Skocz do zawartości

Seksualizacja/kultura gwałtu.


Fit Daria

Rekomendowane odpowiedzi

23 minuty temu, Fit Daria napisał:

Właśnie głupi żart... a kogoś może bardzo zaboleć. Ja te "żarty" pod swoim adresem pamiętam latami. 

Co takiego jest bolesne w tych żartach?

28 minut temu, Fit Daria napisał:

Pamiętam taką historię. Młody chłopak miał rubasznego ojca, ciągle opowiadał seksistwoeksie dowcipy przy nim. Chłopak dorósł zaczął je powtarzać koleżankom, został taksówkarzem i zgwałcił 21 letnią dziewczynę. 

Myślę, że ten to jednak nie dowcipy ojca sprawiły, że postanowił w tak bezsensowny sposób się zaspokoić czyimś kosztem. Dodam taką ciekawostkę, że znacząca większość seryjnych morderców, gwałcicieli i samobójców wychowała się bez ojca... to jest kurde bardziej złożony problem.

29 minut temu, Fit Daria napisał:

A co mi tam, wkleję ją.

Nie pamiętam aby w mojej szkole, w miejscu pracy, w miejscu zamieszkania (oprócz paru incydentalnych burd skończonej patologii) ktokolwiek wyrażał się w ten sposób do kobiet - nie wiem, może żyję w jakimś lepszym świecie, może młodsze pokolenia to psychopaci a tylko u mnie to się zdarza incydentalnie. Jedyne za co mogę docenić tą kampanię: ładna wizualnie, pomysł nawet dobry bo pokazuje problem i naturalną rolę ojca jako obrońcy rodziny.

 

A nie xD. Odwołuję... od połowy tego klipu wydaje mi się, że każdy facet to gwałciciel, który wyzywa, bije i mówi na kobiety "szmaty"... aż się zacząłem zastanawiać czy jestem prawdziwym facetem i co mnie ominęło że się tego jeszcze nie dopuściłem a trochę już żyję :D. To jest właśnie feminizm... wciska cię w rolę bezradnej ofiary i mówi, że wszyscy faceci to seksualne bestie mające nad tobą władzę. Że tylko czekają żeby ci ręce do majtek wsadzić. To się zdarza ale incydentalnie i nie jest normą tylko za to idzie się do pierdla.

32 minuty temu, Fit Daria napisał:

Tak :D Nie umiem o tym na spokojnie. Pewnie dlatego nie raz piszę coś co się okazuje starzałem w kolano, ale tak już mam, po prostu chcę to z siebie wyrzucić.

No to dyskryminacja bo ja nie mam takiego problemu.

34 minuty temu, Fit Daria napisał:

No nie chodzi o penisa. Napewno.

Kurde... ja i mój przyjaciel zostaliśmy obrażeni ?.

12 minut temu, Bruxa napisał:

ja Ci napiszę. Czy Ty pisałaś, że nikogo nie masz? Po prostu brak Ci chuya. Myślisz, że seksuolog Ci to powie? (hahaha)

To ja tu dbam o dobrą opinię samców... nagle patrzę na ten komentarz i myślę "ja pieprze, już jakiś gość zniweczył moją pracę" :D. Ale nie... na szczęście pisze to kobieta... więc mogę tylko napisać, że ma rację.

@Fit Daria znajdź sobie kogoś, nie musicie od razu brać ślubu, nie musicie nawet iść do łóżka (tylko go tam nie zwódź). I nie angażuj się aż tak w swoją świętą wojnę na forum bo zdrowie i energię stracisz a nikogo nie zmienisz (to ci gwarantuję).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Fit Daria A ja mam taką propozycję...

Może byś tak zaczęła się udzielać w wątkach gdzie nie roztrząsa się kwestii ideologicznych, dyskryminacji kobiet etc? Bo tam ani razu Cię nie widziałam. Mam na myśli tematy gdzie można użyć bardziej kreatywnego myślenia i wyrazić siebie, mam na myśli takie tematy kulinarne, jak zajmować się dziećmi by wyrosły na zdrowe, jak dbać o siebie etc. Może byś mogła pochwalić się jakąś twórczością? Może byś się zainteresowała tematami o duchowości? Takie  praktyczne tematy które pokazują, że coś się robi ciekawego w życiu , a nie bujanie w obłokach. ;)  Może dobrze by Ci zrobiło takie L4 od takich dziwnych rozkmin, co? 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Fit Daria napisał:

No, ale one się pewnie z tym liczą. Ale nie reklamują niczego.

Jak to nie? Influencerki, wiesz kto to? 

1 minutę temu, Fit Daria napisał:

reklamy, teledyski, kalendarze to to o czym tu mowa.

Więc twierdzisz, że w:

- reklamach,

- teledyskach,

- kalendarzach,

ktoś te biedne dziewczyny zmusza aby wystąpiły?

