Dlaczego związki się nie udają?

[Gość Pan Kleks]

Witam

 

Ostatnio duzo mysle na temat rozpadu zwiazkow. Sam wlasnie przez to przechodze w ciezkim stanie. Po grubej lekturze ksiazek, netu, itp doszedlem do wniosku ze to wszystko bierze sie z czasow dziecinstwa. Juz wyjasniam:

 

Czlowiek ze swej natury w dziecinstwie jest zalezny fizycznie i psychicznie od rodzicow. W tym czasie potrzebuje od nich uzyskac bezinteresowna milosc i tozsamosc plciowa (poczucie meskosci lub kobiecosci). Jak to dostaje to z czasem sie usamodzielnia fizycznie i emocjonalnie i staje sie w pelni dojrzaly.

 

Najczesciej jednak z tego okresu sa jakies braki. Te niedobory ludzie probuja zrekompensowac w zwiazkach. Pcha ich do tego romantyczna propaganda, religie, rodzina, otoczenie. Nie jest to jednak mozliwe i zaczyna sie cyrk. Kazda sytuacja typu dominacja / uleglosc to dwie strony tego samego medalu pt braki. Zwiazek = partnerstwo. Nikt nie jest "nad" i nikt "pod". Rownosc roznych istot. Wychodzi na to ze tylko czlowiek ktory jest w stanie niedobory z dziecinstwa zrekompensowac sobie sam i dojrzec - bedzie mial udane ziwazki.

 

Taka sztuka zycia.

 

Pozdrawiam,

 

 

[Pikaczu]

Tematyka jest kurewsko złożona "bo wszystko ma znaczenie" a czynników jest niezliczona ilość. Najłatwiej by było napisac nie wychodzi i chuj bo ona ma takie widzimisię

zacznijmy od czubka góry lodowej

- archetypy z domu
- archetypy przyswojone ze społeczeństwa(durnych kolezanek)
- archetypy wpierdolone do łaba przez media
- zajebanie dechami
- wzorce wyciagniete/przyswojone/przeniesione z poprzednich zwiazków
- brak zdolnosci do komunikowania sie tzw trudna sztuka rozmówy
- POPIERDOLONY TOK ROZUMOWANIA (no przecież kazdy wie że jak lala ucina kontakt  bo niby jest w chuj zajeta.wali embargo na sex i odpierdala maniane to sprawdza czy facet jest męski%-) )
- niedowartościowanie
- widzimisię
- brak poczucia winy
- brak jakiejkolwiek kary bo wszystko sobie usprawiedliwi
- brak logicznego rozumowania
- brak przewidywania/kalkulowania zysków strat liczy sie tylko ona
- o jedna chmura na niebie za dużo
- temperatura wody w kranie nie taka jak trzeba
- autobus sie spóźnił o 2 minuty

i na kazdy z tych punktów mozna ksiazke napisać


 

[Gość Pan Kleks]

- brak przewidywania/kalkulowania zysków strat liczy sie tylko ona ?

 

Ja bym powiedzial ze tu bedzie wielka kalkulacja co sie oplaca - zostac / odejsc / grac na dwa fronty - czyli to jest kalkulacja.

 

- brak poczucia winy ?

 

Chyba raczej dysonans poznawczy - sam sie tego chce nauczyc

 

- POPIERDOLONY TOK ROZUMOWANIA (no przecież kazdy wie że jak lala ucina kontakt  bo niby jest w chuj zajeta.wali embargo na sex i odpierdala maniane to sprawdza czy facet jest męski%-) )

 

To jest kobieca natura. Z tym sie nie walczy. Z tym trzeba nauczyc sie zachowywac. Wygrywa sila i tyle.

 

 

 

Wygrywa taki facet ktory w kazdej chwili moze odejsc czyli podstawy to:

 

1. Zdrowa milosc wlasna i szacunek do siebie.

2. INTERCYZA !!!

3. Brak uzaleznienia od kobiety - nie ta to inna.

4. Wlasny swiat, gdzie kobietom wstep wzbroniony ( np raz w tygodniu wychodzic na spotkanie tylko w meskim gronie)

 

Pozdrawiam,

[Pikaczu]

Ona nie patrzy na dzieci.nie idź tym tropem.dzieci to tylko narzędzie.

Dysonans poznawczy- zgrzyt w bani z poczuciem winy to niema nic wspólnego

i popierdolony tok rozumowania to nie jest kobieca natura.to jest wpojone w łeb przez multum rzeczy

[Gość Pan Kleks]

A moze i tak. Zlozony temat.

 

Cos na rozluznienie atmosfery

 

http://demotywatory.pl/4494811/Najlepsze-teksty-mistrzow-internetu-90#obrazek-16

[Paweł z N]

powód jest tylko jeden chyba - zbyt duże oczekiwania względem drugiej osoby, brak elastyczności

[Pikaczu]

Umnie jest zawsze git majonez humor%-)żeby troche naświetlić, wiecie koneksje rodzinne itd

Kiedyś było tak...

