Czy próbować o nią zabiegać?

[MasłoOrzechowe]

Witam, 

Regularnie przeglądam to forum aż w końcu zdecydowałem się założyć konto aby przedstawić wam moją sytuację z pewną kobietą.

Mianowicie na wyjeździe urlopowym miesiąc temu poznałem fantastyczną dziewczynę, ona 23 lata a ja 27.

Miło nam się rozmawiało od początku no i ona zaczęła wysyłać subtelnie sygnały i oznaki zainteresowania.

Ja niestety że jestem jakoś tak nieśmiały ignorowałem to, na jej długie spojrzenia w moją stronę odwracałem głowę itd...... no i wkurzyła się

Pewnego dnia wyjechała i ja postanowiłem poprosić jej koleżankę która tam jeszcze przebywała o nr. telefonu do tej dziewczyny. Na drugi dzień dostałem odpowiedź że owa dziewczyna nie wyraziła zgody na danie mi numeru telefonu  Nie ukrywam że jestem od tamtej pory załamany i codziennie o niej myślę. 

Wiem gdzie chodzi na studia i na jaki kierunek, dlatego myślałem tam pojechać do niej i osobiście spróbować zaprosić ją na kawę.

Co o tym sądzicie ?

[Baca1980]

Najpierw to przeczytaj regulamin.

[ElChico]

Najpierw przywitaj się w odpowiednim dziale i dodaj awatar.

[Krugerrand]

Jak dla mnie całkowicie spieprzyłeś sprawę. Panna wysyłała Ci sygnały, żebyś podszedł i zagadał, wykazała zainteresowanie Twoją osobą, a Ty odwracałeś głowę i udawałeś niezainteresowanego. Jest już po ptakach, nie chciała dać Ci numeru, to po co chcesz do niej jechać? Oleje Cię, a Ty pokażesz, że jesteś dla niej wiele poświęcić. Okażesz swoją słabość, nie ona jedna na świecie. 

[SSydney]

Daj sobie spokój kolega @Krugerrand ma rację. Jedyne co zyskasz latając za panną to pogarda i wylot na orbitę. Wyciągnij wnioski na przyszłość. 

[ZdzisławBeton]

Za późno stary. Stracona szansa.

[Quo Vadis?]

Jak ona Ci nie chce dać numeru, to choćbym się zesrał złotem (no chyba, że szmaragdami i diamentami, to mooooże.. ? ) to Ci go nie da. Uświadomcie to sobie ludzie ? 

Poczytaj forum i wyciągnij wnioski i naukę na przyszłość. Witamy na forum. Ps, wisisz braciom sok jabłkowy za przypomnienie o regulaminie.

 

[Magician]

Czy próbować o nią zabiegać?

 

Hmmm.

 

Po 1, nie zabiegaj o nią.

 

Po 2, absolutnie nie rób tego.

 

Po 3, kup sobie ciężki młotek i wybij sobie z głowy zabieganie o tę pańcię.

 

43 minuty temu, MasłoOrzechowe napisał:

poznałem fantastyczną dziewczynę,

Każda nowo poznana dziewoja jest fantastyczna. Z czasem różowe okulary, przez które na nią patrzysz, zrobią się bure i nijakie. Trust me.

 

A tak w ogóle to z takim wyglądem/awatarem to Ty przebierasz w kobietach, a nie odwrotnie.

[Pytonga]

46 minutes ago, MasłoOrzechowe said:

Regularnie przeglądam to forum

Masz poczucie humoru to się liczy. 

 

46 minutes ago, MasłoOrzechowe said:

Wiem gdzie chodzi na studia i na jaki kierunek, dlatego myślałem tam pojechać do niej i osobiście spróbować zaprosić ją na kawę.

Super pomysł! Bomba. Pamiętaj tylko, że musisz to zrobić w stylu tak aby zostawić wrażenie.

DLatego bierzesz całą kasę - jak nie masz szybka pożyczka - jubiler wynajęcie powiedzmy karocy, biały gajerek, zespół operowy śpiewający w tle i ty na kolanach z bukietem czerwonych róż recytując wiersze i pierdząc fiołkami pytasz ją - czy dasz się zaprosić na kawę ty moja jedyna? zrozumiałem swój błąd i to że chcę być tylko z tobą zawsz i wszędzie... i tak dalej sraju baju jak u Disneya.

 

Tak na poważnie idź do kibla weź pytongę w dłoń i strzel pamięciówe do zatarcia i zapomnij o niej. Jak nie pomaga to się rozbiegnij i w ścianę jebnij.

 

Miałeś szanse na urlopie zakisić ogóra, ale zjebałeś a teraz chcesz pajacować.

 

Zamiast przeglądać forum może troche poczytaj.