Krótko: Są zmuszane do tego czy nie?

Tak lub nie, krótka piłka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Fit Daria Widzisz. I nie masz pojęcia skąd się bierze zjawisko, z którym chcesz walczyć. Instagram to jest źródło spierdolenia i seksualizacji kobiet. Wylęgarnia dziwek, escortów, "modelek". To jest bazar z kur...mi dla bogatych biznesmenów. Kompletnie bez sensu jest to co piszesz. Bo chcesz walczyć z seksualizacją, ale jak pokazują swoje cipska i same na tym zarabiają - aaaa to ok, nie ma tematu. Nie wiem czy się śmiać czy płakać. W ogóle co ja tu robię!

A jeszcze jeden śmieszny fakt. Podoba mi się twoja walka, którą toczysz w zupełnie niewłaściwym do tego miejscu :). Tyle postów, tyle czasu i tyle energii zmarnowanej niepotrzebnie. No chyba, że masz "braciasamcy" podłączone do tych urządzonek na bluetooth co mają dzisiaj dziewczyny na kamerkach. Za każdym powiadomieniem ci wibruje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Fit Daria napisał:

Czyli metoda budowanie muru emocjonalnego jest dobrą opcją, trzeba jeszcze lepiej nad tym pracować.

Może i tak. Ale nie z emocjonalnym podejściem do wszystkiego. Bo się to wyolbrzymia i później wykorzysta do manipulacji albo chuj wie czego. 

Tylko Asertywna postawa.

 

22 minuty temu, Fit Daria napisał:

Chciałabym wyolbrzymiać jego znaczenie dla mężczyzn. Ale ja mam wrażenie, że wokól tego się kręci Wasz świat. Bycie z kobietą  = dostęp do cipki.

Te wszystkie rady, by ją podniecać. Nieważne, że się świadomie rani, ważne by miała mokro i rozkladała nogi..

No a jak się kręci to co? Sex z kobietą daje odprężenie, pobudzenie, większą pewność siebie, zbliżenie i wiele więcej.

A ty byś była z kimś kto Cię nie podnieca albo chociażby nie kręci?

 

8 minut temu, Fit Daria napisał:

@Tomko Instagram to mi w sumie wisi. Bo one publikują siebie, jak ktoś by zarabiał na tym, że one pokazują tę dupę to już inna rozmowa. A, że na zajęciach edukacji seksualnej powinni uświadamiać kobiety to inna sprawa.

 

Co do instagrama to mniej mi się podobają komentarze mężczyzn nt tych dziewczyn. No, ale one się pewnie z tym liczą. Ale nie reklamują niczego. Ja Instagram omijam szrokim łukiem od czasu kiedy prowadziłam insta Otwartych Klatek.

I może to mi się, aż tak w oczy nie rzuca.

Ale jeśli nawet to jest takby tak wyszły na ulicę nie przeszkadza mi to reklamy, teledyski, kalendarze to to o czym tu mowa. 

 

Co, że za friko mogą a za kasę już nie? Nie rozumiem, co wtedy są kurwami czy jak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Hippie napisał:

@Fit Daria A ja mam taką propozycję...

Może byś tak zaczęła się udzielać w wątkach gdzie nie roztrząsa się kwestii ideologicznych, dyskryminacji kobiet etc? Bo tam ani razu Cię nie widziałam. Mam na myśli tematy gdzie można użyć bardziej kreatywnego myślenia i wyrazić siebie, mam na myśli takie tematy kulinarne, jak zajmować się dziećmi by wyrosły na zdrowe, jak dbać o siebie etc. Może byś mogła pochwalić się jakąś twórczością? Może byś się zainteresowała tematami o duchowości? Takie  praktyczne tematy które pokazują, że coś się robi ciekawego w życiu , a nie bujanie w obłokach. ;)  Może dobrze by Ci zrobiło takie L4 od takich dziwnych rozkmin, co? 

Może lepiej nie. Przypominało by to scenę z mojej ulubionej komedii:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, SzejkNaftowy napisał:

To jest właśnie feminizm... wciska cię w rolę bezradnej ofiary i mówi, że wszyscy faceci to seksualne bestie mające nad tobą władzę. Że tylko czekają żeby ci ręce do majtek wsadzić. To się zdarza ale incydentalnie i nie jest normą tylko za to idzie się do pierdla.

Nie wszyscy, ale wielu. 60-70 % nie jest zgłaszanych, zwłaszcza tych małżeńskich, podobnie z pomocą domową. 

 

18 minut temu, SzejkNaftowy napisał:

Kurde... ja i mój przyjaciel zostaliśmy obrażeni ?.

Weźcie to na klatę ?

19 minut temu, SzejkNaftowy napisał:

le nie... na szczęście pisze to kobieta... więc mogę tylko napisać, że ma rację.

