trop Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 Często na naszym Forum pojawiają się sugestie Braci by szpiegować kobietę gdy coś tam intuicja podpowiada. No wiecie...Przeglądanie fonów, instalowanie programów szpiegowskich, patrzenie na ręce itd, itd Jakie są Wasze przemyślenia i poglądy na ten temat? Moim zdaniem takie szpiegowanie to tylko w związku małżeńskim, gdy później stawka w sądzie będzie wysoka. Ale gdy nie łączy żadna umowa? Jest sens? Chyba nie. Strata czasu i energii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
realista Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 (edytowane) Moim zdaniem: - Brak małżeństwa i wspólnoty majątkowej oraz brak możliwości alimentacji na potomstwo - Samica chodzi jak w zegarku, jest seks kiedy chcę, atmosfera też ok - Na sprawdzanie samicy szkoda mi czasu. - Brak małżeństwa i wspólnoty majątkowej - Samica ma fochy, mało seksu, atmosfera kiepska - Sprawdzenie samicy warte odrobiny czasu, można zweryfikować i ewentualnie szybko pognić / zmienić na inną. Chyba że jesteś masochistą psychicznym i pasuje Ci łatka rogacza wychowującego czyjeś dziecko. - Małżeństwo, możliwość alimentów na samicę albo potomstwo - Samica chodzi jak w zegarku, jest seks kiedy chcę, atmosfera też ok - Warto sprawdzić raz na jakiś czas dla komfortu psychicznego. - Małżeństwo, wspólnota majątkowa, możliwość alimentów na samicę albo potomstwo - Samica ma fochy, seks mało, atmosfera kiepska - Sprawdzanie samicy to konieczność jeżeli nie chcesz się pozbywać połowy dorobku życia i innych zasobów. Edytowane 28 Października 2018 przez realista 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hetman Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 Jedynie ma sens jak szukasz haków do pokazania przed sądem. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser24 Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 Ma sens jeśli masz coś do stracenia. Czyli majątkowo, albo zeby nie być rogaczem, który myśli że ma w domu świętą, a liże cipkę w której jakiś obcy macza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojkr Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 Jeżeli masz sluszne podejrzenia, to ma bo np. w przypadku małżeństwa i rozwodu, może to być nasz as w rękawie przy orzekaniu o winie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zwirowski Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 Ma sens zawsze, bo niezależnie od układu, masz do stracenia CZAS. I nie licz, że jeśli jesteś w prawdziwym związku, ale masz 'wyjebane' to Cię nie dotknie jej zdrada. Zawsze dotknie, kwestia tylko jak bardzo. Sprawdzić, upewnić się - jak najbardziej, bo inwestujesz swój CZAS. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patton Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 Już Stalin wiedział że zaufanie to dobra rzecz ale kontrola jest jeszcze lepsza. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michau Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 47 minut temu, trop napisał: Jakie są Wasze przemyślenia i poglądy na ten temat? Jeśli przykładasz wartość do tego, aby być jedynym mężczyzną twojej kobiety (w danym czasie), i masz powody podejrzewać (np. dziwne zachowania, znacząca zmiana) - to warto. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojkr Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 Kontrola to forma najwyższego zaufania ....? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 (edytowane) Wypadałoby mieć jakiś dowód walenia w chuja przez damę, jeżeli czujemy, że cos jest nie tak. I tyle. A małżeństwo, no to tu jest już co tracić. Jak na wojnie, niby są jakieś zasady ale to wygrany pisze historie. Edytowane 28 Października 2018 przez zuckerfrei 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi