Zabierać prawko kierowcom co jeżdżą "na zderzak"!

[Jan III Wspaniały]

https://wawalove.wp.pl/karambol-na-s8-sa-ranni-korek-siega-kilkunastu-kilometrow-6311922974931073a

 

I po raz kolejny wypadek na warszawskiej S8.

 

Ile jeszcze potrzeba przykładów, żeby ludzie przestali jeździć ,,na zderzak"?

 

Praktycznie codziennie jeżdżę tą trasą i z dnia na dzień coraz bardziej mam obawy. Tam stłuczki są prawie codziennie!

Każdy kto miał okazję się poruszać po tej części dobrze wie co tam się wyprawia.

Nie wiem jak jest za granicą, ale mam wrażenie, że trasy szybkiego ruchu dla Polaków to coś jakby dać dzieciom naładowane karabiny. Wiecznie pod zderzak, wymijanki, jazda bez kierunkowskazów, prędkość mimo dużego ruchu, często kiepskiej pogody bardzo duża. Wiecznie się kurwa wszyscy spieszą, najbardziej Ci w leasingowych autach.

 

Kurwa. Jakbym był dyktatorem (hehe) to bym zabierał dożywotnio prawo jazdy, codziennie przez 5 lat 30 batów po plecach i co drugi weekend do pracy w kamieniołomach, to może by się oduczyli bezmózgie chamy.

 

Jak ja nienawidzę tych jebanych potencjalnych zabójców! 

Serio, powinni zaostrzyć zdecydowanie przepisy dla tych którzy świadomie stwarzają zagrożenie dla innych! 

[Kleofas]

W Skandynawii nie ma tego problemu. Po pierwsze jest mniej samochodów, po drugie kultura jazdy o wiele wyższa i brak drogowej agresji. Mandaty też odpowiednio wysokie oczywiście. Jedyny raz kiedy kretyn siedział mi na zderzaku zdarzył się w Szwecji, to był TIR, oczywiście na polskich blachach.

Edytowane 31 Października 2018 przez Kleofas

[zuckerfrei]

10 minutes ago, Jan III Wspaniały said:

że trasy szybkiego ruchu dla Polaków to coś jakby dać dzieciom naładowane karabiny.

Społeczeństwo dalej nie jest na to gotowe. 

[Jan III Wspaniały]

Bo przez lata nie było dobrych dróg i teraz to wygląda jak wpuszczenie dziczy na salony. Myślą, że jak jest trasa szybkiego ruchu to można latać od razu.

A jeszcze jak ma się dobry samochód...

 

W niektórych miejscach powinni zamieścić pomiary prędkości, kamery i wyłapywać cwaniaków.

Wszyscy psioczyli na radary ale widać niektórzy muszą mieć bata, bo pozabijają Bogu ducha winnych ludzi.

 

Popatrzcie co się dzieje na naszych autostradach!

Jazda lewym pasem i bez przerwy wypadki! Kurwa na autostradzie, gdzie powinno być bezpiecznie jak w ruchu powietrznym! 

Edytowane 31 Października 2018 przez Jan III Wspaniały

[zuckerfrei]

A dwa, ja jak zdawałem na PJ to nawet godziny mnie nie było na drodze szybkiego ruchu. 

[Jan III Wspaniały]

1 minutę temu, zuckerfrei napisał:

A dwa, ja jak zdawałem na PJ to nawet godziny mnie nie było na drodze szybkiego ruchu. 

O właśnie. Bo przecież najważniejsze to nauczyć się jeździć tyłem po łuku. Albo znać wymiary tablicy rejestracyjnej.

[Kleofas]

Just now, zuckerfrei said:

A dwa, ja jak zdawałem na PJ to nawet godziny mnie nie było na drodze szybkiego ruchu. 

Jak uczyłem się jeździć to instruktor praktycznie spał rozłożony na siedzeniu. Na zajęciach uczy się tępego przestrzegania przepisów, ale nie uczy się bezpieczeństwa i wyobraźni. Polski system nauki jazdy to szambo a dodając do tego naszą naturę anarchistów to mamy na drogach rzeźnię.

[zuckerfrei]

A potem miałem S jechać ciotkę zawieść do szpitala. Dobrze, jako jeszcze pasażer jeździłem dużo po UK. 

Edytowane 31 Października 2018 przez zuckerfrei

[SennaRot]

Problemem polskich kierowców jest agresja i brak wyobraźni. Poziom agresji i frustracji jest co najmniej negatywnie zaskakujący ile w ludziach złości siedzi i jak jest tylko iskierka zapalna to wybuch.

[Baca1980]

Dlatego po polskich drogach najlepiej poruszać się granatowym VW Bora. wszyscy myślą że "psiarskie" jadą i jest spokój:).

Edytowane 31 Października 2018 przez Baca1980

[wojkr]

Niestety ale u nas brak kultury na drodze, dlatego zmieniłem poprzednie auto na sporo większe, wyższe i cieższe. Chcesz bezpieczeństwa to minimum 1,5 - 2 tony i wysoko zawieszone, najlepiej na ramie.

Na jazdę na zderzak najlepszy jest hak i widoczna kamerka - z mojego doświadczenia. Jak miałem Ibizę to trzy razy klepałem tył ... teraz jak mam duże auto i widać kamerkę z tyłu za szybą oraz hak z żółtą osłona ... trzymają się na odległość minimum 3 - 4 m.

[ZdzisławBeton]

Powinni zdelegalizować wszystkie radary w Polsce, drogówkę zlikwidować, a jazdę na zderzak zrobić obowiązkowym manewrem do zaliczenia na kursie. Kiedy ludzie nauczą się jeździć?

 

 

[Baca1980]

Jedyny "prawilny". Co by tylko w polskich warunkach na gaz przerobić:).

Edytowane 31 Października 2018 przez Baca1980

[BeyondInfinity]

Policja kompletnie nie egzekwuje zachowywania bezpiecznych odstępów. 

Póki to się nie zmieni to nie widzę szans na dużą poprawę. Póki co zostają opcje takie które stosuje @wojkr

[zuckerfrei]

@Baca1980 jak nie da, u nas wszytko da, wrak smoleński by wyklepali. I opierdolenia gdzieś w Afryce. Polak dzwoni żeby posłuchać jak silniki świszczą. 

Edytowane 31 Października 2018 przez zuckerfrei

[bezprym]

Tak jest @Baca1980 , szyny kolejowe zamiast zderzaków i niskie osłony boczne na koła, do tego siatka na szyby i dopiero można ruszać. Przejechałem grubo ponad 2 miliony kilometrów, ale takiego debilizmu jak w ostatnim dziesięcioleciu to nie widziałem.

[realista]

Najgorszymi kierowcami z jakimi się spotkałem byli kierowcy na warszawskich numerach. Wiem że jest tam masa dobrych kierowców ale widziałem też ciężkie przypadki debilizmu. 

Myślę że to jakiś syndrom u niektórych z nich, jak jestem z Wieśwawy to mogę zajmować 2 pasy na skrzyżowaniu, jechać doklejony na zderzaku, wyprzedzać na podwójnej ciągłej przez miasto i przy 90km/godz przez przejścia dla pieszych i obok szkół. 

Bez urazy dla tych Warszawiaków, którzy jeżdżą z głową, jest ich naprawdę dużo.

Sam jeżdżąc samochodem z hakiem zawsze miałem go wpiętego dla idiotów jeżdżących na zderzaku. To był niemiecki masywny hak i wystawał naprawdę daleko, budził respekt i nie miałem jeszcze najazdu na tył 

[wojkr]

46 minut temu, Baca1980 napisał:

Jedyny "prawilny". Co by tylko w polskich warunkach na gaz przerobić:).

Lipa .... tylko diesel, szybko rozbilbyś bank nagród w programie lojalnościowym na BP czy Orlenie za punkty z tankowania.

Polecam wymienić oryginalny zderzak na taki :

metalowy, gruba blacha 4 mm, puszka czarnego sprayu i z głowy.

 

Edytowane 31 Października 2018 przez wojkr

[deleteduser44]

Hmm, ja zauważam coś to przyprawia mnie o dreszcze, zazwyczaj zdarza się to na parkingach przy większych sklepach jest duży parking, często się zdarza że z zakrętu przy sporej prędkości wpada jakiś samochód, niemal że na ręcznym, z tego co zauważyłem to kryjany w wieku maks.22 lat, po parkingu chodzą kobiety z dziećmi, starsi, nie daj Bóg aby jeden kretyn nie wyhamowywał na czas, tragedia gotowa, tak oto przez takiego skurwysyna cierpi cała niczemu winna rodzina, bo gówniarz dostał zabawkę i szaleje po ulicach

 

Polacy nie dorośli ani do wolności, ani do prowadzenia pojazdów mechanicznych, ani do wielu innych rzeczy, wczoraj na zakręcie mijał mnie koleś w szarym starym BMW, widziałem tylko kawałek głowy, bo kolo leżał na siedzeniu wpadł w zakręt z dużą prędkością, jakby jechał na jego pasie w przeciwnym kierunku samochód, nie miałby szans wyhamować.

 

 

[wojkr]

W 2019 ponoć mają wypuścić nowe modele BMW seryjnie wyposażone z lusterka i kierunkowskazy.

[Grzegorz]

    Mam prawko od 90, i jedyne kolizje jakie miałem to obcierki na parkingu. zdarza się.

Wkurwia mnie że ktoś pisze, 'u nas w Polsce to same buraki są', a u innych nacji nie ma buraków?

Będąc Polakiem, jednocześnie obraża się nację, weź spadaj koleżko, nie podoba się, wstydzisz się matki i ojca,

to wypierdalaj. Chyba że wywodzisz się z innej nacji, to zrozumiem. Ale podnieś przyłbicę żebym wiedział

komu napluć w mordę. Szanuj kolego Polskę i swoje korzenie, albo spierdalaj tam gdzie lepiej.

 

 

[deleteduser44]

21 minut temu, Adolf napisał:

Wkurwia mnie że ktoś pisze, 'u nas w Polsce to same buraki są', a u innych nacji nie ma buraków?

Są buraki, ale jak weźmiesz statystyki to zobaczysz że Polacy jeżdżą bardzo źle, ile wypadków jest pod wpływem alkoholu, brawury? czegoś to nauczyło innych? nie! bo z roku na roku statystyki są bezlitosne, więc dla mnie to są buraki i tyle. A co mnie obchodzą inne kraje? ja poruszam się po Polsce i oceniam tutaj kierowców, natomiast w takiej  Anglii jak już, od razu poznasz kierowce ze Wschodu Europy, ciekawe czemu? jeśli w innych krajach lepiej jeżdżą to moim zdaniem brać trzeba z nich przykład, a nie jak Kali zabrać to ok, ale jak Kalemu to beee  

To że uważam polskich kierowców w dużej większości za chamów i buraków nie oznacza że nie kocham swojego kraju, właśnie to że ich piętnuje wynika ze szlachetnej postawy i troski za uczciwych ludzi i dobrych kierowców

21 minut temu, Adolf napisał:

Będąc Polakiem, jednocześnie obraża się nację, weź spadaj koleżko, nie podoba się, wstydzisz się matki i ojca,

to wypierdalaj

Czyli wg Ciebie mamy przymykać oko na potencjalnych morderców na drogach, bo to godzi w mój kraj? czy może nie zrozumiałem, bo szlachetną postawą będzie tępienie takich buraków, dzięki czemu mój kraj będzie bezpieczniejszy i dzieci będą mieli mamę i tatę której nie zabił pojeb w BMW posklejanym na gumę do żucia

 

Edytowane 31 Października 2018 przez The Motha

[wojkr]

Niestety ale powiedzmy sobie prawdę, ile razy spotkaliście się z zachowaniami takimi jak jazda lewym pasem, wymuszanie pierwszeństwa, nie używanie kierunków, dojeżdżanie do tyłu i miganie długimi, przejeżdżanie na czerwonym, bluzgi, wyprzedzanie na 2/3.

Jest lipa, ba tragedia a im młodsi kierowcy tym gorzej, połowa jeździ autami, które nie powinny przejść przeglądu, łyse opony, xenony z Allegro za 200 zł. Jest też grupa "cwaniaków" głównie BMW albo Mercedes, którym się wydaje że wszystko im wolno i ich przepisy nie dotyczą.

Ostatnio spotkałem się z akcją na pasach jak gość na zielonym dla pieszych darł się z auta na kobietę na pasach "ruszaj się stara kurwo" trąbił i gazowal auto, wypadało by nagrać i wrzucić na neta - o policji nie wspomnę bo szkoda czasu - stali za gościem 4 auta dalej, jeden gadał przez telefon drugi dłubał w nosie....trochę to przykre.

Im większe miasto tym gorzej.

Edytowane 31 Października 2018 przez wojkr

[Grzegorz]

18 minut temu, The Motha napisał:

Są buraki, ale jak weźmiesz statystyki to zobaczysz że Polacy jeżdżą bardzo źle, ile wypadków jest pod wpływem alkoholu, brawury?

 

    Nie znasz statystyk, nie zapoznałeś się z nimi rzetelnie to nie wiesz. Jesteśmy średnio statystycznie narodem. Ani w te ani we wte.

Jesteśmy po środku, dopierdalanie sobie jako najgorszemu z pośród najgorszych jest słabe. No kurwa, powiesz dziecku że będzie zjebane 

bo tatuś tak ma, to będzie dobre? Alkohol i brawura jest w każdym kraju, są młodzi i zjebani w mocnych brykach. Koniec kropka.

 

   Ale wg niektórych, to tylko w Polsce take rzeczy. Cóż gratuluję niskiej samooceny jako Polaka, toż to janusz nieokrzesany z długim nosem.

 

Jebał takich współmieszkańców Polski, chuj wie kogo mam się spodziewać za płotem.

 

Pozdro.

 

 

Edytowane 31 Października 2018 przez Adolf

[Krugerrand]

Zastanówmy się także nad tym kto szkoli tych kierowców i jak. Czy to wszystko to wina charakteru i brawury? Czy tylko braku wyobraźni? Ktoś tych ludzi uczył jeździć na kursach i żeby nie wpoić do głów żeby włączać kierunkowskaz ilekroć chce się skręcać albo wymijać, który to kierunkowskaz pozwala innym kierowcom widzieć co chcesz zrobić. Dla mnie to się w głowie nie mieści. Ja sam jako Warszawiak wielokrotnie widzę to na drodze, jedzie jeden z drugim slalomem na podwójnej ciągłej bez kierunkowskazu dużo powyżej dopuszczalnej prędkości a potem szok w mediach, że wypadek i ktoś zginął.

Jak dla mnie ten cały system szkolenia kierowców jest dość marnej jakości i ilości oraz nastawiony jedynie na wyciągnięcie kasy od przyszłych kierowców, a nie nauczenie ich jak dobrze i poprawnie oraz z wyobraźnią poruszać się autem.