@Fit Daria znajdź sobie kogoś, nie musicie od razu brać ślubu, nie musicie nawet iść do łóżka (tylko go tam nie zwódź). I nie angażuj się aż tak w swoją świętą wojnę na forum bo zdrowie i energię stracisz a nikogo nie zmienisz (to ci gwarantuję).

Pytanko mam jak by jakiś brat miał problem też byście mu radzili związek? :D 

Kobieta szczęścia nie da, ale facet ( lub bolec) już tak?

 

A co do zmiany...cieszę się, z malutkich sukcesów. Czasem na pw do niektórych coś dochodzi. No i wyrzucenie tego z siebie mi pomaga. Nawet jak to jest jak grochem o ścianę.

 

 

23 minuty temu, Hippie napisał:

a mam taką propozycję...

Może byś tak zaczęła się udzielać w wątkach gdzie nie roztrząsa się kwestii ideologicznych, dyskryminacji kobiet etc? Bo tam ani razu Cię nie widziałam. Mam na myśli tematy gdzie można użyć bardziej kreatywnego myślenia i wyrazić siebie, mam na myśli takie tematy kulinarne, jak zajmować się dziećmi by wyrosły na zdrowe, jak dbać o siebie etc. Może byś mogła pochwalić się jakąś twórczością? Może byś się zainteresowała tematami o duchowości? Takie  praktyczne tematy które pokazują, że coś się robi ciekawego w życiu , a nie bujanie w obłokach. ;)  Może dobrze by Ci zrobiło takie L4 od takich dziwnych rozkmin, co? 

Duchowość spoko :D Ale reszta... nie skończyłoby się to dobrze. Dzieci, kuchnia, sprzątanie...Nie przypomina Ci to pewnego schematu? Nie podoba mi się nazwa tego działu sugeruje, że kobiety jedyne czym mogą się pasjonować to kuchnia i pieluchy. Mimo, że pracuje z dzieckiem to jednak nie czuje, by to miejsce było odpowiednie to rozmów o tym, bo bym się źle czuła. Lubię o tym rozmawiać, ale z ludźmi, którzy nie dzielą tego na płcie. Pewnie wiesz o co mi chodzi.

Ale ok, postaram się zacząć wypowiadać na tematy nie związane z płciami, ale na te dalej będę. Bo to jak uczucie kamienia gniecącego w bucie, potrzeba pozbycia się go jest bardzo silna :D 

 

27 minut temu, Quo Vadis? napisał:

Krótko: Są zmuszane do tego czy nie?

Tak lub nie, krótka piłka.

Pisałam o tym wielokrotnie. Nie jest kwestia czy ktoś je zmusza, ale kwestia, że ktoś to proponuje, że to jest. A nie poszczególnych kobiet.

 

@Tomko Jak można tego zakazać? Reklam z udziałem kobiet można. Chyba, że zlikwidować instagram. Chociaż nie jest to zły pomysł, wraz z tinderem, badoo i całym tym chujstwem. 

 

Ale jednak insta a reklama myjni samochodowej gdzie kobieta jest ozdobą do czyjejś reklamy to coś innego.

Firmom zakazać zarabiać na tym, a kobiety edukować, że sobie szkodzą to chyba najlepsze wyjście. 

 

24 minuty temu, StadoWilków napisał:

No a jak się kręci to co? Sex z kobietą daje odprężenie, pobudzenie, większą pewność siebie, zbliżenie i wiele więcej.

A ty byś była z kimś kto Cię nie podnieca albo chociażby nie kręci?

Jprd... Nie, nie byłabym, ale też nie byłabym z kimś, z kim seks jest najważniejszą rzeczą, ,którą chce z nim robić.

Mój świat się raz kręcił wokoł seksu i rzygać mi się chce na samą myśl. Myśl bycia z kimś kto mnie kocha, docenia charakter, osobowość, nie uważa, ze można wymienić na inną z kimś takim oczywiśiście, że bym chciała również uprawiać seks. Ale jak temu komuś moja osoba się kojarzy głównie z tym, że mam cipkę to dziękuję bardzo...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Fit Daria napisał:

Nie podoba mi się nazwa tego działu sugeruje, że kobiety jedyne czym mogą się pasjonować to kuchnia i pieluchy

Ech... Nie na dla Ciebie ratunku. Ty naprawde nie masz ani troche do siebie dystansu i strasznie Ci to idzie na ambicje... 

Idę stąd. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Fit Daria

Zabrzmiało jak groźba :P

Masz szansę to udowodnić lada chwila, bo jednak ścieżka jest kręta i przepaścista.

 

Mi Twoja krucjata przypomina strzelanie z wyjątkowo dobrze umocnionego bunkra, tyle że z przestarzałego działa prochowego o niskiej celności.

Czyli dużo huku i dymu, ale efektów brak, bo cel też kiepsko rozpoznany.

 

Z kolei druga strona nie ma wystarczającej siły ognia, żeby przebić się przez grubej mury.

Jednak co jakiś czas przyjdzie taki jeden z drugim (wiadomo kto), przywali z kalibru 420 mm i działa milkną.

Po jakimś czasie jednak zostają naprawione i wszystko wraca do punktu wyjścia.

No i tak się toczy życie na tej wsi...

 

Naprawdę nie szkoda Ci czasu? Nie lepiej byłoby zająć się czymś bardziej pożytecznym?

 

@Hippie

Pamiętaj, że sugerowanie, jakoby miejsce kobiety było w domu, również należy do kultury gwałtu.

Do nadinterpretacji, że chodzi o jakiekolwiek prace typu gotowanie, pranie i prasowanie tylko jeden krok :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Ancalagon napisał:

Pamiętaj, że sugerowanie, jakoby miejsce kobiety było w domu, również należy do kultury gwałtu.

Dokładnie ;) To nie kwestia dystansu do siebie. Tego podobno mi nie brakuje. Raczej dystansu do seksizmu.

Miejsce kobiety jest tam gdzie ona sama zdecyduje.

 

3 minuty temu, Ancalagon napisał:

Naprawdę nie szkoda Ci czasu? Nie lepiej byłoby zająć się czymś bardziej pożytecznym?

Całe 10 dni się zajmowałam pożytecznym, ile można? :D 

 

4 minuty temu, Ancalagon napisał:

Masz szansę to udowodnić lada chwila, bo jednak ścieżka jest kręta i przepaścista.

Ale co udowodnić? ?

 

 

5 minut temu, Ancalagon napisał:

Jednak co jakiś czas przyjdzie taki jeden z drugim (wiadomo kto), przywali z kalibru 420 mm i działa milkną.

Wtedy jest czas na obmyślanie nowej strategii :D 

 

 

A i prasuje, ale w pracy :D Miałam chyba 4 raz w życiu żelazko w ręce. 

Ale lubię tam pracować, bo mężczyzna robi dużo przy dzieciach, lubię patrzeć jak facet zmienia pieluchę :D 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wbiłem zobaczyć co się dzieje i wszyscy poszli moim krokiem czyli po prostu już się nie chce odpisywać.

Bo to jak kręcenie się na karuzeli.

Współczuję Ci @Fit Daria naprawdę, masz dobre serce ale koniec końców każdy człowiek zderza się ze ścianą, który chciał zmienić świat, że wpierw on się musi zmienić samą siebie bo świat sobie poradzi bez nas i to całkiem dobrze.

Wszystko przed Tobą a teraz tak jak moi poprzednicy czyli

@Tomko @Quo Vadis? @Hippie @Reflux 

i @Hippie po raz kolejny muszę pochwalić za poprzedni post, dobrze Ci napisała. Napisz coś o sobie w innych tematach @Fit Daria te wojny ideologiczne są po to by dzielić zacznijmy od tego. Co z tego wszystkiego jak i tak ludzi nie zmienisz bo nie chcą?

 

Wszystko przed Tobą, WSZYSTKO jesteś młoda.

Dobranoc.

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Fit Daria napisał:

Pytanko mam jak by jakiś brat miał problem też byście mu radzili związek? :D 

Kobieta szczęścia nie da, ale facet ( lub bolec) już tak?

Już widzę jak zacierasz nerwowo rączki, że niby udało ci się obalić moją wypowiedź. Otóż nie...

 

Kobieta współcześnie nie musi specjalnie uważać na swoje postępowanie bo ma wsparcie choćby armii białych rycerzy, orbiterów, państwa, różnych organizacji... są dotacje, parytety, ośrodki, kampanie pomocowe, dostajecie mniejsze wyroki za to samo - jednym słowem gdy sięgniecie dna łatwiej wam będzie z tego wyjść. Społeczeństwo jest nastawione na pomoc kobietom jako tym słabszym. To się objawia w przytrzymaniu drzwi w przejściu a kończy na tym, że np. w Polsce statystycznie będziesz żyła ode mnie dłużej i wcześniej przejdziesz na emeryturę. Mnie to trochę wkurwia ale większość mężczyzn powie "a niech mają te nasze wspaniałe kobiety".


U mężczyzn nie jest aż tak różowo. W związku to my wspieramy partnerkę, podejmujemy najtrudniejsze decyzje, dostarczamy zasoby. Większość z nas jest słabsza psychicznie od kobiet (niestety dane naukowe). Do tego związek najczęściej kosztuje przeciętnego faceta więcej niż przeciętną kobietę.

 

Gdy my sięgniemy dna musimy sobie sami dać radę, jako stereotypowo ci silniejsi i nikt nam nie pomoże za ładny uśmiech czy kilka łez pod okiem. Dlatego mężczyzna z problemem nie powinien wchodzić w nowy związek bo najpierw musi odbudować swoją pozycję. To ma nawet swoje odbicie w kulturze, np. w baśniach: kopciuszek śmierdzi, jest biedny, miły i ładny ale spotyka zadbanego, bogatego królewicza i ten zmienia jej życie. Pewnie na co dzień spotykała innych facetów, np. w sklepie z wiadrami ale tutaj coś nie zaiskrzyło. Wnioski takie jak powyżej.

 

Sporo generalizacji i uproszczeń ale pewnie łapiesz to. A jak nie to będzie notka do wykorzystania w jakichś ambitniejszych tekstach.

1 godzinę temu, Fit Daria napisał:

A co do zmiany...cieszę się, z malutkich sukcesów. Czasem na pw do niektórych coś dochodzi. No i wyrzucenie tego z siebie mi pomaga. Nawet jak to jest jak grochem o ścianę.

Ze sobą nie zrobiłaś porządku a chcesz zmieniać świat... i to pod swoją modłę? Niewykonalne.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że autorka niezmiennie w awangardzie neomarksistowskiego kulturkampfu. Zakazać reklam, zakazać Insta, obłożyć wszystko cenzurą, zmusić ludzi do autocenzury wypowiedzi. Jak laska sprzedaje dupę w necie to nie jest kultura gwałtu jeśli na tym zarabia sama. No piękny pasztet. Czy sama na swoim blogu nie wstawiłaś foty roznegliżowanego kolesia oznajmiając że kalendarz z takimi to mogłabyś powiesić u siebie droga hipokrytko?

 

Umyka Ci jedna ważna rzecz. Swoim sposobem "rozumowania" infantylizujesz kobiety, uznając je za bezwolne, upośledzone mentalnie i moralnie istoty. Do tego ta naiwna próba wmówienia komukolwiek przy zdrowych zmysłach, że "seksualizacja" jest wtedy gdy się proponuje a nie wtedy gdy się z propozycji korzysta. Co to? Ma niby zdjąć odpowiedzialność za swoje wybory z barków pań? Bo nie myślą? Bo nie mają kręgosłupa? Bo trzeba je chronić jak dzieci wymagające specjalnej troski a potem domagać się równego traktowania? No oczywiście, "wąż mnie zwiódł", jak tłumaczyła się Ewa chrupiąc zakazane jabłko. Zawsze winien jest wąż i mąż :D

 

  • Like 4
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

Wszystko przed Tobą, WSZYSTKO jesteś młoda.

Jak to przed będzie takie jak za to ja dziękuję bardzo ?

8 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

te wojny ideologiczne są po to by dzielić zacznijmy od tego.

Ja nie chce dzielić ja chce wytłumaczyć. Ten temat nie był po to, by przekonywać to zmiany kogokolwiek.

Pierwszym krokiem jest zauważanie w ogóle zjawiska i, że feministki tego sobie nie wymyśliły. 

Jak chcę walczyć to powinnam iść z tym gdzie indziej. Nawet gdybyście się ze mną zgodzili, że to złe to co?

No ok, mogłabym Was namówić na bojkot produktów, które mają takie reklamy czy zaprzestanie oglądania seksistowskich teledysków ale to i tak wiele by nie dało. Jedyna rzecz, która by coś dała to prawny zakaz. 

 

 

7 godzin temu, SzejkNaftowy napisał:

połeczeństwo jest nastawione na pomoc kobietom jako tym słabszym. To się objawia w przytrzymaniu drzwi w przejściu a kończy na tym, że np. w Polsce statystycznie będziesz żyła ode mnie dłużej i wcześniej przejdziesz na emeryturę. Mnie to trochę wkurwia ale większość mężczyzn powie "a niech mają te nasze wspaniałe kobiety".

To, że żyjemy dłużej to kwestia biologii raczej. Wiem, pewnie się to wyda śmieszne. Ale ja w tym dopatrywałam się też seksizmu natury. Bo patrz ostatnie lata życia do najprzyjemniejszych nie należą, facet umiera wcześniej, nie cierpi straty po śmierci ukochanej, nie musi zajmować się kwestiami pogrzebu etc. 

 

7 godzin temu, SzejkNaftowy napisał:

o ma nawet swoje odbicie w kulturze, np. w baśniach: kopciuszek śmierdzi, jest biedny, miły i ładny ale spotyka zadbanego, bogatego królewicza i ten zmienia jej życie. Pewnie na co dzień spotykała innych facetów, np. w sklepie z wiadrami ale tutaj coś nie zaiskrzyło. Wnioski takie jak powyżej.

