Skocz do zawartości

Polskie społeczeństwo najbliższe matriarchatu


Rekomendowane odpowiedzi

Trafiłem na interesujący artykuł w którym autor opisuje fenomen matriarchatu: https://wpolityce.pl/polityka/416046-slowacja-polskie-spoleczenstwo-najblizsze-matriarchatu

 

Jaki macie pogląd na ten temat?

 

Ja tylko dodam kilka spraw:

- Polska ma jeden z najniższych wskaźników aktywności zawodowej kobiet w UE;

- Polska ma najwyższy na świecie(!) współczynnik samobójstw mężczyzn do kobiet, 8:1;

- Polska jest ostatnim krajem UE gdzie kobiety przechodzą wcześniej na emeryturę (i to o 5 lat wcześniej) i żyją znacznie dłużej niż mężczyźni (emerytura jest dłużej pobierana);

 

 

Nie chcę już się rozwodzić, że w sądach, to kobiety są bardziej premiowane - mowa o tych wszystkich sprawach rozwodowych, opiekach nad dziećmi, alimentach i innych tego typu kwestiach.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten gość chyba nie rozumie pojęcia "matriarchat".

Sugeruję i wam zacząć od tego.

Miedzy tym ze kobiety sa bezpieczne a tym ze rządzą jest przepaść.

To Zachód ma matriarchat i dlatego się rozpada na atomy.

Dlatego zachodnie kraje ściagają gości którzy pokażą kobietom gdzie jest ich miejsce.

Wlasciwie nawet i to nie.

Społeczeństwo matriarchatu FUNKCJONOWAŁO.

Tu babom odwala na maxa a faceci nie maja nic do powiedzenia.

Juz raczej podsumowałbym to jako anarchia.

 

Edytowane przez JoeBlue
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dowód na to, że mężczyźni w Polsce są mocno zdominowani przez kobiety. To nie dowodzi, że są słabsi niż mężczyźni w innych krajach. To dowodzi, że w Polsce faktycznie rządzą kobiety. Mniejsza o jakieś uwarunkowania kulturowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@JoeBlue Według mnie to stereotyp, że na zachodzie kobiety rządzą. Tam rządzą mężczyźni bo nie mieli komuny, która zniosłaby społeczeństwo klasowe i podział zadań na kobiety i mężczyzn. U nas była komuna i wprowadzono większe przywileje dla kobiet. Zobacz w Polskich domach kto rządzi. Są to kobiety. Mężczyźni tylko czasami stwarzają pozory o pokrzykują, ale faktyczna władza leży po stronie kobiet. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw warto sprawdzić definicję:

Matriarchat – hierarchiczny ustrój społeczny i polityczny, w którym władzę sprawują kobiety.

 

Nie powiem by to miało miejsce w polityce, może bardziej w biznesie z tego co widzę (każdy z nas miał szefową... i na nią narzekał :D). Ale jeśli chodzi o życie społeczne to tak. Mnie to przeraża. Np. taki standardowy model rodziny (może nie standardowy ale często widuję): ojciec idzie na 8h do pracy, wraca zmęczony i siedzi cicho żeby małżonki nie wkurzyć bo mu się nie chce z nią użerać. Jak będzie coś chciał np. kupić, przemeblować to musi z nią uzgodnić. Jest takim biernym, stłamszonym dziadem bez pomysłu na życie, rodzinę i swój związek. Wiem, że to brzmi źle, że ci ludzie mają swoje powody dla których tacy są ale mam problemy z szanowaniem ich. Tyle o samcach. A kobiety - odwrotnie. Są uspołecznione, mają jakieś dziwne przekonanie, że muszą na równi decydować (chcesz mi coś udowodnić kochanie? :D), nierzadko załatwiają sprawy za swoich biernych mężów, bardzo często biorą całkowity udział także w wychowaniu synów co jest kurwa tragedią (musiałem przekląć) ale ogólnie dają radę, nie są aż tak wycofane. Wg mnie wcześniej dorastają od chłopaków. Odbieram polskich mężczyzn niestety jako tych wychowanych przez matki bo ich ojcowie mieli za małe jaja by się angażować.

 

Dodatkowo: kobiety w Polsce się niesamowicie szanuje. Ja mam to tak wpojone (dom, szkoła, praca, TV, koledzy, ...), że zawsze gdy widziałem agresję w stronę kobiet wręcz odruchowo się rzucałem na pomoc, bez namysłu, nawet bez zadbania o swoje bezpieczeństwo. Miałem doktorat z białorycerstwa. My Polacy czcimy kobiety, mamy nawciskane romantyczne bzdety bo nasze obłudne mamusie, nauczycielki i babunie oskarowo wręcz grały dziewicze cnotki a same... wiadomo.

