Skocz do zawartości

Obrączka


Rekomendowane odpowiedzi

Tak się ostatnio zastanawiałem co zrobić z tym jakże pięknym i zacnym atrybutem mężczyzny jakim jest obrączka.

Opcje były dwie.

1. Zostawić w ciemnościach szuflady.

2. Przetopić, dołożyć kase i zrobić sobie złoty sygnet:)

 

Dziś nawiedziła mnie jeszcze jedna opcja.

3. Obrączka jako atrybut do podrywania kobiet ;)

 

 

Dziś jednak coraz częściej zaobserwować możemy zjawisko zupełnie odwrotne. obrączka u mężczyzny nie jest już przeszkodą. Wręcz przeciwnie, działa na kobiety jak wabik, jest zachętą do nawiązania bliższej znajomości. Skąd bierze się to zachowanie? Dlaczego żonaty mężczyzna okazuje się nagle partnerem idealnym?

 

Niektórzy twierdzą, że obrączka na męskim palcu to swoisty symbol jakości. Żonaty to w wolnym tłumaczeniu: stabilny, uporządkowany życiowo, co więcej, wiadomo, że nie jest gejem! Taki mężczyzna jest dla niektórych doskonały do skoku w bok. Można bowiem być pewnym, że zachowa dyskrecję. To układ idealny dla kobiet, które nie chcą być z nikim za blisko. To także doskonałe rozwiązanie dla żonatego faceta. Nosząc na palcu obrączkę, wysyła tym samym sygnały, że z nikim nie zwiąże się tak do końca. Od razu zaznacza przyszłej kochance, aby ta w przyszłości nic poważnego od niego nie chciała. On przecież ma już swoją rodzinę i ustabilizowane życie.

Źródłohttps://www.papilot.pl/zwiazki/ciekawostki/9761/mezczyzna-z-obraczka-dlaczego-zajeci-faceci-sa-dla-nas-lakomymi-kaskami

 

 

 

Okazało się, że gdy pokazywany mężczyzna był określony jako "singiel" jedynie 59 proc. samotnych kobiet wyraziło nim zainteresowanie. Jednak gdy został przedstawiony jako "zajęty", aż 90 proc. uznało go za atrakcyjnego. U panów nie zaobserwowano takiej zależności, status pokazywanej na zdjęciu dziewczyny był dla nich bez znaczenia.

 Być może jest tak dlatego, że tacy faceci wykazali się już zdolnością do komunikacji z kobietą. Innym czynnikiem może być fakt, że taki mężczyzna musi być w pewnym stopniu odpowiedni skoro jakaś inna kobieta już go "sprawdziła" - zastanawiają się psycholożki.

 

Nie wykluczamy też, że kobiety po prostu boją się zbliżyć do mężczyzny. Dlatego gonią za niedostępnymi, a gdy staną się wolni, tracą nimi zainteresowanie - dodają.

Zródło: facet.dlastudenta.pl

 

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Still

 

Przypomina mi się sytuacja z sprzed 2 lat może jak z 2 kumplami poszliśmy do klubu/pubu. Wtedy dopiero zaczynałem przygodę z audycjami Marka i powoli zaczynałem otwierać oczy na nasze panie i dopiero małymi krokami przestawałem permanentnego polerowania białej zbroi.

 

Kumple, obaj żonaci, obrączki na rękach (widać z km) , ja bez. Stoimy coś tam pijemy i się rozglądamy i rozmawiamy. Jakieś filują na nas młodsze o 5-10 lat. Ja nic tam, nie inicjuję kontaktu. Kumpel poszedł do toalety i one same nagle podchodzą i "cześć, a dokąd poszedł ten wasz kolega przystojniak?".  Gadka szmatka, flircik jak nic, obrączki świecą a one nic sobie z tego nie robiły.

 

"Zbaraniałem" właśnie z tego względu, że te obraczki, które myślałem, że maja być "straszakiem" to są kurde "wabikiem".

 

Ktoś mi po jakimś czasie wyjaśnił, o co mniej więcej w tym chodzi (i co tu powyżej wkleiłeś). Nie czaję juz kobiet w ogóle czasami, szkoda gadać.

1 hour ago, Still said:

Okazało się, że gdy pokazywany mężczyzna był określony jako "singiel" jedynie 59 proc. samotnych kobiet wyraziło nim zainteresowanie. Jednak gdy został przedstawiony jako "zajęty", aż 90 proc. uznało go za atrakcyjnego

No i masz, kur*wa. Kręci je bycie kochanką/konkurentką/rozpier*alanie małżeństw. No comment.

 

Także ten, proponuję"

1 hour ago, Still said:

3. Obrączka jako atrybut do podrywania kobiet

Nakładasz na palec, spółkujesz panią, a później jej mówisz, że to "fejk obrączka" lub "nosisz tylko z sentymentu po ex" i patrzysz jak jej chore ego pikuje w dół.

 

A jak kontakt nawiązuje pani "normalna" to ściągasz i mówisz "prawdę", "że nosisz z sentymentu" i pani jest happy bo wie żeś singiel.

W ten sposób masz (jeśli tego chcesz) 2 grupy adoratorek.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

   Obrączka...

Nosiłem ją na szyi, na srebrnym łańcuchu, mówiłem że po to ją noszę, że to kawałek złota warty ze dwie stówy,

które można zastawić w barze jak by co.:D

 

   Zaprzestałem ze trzy lata temu, bo to symbol zniewolenia, obrączka, kajdany, zależność, oznaczenie.

Nie, kurwa, nie! Żyję sam dla siebie, teraz to jest mój kawałek życia, rodzina samodzielna, teraz czas dla mnie.

 

   Daj Boże, będę podróżował samodzielnie, kamperem. Wysram się tam gdzie będę miał ochotę i wjebane jajca!

Na wszystko!

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego tak wabi? Bo to banalne, teraz takie czasy że żenią się, inaczej, bo brzmi to tak, jakby to oni o tym decydowali :D  -> wybierani są i łapani na ślub samce, które mają status i stać ich na założenie, utrzymanie rodziny. Owszem, są związki gdzie dochodzi do żeniaczki, bo się wpadło i trza coś z tym zrobić bo "co ludzie powiedzą". W większości jednak facet który ma $$$ i status jest łapany i nakłaniany do żeniaczki, w ten czy inny sposób ;). Więc dochodzi do tego ta myśl do łba pań, że z takim poszaleję bo i coś postawi, za sponsoruję czy też ewentualnie, jak jej się zawidzi, rozpierdoli małżeństwo i "odbije" tego samca "rywalce". 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie zostawiłem - albo przetopię i będzie na chleb, albo dam dziecku. Nie wiem. Leży w szufladzie.

Prezent ślubny oddałem.

 

To my tylko zawsze tacy dumni jesteśmy i honorowi. Oddać prezent ślubny - tak filmowo, tak męsko. Znajdź babę co odda facetowi ślubne diamentowe kolczyki czy inne błyskotki. W życiu. One potrafią myśleć. A u nas honor.

Edytowane przez Normalny
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Normalny ex narzeczona wystarczająco kasy ściągnęła ode mnie, pierścionek zaręczynowy i obrączki zabrałem i spieniężyłem sprzedając. W końcu sam za nie płaciłem.  

Jeżeli miał bym podrywać na obrączkę to wystarczyła by mi dobrze wyglądająca imitacja z aliexpress albo alledrogo. 

Edytowane przez realista
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedać od razu. A za pieniądze za obrączkę kup sobie coś miłego. Nie bawcie się w żadne honory wobec kobiet a zwłaszcza waszych "byłych".

 

Pamiętajcie u kobiety coś takiego jak honor nie istnieje. Istnieją za to bieżące kalkulacje.  Jak z kalkulacji wyjdzie, że będzie mogła przytulić jakąś kasę, to na honor nie liczcie. Jeżeli wyjdzie jej że będzie musiała kasę oddać to zaraz woła do faceta -"bądź honorowy, ja nic od ciebie bym nie chciała" itp bzdety.

 

Moja była zapytana kiedy dzieliła majątek z jej exem - czy jakby był jakiś jego odrębny kawalerski majątek to czy byłaby honorowa i mu to oddała? Odpowiedziała "zależy co bym chciała uzyskać". I to jest właśnie moralność kobiet - przynajmniej tych, które poznałem.

 

Żadna kobieta honorowo nie zrezygnuje z jakiegokolwiek majątku/kasy jeżeli nie będzie miała w tym interesu. Ale wtedy to nie jest "honorowe".

