Skocz do zawartości

Nie widział dzieci przez rok...


Jamalo04

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś ukazal sie reportaż w tvn uwaga. Los tak chciał,  że uczę te dzieci. Jak myślicie bracia... pomoc temu czlowiekowi? I potajemnie doprowadzic do spotkania jego z dziećmi? 

 

https://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/przez-rok-nie-widzial-swoich-dzieci-byla-zona-nie-respektuje-wyroku-sadu,276478.html

Edytowane przez Jamalo04
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli żona nie respektuje wyroku Sądu, a on przez rok czasu nic z tym nie robi to gość jest pierdoła nie tata.

Jest wiele możliwości żeby zrobić koło pióra takiej kobiecie tylko należy działać w zgodzie z prawem - egzekwować go.

 

Czy pomóc? To zależy co jest w orzeczeniach sądowych.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z komentarzy na FB dot. artykułu i innych przypadków podobnych tragedii:

 

Sąd w ................... mimo notatek policji i przyznania się matki do nierespektowania postanowienia sądu nie dopatrzył się podstawy do zagrożenia ukarania grzywną!

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wysluchalem, to facet ma przyznane 2 weekendy na miesiac... 

Ten obecny mąż owej Pani jest burmistrzem, czy nie chodzilo też o zagrywke przedwyborczą? 

jakos nie mogę sobie wyobrazić jaki kisiel w mózgu musi robić ta zła kobieta tym dzieciakom. Obawiam sie jednego, że jej obecny mąż jest dość wpływową osobą, jeżeli wyszłoby to na światło dzienne, ze pomogłem jemu w spotkaniu z dziećmi to jestem skonczony...

Edytowane przez Jamalo04
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.10.2018 o 23:47, Jamalo04 napisał:

Jak myślicie bracia... pomoc temu czlowiekowi? I potajemnie doprowadzic do spotkania jego z dziećmi?

Nie wiem czy sobie problemów nie na robisz. Tamtemu człowiekowi też. Będzie, że pomagałeś widywać dzieci wbrew woli matki, w konspiracji i jeszcze antyludzkie sądy to jakoś wykorzystają pogarszając całą sprawę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Normalny napisał:

Jeden z komentarzy na FB dot. artykułu i innych przypadków podobnych tragedii:

 

Sąd w ................... mimo notatek policji i przyznania się matki do nierespektowania postanowienia sądu nie dopatrzył się podstawy do zagrożenia ukarania grzywną!

Zaskarżać.

Co mnie interesuje Sąd Rejonowy. Sąd Okręgowy może mieć w tym zakresie inne zdanie.

11 godzin temu, Jamalo04 napisał:

jeżeli wyszłoby to na światło dzienne, ze pomogłem jemu w spotkaniu z dziećmi to jestem skonczony...

Dlatego z decyzjami w tym zakresie poczekaj.

 

Nie wiesz do jakich kontaktów ma prawo ojciec. Być może mogą być one realizowane wyłącznie w miejscu zamieszkania matki. Bardziej namawiałbym na korzystanie z prawnika i skarżenie decyzji Sądu gdzie tylko się da. Ty jako pracownik szkoły w swoisty sposób podlegasz władzom samorządu i jedyna możliwość żebyś nie narobił sobie bigosu to postępować  zgodnie z prawem. Zgodnie z prawem nie jestem organem władnym do egzekwowania kontaktów ojca z dziećmi. Mógłbyś jedynie to ułatwić, ale pod warunkiem że sposób ustalenia kontaktów będzie dla Ciebie bezpieczny.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcialbym jemu pomóc, ale sam jeszcze nie wyszedłem ze swoich problemów i jednak utrata pracy w mojej sytuacji bylaby katastrofą! 

będę wyczekiwać na rozwój sytuacji. Mam nadzieję, że po reportażu ruszy się coś w jego sprawie i łagodnie się to zakończy. Dzieki za trafne rady chlopaki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Nie widział dzieci przez rok...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.