Skocz do zawartości

Jaka muzyka poprawia Wam nastrój?


deleteduser69

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...
W dniu 6.10.2019 o 15:40, ewelina napisał:

Uważam, że Ariana Grande to jedna z nielicznych wokalistek, która ma piękną barwę głosu.

Po takim przepuszczeniu przez elektronikę, to nawet Popek by taki miał :D No weeeź, proszę Cię. Przy okazji - mam koszmarną alergie na szczucie dupą przez takie jak ona. Ta "skrzypaczka" powyżej - to samo. Może jeszcze by uszło że jest w samych gaciochach, ale te pretensjonalne skrzypce na których ledwie rzeźbi to już żenada. 

 

Ja mam dziś fazę na takie fortepianowe, chopinowskie pierdolnięcia, trochę dziwaczne jak na pobudkę, ale jakoś mi koreluje od paru dni a dziś szczególnie z obrazem nastrojem i za oknem.

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rnext Ło Panie...! Kiedyś to była muzyka, a nie teraz tylko Sodomia i Gomoria!

 

A tak na poważnie, jeszcze 20 lat temu aby mix studyjny brzmiał dobrze trzeba było przepuścić ścieżki "przez prąd", najlepiej przez analogowy wieloślad czy szpulę...

 

Ja odkąd zacząłem na poważnie interesować się muzyką czyli od końca lat'80 preferuję elektronikę, od New Wave, Modren Classiscal przez Electro po wczesne Detroit Techno, Industrial i Dub...

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Rnext napisał:

Po takim przepuszczeniu przez elektronikę, to nawet Popek by taki miał :D 

Nie przeczę, że tak jest. Jednak uzyskany efekt mnie satysfakcjonuje i nie wnikam głębiej. Słuchając muzyki nie na żywo raczej nie mamy możliwości weryfikacji czy coś było poddawane obróbce i na ile jest prawdziwe, po prostu skupiamy się na efektach. Z drugiej strony są dostępne jej nagrania z koncertów i tam nadal ma bardzo ładną barwę głosu.

3 godziny temu, Rnext napisał:

. Przy okazji - mam koszmarną alergie na szczucie dupą przez takie jak ona. Ta "skrzypaczka" powyżej - to samo.

Pewnie jest tak jak piszesz, z tym że pisałam w kontekście barwy głosu :), a nie wyglądu czy imagu. Poza tym zawsze można nie oglądać teledysku, a skupić się na słuchaniu. Zresztą chyba słuchając muzyki przeważnie  nie oglądamy teledysków, bo w tym czasie np. ćwiczymy, tańczymy, czy co tam kto jeszcze lubi.

Ponadto wspomniane przez Ciebie ,,szczucie dupą" jak to określiłeś, jest w branży muzyki rozrywkowej bardzo powszechne i ciężko znaleźć  przykłady, gdy nie ma to miejsca.

3 godziny temu, Rnext napisał:

Może jeszcze by uszło że jest w samych gaciochach, ale te pretensjonalne skrzypce na których ledwie rzeźbi to już żenada

Ale jakbyś skupił się tylko na słuchaniu to całkiem ładnie jej to wychodzi, nieprawdaż?

 

3 godziny temu, Rnext napisał:

Ja mam dziś fazę na takie fortepianowe, chopinowskie pierdolnięcia, trochę dziwaczne jak na pobudkę,

Doprawdy dziwaczne( bez obrazy oczywiście), ja przy takiej muzyce obróciłabym się na drugi boczek i spała smacznie dalej :D. Ale kto co lubi:). Mi osobiście w takim jesienno- zimowym czasie na pobudkę są idealne utwory w stylu

Tak, wiem, że teledysk i tekst są jasnookreślone, ale energia, dynamika i rytmiczność piosenki (choć te rapowe wstawki mi nie do końca pasują) przeważają. Bezbolesna pobudka gwarantowana^_^.

Edytowane przez ewelina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ewelina

 

Wybacz, ale to co pokazałaś to namiastka muzyki w każdym aspekcie...

Zwróć uwagę jak robiło się Euro House w latach '90 - tam była dynamika kompozycji, dynamika realizacji, świetnie zrobione teledyski począwszy od kadrowania i światła po choreografię...

 

 

 

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, CornelCampbell napisał:

Wybacz, ale to co pokazałaś to namiastka muzyki w każdym aspekcie...

Możliwe, nie mam wykształcenia muzycznego. W zasadzie jedyne kryterium jakie stosuje, to czy utwór mi się podoba, czy ma to coś, co sprawia, że daną piosenkę mogę słuchać bez przerwy kilkadziesiąt razy. Z zaproponowanych przez Ciebie piosenek ta pierwsza mi się spodobała, ta druga jest w porządku, ale mnie nie porywa. Przy czym tekstu w żadnej nie brałam pod uwagę. W zasadzie to dla mnie tekst jest mało istotny, jeżeli utwór odpowiada mi rytmicznie, melodycznie, to nawet jeśli będzie mega słaby tekst to i tak będę słuchać. Teledyski jak dla mnie są jeszcze mniej  istotne, bo słucham muzyki przeważnie do różnych czynności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, ewelina napisał:

@balin Wow! Przepiękny jest ten ostatni utwór zalinkowany przez Ciebie! Skąd Ty bierzesz takie perełki :)?

Czas od czasu lubię posłuchać, gdy grają na instrumentach muzycznych (typu skrzypce, czy akordeon), a nie tylko elektronika. :)

 

Dziś poprawia mi humor Panas :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Helena K. napisał:

Uwielbiam jej głos, wokalnie i aktorsko jest genialna.

Bóg się lubi czasami popisywać. Dowcipniś.

 

Choć w "przywaleniu" - boska była Nosowska (z fenomenalną wówczas ekipą).

I właśnie mi przywala(ją) rozpędzając turbiny. 

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.