lxdead Opublikowano 19 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2018 Szanowni Bracia, nie znalazłem tematu, o podobnym kontekście, więc zakładam, jeśli słabo szukałem - biczuję klejnoty rodowe wymawiając "Mea Culpa!" Patrząc wstecz, w zamierzchłą (bądź niedawną) przeszłość, gdy Zbroja jeszcze lśniła na Waszych torsach, dumnie się z nią obnosiliście i pieczołowicie polerowaliście, jak "lśniąca" i "gruba" ona była? Pamiętacie, macie jakieś sytuacje, anegdoty, bądź po prostu "wgrane" wówczas "programowanie"/rozumowanie zakrawające na niezłą komedie? Gdy spoglądam wstecz, gdym jeszcze wojował z Czarnymi Rycerzami, nim pojął iż to oni mają rację, a wysławiane przeze mnie ongiś ideały były kłamem jedynie, śmiać mi się chcę doprawdy. Pisanie wierszy - na życzenie Szlachetnej Braci, mogę jakiś zarzucić, toć pośmiejem się wszyscy razem, wzdychanie, obchodzenie się z damami - jak godziło się rycerzowi - po rycersku - ale to ogólniki, a tu chodzi o jakieś konkretne anegdoty, z których to można by się pośmiać Kto pierwszy podejmie się wyzwania ! ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TheFlorator Opublikowano 19 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2018 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi