Skocz do zawartości

Spotkania i poznawanie nowych samców przez samicę


Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Jak w temacie, rozkmina czy pozwalać samicy (z którą jest się w związku) poznawać nowych samców, wedle jej uznania i czy w ogóle na to pozwalać. Bądź czy też sprawować nad tym pieczę niczym ojciec nad raczkującym dzieckiem. Zaufanie zaufaniem ale strzeżonego Pan Bóg strzeże, wiadomo nowa gałąź itp. Jeśli coś źle zrobiłem to przepraszam, jestem młody zarówno doświadczeniem jak i na forum. Pozdrawiam wszystkich braci! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli dzieje się to mimowolnie, np. poznanie nowej osoby w: pracy, na uczelni, ktoś nowy pojawi się w starym gronie znajomych itd, to i tak nic z tym nie zrobisz, a jak będziesz próbował to wiadomo... będzie to wyglądało desperacko i śmiesznie. Jeżeli kobieta chce poznawać nowych mężczyzn, tak dla zabawy, np. w klubach czy tinderach, to wiedz że coś się dzieje ;) Tak być nie powinno.

  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samce tym się różnią od samic, że twardo stawiają granice (oznaka siły, męskości). Jeśli twoja partnerka robi coś co ci nie pasuje powinieneś jej wyraźnie dać znać. Jeśli zareaguje, uwzględni twoje wątpliwości to znaczy, że masz u niej autorytet, szanuje cię. Jeśli nie posłucha musisz reagować. Najlepiej ją... olać, byle w dobrym stylu. Patrząc strategicznie byłaby to demonstracja siły. Nie po to by ratować już i tak kiepską relację a raczej by pozostawić po sobie dobre wrażenie (ona może za jakiś czas się odezwać i będzie miło :D). W skrócie - kobieta zwykle traci szacunek do mężczyzny raz na zawsze.

 

W ogóle to powinno jakby wynikać z twojej postawy, nie powinieneś mieć co do tego wątpliwości. No i robisz to dla siebie, nie dla niej.

Edytowane przez SzejkNaftowy
  • Like 5
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stara prawda łowiecka mówi, nie złowisz niczego uganiając się za całym stadem. Musisz upatrzyć jedną ze stada. 

Zatem to, że poznaje nowych w pracy, czy na uczelni to nie może być nic złego., bo takie jest dzisiaj życie. Nie zamkniesz kobiety w domu. Ale jeżeli już dochodzi do spotkań z jednym typem, no to sprawa jest już trudna. Zgodnie z twierdzeniem łowieckim, typ sobie już ją upatrzył, a skoro ona chce się z nim spotkać, to łowy mogą być udane. Tobie wmawia, że niby na złość. W ten sposób chce Cie wprowadzić w stan zazdrości, Pokazania jakie to ona ma powodzenie. Zatem na dzień dzisiejszy punkt dla niej.

Edytowane przez balin
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja reakcja była taka, że przez 3 dni zero kontaktu, (zero czytania wiadomości, spotkań, telefonów). W tym czasie już wiadomość od jej przyjaciółki żem pajac i takie tam oraz spam wiadomości od niej:D. Po tych dniach odpisałem i krótko wyjaśniłem że mnie wkurwiła i to był powód tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Wilczek napisał:

"fajnie, że mam chłopaka, który mnie ogranicza". Bo nie pozwoliłem jej się spotkać z typem którego zna 2 dni i poznając go chciała zrobić mi na złość.:P

Co za tupet, takie rzeczy trzeba ostro ucinać już na początku, bo potem to zobaczysz co się bedzie działo.

Ja w takich sytuacjach mówię, proszę bardzo - droga wolna, już Cię skarbie nie ograniczam ;) Podwieźć Cię na spotkanie?

Zawsze ale to zawsze widzi, że już jestem wkurwiony i przeprasza.

10 godzin temu, Wilczek napisał:

czy pozwalać samicy (z którą jest się w związku) poznawać nowych samców, wedle jej uznania i czy w ogóle na to pozwalać. Bądź czy też sprawować nad tym pieczę niczym ojciec nad raczkującym dzieckiem.

Kobiety są jak dzieci - emocjonalne, zatem ja wybieram opcję nr 2 z możliwością strofowania i nagradzania, zależnie.

Nie widzi mi się wchodzić w związek z kimś i potem całkowicie dawać wolną rękę, gdyby tak miało być chyba bym w ogóle w związki wchodzić nie chciał.

Tylko trzeba znać umiar i nie wolno przesadzać w żadną ze stron, to nie ma być śledzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 hours ago, Wilczek said:

czy pozwalać samicy (z którą jest się w związku) poznawać nowych samców, wedle jej uznania i czy w ogóle na to pozwalać.

 Nie masz na to wpływu Ii nie mozesz jej kontrolowac - nie jest Twoja własnoscia. Brak szacunku z jej strony I brak haju/emocji. Sugeruje next po dobrym barabara

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@WilczekJeśli panna będzie chciała Cię zdradzić, to nie upilnujesz jej. Wystarczy dla niej chwila moment i masz już rogi. Nie ograniczysz tego w żaden sposób, a próby kontroli tego co robi i z kim to tylko oznaka Twojej słabości. Wyśmiać, uciąć, ukarać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na samym poczatku wyznaczasz granice i wyjasniasz na czym ma polegac zwiazek oraz jakie sa zasady.