[Magician]

2 minuty temu, Pytonga napisał:

Super pomysł! Bomba. Pamiętaj tylko, że musisz to zrobić w stylu tak aby zostawić wrażenie.

DLatego bierzesz całą kasę - jak nie masz szybka pożyczka - jubiler wynajęcie powiedzmy karocy, biały gajerek, zespół operowy śpiewający w tle i ty na kolanach z bukietem czerwonych róż recytując wiersze i pierdząc fiołkami pytasz ją - czy dasz się zaprosić na kawę ty moja jedyna? zrozumiałem swój błąd i to że chcę być tylko z tobą zawsz i wszędzie...

Nie dołuj młodego forumowicza. On po prostu nie wiedział, że tak się nie robi. Ale nauczy się. Jak zacznie naprawdę czytać to forum.

 

10 minut temu, Quo Vadis? napisał:

wisisz braciom sok jabłkowy za przypomnienie o regulaminie

Coś słabo cenisz nasze przypomnienia i porady. Lubię jabłka grójeckie, ale osobiście wolałbym soczek ananasowy. Podobno ejakulat wtedy lepszej jakości jest. ?

[Moro12]

1 minutę temu, Magician napisał:

 

Coś słabo cenisz nasze przypomnienia i porady. Lubię jabłka grójeckie, ale osobiście wolałbym soczek ananasowy. Podobno ejakulat wtedy lepszej jakości jest. ?

Jest jest. Chyba nawet cały nektar. Mówiła była;)

[elon]

Czy zabiegać o dziewczynę? NIE ponieważ jest to przejaw białorycerstwa. Delikatnie cię zachęcała, ale nie przejąłeś inicjatywy i straciłeś swoją szansę. Nie przejmuj się, też tak miałem nie raz. Jak sam napisałeś jesteś nieśmiały, i panna Cię rozgryzła. Oblałeś test. Kobiety nie lubią nieśmiałych tylko pewnych siebie, pewnych do tego stopnia, że to one stają się nieśmiałe. Musisz zwiększyć swoją pewność siebie. Wtedy nie tylko kontakty z kobietami, ale wiele innych aspektów życia stanie się łatwiejsze. Czytaj forum, rozwijaj się zawodowo, uprawiaj jakiś sport, do tego jak najwięcej interakcji z kobietami. Tylko nie nastawiaj się na każdą jak na partnerkę albo przyszłą żonę. Jeśli będziesz podążał tą ścieżką za jakiś czas kobiety same będą za Tobą biegały. A jak na serio nie możesz o niej zapomnieć to idź na divy i Ci przejdzie.

 

[Bullitt]

Klasyk gatunku. Sam wiele razy za czasów białorycerstwa dawałem ciała w taki sposób. Jeśli te sygnały nie są wytworem Twojej wyobraźni to spaprałeś sprawę i tyle. Jest po zawodach. Musiałbyś ją wcześniej bardzo czymś zachęcić, żebyś dostał drugą szansę. Oblałeś test. U niej jesteś spalony. Niech Ci tylko nie przyjdzie do głowy "starać się" teraz o nią, bo tylko się pogrążysz. 

[ElChico]

@MasłoOrzechowe

 

Na wstępie napiszę, żebyś dał sobie z tą kobietą spokój. Jeśli wprowadzisz swój pomysł w życie i będziesz się jej prosił o spotkanie, to wyjdziesz na jakiegoś desperata, a żadna kobieta takiego nie chce.

 

To teraz do rzeczy. Wyglądasz na typowego Białego Rycerza w pięknej lśniącej zbroi, ale z kobietami na tym patencie daleko nie zajedziesz, nie tylko z nimi. To jest ta zła wiadomość. 

 

Teraz pora na dobrą wiadomość. Trafiłeś na dobre, męskie forum i masz szanse zmienić swoje wzorce na bardziej życiowe. 

Po pierwsze primo nie stawaj cipki na piedestale, jak to robisz obecnie. Poczytaj te forum, zwłaszcza dział o podrywie, ale nie tylko, bo i świeżakownia zawiera wiele pouczających historii.

Po drugie przeczytaj sobie "No More Mr Nice Guy" (po necie lata polska wersja w pliku pdf) i "Kobietopedię" Marka Kotońskiego.

Po trzecie popracuj nad wyglądem i ubiorem, a także zasobami. Siłownia, wymiana garderoby, zmiana fryzury dodadzą Ci pewności siebie. Pomogą z pewnością jakieś sporty walki, wedle wyboru i preferencji. Podwyższ swoje kwalifikacje zawodowe, poucz się jakiegoś języka obcego. Dzięki temu będziesz miał w życiu większe możliwości.

Po czwarte szukaj kontaktów z kobietami, ale bez nastawienia na cel w postaci związku. Oswoisz się, przyzwyczaisz, a nie mając ciśnienia szybciej jakąś sobą zainteresujesz (zwłaszcza jeśli wprowadzisz pozostałe zmiany w życie).

