Spostrzeżenia na temat libida Kobiety

[deleteduser46]

2 godziny temu, Byłybiałyrycerz napisał:

            Najbardziej to mnie bawi gdy pomyśle sobie że są tacy którzy płacą gruby hajs za takie noce, nie powiem bo od czasu do czasu taka nocka jest spoko i fajnie przytulić się do miłego ciałka jednak jest to brak szacunku do samego siebie. Widząc ile człowiek musiał potu wypocić by zadowolić kobietę to jeszcze miałbym jakiejś płacić za coś takiego ? No chyba drogie Panie kogoś tutaj równo porą****.

 

Jeżeli ktoś płaci, to raczej po to, żeby samemu być zadowolonym. Zadowolenie pani, to odrębna kwestia.

Edytowane 13 Października 2018 przez Miodożerny

[deleteduser74]

4 minuty temu, realista napisał:

Jak taka cwana to niech będzie na górze kilka razy po rząd i pokaże jaką ma kondycje, zamiast wymagać abyś tylko Ty ją rżnął. 

Chlopak ma rację ... Kondycha napewno już nie taka jak kiedyś ....

 

Co do ruchania mężatek i komentowania . To jak walka z wiatrakami Szkoda energii

[Garrett]

3 minuty temu, Byłybiałyrycerz napisał:

Uważam że swoim postem daje sporo do myślenia tym którzy są na początku tej gry a nie po to by kogoś zdołować bo nie ma czym.

Ok, wierzę że nie masz tu złych intencji. Prawda za to taka, że źle to na mnie działa (nie wiesz o co chodzi, bo syty głodnego nie zrozumie) na pewnym poziomie. A może dobrze, bo pozwala mi na identyfikację pewnych rzeczy w mojej łepetynie.

Oczywiście jest to tylko mój problem, bo ktoś inny może tego nie czuć wcale tak jak ja. Subiektywna sprawa.

Ale sorry za offtop!

[Normalny]

Mam małe doświadczenie w temacie ale to doświadczenie mówi mi, że w libido spada w stałym związku - z mężem lub partnerem. Bo jesteśmy razem, bo coś tam, bo nie wypada, bo jak rano na mnie spojrzysz itd.

W seksie z kumplem libido wzrasta bo można robić co się chce i kobieta nie zostanie negatywnie oceniona. Kumpel od bzykania nie będzie jej oceniał tylko porządnie zerżnie i zleje tyłek (delikatnie pisząc). I gdy kumpel wyjdzie z jej chaty wtedy ona sobie wytłumaczy, że nic się złego nie wydarzyło.

 

 

[deleteduser74]

38 minut temu, Normalny napisał:

I gdy kumpel wyjdzie z jej chaty wtedy ona sobie wytłumaczy, że nic się złego nie wydarzyło.

Klasyczny syndrom wyparcia ?

[deleteduser24]

2 hours ago, Still said:

@AR2DI2bez powodu chłopaka atakujesz... 

Co wy tacy wrażliwi. Kilka słów sceptycznych i już czujecie atak. 

Mam wątpliwości to je wyrażam. 20 latek z długimi włoskami zaliczający 40 letnie mężatki...jakoś mi się to nie dodaje w kontekście mojej wiedzy o babach. I tyle.

[Leszy]

13 minut temu, AR2DI2 napisał:

20 latek z długimi włoskami zaliczający 40 letnie mężatki...jakoś mi się to nie dodaje w kontekście mojej wiedzy o babach.

zgadzam się

autor prowokuję a ludzie to łykają. taka męska wersja @Fit Daria

[wojkr]

W sumie coś w tym jest - nowy kutas, nowe ciało - nowe emocje, no i ze "starym" się takich figli nie będzie odstawiać - bo co "se" on pomyśli ???

Kumpel miał żonę - cnotka niewydymka, jak jej zaproponował sex oralny dostał liścia i obraza była że aj waj, za to z kolegami z pracy na firmowym wyjeździe integracyjnym... trójkąty, anal, oral - szkoda gadać.

Dowiedział się w głupi sposób, przez przypadek chcą sprawdzić coś na laptopie żony jak jego komp był w naprawie podczas jej nieobecność - przynajmniej nie musial wynajmować prywatnego detektywa by zdobyć dowody - miał korespondencję wspominającą udana integrację wraz z krótkimi filmikami i fotkami z komunikatora.

Edytowane 13 Października 2018 przez wojkr

[Byłybiałyrycerz]

@AR2DI2 Kłania się czytanie ze zrozumieniem, napisałem że jak miałem 20lat, teraz mam 28.

[deleteduser24]

Ok, 28. Ale wciąż uważam że to bajki. Nie z racji tego ze to niewiarygodne wyczyny, a z racji tego w jaki sposób piszesz. Pachnie mi to ściemą, i szukaniem poklasku. To moje zdanie, nikt nie musi się z nim zgadzać.