Skocz do zawartości

Jak odzyskać pożyczone pieniądze, laptopa i telefon od byłej dziewczyny ?


NLeszek83

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, Kimas87 napisał:

Jeszcze nie słyszałem, aby dziewczyna pożyczyła 10 tyś chłopakowi np na samochód.

Tulipanowi czy tam kalibabce pożyczały. Co do kasy to podoba mi podejście że pożyczać można tylko tyle ile byśmy mogli danej osobie bezzwrotnie dać i ani grosza więcej.

Edytowane przez jaro670
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, The Motha napisał:

Jest na to kilka ''paragrafów'' w starych mądrych księgach Syracha, Żyda a Oni jak wiesz na pieniądzach znają się jak mało kto.

 

Wielu uważa pożyczkę za rzecz znalezioną
i sprawia kłopot tym, którzy ich wspomogli.
Do czasu, zanim otrzyma, całuje jego ręce
i o bogactwach bliźniego mówi cichym głosem;
ale się ociąga, gdy przyjdzie pora zwrotu,
i oddaje w zamian słowa niezadowolenia
i na złe czasy się skarży.
Jeśli zaś zdoła, zwróci zaledwie połowę,
i należy uważać to za rzecz znalezioną;
a jeśli nie będzie mógł, pozbawi go pieniędzy,
uczyni go sobie bez powodu wrogiem,
odda mu przekleństwa i obelgi
i zamiast czci, zapłaci mu zelżywością.

 

'' Cokolwiek przekazujesz, niech będzie pod liczbą i wagą,
a dawanie i odbieranie - wszystko na piśmie. ''

Klasyk!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Dnia 15.10.2018 o 13:28, The Motha napisał:

Jest na to kilka ''paragrafów'' w starych mądrych księgach Syracha, Żyda a Oni jak wiesz na pieniądzach znają się jak mało kto.

 

Wielu uważa pożyczkę za rzecz znalezioną
i sprawia kłopot tym, którzy ich wspomogli.
Do czasu, zanim otrzyma, całuje jego ręce
i o bogactwach bliźniego mówi cichym głosem;
ale się ociąga, gdy przyjdzie pora zwrotu,
i oddaje w zamian słowa niezadowolenia
i na złe czasy się skarży.
Jeśli zaś zdoła, zwróci zaledwie połowę,
i należy uważać to za rzecz znalezioną;
a jeśli nie będzie mógł, pozbawi go pieniędzy,
uczyni go sobie bez powodu wrogiem,
odda mu przekleństwa i obelgi
i zamiast czci, zapłaci mu zelżywością.

 

'' Cokolwiek przekazujesz, niech będzie pod liczbą i wagą,
a dawanie i odbieranie - wszystko na piśmie. ''

Co to za książka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.10.2018 o 22:46, NLeszek83 napisał:

Dobry wieczór,

 

Tak jak w tytule: Jak odzyskać pożyczone pieniądze, laptopa i telefon od byłej dziewczyny ? 

Potrzebuję pomocy, oraz porady prawnej w powyższej sprawie. Tak się składa że podczas związku z moją (już byłem) dziewczyną pożyczyłem jej 10 tysięcy PLN na studia - miała oddać jak się odkuje. Telefon i laptop również pożyczony w celu ułatwienia kontaktu i napisania pracy magisterskiej. Rozstaliśmy się, bo mnie zdradzał o czym dowiedziałem się od jej następnego również zdradzonego porządnego faceta. Teraz po tym wszystkim, chcę odzyskać pieniądze oraz moje graty (laptop i telefon) Niestety podczas jakiejkolwiek próby kontaktu oraz domagania się zwrotu MOICH należności np. na FB jestem notorycznie blokowany, wszystkie telefony również są blokowane. Znam za to jej adres, ale nie idę bo może mnie posądzić o nachodzenie i zastraszanie. Chcę to rozegrać tylko ze strony prawnej, bo wiem że inaczej się nie da - kobieta ma prawdopodobnie urojenia i schizofrenię paranoidalną. Miał ktokolwiek z was taką sytuację ? Nie wiem, czy po prostu udać się do jakiegoś prawnika aby napisał jakieś urzędowe pismo w tej sprawie w celu rozwiązania problemu. 

1. Jeśli chodzi o pożyczkę to wezwanie do zapłaty (mam nadzieję, że robiłeś jej przelew bankowy, a nie dawałeś do ręki bez żadnego pokwitowania);

2. Co ruchomości to: wezwanie do wydania rzeczy będących Twoją własnością (laptop telefon - masz na nie jakieś dowody zakupu).

 

Jeśli  wezwania nic nie dadzą to konieczna będzie droga sądowa. Polecam skorzystać z pomocy adwokata/radcy prawnego w Twoim mieście. 

 

Pozdrawiam 

AdwokatDiabła89

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest papier na pożyczenie?

Jeśli nie - zamiast odwiedzac sądy odwiedzaj MacDonalda na dorywcze roboty.

Szybciej do ciebie ta kasa wroci.

Sam straciłem mniej wiecej tyle samo i tylko dzięki resztkom instynktu samozachowawczego nie straciłem 10 razy tyle.

Odpuściłem bo wiedziałem że to kasa nie do odzyskania i tylko będę marnował czas.

Potraktuj to jak zapłatę za naukę rozumu.

Nigdy tej forsy nie zobaczysz chyba ze trochę dziewczynę pokroisz ale z kolei to nie jest warte ryzyka i ceny jaką możesz zapłacić.

Jednak wątpię że to rozwiązanie dla ciebie.

Gdybyś był tego typu typem - już byś tę forsę miał.

 

Jest jeszcze jedna sztuczka.

Ona licząc że może da radę wydoić cię na JESZCZE WIĘCEJ odezwie się i będzie cię kusić cipką, może nawet ci da (a ty oddasz jej serce i portfel bo uwierzysz ze zmądrzała i chce się ustatkować).

Wtedy można niby iść na jej propozycje ale żeby dała cos w zastaw i tym podobne numery.

Wątpię jednak żeby coś z tego wyszło, zależy jak bardzo jest cwana i jak bardzo w potrzebie.

A być może właśnie teraz doi kolejnego frajera, niekoniecznie jednego naraz (!!!).

(Nic do ciebie, frajer to pewnego typu definicja, sam nim byłem jak to wyżej napisałem).

Edytowane przez JoeBlue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.