Po piąte wszystko powyższe rób dla samego siebie, a nie, żeby się komuś przypodobać, zwłaszcza kobietom. To przyjdzie, ale jako efekt uboczny.

[Wilson]

Za późno,wyjdziesz na frajera......lepiej skup się na sobie, żeby nie popełnić błędu w przyszłości.

[Imbryk]

1 godzinę temu, MasłoOrzechowe napisał:

myślałem tam pojechać do niej i osobiście spróbować zaprosić ją na kawę.

Tej pani już odpuść całkowicie. Poczytaj Forum i już bardziej wyedukowany zabierz się za następną.

[Ragnar1777]

Chłopie.. WYHODUJ JAJA!! 

 

Mężczyzny rolą nie jest bycie petentem czy jakimś innym śliniącym, latającym za pańcią, białorycerskim psem. 

 

Tak jak wspomniał wyżej szanowny brat @Krugerrand pańcia wysyłała Ci sygnały zainteresowania abyś do niej podbił, poderwał, wyrwał ją jak lew.

 

Co Ty zrobiłeś? 

 

Ano byłeś, a przynajmniej udawałeś niezainteresowanego. W związku z czym dokonałeś wyboru - olaleś ją, a więc miej teraz męską godność i nie zmieniaj swojej decyzji.

 

Spoko ja rozumiem bo też jestem wstydliwy, aczkolwiek wycwiczyłem chociaż umiejętność silnego, poważnego wzroku. Wiele kobiet mi okazało zainteresowanie a ja udałem, że nie widzę lub po prostu skończyło się tylko na naszych chemicznie iskrzących spojrzeniach.

 

Też się wstydzę i ciężko mi się przełamać. Aby przełamać się do jednej pewnej dziewczyny zastanawiałem się aż jeden pełny dzień, ale w końcu wyszedłem ze strefy komfortu i zaliczyłem bazę, że tak powiem.

 

Przeszywający, mocny wzrok jest dużo lepszy niż odwracanie głową. Ponieważ w ten sposób pokazujesz pańci jakiś stopień zainteresowania i zawsze przy następnym spotkaniu, jeśli jeszcze jest zainteresowana, to możesz podejść zagadać, sprawdzić grunt. 

[deleteduser29]

1 godzinę temu, Magician napisał:

A tak w ogóle to z takim wyglądem/awatarem to Ty przebierasz w kobietach, a nie odwrotnie.

Uwielbiam takie poczucie humoru. BRAWO

[Tomko]

@MasłoOrzechowe W momencie kiedy spytałeś koleżanki o numer naokoło to już jesteś spalony. Kobiety nie lubią takich podchodów. Zapomnij o niej, zwal se 4 razy i poczytaj rady. Pamiętam jak była się nie odzywała do mnie (prawie koniec "związku") i spytałem jej koleżanki, z którą mieszkała co u niej (ex) słychać. To zadzwoniła (ex) do mnie z mordą, że stalkuję ją i jej koleżanki nękam.

Edytowane 1 Listopada 2018 przez Tomko

[Takeo]

Syndrom jedynej. Już raczej nie ma szans. Następnym razem działaj od razu.

[Marek Kotoński]

Jest jedna, bardzo dobra metoda.

 

Najpierw idź do providenta i weź ile się da hajsu.

 

Później wyślij tej Pani kupione za ten hajs dary - futro z norek, srajfona najnowszego, jakieś szpileczki i torebki.

 

Za resztę hajsu kup gitarę i napierdalaj cały czas serenady pod jej oknem.

 

Nie ma bata, musi się zakochać i wreszcie zaruchasz...

[balin]

11 godzin temu, MasłoOrzechowe napisał:

na wyjeździe urlopowym miesiąc temu poznałem fantastyczną dziewczynę,

Zgodnie z rzeczywistością. Rybka zobaczyła fantastyczną przynętę. Ale rybka jakoś nie mogła się zdecydować. Wędkarz nic nie złowił i się wkurzył, Poszedł zanęcić, gdzie indziej.  

Edytowane 2 Listopada 2018 przez balin

[Meg4tron]

Trzeba było kuć żelazo póki gorące bo teraz to jesteś dla niej miękka faja,niestety.

[MasłoOrzechowe]

Znalazłem jej konto na instagramie i facebooku, mam wielką ochotę do niej napisać zupełnie niezobowiązująco ? Czy będzie to dobry pomysł ?

Edytowane 3 Listopada 2018 przez MasłoOrzechowe

[rycerz76]

11 minut temu, MasłoOrzechowe napisał:

Czy będzie to dobry pomysł ?

Tak, nawet się nie zorientujesz jak zostaniesz stalkerem.