Czasy zaborów

Ona i on hajs sie zgadza.duzo dzieci.kobieta ma obowiązek zajać sie dziećmi i w razie czego gospodarstwem.i dzieci były odchowane i gospodarstwo ogarniate

Okres 20 lecia między wojennego

On pochodzenie szlacheckie z rodziny wojskowej ona też.wiecie ziemia i te tam inne swirunki.on jej pasuje ona mu.ziemia sie zgadza.bez pierdolenia i podlotów ślub.sa dzieci.nikomu po bani nie lata rozwód czy inne pierdolenia

po wojnie

Wiadomo szlachta za majatki podostawała mieszkanka%-)(abo jej nie było bo zostali ubici)

Jest on jest ona znowu hipregamia jest slub sa dzieci, nikomu nie lata po bani żeby sie rozwodzić czy odpierdalać inne kokobonga


a teraz to jest syf.zgnilizna.brak jakiego kolwiek przywiazania.dzieci?a chuj z dziećmi.jak sa to niunia hajs dostanie bo dzieci sa gwarancją jej utrzymania.jakies obowiązki?no posprzatanie chaty to kurwa wysiłek taki ze chuj ręce opadają.a tak wogóle to na chuj jej facet jak sa dzieci.ona moze miec każdego.no przeciez kolezanki maja szejków z dubaju.a przyjaciółka jest po 3 rozwodach z kazdym inne dziecko i daje rade.a tak wogóle to miś przed tym z którym wzieła slub miał lepszy samochód.a Zenek znienawidzonej siostruni zarabia wiecej niz obecny mąż.a w telewizji mówili ze kobieta powinna byc silna i niezależna a nie uległa facetowi.


I TAK DALEJ KURWA ICH ZAJEBANA W DUPE MAĆ

[Subiektywny]

a teraz to jest syf.zgnilizna.brak jakiego kolwiek przywiazania.dzieci?a chuj z dziećmi.jak sa to niunia hajs dostanie bo dzieci sa gwarancją jej utrzymania.jakies obowiązki?no posprzatanie chaty to kurwa wysiłek taki ze chuj ręce opadają.a tak wogóle to na chuj jej facet jak sa dzieci.ona moze miec każdego.no przeciez kolezanki maja szejków z dubaju.a przyjaciółka jest po 3 rozwodach z kazdym inne dziecko i daje rade.a tak wogóle to miś przed tym z którym wzieła slub miał lepszy samochód.a Zenek znienawidzonej siostruni zarabia wiecej niz obecny mąż.a w telewizji mówili ze kobieta powinna byc silna i niezależna a nie uległa facetowi.

I TAK DALEJ KURWA ICH ZAJEBANA W DUPE MAĆ

 

Zauważ Pikaczu co łączy większość wymienionych powyżej powodów - zabezpieczenie własnych czterech liter od strony materialnej oraz negatywne konotacje wynikające z chorej chęci przewyższenia 'osiągnięć' innych kobiet. A całość maksymalnie polana gęstym sosem bezkrytycznego łykania jak pelikan tego, co mówi społeczeństwo, media, moda, opinia publiczna itd.

Niewiele od siebie - maksymalnie od innych. Czyż to nie jest cecha ... organizmu z natury pasożytniczego ?

 

S.

[Pikaczu]

Jest to organizm pasożydniczy%-)

a tak po za tym to po co razem cos tworzyć jak należy sie wszystko na tacy%-)

[wroński]

a tak po za tym to po co razem cos tworzyć jak należy sie wszystko na tacy%-)

No i właśnie dlatego celuję w kobiałki z hajsem. W razie czego są z tego same plusy;

- jak tatuś (zawsze jest kuhwa tatuś, zawsze ) zaakceptuje a przynajmniej nie pośle żeby ubili/porozmawiali/wyłuszczyli sprawę, tak po męsku itd., to gra gitara, bo jest tylko kuratela czy córci krzywda się nie dzieje (z powodu tatusia i   typów nie dzieje bo i jak) a ty masz bajkę,

- kobiałka nie czepia się o szmal bo go ma,

- ty po części zajmujesz się finansami córci, w końcu księżniczka nie zna się na interesach. Jak zajmujesz się dobrze punktujesz u tatusia (mniejsza szansa, że ubiją jak pańcia focha strzeli i nagada głupot).

 

Reasumując. Kobieta do poważnego wniosku musi być wartościowa

[Gość Pan Kleks]

No i właśnie dlatego celuję w kobiałki z hajsem. W razie czego są z tego same plusy;

- jak tatuś (zawsze jest kuhwa tatuś, zawsze ) zaakceptuje a przynajmniej nie pośle żeby ubili/porozmawiali/wyłuszczyli sprawę, tak po męsku itd., to gra gitara, bo jest tylko kuratela czy córci krzywda się nie dzieje (z powodu tatusia i   typów nie dzieje bo i jak) a ty masz bajkę,

- kobiałka nie czepia się o szmal bo go ma,

- ty po części zajmujesz się finansami córci, w końcu księżniczka nie zna się na interesach. Jak zajmujesz się dobrze punktujesz u tatusia (mniejsza szansa, że ubiją jak pańcia focha strzeli i nagada głupot).

 

Reasumując. Kobieta do poważnego wniosku musi być wartościowa

 

No ma to swoje plusy dodatnie i ujemne. Ja mysle ze warto celowac w podobny poziom do siebie.

[Pikaczu]

hooy kmwtw%-)

[wroński]

No ma to swoje plusy dodatnie i ujemne. