Skocz do zawartości

Anna Szlęzak, doradzanie vs wiedza naukowa


Rekomendowane odpowiedzi

@Patton Często u ciebie w postach jakiś kuter rybacki z cipy, śledzie, obrazki z neta na temat kobiet. Takie odniosłem wrażenie. Próżno szukać jakiś pozytywnych spostrzeżeń na temat kobiet w twoich postach. To nie jest nic personalnego tylko moja obserwacja - każdy tworzy swój własny profil w sieci.

Edytowane przez Tomko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czego Pani Ania uczy (rozrywkuje)?

Poważnie pytam bez. Bo jeśli uczy jak inspirować faceta, jak dawać mu energię, jak być dla niego dobrą i wyrozumiałą jeśli uczy odkrywania wdzięku delikatności i kobiecości to czemu nie?

 

Nie wiem nie oglądałem ale jeśli są wg Was jakieś fajne tezy to dawać przemyślimy :)

 

Takie pytanie do Was Bracia: jak wg Was kiedyś mężczyźni uczyli się sztuki? Jak Kobiety odkrywały w sobie naturalne zdolności?

Czy to było tak że po prostu z ojca na syna z babci na wnuczkę i szło do momentu rozwoju środków przekazu?

 

Pytam bo z czego taki 18 latek latka mają czerpać wiedzę o świecie? Przecież Ci wszyscy kołczowie to jest dziwne zjawisko. Porusza się dziesiątki tematów w ciągu kilku minut gdzie tak na prawdę niekiedy jedno zdanie wymaga sprawdzenia czy działa, przepracowania i wdrożenia a to zajmuje tygodnie.. Ja, ale na pewno są na forum Panowie którym media nie są potrzebne bo żyją własnym życiem i w zgodzie w własnym sercem.

 

Kurnia Pamiętam jak się wracało ze szkoły i oglądało Miodka i Wielką Grę... a na dobranoc gumisie, chyba czas na bujany fotel i kominek :D

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Ogridnik napisał:

jeśli uczy jak inspirować faceta, jak dawać mu energię, jak być dla niego dobrą i wyrozumiałą jeśli uczy odkrywania wdzięku delikatności i kobiecości to czemu nie?

To jest dobry temat, ale na zupełnie oddzielny wątek.

Także jeżeli Ci się chce to bracie zakładaj, wątpie jednak by było realne w dzisiejszych czasach aby ktoś takie prawdziwe nauki przekazywał (jakiś czas temu widziałem coś takiego u Alexa Berdowicza lub u Zagórskiego jakieś pojedyńcze panele o kobiecości i roli kobiety).

 

O Pani Ani nie warto już strzępić klawiatury, to co ona naucza to ściek bzdur, zestaw trików i sposobów jak urobić faceta, gdzie i jak chapnąć dla siebie korzyści, jak zagadać na domówce, insta, tinderze - coś jak Bravo Girl na miarę naszych czasów :D

 

 Niby coś tam gada by być szczerym i by kobiety grały w otwarte karty wobec faceta, ale to nierealna bzdura. Jak już chłopaki powiedziały wcześniej, gadzi mózg i podświadomość Kobiety rządzi się innymi prawami, wręcz odwrotnymi. To taki lepik na białorycerzy i walikoników, którzy subują Panią dla nacieszenia oczu i podjarki nią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.