Hetman Opublikowano 25 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 Witam Szanowni Bracia! Pewna osoba jest mi dłużna pewną kwotę z tytułu niezaplaconego czynszu. Osoba ta podpisała weksel własny na kwotę zadłużenia z datą wykupu na 31.12.2017 roku. Pomimo prób skontaktowania się z dłużnikiem nie udało mi się wyegzekwować należności. Byłbym wdzięczny za porady co mam w tej chwili zrobić by odzyskać pieniądze, jak "odpalić" ten weksel. Słyszałem, że można też dać klauzulę przeciw małżonce dłużnika (wiem gdzie pracuje), ale nie wiem jak to działa. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser44 Opublikowano 25 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 (edytowane) Nie można z tym wekslem iść do odpowiedniej instytucji? Edytowane 25 Października 2018 przez The Motha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 25 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 A może da się ten weksel po prostu sprzedać? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johny_B Opublikowano 25 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 Dokładnie, sprzedaj na giełdzie długów. Jak dasz znać jaka kwota to może i ja bym kupił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koszwil Opublikowano 25 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 Dojdz do grupy na FB "Porady Prawne", tam Ci pomogą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hetman Opublikowano 25 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 @Johny_B kwota nie jest zawrotna - parę tysięcy złotych. Ktoś mi mówił, aby poczekać i niech rosną odsetki a potem grillować dłużnika. Muszę zatem poszukać jeszcze trochę informacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piter_1982 Opublikowano 25 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 (edytowane) Pozew, na platformie e-sądu. Wcześniej wezwanie przed sądowe. Żeby wpłynąć na wyobraźnie możesz załączyć pozew jaki zamierzasz złożyć i wpisz tam np. kilka tyś. za zastępstwo procesowe (wiadomo, że sąd nie przyzna, ale na wyobraźnię podziała). Jeśli dojdzie do rozprawy prawdopodobnie szybko dostaniesz tytuł wykonawczy bo taki weksel to jak uznanie długu (wg. tego co się orientuję i jak to opisałeś, może ktoś mnie poprawi). Masz tytuł w ręce, dzwonisz do delikwenta i prosisz o zwrot. Dobrze żebyś wysłał też sms'a (jak zrobi kroki, żeby uniknąć spłacania to będziesz mógł wnieść skargę Paulińską). Jak się nie chce dogadać idziesz do komornika, i to on robi syf w twoim imieniu. W żadnym wypadku nie udawaj się sam do pracodawcy żony. Dostaniesz tylko pozew o nękanie. Grillowanie ? Naprawdę policzyłeś, to? A jak odsetek Ci nie zasądzą. Jak najszybciej bierz co twoje. Ewentualnie możesz wziąć w naturze z jakaś przebitką jak wiesz, że ma coś co cię interesuje (czasami ktoś unika spłacania bo naprawdę nie ma kasy. Możesz się zdziwić, że przyjmie to z ulgą). Edytowane 25 Października 2018 przez Piter_1982 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michau Opublikowano 25 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 Idź chłopie do prawnika, odpal mu stówę, to się dowiesz. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dodarek Opublikowano 25 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 No tak, teraz pytanie czy jest Ci znane miejsce zamieszkania dłużnika? Bo jak dasz sprawę do e-sądu, a dłużnik nie odbierze nakazu bo będzie błędny adres, albo złoży sprzeciw, to sprawa i tak trafi do trybu zwykłego, tylko poczekasz sobie rok czasu. Jeśli znasz adres, to proponuję dla przyzwoitości wezwać dłużnika do wykupu weksla z terminem 7 dni. Na wezwaniu podaj jego dane, adres, podstawę zadłużenia, wymagalną kwotę oraz swój rachunek bankowy, żeby mógł dać zadość twojemu roszczeniu. Dopisz, że w przypadku braku płatności skierujesz sprawę do firmy windykacyjnej oraz dalej do sądu. Niektórzy boją się windykacji, a inni bardziej boją się sądu, dlatego wpisz te dwie sankcje. Pamiętaj że masz prawo do odsetek za zwłokę, możesz je policzyć przy pomocy kalkulatorów dostępnych w internecie. Możesz również wezwać do mediacji, podaj swój telefon i poproś o kontakt, może będzie płacił dobrowolnie, ale w ratach. Jak nie będzie reakcji, albo adres jest nieznany to albo sam złóż pozew w sądzie właściwym ze względu na miejsce wykupu weksla (rejonowy, jeśli kwota powyżej 75000zł to sąd okręgowy), albo daj sprawę do prawnika, który taki pozew złoży. Jeśli nie znasz adresu, możesz złożyć wniosek do CPD, ale musisz uzasadnić swój interes prawny. Koszt to chyba 30 zł. Są też firmy wywiadowcze, które ustalają adresy- ostatnio zetknąłem się z kwotą 200zł, ale masz odpowiedź w terminie 7 dni, a nie pół roku jak z CPD. Najlepiej chyba to dać prawnikowi, bo sąd i tak zapewne zasądzi zwrot kosztów procesu od dłużnika. Później będziesz się bujał z komornikiem. Też jest ciekawie 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hetman Opublikowano 25 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 Dzięki! Znam adres zamieszkania dłużnika, więc to upraszcza sytuację. Muszę też zmienić prawnika, zaczyna denerwować mnie jego opieszałość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi