zuckerfrei Opublikowano 25 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 14 hours ago, doler said: Po moich doświadczeniach w ostatnich latach, a zwłaszcza miesiącach z ludźmi ogarnia mnie do nich nienawiść. Ich totalny upadek moralności i wartości, pogoń za kasą, interesowność przesadna, ciemnota umysłowa. Jak sobie z tym radzić, żeby nie zwariować? Staram się szukać wartościowych jednostek, ale to jak szukanie igły w stogu siana dzisiaj. Pięknie opisana dzisiejsza kobiecość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koksownik Opublikowano 25 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 (edytowane) Osobiście wyleczyłem się z nienawiści do ludzi. Kiedy pojąłem, jak myśli przeciętny zjadacz chleba i czym jest na co dzień targany - odpuściłem, bo mi ich zwyczajnie szkoda. Uświadom sobie, że kretynizm (albo raczej ignorancja) bierze się z niewiedzy wymieszanej z walką o pozycję w stadzie. Staram się żyć własnym rytmem oraz nie gorączkować się o hierarchię. Gwarantuję - im mniej się martwisz, tym bardziej widać, z kim warto się zadawać, a z kim nie. Edytowane 25 Października 2018 przez koksownik 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KhaosKnight Opublikowano 25 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 (edytowane) Od pewnych ludzi trzeba się w miarę możliwości odizolować. Nienawiść należy odpuścić bo nic z niej dobrego nie wyniknie, ludzi nie zmienisz na lepsze a sama nienawiść może co najwyżej Ciebie niszczyć. Obejrzyjcie w wolnej chwili poniższy wideoklip Edytowane 25 Października 2018 przez KhaosKnight Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi