Krugerrand Opublikowano 23 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2018 2 godziny temu, Fit Daria napisał: To, że ktoś mi pomógł Ano właśnie, pomógł czy wyłożył kasę? Czy każde wykładanie kasy na stół to pomoc? A może to pożyczka, którą trzeba będzie oddać? Zbyt wiele pytań zbyt mało wiadomych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Obliteraror Opublikowano 23 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2018 2 godziny temu, Fit Daria napisał: Też uważam, że za wcześnie. Gdzieś za 3 lata, ale zacząć myśleć o branży powinnam już teraz. Temat nie jest spowodowany tym, że chce teraz zaraz zakładać firmę. Tylko po pierwsze chciałabym coś dziadkowi powiedzieć, żeby wiedział, że traktuje jego pomysł poważnie, ale potrzebuję czasu. No praca, studia, waga to są moje cele na razie. Jak ogarnę wagę i chociaż pierwszy rok studiów, ściśle związanych z biznesem to będę myśleć dalej. Za wcześnie z prostego powodu - nie masz doświadczenia zawodowego, chociażby z kilkuletniej pracy na etacie u kogoś, by na "żywym organizmie" podpatrzeć, jak to wygląda mniej więcej w rzeczywistości. Poza tym nie baw się w zakładanie jakiejkolwiek firmy, zanim nie zwalidujesz swego pomysłu na biznes. Sprzedać/wykonać cokolwiek możesz chociażby na umowę o dzieło/zlecenie. Co do pieniędzy na biznes - ja ich nie miałem, bo nie miałem ich od kogo dostać, nawet z tego podstawowego źródła, które Anglosasi nazywają "finansowanie 3F" - (family, friends, fools). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koksownik Opublikowano 23 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2018 A ja się w ogóle zastanawiam, czemu @Fit Daria pyta się nas, mizoginów, głupków i zazdrośników o sprawy biznesowe. Skoro uważa się za lepszą, to zdanie gorszych nie powinno ją interesować. Czyżby ukryte przyznanie się do naszego autorytetu? 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taboo Opublikowano 23 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2018 Czy @Fit Daria założyła już jakiś biznes? Bo nie chce mi się wszystkiego czytać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser69 Opublikowano 23 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2018 Ona już od dawna siedzi w biznesie, tylko o tym nie wie, pracuje za darmo jako feministyczna katarynka na forach. A może i dobrze, że za darmo, bo by odruchowo się oddawała za pieniądze. Tak więc rada - wypleń dawne nawyki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mnemonic Opublikowano 23 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2018 Dnia 22.10.2018 o 19:52, Fit Daria napisał: Chciałabym, żeby to była i dochodowe, ale nie tylko, żeby poprzez własny biznes mogła też pomagać, żeby poprzez niego móc też chociaż pośrednio wyrazić swój światopogląd. Może salon z okularami? Hitem sprzedaży byłyby różowe w pluszowych oprawach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ancalagon Opublikowano 23 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2018 @Bruxa To się akurat nazywa wolontariat, no chyba że jej płacą za wierszówkę, ale wówczas powinna celować w bardziej opłacalny target, zamiast porywać się z motyką na Słońce. Ja tam akurat życzę powodzenia, w przypadku sukcesu nie będzie tyle pisać na forum, a i poglądy się unormują. Nic tak nie leczy z lewicowych ideologii jak uczciwie zarobione pieniądze w odpowiedniej ilości, a tym bardziej z własnej działalności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomko Opublikowano 23 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2018 7 godzin temu, Taboo napisał: Czy @Fit Daria założyła już jakiś biznes? Bo nie chce mi się wszystkiego czytać. Jeszcze nie bo bateria jej padła w telefonie i dziadek nie może się dodzwonić. 1 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szefito Opublikowano 23 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2018 (edytowane) Ludzie zawsze będą chorować i jeść to są dwa pewne biznesy. Ale gdy masz odpowiednie wykształcenie i umiejętności w tym kierunku. Drugie co jest pewne nie wszyscy nadają się na prowadzenie biznesu. Czy też pracę z ludźmi. Każda Karyna chce mieć teraz własny salon piękności. Gdzie sama nic nie potrafi, ale pracownice myśli że znajdzie za grosze. Prawda jest taka, że większość robi po domach, a czasem uciekając z takiego miejsca zabiera połowę klientek takiej gwieździe na kredycie. Przez te wygurowane marzenia brakuje już sprzątaczek i woźnych w szkołach, więc tu zrobi się nisza, bo fota na insta z miotełką lipa ;). Luźne przemyślenia Teraz do fit Darii najpierw to zdobądź wiedzę na jakiś temat. Potem umiejętności, następnie jeżeli to ma być praca z ludźmi. Naucz się z nimi rozmawiać, manipulować, rozwiązywać konflikty, problemy. Sama musisz mieć nerwy ze stali i logiczne podejście do wielu spraw. Potem możesz zacząć myśleć o własnym biznesie. Bez tego lepiej u kogoś lub atakować w nisze Edytowane 23 Października 2018 przez Szefito Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cuba Libre Opublikowano 20 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2018 Dnia 24.10.2018 o 01:09, Szefito napisał: Każda Karyna chce mieć teraz własny salon piękności. Heh, nie nie, nie. Ja także mam plan na otworzenie własnej działalności gospodarczej. Zdradzać oczywiście nie będę - jakiej. Wynika to z przykrych doświadczeń z prac, jakie podejmowałam. Faktu podporządkowania się komuś i bycia zwykłym trybikiem w maszynie. Hola, hola, ja tu chcę realizować własne MARZENIA, a przy okazji dobrze na tym zarabiać. Mama nadzieję, że władza mi nie uderzy do głowy, jak większości 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szefito Opublikowano 21 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2018 Władza a bycie właścicielem to są dwie różne rzeczy . Trzy oddechy i dwa wdechy. Jestem zachwycony, że są jeszcze ambitne jednostki po stronie żeńskiej. Ostatnio nawet taką poznałem. Tylko nie pozwólcie, aby sukces waszej firmy zależał od pracowników. Bo w innym wypadku bycie właścicielem to niekoniecznie sielanka. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi