Skocz do zawartości

Przypadkowa znajomość.


deleteduser74

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, Patton napisał:

@Still

Uważaj bo dymanie mężatek to jak chodzenie po polu milowym bez wykrywacza.

Bawi mnie ta sytuacja a najlepszy jej tekst..... 

Stary ja złapał na romansowaniu z innym na fejsie. Więc pytam, stary dał ci popalić....?? 

 

Do tej pory się tłumacze z tego ale..... Uwaga tu bomba :) - ale mam czyste sumienie bo nic nie zaszło!!!

 

Do tej pory śmiech mnie ogarnia.... 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Edit panowie.

Ostatecznie zrezygnowalem z koleznaki z komisji oraz propozycji kina.

Po namyśle, stwierdzilem, że męczyło mnie ciągle trzymanie ramy, dużo energii poświęcałem tej znajomości, ciągłe odbijanie piłeczek .... Na co mi to?? Dla głupiej cipki? Co mi to da? Chwilę przyjemności? Nie dziękuję.

Kiedyś bym w to szedł ale nie dzis. Kurwa jak to cipka zasłania świat. Masakra. 

 

Zauwazylem, że pani zangażowała się w znajomość, na moje odmówienie kina, odpowiedziała tylko : jak uważasz.

Nie mija parę chwil dama dzwoni...

Oczywiście nie odebrałem.

 

Cóż żyje sie dalej... Pozdrawiam braci.

 

 

 

 

Edytowane przez Still
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Still napisał:

Zauwazylem, że pani zangażowała się w znajomość, na moje odmówienie kina, odpowiedziała tylko : jak uważasz.

Nie mija parę chwil dama dzwoni... 

Tam od razu zaangażowała... Twoja odmowa mocno ubodła jej ego i domaga się satysfakcji ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Still napisał:

Po namyśle, stwierdzilem, że męczyło mnie ciągle trzymanie ramy, dużo energii poświęcałem tej znajomości, ciągłe odbijanie piłeczek

No bo trzymanie ramy nie weszło Ci w krew, więc nie jest narazie Twoją naturalną postawą, dlatego Cię męczy :)

 

8 godzin temu, Still napisał:

Na co mi to?? Dla głupiej cipki? Co mi to da? Chwilę przyjemności? Nie dziękuję.

To zależy czego oczekujesz od tej relacji :)

 

8 godzin temu, Still napisał:

Kiedyś bym w to szedł ale nie dzis. Kurwa jak to cipka zasłania świat. Masakra. 

Nie wyleczyłeś się z rycerstwa, ot to cała filoZOFIA :P z jednej strony masz ochotę, ale z drugiej strony się boisz, a boisz się dlatego że nie jesteś pewny czy sobie poradzisz z tą zawodniczką aby przypadkiem nie wyszło że nie jesteś taki kozak jakiego grasz, zgadłem? :) 

8 godzin temu, Still napisał:

Zauwazylem, że pani zangażowała się w znajomość, na moje odmówienie kina, odpowiedziała tylko : jak uważasz.

Nie mija parę chwil dama dzwoni...

Oczywiście nie odebrałem.

Uniosłeś się honorem i głupią dumą :) dlaczego nie odebrałeś? przecież nie proponowała Ci zamordowanie 10 osób że musiałeś być aż taki stanowczy, tylko chodziło o głupie kino :) Ja bym się policytował i ugrał dla siebie jak najwięcej, tak żeby to ona była stroną która bardziej chcę, poszedłbym do kina i grał bym niedostępnego, wysłałbyś sprzeczne sygnały, gwarantuje że zaliczyłbyś głębokie gardło, wnioskując po tym co napisałeś :)

Czego się boisz? niczego nie obiecywałeś, więc do niczego nie jesteś zobowiązany, masz wolną rękę...

 

no ale Twoja decyzja, nie mnie to oceniać :)

Nie mniej jednak wniosek z tego prosty NIE CZUJESZ SIĘ DOSTATECZNIE NA SIŁACH :)

Edytowane przez The Motha
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@The Motha  kino dziś wieczorem. Tak więc mogę jeszcze w sprytny sposób, odmienić losy i iść do kina. Pytanie czy dama nie odbierze tego za desperacje i wygraną?

15 godzin temu, The Motha napisał:

To zależy czego oczekujesz od tej relacji :)

 

FwB ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Still napisał:

Tak więc mogę jeszcze w sprytny sposób, odmienić losy i iść do kina. Pytanie czy dama nie odbierze tego za desperacje i wygraną?

To zależy jak będziesz prowadził spotkanie, graj niedostępnego po kinie grzecznie żegnacie się, i rozchodzicie do domu, żadnych kaw, herbat, spacerów :) daj jej się wykazać.

Edytowane przez The Motha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Still napisał:

Co masz na myśli ??? Wykazać ???

Zaproponowałeś kino, obruszyła się na Twoja odmowę, więc coś jest na rzeczy, chyba że doskonale gra, jeśli nie, to szczypta niedostępności i zero nadskakiwania, wtedy zobaczysz jak zareaguje,  jeśli będzie chętna, to masz ją na widelcu i to Ty rozdajesz karty, zero wazeliny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@The Motha kino jest. Zapytalem czy dalej aktualne?

Jak nigdy, w sekundzie otrzymałem pytanie, przecież nie chciałeś ze mną iść? 

Bez zbędnego pierdoletto, po raz drugi czy aktualne? Tak.

Więc widzimy się pod galerią.

 

Co do tego co napisałeś...

 

15 godzin temu, The Motha napisał:

wyleczyłeś się z rycerstwa, ot to cała filoZOFIA :P z jednej strony masz ochotę, ale z drugiej strony się boisz, a boisz się dlatego że nie jesteś pewny czy sobie poradzisz z tą zawodniczką aby przypadkiem nie wyszło że nie jesteś taki kozak jakiego grasz, zgadłem?

Masz rację. Zawsze wybierałem sobie damy, nad którymi miałem przewagę.

To pierwsza, która ze mną się "napierdala" na potyczki słowne i całą tę grę facet-kobieta.

Nie lubię przegrywać, nie znoszę przegrywać i chyba dlatego miałem/mam blokadę do takich dam.

 

 

 

 

  • Like 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edit panowie ....

Juz po seansie w kinie. Inicjacja dotyku nic nie zdziałała. Koleżanka zimna jak lód. Zresztą, pojechałem tekstem długowłosego:D na koniec.

Rozeszliśmy się w pokojowej atmosferze. Na koniec rzuciła tylko tekstem "Gdy jesteś grzeczny, jesteś całkiem miły"

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, trop napisał:

A co Ty chciałeś @Still skoro wziąłeś ją na "Kler" :D :D 

A film to dziewczyna w sieci pająka ?

Panowie dałem się zrobić jak frajer!

Panna wieczorem do mnie zajechala na mieszkanie. Winko, muzyczka....  Przechodzę do konkretów a dama stop! Nie jestem w jej typie.... 

Kurwa czuje się upokorzony.... 

  • Haha 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Still napisał:

Nie jestem w jej typie.... 

Kurwa czuje się upokorzony.... 

@Still

Miałem to samo kilka miesięcy temu, z tym że ja usłyszałem od panny że to nie moja liga. I poczułem się wtedy jak jakieś obsrane gówno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Still napisał:

Panowie dałem się zrobić jak frajer!

To że to do tego zmierza było Tobie mówione wcześniej i to w nie jednym wątku.

 

31 minut temu, Still napisał:

Kurwa czuje się upokorzony.... 

Napiszę to co każdemu świeżakowi: czytaj forum, przeczytaj książki naszego Guru, popracuj nad swoją samooceną a przestaniesz tak myśleć.

 

@Still robisz trochę tutaj brazyliadę ze swojego życia towarzyskiego, ogarnij się i weź się za siebie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Still napisał:

A film to dziewczyna w sieci pająka ?

Panowie dałem się zrobić jak frajer!

Panna wieczorem do mnie zajechala na mieszkanie. Winko, muzyczka....  Przechodzę do konkretów a dama stop! Nie jestem w jej typie.... 

Kurwa czuje się upokorzony.... 

No popatrz. A taki byłeś obeznany w temacie podrywu, trzymania ramy itp

Tym odwołaniem kina trafiłeś w dobry punkt. Ona wtedy czuła się tak jak Ty teraz - upokorzona. To było oczywiste, że będzie chciała się odegrać. Mogłeś coś ugrać dla siebie zanim wziąłeś ją na kwaterę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minutes ago, Still said:

Panna wieczorem do mnie zajechala na mieszkanie. Winko, muzyczka....  Przechodzę do konkretów a dama stop! Nie jestem w jej typie.... 

Coś zjebałeś - skoro była na kwadracie- to była gotowa na rypanie. Przeanalizuj co I gdzie powaliłeś.

 

Jak sie zachowałes jak to powiedziała? Powiedziałes dowidzenia tam są drzwi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałeś pstryczka w nos za pajacowanie, i pisze to bez złośliwości w twoim kierunku. Dość regularnie czytam forum i mniej więcej kojarzę posty. Ostatnio robiłeś się na chama i trochę takiego bad Boya, mi to ni chuja nie pasowało bo nie bylo spójności. Uzewnetrzniales się chyba codziennie na forum, i to dość emocjonalnie. Jedna postawa z drugą nie idą w parze. Myślę że lalka to wyczuła

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To proste co ta babka robi.

Dobra jest. @Still, gamoniu, jak byś łapy trzymał przy sobie, to by wskoczyła na Ciebie, zacząłeś grę pokazałeś że Ci zależy i pozamiatane. Tylko na to czekała żeby Ci dojebać.

 

"Już nie małolat". Hehe, oj małolacie.?

Edytowane przez Adolf
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.