 

Pozniej trzymasz rame i dbasz o siebie - niewiasta na haju sama bedzie sie kontrolowac - a jak straci szacunek to I tak pojdzie w tango (traci szacunek jak stajesz sie misio bankomatem, nie dostarczasz emocji)

 

Skup sie na sobie, nie rozmyslaj o kontrolowaniu jej oraz zazdrosci, poniewaz to oznacza, ze masz kompleksy oraz niska samoocene - przepracuj to.

 

Kobieta ma byc dodatkiem do Ciebie samego a nie centrum Twego zycia.

 

 

Brak polskich znakow - computer w pracy bez polskiej klawiatury. Przepraszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Ci o tym mówi, to znaczy, że chce Cie wkurwic i tyle. Jak będzie chciała zdradzić to nie będziesz o tym wiedział. Przyjmij twarz pokerzysty i zgrywaj zimnego drania. Czemu to robi? Brak atencji z Twojej strony, jest szurnięta? Nie wiem. Ja jak ze swoją się rozstalem, to potem na fejsie polubowywala zdjęcia jakiegoś gościa. Jak polubiła profilowe, ja nie reagowalem, to polubiła wszystkie zdjęcia. Dalej wykonała jakieś zdjęcie, żeby on wstawił i ja oznaczył. Beka totalna. Jak baba coś pokazuje to ma w tym cel inny niż to co w oczywistym przekazie idzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, balin napisał:

a skoro ona chce się z nim spotkać, to łowy mogą być udane. Tobie wmawia, że niby na złość. W ten sposób chce Cie wprowadzić w stan zazdrości, Pokazania jakie to ona ma powodzenie. Zatem na dzień dzisiejszy punkt dla niej.

Naprawdę chcesz być z taką kobietą która odwala takie numery?Wiem ze chemia,przywiązanie itd ale jak Pani odwala taki numer to mówisz jej dziękuję ci bardzo za współpracę.Jak się zapyta jaki jest powód wypowiedzenia, to powiedz brak lojalności.Ja jak mnie samica wkurzy mówię jej aufwidersehen (po niemiecku) to jak do wroga i tyle :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Wilczek napisał:

Robi to dlatego, że ja zawsze miałem dużo koleżanek, z którymi pisałem i nie zamierzałem tego zmieniać diametralnie wchodząc w związek. I po prostu zrobiła mi na złość poznając innego/innych typów

Robi to dlatego, żeby obniżyć w swoich oczach Twoja atrakcyjność. A spotykając się z tym typkiem podwyższa swoją.  

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, balin napisał:

Robi to dlatego, żeby obniżyć w swoich oczach Twoja atrakcyjność. A spotykając się z tym typkiem podwyższa swoją.  

Czyli prosta zagrywka żebym zmiękł i stracił jaja? A potem będzie równia pochyła do końca związku?:) Czy może być jeszcze jakiś inny powód na który nie wpadłem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary problem. Jesteś w związku, panna chce się spotkać z kolegą, mówi o tym i co dalej? 

 

Nie powiesz nic: zgrywasz twardziela, nie rusza Cię to, ale jednocześnie nie reagujesz na takie akcje

Powiesz że ci się to nie podoba: stawiasz granicę, informujesz ją, ale jednocześnie ty sam nie pójdziesz z koleżanką w analogicznej sytuacji?

Zabraniasz: jesteś bardzo stanowczy, ale równocześnie pokazujesz, że trochę cię to boli. 

 

I tak źle, i tak niedobrze. Mój wniosek jest taki: Twoja panna i tak jest dość uczciwa, mówi o tym. Miałem wiele razy takie sytuacji, że panny spotykały się ze mną mając amanta, nie jeden raz pogadać, ale kilka...Zawsze miały alibi, a to musimy pogadać o współpracy, a to omówić zdjęcia, a to coś innego. To był zawsze PRETEKST, żeby nie było tak, że ona oprowadza się z obcym typem po mieście. 

 

Jedna nawet po 1 spotkaniu zawodowym, gdy ewidentnie byłem w jej typie, po opowieściach o amancie na sam koniec rzekła: "Mam nadzieję, że się jeszcze zobaczymy. Jestem wolna we wtorki i czwartki". 

Laska do pukania jak diabli, widziałem że niedawno wyszła za swojego misia (są z jednego miasta, od kilku lat mieszkają w W-wie). 

Edytowane przez Bullitt
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to patrząc z tej strony. Skoro jest uczciwa i mówi o tym to z kolei nie powinna nic odwalić na spotkaniu 1 na 1 z typem. Chociaż kropla drąży skałę i wystarczy jakiś kryzys w związku, a wiadomo jakie są panny "pokłóciliśmy się, a on był taki miły, pocieszał mnie i stało się". Nawet jak ona nie będzie go podrywać to zrobi to on, nie ukrywajmy po cholerę samiec spotyka się z samicą, raczej różańca nie będą odmawiać. Dla niej oczywiście to zwykłe spotkanie, z kolegą tudzież przyjacielem, a laska jak to laska, lubi być adorowana i próby podrywu są rzadko urywane. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie wyznaczysz granic i pozwolisz to taki kolega adorator będzie orbiterem wokół niej. Zaczeka aż w Waszym związku będzie gorzej i pocieszy ją bolcem. 

Spotkania i poznawanie nowych ludzi ok ale we wspólnym gronie znajomych a nie sam na sam. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, realista napisał:

Jeżeli nie wyznaczysz granic i pozwolisz to taki kolega adorator będzie orbiterem wokół niej. Zaczeka aż w Waszym związku będzie gorzej i pocieszy ją bolcem. 

Spotkania i poznawanie nowych ludzi ok ale we wspólnym gronie znajomych a nie sam na sam. 

Czyli rozumiesz przez to chodzenie z nią na spotkania z nowo poznanymi typami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.