Skocz do zawartości

Rosjanka z internetów


Marcinmaruda

Rekomendowane odpowiedzi

W zasadzie to dylemat ten sprawił, że z samego czytania postanowiłem w końcu coś napisać. Chyba to dobre miejsce na pierwszy temat.

 

Panowie,

stoję w dziwacznym rozkroku pomiędzy tym co siedzi w głowie i podpowiada, że nic z tego nie będzie a pozostałymi członkami, które podpowiadają - zaryzykuj.

 

Znalazłem w internecie (specjalnie nie używam słowa "poznałem") dziewczynę. Jest Rosjanką a widuje ją jedynie na pewnej stronie z kamerkami. Jest od mnie dużo młodsza, co widać i podaje, że ma 20 lat, ale tam wszystkie się odmładzają. Jak dla mnie jest przepiękna, jakby mnie kto pytał jak wygląda ideał to powiem, że tak jak ona. Drobnej budowy ciała, długie ciemne włosy, śliczna buzia i te oczy. Patrze na nią gdy jest naga i najbardziej podobają mi się oczy. Za pieniądze zrobi wszystko, tak jak świeżak w pierwszej pracy, nawet to czego nie widuje się w filmach. Widuje ją od kilku miesięcy i od pewnego czasu łapię się na tym, że większą przyjemność sprawia mi rozmowa z nią niż oglądanie jej wyczynów. Na twarzy można wyczytać wszystko, zdecydowanie nie ma nic z pokerzystki. Rumieni się jak burak gdy usłyszy komplement i prosi czy może się ubrać bo rozmowa ją zawstydza. Słabo mówi po angielsku i widać jaki wysiłek sprawia jej to by nie strzelić gafy. Kręci mnie to prze-okrutnie. Jakiś czas temu sama zaproponowała bym oglądał ją za darmo a robi to co wcześniej. Na pytania co nią kieruje odpowiada, że jestem jedną z niewielu osób która ją szanuje??? 

Wiem, że obecnie mieszka w Niżnym Nowogrodzie ale pochodzi z jakiejś małej mieściny na końcu świata, studiuje "bezrobocie" i na pół etatu pracuje jako kosmetyczka. Przed kamerą dorabia. Pokój w którym występuje jest raczej skromny i nie lubi rozmawiać o pieniądzach, czuć jej zażenowanie. Twierdzi, że nie lubi Rosji, bo tam nie ma perspektyw a faceci do idioci, którzy tylko piją i biją. Trochę wypytuje skąd jestem, gdzie pracuje i czy lubię swój kraj. 

Tak wiem, w internecie jest mnóstwo tematów o niewiernych Rosjankach, o wykorzystywaniu itp. Tak na prawdę to nie wiem, czy to jest realne i czy ona by się odważyła tutaj przyjechać. Nic jej jeszcze nie proponowałem. No i tutaj dochodzimy do sedna, czy próbować w ta stronę podążać? Nawet jeśli po kilku latach by mnie zostawiła dla jakiegoś bogatego Niemca. Ona nigdy mnie nie widziała, więc ten aspekt też należy brać pod uwagę. Jakiś wybitnie przystojny nie jestem, no i forsy nie mam jakoś wybitnie w nadmiarze. Czy warto się w to ładować? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minutes ago, Marcinmaruda said:

Wiem, że obecnie mieszka w Niżnym Nowogrodzie ale pochodzi z jakiejś małej mieściny na końcu świata,

Zapewne blisko Himalajów.

Ja bym zapraszał, załatwiał wizę - kupował bilet i szykował kapucyna na akcję - w wolnym czasie jubiler i przygotowania do ślubu.

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Adolf napisał:

   Ile płacisz za seans przed monitorem?

No właśnie ostatnio nic. Wcześniej wydałem kilka stówek, na tyle mnie stać a co widziałem to moje. 

13 minut temu, Tomko napisał:

Dlatego właśnie nie chodzę do go-go i nie kupuję żadnych tokenów i nie odzywam się do tych szmul. 

@Marcinmaruda To musi być miłość! Pędź do niej na białym rumaku! Ekhm, jednorożcu :D.

O miłości nie ma mowy, co najwyżej pożądanie.

5 minut temu, Pytonga napisał:

Zapewne blisko Himalajów.

Ja bym zapraszał, załatwiał wizę - kupował bilet i szykował kapucyna na akcję - w wolnym czasie jubiler i przygotowania do ślubu.

 

Na razie rozważam akcję bez jubilera i ślubu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja prdl, bracie @Marcinmaruda, zabujałeś się w interaktywnym avatarze kobiety. A raczej w swoich wyobrażeniach i marzeniach, które one podsyca i na których żeruje. Chcesz sprawdzić, czy "kocha"? Niech popierdziela z Niżnego do Polszy, na swój koszt, celem rozmowy z Tobą. A, zapomniałem, dla niej rozmowa jest zbyt stresująca...nie jak burak, lecz jak zakwitający kwiat rumieni się ta skrzywdzona istota na samą myśl o rozmowie. Natomiast numery przed kamerką odstawia bez skrępowania. Ona robi to z przymusu, bo ją skrzywdzili w dzieciństwie. Taaaa....

Sorry, bracie, tak to właśnie wygląda.

Tylko,kurła, sam tam nie jedź.  

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

   A ja bym przytulił, oczywiście jak wysupła kasę na podróż. 