No niestety, wszystkie bajki o księżniczkach, które jedyne co reprezentują to urodę i biernie czekają na księcia wołają o pomstę do nieba. Dlatego moją ulubioną bajką jest " Mulan" :D 

 

8 godzin temu, SzejkNaftowy napisał:

U mężczyzn nie jest aż tak różowo. W związku to my wspieramy partnerkę, podejmujemy najtrudniejsze decyzje, dostarczamy zasoby. Większość z nas jest słabsza psychicznie od kobiet (niestety dane naukowe). Do tego związek najczęściej kosztuje przeciętnego faceta więcej niż przeciętną kobietę.

Wszystko zależy od punktu widzenia. Ja się serio staram zrozumieć ten punkt widzenie. Dobra w fazie starań macie trudniej, ale do momentu aż nie będzie związku. Obowiązkiem mężczyzny jest zarabiać, bronić rodziny już nie musi, bo za bardzo nie ma przed czym, ale ok jak by się zdarzył atak na kobietę na ulicy, czy napad w domu to powinien stanąć w obronie rodziny, ale żeby się Tobie to akurat zdarzyło musiałbyś mieć straszliwego pecha. Od kobiety wymaga się by jednocześnie zajmowała się domem, dziećmi, pracą zawodową i dbała o wygląd i była chętna na seks. 

Mężczyzna jak mówię praca zawodowa, czasem coś w domu naprawić. 

Pewnie mówiłam to już ze 100 razy - kobieta rodzi dzieci, dużo oglądam różnych rzeczy, opinii różnych kobiet na ten temat.

Przez to jest taki niby kult kobiety, bo ma macicę. Biologicznie wartością jest bycie kobietą, z powodu zdolności reprodukcyjnych, mężczyzna musi na tę wartość zapracować. Ale jak osiągnie sukces to już nie musi nic...

Kobieta z czasem staje się mnie atrakcyjna, jej wartość spada. A nie ma tak jak w przypadku mężczyzn, że jak się dorobi to bez względu na wygląd i wiek będzie miała "branie". Wartość kobiety w oczach mężczyzn to głównie wygląd i zdolności reprodukcyjne..

 

8 godzin temu, SzejkNaftowy napisał:

Gdy my sięgniemy dna musimy sobie sami dać radę, jako stereotypowo ci silniejsi i nikt nam nie pomoże za ładny uśmiech czy kilka łez pod okiem. Dlatego mężczyzna z problemem nie powinien wchodzić w nowy związek bo najpierw musi odbudować swoją pozycję

Kobieta może być wsparciem, tak samo jak związek ze złym mężczyzną może być gwoździem do trumny. 

Mój obecny stan psychiczny na pewno nie sprzyja amorom i innym takim, muszę najpierw sama siebie ogarnąć.

Ja się zgadzam ze stwierdzeniem, że mężczyzna powinien najpierw odbudować siebie, ale uważam, że kobieta tak samo. 

Że w trudnej sytuacji wejście w związek skrzywdziło, by albo jego albo mnie w zależności na kogo bym trafiła. 

I w sumie fakt, że na palcach jednej ręki mogę policzyć ludzi ( razem z psem :D ) , których odejście by zabolało daje mi komfort psychiczny. No i podobno lepiej na tym wychodzi ten, komu zależy mniej. A tak się składa, że ja się zawsze zbyt angażuję, to trwa, bo zawsze jestem sceptyczna. Jak zaczynam się angażować to automatycznie się dystansuje, robię wszystko by gdy dojdzie do sytuacji zakończenia danej relacji to, żeby mnie to nie dotknęło albo dotknęło jak najmniej. 

 

 

8 godzin temu, SzejkNaftowy napisał:

Ze sobą nie zrobiłaś porządku a chcesz zmieniać świat...

Jakoś to jest dla mnie chyba ważniejsze. Fajnie to widać na przykładzie jak ktoś chce obrazić mnie ( spływa jak po kaczce) i obraża moją płeć wtedy fakt dostaje kurwicy co chyba niejednokrotnie widać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Fit Daria napisał:

 Czas chyba wyjaśnić czym jest na mistyczna kultura gwałtu.

 

Już Ci wyjaśniam.

Elementem kultury gwałtu są same kobiety.

Przykład?

Szczucie cycem i dupą.

 

Ot pierwsza z brzegu Emily Ratajkowski.

 

Najpierw 'zasila kulturę gwałtu i seksualizmu' szczując cycem i dupą.

 

swimsuit-issue-2014-model-emily-ratajkow

 

bZhRVv4KiVr7bhSFV9YeYw.jpg

 

 

A potem biega w 'manifach' i żąda by nie traktować ją 'seksualnie i przedmiotowo'

 

Capture%20d%E2%80%99e%CC%81cran%202018-1

 

 

SCHIZOFRENIA I BEKA NA CAŁEGO !!!

Edytowane przez Margrabia.von.Ansbach
  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Rnext napisał:

Jak laska sprzedaje dupę w necie to nie jest kultura gwałtu jeśli na tym zarabia sama. No piękny pasztet. Czy sama na swoim blogu nie wstawiłaś foty roznegliżowanego kolesia oznajmiając że kalendarz z takimi to mogłabyś powiesić u siebie droga hipokrytko?

 

Jak ktoś sprowadza Ciebie do roli obiektu seksualnego to jest kultura gwałtu. Jak szef każe Ci się np ubierać do pracy w krótkie spódniczki i dekolty. Jak sama z siebie wstawiasz fotki czy chodzisz w krótkich wdziankach to Twój wybór.

Tu mamy inny aspekt, o którym mowa jest w tej audycji. Że kobiety czują, że jak nie będę seksowne to będą nie zauważone. Wszędzie wręcz krzyczy do nich przekaz " Twoją jedyną wartością jest wygląd i to, że możesz nim podniecać mężczyzn". 

Jak znikną w przestrzeni publicznej takie reklamy, teledyski i zacznie się mówić co jest prawdziwą wartością kobiety jak te o wewnętrznym pięknie etc To kobiety przestaną same się seksualizować. One w ten sposób się dowartościowują. Gdyby widziały wartość w swoim wnętrzu nie miałyby potrzeby świecić cyckami na instagramie.

 

 

 

10 minut temu, Rnext napisał:

Czy sama na swoim blogu nie wstawiłaś foty roznegliżowanego kolesia oznajmiając że kalendarz z takimi to mogłabyś powiesić u siebie droga hipokrytko?

 

A tak. Mogłabym dopóki mamy to co mamy, w celu balansu. Gdyby była równowaga i było tyle samo reklam z seksualizowaniem mężczyzn to by nie "bolało" tak bardzo.

Ale jakby wszedł zakaz oczywiście powinien dotyczyć obu płci.

Równość mówi Ci coś? Seksualizowane są kobiety? Niech w równym stopniu będą mężczyźni albo nikt :) 

A obecnie jest tak, że kobieta jest obiektem seksualnym dla satysfakcji mężczyzn.

Nie wiem czy o tym już pisałam, ale strasznie mną to wstrząsnęło. Gdzie z jednej pseuda firm gdzie się oszukiwało klientów jednej dziewczynie zapłacono 500 zł, żeby przeszła się nago wokół biurek mężczyzn. 

Powiecie, że przecież chciała. Myślicie, że gdyby jakiemuś studentowi to zaproponować toby się nie zgodził?

Ale nie, takie propozycję dostają kobiety.. Zawsze się znajdzie kobieta w potrzebie, która się zgodzi. Co nie zmienia faktu, że nadal jest ofiarą, bo została WYKORZYSTANA jako obiekt seksualny.

 

15 minut temu, Rnext napisał:

Umyka Ci jedna ważna rzecz. Swoim sposobem "rozumowania" infantylizujesz kobiety, uznając je za bezwolne, upośledzone mentalnie i moralnie istoty.

Nie rozumiesz. Cóż nie nowość. One często mają ciężką sytuację, są młode. A Ci faceci to wykorzystują.

I nie chodzi już nawet o te konkretne kobiety. Ale o rażącą siłę tego przekazu. Wszędzie są nagie lub półnagie kobiety gdzie byś nie spojrzał. I jak człowiek ciągle coś ogląda to się przyzwyczaja i zaczyna uznawać za normę. Mężczyźni od dziecka karmieni takimi obrazami zaczynają utożsamiać kobietę z obiektem seksualnym. Jak się ma coś zmienić? Skoro brak edukacji seksualnej w szkołach jest rekompensowany ogólnie dostępnymi materiałami pornograficznymi? Wszędzie kobieta jest pokazana jako obiekt seksualny, ma dobrze wyglądać, ma kusić to jest jej rola.

WIdziałam ostatnio mema podpis - idealna kobieta. połowa to nogi i krocze, a tam gdzie powinien być tułów i głowa to pośladki. I komentarze, że cycków nie ma, ale można doszyć, no i loda nie zrobi, ale jest ryzyko, że będzie się odzywać.

 

Jak myślisz dlaczego na zachodzie jest zakaz korzystania z usług prostytutek a nie sama prostytucja?

Bo ze swoim ciałem możesz robić co chcesz, ale nie "korzystać" z ciał innych ludzi dla satysfakcji seksualnej.

Ona mimo, że dostaje pieniądze nadal jest wykorzystywana. 

Ciekawe czy dożyje czegoś takiego w Polsce.

 

 

24 minuty temu, Rnext napisał:

Co to? Ma niby zdjąć odpowiedzialność za swoje wybory z barków pań? Bo nie myślą? Bo nie mają kręgosłupa? Bo trzeba je chronić jak dzieci wymagające specjalnej troski a potem domagać się równego traktowania? No oczywiście, "wąż mnie zwiódł", jak tłumaczyła się Ewa chrupiąc zakazane jabłko. Zawsze winien jest wąż i mąż :D

Bo często są młode, pogubione, z problemami finansowymi. A oni z premedytacją to wykorzystują. 

Nie chronić, po prostu nie traktować jak obiekty seksualne. Tylko tyle i aż tyle.

 

Co do węża to jest zastanawiające, że tylko Ewa została ukarana, a on był chyba bezwolny, bo kto mu kazał słuchać?

Jak zwykle zdjęcia odpowiedzialności z mężczyzny.

I tak w ogóle, wąż tam był jedyny mądry. Czytałam rozważania o tej scenie w książce OSHO. Bóg chciał by ludzie byli głupi i bezwolni, a wąż ich od tego uwolnił. Co tak rozgniewało "miłosiernego" Boga. 

@Margrabia.von.Ansbach Jesteś pewny, że to w tym samym okresie czasu? Może właśnie przez to co zrobiła wcześniej, kiedy stała się obiektem seksualnym zauważyła jak bardzo to jest krzywdzące?

Jeśli jednocześnie to faktycznie dziwne. Chociaż...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drgawek dostaję na same patrzenie na słowa "kultura gwałtu".

Kur... 

Ja się czuje kurła zgwałcony @Fit Daria bo byłem okłamywany PRZEZ WAS KOBIETY jakie jesteście. Zostałem mentalnie zgwałcony i cały mój obraz był odwrócony, więc masz rację kultura gwałtu dotyczyła mnie również ale od strony WAS czyli KOBIET.

Mój umysł był gwałcony nieustannie dlaczego lecicie na ćpunów, narkomanów, bandytów i innych wykolejeńców. Kiedy mi się wmawiało by być miłym i fajnym!

Więc masz rację, kultura gwałtu istnieje bo sam byłem zgwałcony przez kobiece zjebane po całości wzorce na wasz temat ale nie tylko ja. Każda rzecz, której się dowiadywałem o kobietach była zupełną odwrotnością tego jak faktycznie jest.

Więc do chuja wafla jasnego, skończ proszę.

Mi zajęło zrozumienie o co chodzi ponad 10 lat, więc nie wyjeżdżaj mi z gwałtami bo już mi się słabo z tym robi. Ja byłem zgwałcony według Twojego słownictwa bo miałem wszczepiony krzywy obraz i musiałem się odbudowywać przeszło 10 lat, czaisz?

 

Dziękuje i pozdrawiam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie biedne te młode kobiety. Takie pogubione i z problemami finansowymi. To może zamiast świecić tyłkiem wezmą się do roboty. Budowy na ten przykład czekają na każdą parę rąk do pracy. Nawet za zwykłe sypanie piachu do betoniary płacą 25 zł/h na rękę. No ale jak ktoś woli pomachać tyłkiem i zgarnąć 500 zł to już chyba jego/jej wybór:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Fit Daria napisał:

Jprd... Nie, nie byłabym, ale też nie byłabym z kimś, z kim seks jest najważniejszą rzeczą, ,którą chce z nim robić.

Mój świat się raz kręcił wokoł seksu i rzygać mi się chce na samą myśl. Myśl bycia z kimś kto mnie kocha, docenia charakter, osobowość, nie uważa, ze można wymienić na inną z kimś takim oczywiśiście, że bym chciała również uprawiać seks. Ale jak temu komuś moja osoba się kojarzy głównie z tym, że mam cipkę to dziękuję bardzo...

Przecież nikt Ci nie karze.

 I nie znam osoby której świat tylko kręci się wokoło sexu.

 

A aspekt wymieniania - założę się, że jesteś po jakiś związkach. Pewno po takich w który ktoś Cię rzucił i ty kogoś. To teraz powiedz mi, czemu nie chciałaś nic naprawić tylko ich skreślałaś? Wymieniłaś na lepszy model.

Czemu facetowi który Ci się nie podoba a lubi Twój charakter itd. nie pomożesz się zdobyć, nakierować itd.?

 

Jesteś fanatyczką Swoich ideologii. Nie masz dystansu do tematu. Nie jesteś obiektywna.

A teraz powiem Ci dlaczego jak to nazwałaś :

Cytat

Tu mamy inny aspekt, o którym mowa jest w tej audycji. Że kobiety czują, że jak nie będę seksowne to będą nie zauważone. Wszędzie wręcz krzyczy do nich przekaz " Twoją jedyną wartością jest wygląd i to, że możesz nim podniecać mężczyzn". 

Chuja prawda, idą po prostu na łatwiznę. Jest to najszybsza droga do kariery, zarobienia większych pieniędzy. Siedzą w strefie komfortu, nie chcą się wychylić. Zmienić pracy, Siebie, nauczyć się czegoś nowego.

Są nie wyedukowane i podążają za masą

A druga sprawa, że wykorzystują tu ten aspekt, że mężczyzn to podnieca. Jest na to popyt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.