 

I tak to się kończy, że polscy mężczyźni mają mentalnie ucięte jaja. Od małego są programowani na oddanie serca tej mitycznej mądrej i czystej polskiej kobiecie... której nie ma. Ona ma tylko taki wizerunek. Publicznie chce być czczona jak na wschodzie a prywatnie wyzwolona jak na zachodzie. A my idioci się na to nabieramy, zabierając się za to jak pies do jeża. Zamiast dominować, rządzić, dbać o swój interes traktujemy kobiece kaprysy zbyt poważnie a potem dochodzi do różnych tragedii. To tak jak z pilotem odrzutowca pasażerskiego, który oddaje stery płaczącemu dziecku żeby się zamknęło... a przepraszam... żeby jego wspaniała czysta dusza też mogła sobie porządzić, inaczej to byłby brak szacunku do istoty żywej, brak demokracji, niesprawiedliwość i szowinizm.

 

(dużo ogólników, mocno przerysowane ale myślę, że co chciałem przekazać przekazałem)

  • Like 7
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat uważam gesty typu:

 

- przepuszczanie w drzwiach,

- odsuwanie / przysuwanie krzesła,

- całowanie w rękę,

- jakieś inne pierdoły tego typu

 

za bardzo fajne gesty, które w żadnym stopniu mężczyźnie nie uwłaczają. Przecież możesz być gentlemanem i pewnym siebie facetem. To się ze sobą nie kłóci, to jest tradycja polska. Oczywiście facet, który jest konkretny, na temat i ma atrakcyjny charakter dodatkowo zyskuje na dobrym stylu (wychowanie).

 

Co innego małe gesty symboliczne, tradycyjne, a co innego płaszczenie się i polerowanie zbroi. Nie dajmy się zwariować, kobieta z klasą daje bonusowe punkty za maniery. Nie trzeba tego nawet robić pod kobiety, po prostu uważam, że takie gesty podkreślają charakter faceta, dodają koloru.

 

To jest mniej więcej to samo, kiedy puszcza do Ciebie oczko "duża i piękna" (taaaa...), a kiedy puszcza je fajna, urocza dziewoja. Gest ten sam, ale odbierany różnie. Tak samo jest z wyżej przeze mnie wymienionymi.

Edytowane przez majkgodlajk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, majkgodlajk napisał:

Ja akurat uważam gesty typu:

 

- przepuszczanie w drzwiach,

- odsuwanie / przysuwanie krzesła,

- całowanie w rękę,

- jakieś inne pierdoły tego typu

 

za bardzo fajne gesty, które w żadnym stopniu mężczyźnie nie uwłaczają. Przecież możesz być gentlemanem i pewnym siebie facetem.

Nie do końca się zgadzam z twoim słowami ale do rzeczy. Przepuszczać w drzwiach można wtedy gdy przykładowo nosi coś ciężkiego i nie może drzwi otworzyć sama w innym przypadku to strata czasu.  Odsuwanie i przysuwanie krzesła jak sama może dać radę to głupota a całowanie w rękę jeszcze większa. Jeżeli ktoś myśli że będąc dżentelmenem(łagodnym facetem) zamoczy nie będąc fizycznie atrakcyjnym albo wyposażonym w majątku jest naiwny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może gdyby uściślił o co mu chodzi bo śmiało można powiedzieć że są poziomy życia społecznego w naszym szczęśliwym kraju, którymi rządzą kobiety - nie tylko rodzina (o czym mówi autor artykułu) ale też szkoły (sfeminizowane strasznie) sądy, zwłaszcza rodzinne i inne takie. Choć formalnie nie można dziś uznać za matriarchat żadnego kraju, nawet jeśli jego premierem jest kobieta.

 

Ogólnie się zgadzam a jego tezą, co więcej to co pokazują nasze (polskie) panie za granicą (było tyle razy) jest również w zgodzie z artykułem, chociaż za pewne by się Daniška do tego nie przyznał. A to mój wniosek z tych danych, jest - przyjęty na podstawie obserwacji, nie dowiedziony naukowo ale można nad tym popracować.

 

 

Edytowane przez wrotycz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 10/14/2018 at 10:25 PM, Dodarek said:

@JoeBlue Według mnie to stereotyp, że na zachodzie kobiety rządzą.

To zobacz co się dzieje na zachodzie.

Jesli facet ma kasę która jest warta walki zawsze znajdzie się jakaś co 40 lat temu była przez niego poklepana po dupie i teraz chce 5 milionów USD.

I dostaje je a on wylatuje ze stanowiska bo wszyscy inni sie odwracają plecami żeby i ich ta dupa nie oskarżyła.

Jeśli to nie jest władza to co nią jest?

Póki co jeden Trump i ci których broni dali rade się nie dac takim dziwkom.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dać kobiecie władzę, to ta kobieta może zniszczyć kraj. Przykład? Pani Andżelika z niemiec. To samo tyczy się Polski. Dawniej były ciężkie czasy. I sam to mówię, chodź mam 23 lata, to młodsze pokolenie ode mnie, ma przez kapitalizm wszystko. Pracuję w warsztacie i widzę czym gnojki przyjeżdżają. Miałem praktykantów, którzy też dostają wszystko od rodziców. Uwierzcie lub nie, ale 18 letnie chłopy, a nie wiedzieli jak wkłada się wiertło do wiertarki. Gdzie ja to robiłem w wieku 6 lat. :) Tak to jest, gdy dziadek ma zamiłowanie do mechaniki i przekazuje wiedzę dalej. A młode dziewczyny? Powiem tak:

 

 

Młode dziewczyny nie mają ciężkich czasów. :) Jakie one mają problemy? Czy paznokcie są pomalowane, lub lekcje odrobione, czy tam uczeniem się do sesji. I do czego to prowadzi? Jeżeli panienka, ma od małe wszystko na start i tatuś z mamusią załatwiają wszystko, w tym kupują w późniejszym czasie, na 18 samochodów, na telefon, na wszystko. No i jak młody rurkowiec, może do takiej podbijać. W końcu są razem, tylko obecne dziewczyny od samego startu tak wysoko podniesioną poprzeczkę, że chłopaczyna musi się nieźle starać. Bo jak ona jest od początku ma wszystko zapewnione, to i ma już obrany jakiś standard w życiu. I problem w tym, że młodzi nie wiedzą co to życie, brak problemów jak nie to są bardzo błahe. Do czasu. Aż los się o życie upomni. Dlatego kobieta nie może rządzić w związku. Bo wchodzenie na głowę mężczyźnie i wymyślanie kolejnych zachcianek dla siebie i dzieci powoduje to, że i one się tego uczą. Już od dawna uważam, że rządzącym to bardzo na rękę. I sprawdza się przysłowie, światem rządzi pieniądz i wagina.

ps. W artykule piszą, że wcześniej dawały mężom wsparcie np. podczas II wojny. A teraz? Chcesz się wypowiedzieć na temat aborcji, powiedzą, że to ich ciało i ich sprawa. Tak licznie wspierają swoich mężczyzn podczas marszy przeciw islamskiej dziczy? Czy podczas marszu niepodległości? Nawet nie upamiętniają tamtych wydarzeń, przelanej krwi i biało czerwonej flagi. I to ma być wsparcie?

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwinę uboczny wątek.

 

Lale dziś kompletnie nie umieją gospodarować kasą, liczą że zawsze znajdzie sie biały rycerz co je zbawi.

Gdy siedzą w gównie po uszy mając tysiące dlugu oferują siebie.

To dobrze i źle.

Dobrze bo można je kupić, źle bo jak mają 5000 długu to chcą żeby im tyle pożyczyć a one będą to spłacać swoim ciałem.

Tylko idiota w to wierzy.

Forsa dana babie już nigdy nie wróci.

 

Może być z tego korzyść.

JoeBlue's Rule Numer 1: NIGDY ani grosza z góry.

 

Złota zasada jest taka:

Kto ma złoto - ten ustala zasady.

Jak je dasz jej - nie masz juz złota wiec nie ustalasz zasad.

 

Zawsze będzie kolejna zadłużona po uszy a ja z bzykaniem poczekam aż ona pęknie.

To są "rules of engagement" sprawdzone przez lata.

Dasz kasę z góry - nie zobaczysz ani kasy ani cipy.

 

  • Like 1
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie nie tylko polskie społeczeństwo... amerykański Pan Marek ostatnio się o tym wypowiedział:

(wysłuchanie tego to spore wyzwanie bo gość wrzucił tam jakiś rytmiczny podkład i nie wiem czy mam słuchać przemowy czy tańczyć. Mimo wszystko dobrze mówi - współczesny świat jest urządzony pod kobiety a męskość jest traktowana jak choroba)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.