Co szkodzi, kolega se urzeczywistni swoje fantazje, będzie miał ruchanie życia, jest tylko jedno ale.

Czy nie popłynie na hormonach. Zanim ją ściągniesz kolego, sam musisz być świadomy procesów 

jakimi kierują się kobiety. Tylko tyle i aż tyle. Żeby później nie było tematu: Wydymała mnie rosjanka

z internetu. Tak też może być i pewnie będzie.

Pozdro.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ją byś sprowadził zobaczysz jak ten piękny kwiat przemienia się w trujący bluszcz. Już widzę oczyma wyobraźni te problemy i dramaty. Ale przecież te oczy i "ideał". Zabujany jesteś, haj działa jedyne co bym robił to korzystał jak masz za darmo. Ale żeby po dłuższym czasie ucięcie kontaktu Cię nie dobiło. Jak ją mafia wychwyci i do burdelo boom boom wrzuci lub inny rycerz ratujący panie z opresji prostytucji ;)

Edytowane przez Szefito
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można się wkopać w taką znajomość i ugrzęźniesz... Jeżeli nie ma oporów na wigibasy przed kamerką, to w realu też nie będzie miała, a ty możesz się zakochać i stracić głowę. Rozdziel zabawę od uczuć bo się wykopiesz i popłyniesz. A im bardziej się zaanagrzujesz ... tym szybciej fascynacja i porzadanie przerodzi się w uczucie i sam na własne życzenie się pokaleczysz.

Związek bez przyszłości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Marcinmaruda napisał:

Jest Rosjanką a widuje ją jedynie na pewnej stronie z kamerkami.

Sprzedawanie ciała za kasę, fajna i wartościowa dziewczyna ;-)

1 godzinę temu, Marcinmaruda napisał:

Za pieniądze zrobi wszystko, tak jak świeżak w pierwszej pracy,

To już wiesz że ma osobowość kur..y.

1 godzinę temu, Marcinmaruda napisał:

Na pytania co nią kieruje odpowiada, że jestem jedną z niewielu osób która ją szanuje

Takich osób ona ma setki dziennie, urabia ich jak ciasto.

1 godzinę temu, Marcinmaruda napisał:

a faceci do idioci, którzy tylko piją i biją

To już wiesz co o Tobie myśli tak naprawdę.

1 godzinę temu, Marcinmaruda napisał:

Trochę wypytuje skąd jestem, gdzie pracuje i czy lubię swój kraj. 

Sonduje czy znajdzie się frajer, który jej zasponosruje wycieczkę do Europy i kartę stałego pobytu...

1 godzinę temu, Marcinmaruda napisał:

Czy warto się w to ładować? 

1 godzinę temu, Marcinmaruda napisał:

Ona nigdy mnie nie widziała, więc ten aspekt też należy brać pod uwagę.

Tak wchodź w to w ciemno ;-) Życie da ci taką lekcję że wylądujesz pod mostem. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę, że ten temat jest na poważnie. A jeśli pytasz na poważnie, to weź kolego natychmiast zimny prysznic a poźniej wal kapucyna, aż Ci przejdzie ochota na jakiekolwiek kobiety. Czynność powtarzaj do skutku, czyli do odkochania się w wyobrażeniu o pięknej i niewinnej Rosjance z internetu.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marcinmaruda

 

Kurwa mać. Bracie, co Ci do głowy przyszło? Ty wiesz z iloma ona przed kamerką ma seanse za kasę? Naprawdę chcesz się wiązać z taką kobietą? O której w dodatku nie wiesz nic, poza tym, że zarabia pokazując się nago na kamerkach? 

 

Weź Ty się chłopie ogarnij, brak słów. Nie zachowuj się jak ostatni desperat. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnie, po stokroć odradzam!!!!! @Szefito dobrze tu napisał:

2 godziny temu, Szefito napisał:

 zobaczysz jak ten jak ten piękny kwiat przemienia się w trujący bluszcz

Ta kobieta nie ma żadnych granic. Sądzisz, że skoro sama daje się nadużywać za kasę, to Ciebie nadużywać nie będzie? Skończysz bardzooooo źle. Nawet sobie nie potrafisz wyobrazić konsekwencji.

 

A jak masz wątpliwości to przeczytaj mój post tu na forum, o tym, jak mój afrykański kwiatuszek, któremu zafundowałem wizę, małżeństwo z obywatelem UE i pobyt w Unii, w dniu, gdy przyznano jej prawo pobytu i dostęp do rynku pracy wzniecił przeciwko mnie aferę oskarżenia o handel ludźmi. To, że wyszedłem z tego piekła normalnie a nie nogami do przodu, to prawdziwy cud, choć w cuda nie wierzę od kolebki. I ona też była słodka, fajna, szczera i w ogóle cycuś glancuś - ale tylko dopóki nie postawiła stopy na terenie Unii. Potem zaczęło się powolne wykańczanie mnie jako człowieka, zwieńczone nagłym buuuum - wejściem czterech smutnych funkcjonariuszy do mojego mieszkania i wyprowadzeniem mnie jak bandziora.

 

Ta kobieta Cię zniszczy, gdy tylko osiągnie swój cel.

 

 

Znajdź sobie jakąś fajną dupę do pogadania i do poruchania. Albo kilka różnych na różne cele. Odklej się od tej z internetu, póki jeszcze nie jest zbyt późno.

Edytowane przez mirek_handlarz_ludzmi
Uczę się wstawiać imiona innych userów do posta
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.