Skocz do zawartości

YouTube - algorytm polecania filmów


Ancalagon

Rekomendowane odpowiedzi

Jak większość zapewne wie, serwis YouTube proponuje filmy głównie na podstawie historii wyszukiwania i oglądania - w skrócie zainteresowań.
Czasami ni stąd ni zowąd można dostać różne dziwne strzały, z pozoru wyglądające na losowe.
Gdyby jednak się nim tak dłużej przyjrzeć, zazwyczaj wcale nie są takie przypadkowe, jak by się mogło wydawać.


W ostatnim tygodniu po obejrzeniu filmiku z zupełnie innej kategorii, dostałem w proponowanych fragment Jasia Fasoli:

 


Mogłoby to zostać podpięte pod to, że czasem obejrzę coś z Czarnej Żmii i Monty Pythona, jednak tutaj definitywnie chodzi coś innego.
Otóż 2 dni wcześniej ten sam filmik został odtworzony w ramach ćwiczenia na zajęciach z angielskiego :)
Jak widać lokalizacja (miałem ostatnio włączoną z powodu wycieczek) zadziałała i algorytm uznał, że mógłbym być zainteresowany.

Gdzieś czytałem, że w podobny sposób można dostać proponowanych znajomych na fb - ale tutaj niespecjalnie się tym przejmowałem.


O ile w poprzednim przypadku uzasadnienie jest jeszcze dosyć proste, to w kolejnym szykuje się grubsza dywagacja :)
Tak, @Masza, dowiedziałem się z jakiej bajki jest Twój nick i avatar, wyświetliło mi na głównej w telefonie jakiś odcinek, w dodatku po rosyjsku.
Nie miałem pojęcia, że coś takiego nawet istnieje, kategoria zupełnie niekompatybilna z zainteresowaniami, no i weź tu bądź mądry :)
Teraz pytanie, na ile to był strzał z przysłowiowej dupy, a na ile jednak algorytm połączył pewne fakty na podstawie śledzenia aktywności różnych osób.
Sporo osób z forum mogło z ciekawości wyszukać i sprawdzić, co to za postać - ewentualnie sama @Masza gdzieś się w tym równaniu zapodziała.

Elementem łączącym może być samo forum, bądź Radio Samiec - nie wiem, nie siedzę w bebechach, to są jedynie przypuszczenia.


Macie jakieś podobne obserwacje z tym związane?

  • Like 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zakładem konto firmowe na facebooku, czyli tzw. fan page, to w polecanych znajomych wyświetlił mi osoby z którymi pracowałem kilka lat wcześniej i nie miałem ich na swój prywatnym koncie na Facebooku, mało tego z żadnej z tych osób nigdy nie pisałem na facebooku, a w co zakładaniu konta firmowego podałem zupełnie inny e-mail niż ten na który założyłem swoje prywatne konto :)

Edytowane przez The Motha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem z kuzynem w pizzerii, w domu loguje się ojcu na jego fb, (ja nie mam fb). A tu kelnerka wyskakuje w propozycjach znajomych (tak to się nazywa?).  Kurwa jak to się stało. Kuzyn ja przeskanował wolna, z dzieckiem. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Quo Vadis?

Akurat nie jest tajemnicą, że istnieje dopasowywanie reklam na podstawie słów kluczowych ;)

Ja regularnie dostaję na fb bezsensowne oferty szkoleń programistycznych dla laików równolegle z zaproszeniem do grup typu "Programista 15k".

No cóż, któreś powinno okazać się prawdą :P

 

W sumie ciekawy przypadek miałem, gdy wybrałem się w góry.

Dosłownie kilka dni później dostałem w proponowanych grupy "Singiel na szlaku" i "Singiel na górskim szlaku".

Cholerny algorytm, już mi życzy "szczęścia" :lol:

 

@Rnext

A oprócz tego reklama kontekstowa, którą już tu wklejałem w "Żartach":

 

DqRWvwBWsAM3LZm.jpg:large

 

:D

 

@zuckerfrei

O tym akurat czytałem i nawet wspomniałem tutaj ;)

Istnieje algorytm proponowania znajomych ze względu na wspólną lokalizację.

Jak widać po podanym przez Ciebie przykładzie, całkiem nieźle działa.

Ja tylko czekam, aż mi się wyświetli moja nauczycielka angielskiego z Kanady (ta co ten filmik wyświetlała) :P

Edytowane przez Ancalagon
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

YouTube u mnie już dawno sfiksował. Poleca mi gówna i teledyski, które już widziałem dziesiątki razy. Ale facebook to inna bajka. Te sku...yny mają takie algorytmy, że strach wyjść z domu. Przede wszystkim facebook sprawdza gdzie jesteś i potem sprawdza, czy osoby z twojego otoczenia mają jakiś wspólnych z tobą znajomych. Dzięki temu to chujostwo mi proponuje takie osoby, który nie znam nawet z nazwiska, ale potem okazuje się, że jednak byłem z nimi na imprezie czy spotkałem gdzieś. Cookies nie wszędzie nie da się zaakceptować. Można je zablokować, ale często strony się nie chcą wyświetlać. Coś jak słynne nagrywanie rozmów w telefonach od banków - akceptujesz albo cię rozłącza.

Tu taka mała dygresja. Dlatego uważam, że na zloty powinny przyjeżdżać tylko sprawdzone osoby :).

Edytowane przez Tomko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.