 

Kiedyś z moją żoną już byłą miałem problem aby oddała mi moje radio zwykłego jamnika. Mówiła "bądź honorowy i zostaw mi to". A ja na to "to ty bądź honorowa i oddaj co nie twoje" w końcu po negocjacjach oddała ale z wielkim bólem.

 

Więc poczynając od obrączek należy walczyć o to co jest wasze - bo żadna kobieta nie ma prawa kłaść łapy na czymś co nie jest jej.

 

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.10.2018 o 21:11, Adolf napisał:

Zaprzestałem ze trzy lata temu, bo to symbol zniewolenia, obrączka, kajdany, zależność, oznaczenie.

@Adolf

Jak dla mnie obrączka to współczesne chomąto tylko że dużo cięższe od tradycyjnego.

@rarek2

8 godzin temu, rarek2 napisał:

Pamiętajcie u kobiety coś takiego jak honor nie istnieje.

Z przodu honor z tyłu goła dupa.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.10.2018 o 16:30, Normalny napisał:

Znajdź babę co odda facetowi ślubne diamentowe kolczyki czy inne błyskotki. W życiu. One potrafią myśleć. A u nas honor.

Kiedyś za białorycerza koleżanka mi się żaliła, że jej ex jest taki chamski, bo przyszedł do mieszkania i zabrał jej prezenty, które jej wcześniej dał (chyba błyskotki) ? 

A to takie ciekawe w sumie, kupić uniwersalny zestaw biżuterii i skąpo obdarowywać a jak się rozchodzi - zabierać. Inwestycja na całe życie ? 

 

Co do obrączki - zależy, jak masz słabości do wspominek, dołków itp to bym się tego pozbył jak Frodo we Władcy Pierścieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie nosiłem, jakoś mnie odrzuca od biżuterii. W dniu ślubu wsadziłem do szafki i teraz nie mogę znaleźć (a w sumie warta parę stówek).

Moja przez jakiś czas nosiła, później przestała. Nie wiem czy to, że  nie nosiłem miało wpływ na rozpierdol tego związku...... ale chyba nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Autor posta już się ewakuował, a właśnie zastanowił mnie ten temat i to wypluła wyszukiwarka. Cytuję z góry:

 

Okazało się, że gdy pokazywany mężczyzna był określony jako "singiel" jedynie 59 proc. samotnych kobiet wyraziło nim zainteresowanie. Jednak gdy został przedstawiony jako "zajęty", aż 90 proc. uznało go za atrakcyjnego

 

Jednak temat ma parę lat, może się coś zmieniło. Mam pytanie: jak wygląda wasze doświadczenie w tej kwestii? Mam na myśli osoby płci męskiej z obrączką na palcu. Mieliście sytuacje, że będąc bez swojej drugiej połówki was podrywano? 

 

Ja kojarzę jedną sytuacja z pociągu, jechaliśmy wówczas na kawalerskie jednego z ancymonów, poznaliśmy w trasie laski które jechały na panieński... wówczas najlepsze branie miał jedyny gościu z obrączką, mimo, że byli w towarzystwie inni z wyższym SMV i zdecydowanie młodsi. 

 

comment_1661846393BL6orq35tAqTiXQH30EMv0

  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalem plusa lxdead, bo się z nim zgadzam.

 

Do wszystkich innych słów kilka:

To czemu to działa to jedna sprawa, można o tym rozmyślać gdy pada deszcz.

Jednak jeśli coś działa to się tego używa, co to ma za znaczenie, że działa wbrew (męskiej) logice.

A od kiedy to kobiety "dają" zgodnie z jakąkolwiek logiką?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Spokojnie napisał:

Okazało się, że gdy pokazywany mężczyzna był określony jako "singiel" jedynie 59 proc. samotnych kobiet wyraziło nim zainteresowanie. Jednak gdy został przedstawiony jako "zajęty", aż 90 proc. uznało go za atrakcyjnego

 

Jednak temat ma parę lat, może się coś zmieniło. Mam pytanie: jak wygląda wasze doświadczenie w tej kwestii? Mam na myśli osoby płci męskiej z obrączką na palcu. Mieliście sytuacje, że będąc bez swojej drugiej połówki was podrywano? 

 

Ja obrączki nie mam, ale podróżowałem kiedyś z dwoma kumplami pociągiem i tylko jeden z nas miał obrączkę. SMV niższe niż dwóch pozostałych, ale to na niego panny zwracały uwagę. I to w obu przejazdach (droga do i z powrotem). 

 

Wyjaśnienie jest proste: social proof. Poczytaj sobie, bo to standardowy red pillowy temat. Gadzi kobiety myśli, że gość jest artakcyjniejszy, skoro ktoś z nim wytrzymuje. Oprócz tego - obrączka to jakaś tam oznaka stabilizacji, więc dodatkowe punkty w oczach kobiet.

 

Notabene gość jest już po rozwodzie. Żona się puściła. On miał swoje wady, ale wierny był, wiem to na 100%. Pomimo niezłego powodzenia, nigdy z niego nie korzystał, bo rodzina była dla niego najważniejszą wartością (takie wychowanie i też własne poglądy). Widać, ile te współczesne "związki" są warte... I po przeanalizowaniu takich przypadków wnioski nasuwają się same: nigdy nie stawiaj na jedną kartę.

 

Edytowane przez SamiecGamma
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Spokojnie napisał:

Jednak temat ma parę lat, może się coś zmieniło. Mam pytanie: jak wygląda wasze doświadczenie w tej kwestii? Mam na myśli osoby płci męskiej z obrączką na palcu. Mieliście sytuacje, że będąc bez swojej drugiej połówki was podrywano? 

 

 

Jak napisał SamiecGamma - social proof i preselekcja.

 

Obrączka jest najbardziej oczywista i prosta.

Dodatkowo u samic często jest ten dreszczyk podniecenia - "a może się uda wyrwać samca TAMTEJ SAMICY" - co będzie oznaczało dla wyrywającej dowód, że jest lepsza nawet od tej, co zaobrączkowała gościa.

Bardzo duża pompka dla ego samicy podrywaczki , jak się uda.

 

Inne social proof to w ogóle przebywanie z ładnymi kobietami, i uwiecznione ich zainteresowanie.

 

Śmieszna historia, bo mam ziomka geja, który jest hobbystycznie tancerzem w zespołach ludowych, ale i inne tańce tańczy, bo lubi strasznie.

Ma pełno fotek z ładnymi kobietami, w tańcu, czasem w skąpych strojach - no i gdyby nie był gejem, to by spokojnie mógł mieć ponad 200 zaliczone bez wysiłku, a z wysiłkiem pewnie ponad 1000.

 

Sam robiłem rzeczy związane z modą, do tego trochę fotek kobiet, własnych i modelek, akty, itp.

Zawsze jak pokazuję związane z tym profile czy stronki - zainteresowanie lasek rośnie wyraźnie, a jak wspominam, że tej albo tej robiłem akty - to już w ogóle.

 

Kobieta to zwierze społeczne, dowód społeczny, fakt pochwalenia się czymś (facetem) społecznie, czy pokazanie, że się jest wyżej w drabinie dziobania kobiet (poderwanie żonatego) - to są ich słabe strony.

  • Like 6
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Spokojnie napisał:

Mam pytanie: jak wygląda wasze doświadczenie w tej kwestii? Mam na myśli osoby płci męskiej z obrączką na palcu. Mieliście sytuacje, że będąc bez swojej drugiej połówki was podrywano? 

 

Spotkanie internetowego klubu "samochodziarzy" znanej i popularnej marki. Tzw "zlot klubu". Wakacje, ośrodek wypoczynkowy gdzieś nad jeziorem, lato, ciepło. Większość to single lub z dziewczynami w wieku 20-25. Na 40 osób 2 małżeństwa w wieku 25-28. Jedno małżeństwo z małym, 2-letnim dzieckiem.

Panie - dziewczyny studenciaków dużą część dnia spędzają razem i... spontanicznie zajmują się dzieckiem tej pary. Często przychodzą do ich domku kempingowego, spędzają czas z tym dzieckiem, bawią się itd. 

 

Po czasie dowiedziałem się, że... po zlocie dwie z nich odezwały się do w/w żonatego na GG w celu kontynuowania znajomości. Wersja oficjalna, chciały rozmawiać, żeby On tłumaczył im zachowanie ich facetów jako ten starszy i bardziej doświadczony. Po krótkim czasie jedna z nich była gotowa wejść z nim w romans. Pózniej okazało się, że Pani (wiek 21 lat) ma conajmniej 2 takie akcje już na koncie.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.