się w jednej stylistyce jak np. "true metale" jest dosyć dziwne i ograniczające. Tym bardziej, że mogę śmiało określić siebie jako muzyka. To tak jak ludzie potrafią się zachwycać "Czerwonymi gitarami" (kicz do potęgi entej) - mnie osobiście bolą uszy od słuchania ich tekstów piosenek. Przedstawiają punkt widzenia chłopaka, który jest na orbicie a i tak dogadza swojej niedoszłej pańci. https://www.muzolandia.pl/category/przeboje-lat-80 Tutaj pojawił się wcześniej jeszcze taki argument, że laska nie zna płyty itede. Zastanawiam się jakie to ma znaczenie. Na yt dzisiaj jest masa playlist. Wystarczy wstukać byle co, pojawi się lista i się słucha. Naprawdę można lubić daną muzykę i nie interesować się jakimiś szczegółami. Nie daje to wcale +10 punktów do bycia true fanem. Ja sam słucham i często nie znam nawet tytułów piosenek. Pewnie i tak bym tego wszystkiego co słucham nie zapamiętał PS. Kobiety nie są do intelektualnych rozmów. Z resztą nie ma w tym nic złego. Oczywiście może jej się nie podobać jakaś muzyka no i ma do tego pełne prawo. Odsyłam do tego co napisałem o pokoleniach. Poza tym zamiast rozwodzić się kiedy dany zespół wydał jakiś album wolę robić to co się robi z samicami. Większy pożytek z tego będzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 (edytowane) Lata 80... dobrze mi się kojarzy zespół kombi. Muzyka elektroniczna Marek Biliński Edytowane 11 Października 2018 przez Tomek 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser44 Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Lata 80-te to okres utworów z duszą, uwielbiam wiele kawałków z tamtych lat, nawet teraz wielu artystów się na tym wzoruję, zobaczcie ile mamy remixów starych wielkich hitów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perun82 Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Lata 80 i początek 90 te były złote prawie dla każdego gatunku. Teraz wraca w postaci new retro wave. no i świetna filmik nawiązujący do tych pięknych lat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baca1980 Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Fajne nawiązanie do tamtych czasów:). 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rycerz76 Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 1 godzinę temu, Ksanti napisał: Disco polo właśnie wywodzi się od bardzo popularnego w tamtych latach disco italo. To obraza dla tego nurtu. https://pl.wikipedia.org/wiki/Italo_disco Kiedyś to panie były dyskoteki. Kiedyś to panie ubierały się fajniej. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 11 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 I tak nic tego nie przebije.... 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksanti Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 @rycerz76 No dobra, disco polo ma elementy folkloru i chałtury weselnej ale inspirowane było na italo disco właśnie To taka wyolbrzymiona do porzygu wersja prosto z polskiej wsi. Prosto od krowy miałem napisać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MG-42 Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 https://www.youtube.com/watch?v=kd9TlGDZGkI Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 @Still Widzę że masz dobry styl i gust, to prawie jak Ja!. Zapinaj tę pannę z komisji i opisz na który plakat wyborczy się zlałeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 11 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 (edytowane) 15 minut temu, Adolf napisał: @Still Widzę że masz dobry styl i gust, to prawie jak Ja!. Zapinaj tę pannę z komisji i opisz na który plakat wyborczy się zlałeś? E nooo sex na urnie wyborczej ?!?! To by było coś @Adolf no popatrz... Zawsze to państwo mnie dymalo .... A teraz nie dość, że bym.ruchal panne to w końcu ruchał bym Państwo!!! Edytowane 11 Października 2018 przez Still Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Conrad Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Ostatnio miałem fazę na muzę z lat 80tych Zaczynam mieć ochotę na zrobiebie tematycznej imprezy ze znajomymi z muzą z lat 80tych ? 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magician Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 8 godzin temu, Krugerrand napisał: Pink Floyd Another brick in the wall. Bajka. Można słuchać w pętli. Nie zapominajmy o bogobojnej Sabrinie i jej 'Boys, boys, boys'. W tych latach w telewizji o cycka było trudno. O internetach nikt nie słyszał. Młodzież kompletnie nie wie o czym mówię. A jej ten cyckonosz spadał w basenie 'przypadkowo' co i rusz i było cyca widać. Szaleństwo na trybunach. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legionista Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Sabrina: 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lxdead Opublikowano 20 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2019 Hehe, same prawilne chłopaki jak widzę. Ja to podsumuję tak - prawda życiowa jest taka, że samica, jak leci na faceta, to będzie słuchać tego samego co on bez jakiegoś narzekania. Widzę to po siostrze i jej facecie. Gość słucha podobnej muzyki do mnie, przeważnie ciężkie brzmienie, siostra nigdy tego nie lubiła, sama słuchała jakieś rapsy i pop-trash (jak lubię nazywać dzisiejszą muzykę popularną), a na koncerty z nim jeździ i sama wyszukuje nowych, buahah. Ostatnio nawet jak jej to wypomniałem, że ona przecież nigdy w takiej muzyce nie siedziała, to nagle foch i piermandolenie, że jak to. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maVen Opublikowano 20 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2019 Każdy ma inny gust a gusta nie podlegają dyskusji Z moim obserwacji wynika że z tym gustem muzycznym jest różnie. Aktualnie moja znajoma ma 23 lata i uwielbia kawałki o których piszesz i najchętniej się przy nich bawi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pillsxp Opublikowano 20 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2019 (edytowane) Dodam od siebie że muzyka z lat 70 - 80 tych miała dusze i fajnie się to słucha. To co nam teraz serwują to totalna komercha i klepanie wszystko na jedno. Ostatnio nawet zacząłem kupować płyty CD bo w każdej chwili takie Spotify może pierdolnąć i cała kolekcja muzyki idzie się walić. Edytowane 20 Sierpnia 2019 przez pillsxp Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
balin Opublikowano 20 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2019 Ostatnio słyszałem w radio, że w latach 80-tych, w muzyce chodziło tylko o melodię. Pomyślałem. A o co w muzyce chodzi? Trochę zapomniany hit z dyskotek. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ace of Spades Opublikowano 20 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2019 W dniu 11.10.2018 o 11:59, Bullitt napisał: O co biega? O to, że niewiele kobiet interesuje się czymś głębiej. Faceci często sprawdzają kto komponował, jaki to model gitary, gdzie nagrywali, kto był producentem sesji. Dla kobiet nie ma to znaczenia. Traktują to raczej powierzchownie. Ot, muzyka do posłuchania i tyle. Dokładnie! Kiedyś gadałem sobie z taką jedną Panią, która deklarowała się jako zatwardziała kinomanka, ja od młodości, od czasów seansów kinowych i kaset VHS oglądam i oglądałem ogromne ilosci filmów i coś na ten temat wiem, no i tak gadamy, gadamy a ja zaczynam się pytać o różne filmy, czy oglądała, nie jakieś niszowe tylko takie dosyć znane tytuły itd i okazuje sie, że Pani nic nie kuma bazy no to drążę temat dalej i co się okazało? Pani była zatwardziałą wielbicielką ale wyłącznie współczesnych polskich tandetnych tzw. komedii romantycznych (fuj!) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tornado Opublikowano 20 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2019 ŁĄCZĄC 80 i obecność( co by to nie znaczyło): .....stare rytmy, melodia szpulowca ach co za szał.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bohun Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Muzyka z lat 80-tych i 90-tych doskonała, to samo filmy, w szczególności sensacyjne i horrory które bardzo lubię. Po tym okresie to już jakaś chała, np. taki Peter Jackson - nakręcił kultowy horror "Martwica mózgu"(1992), a po latach jakieś gówno pod tytułem "Władca pierścieni"(2001) Bardzo dobry kawałek z przełomu Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi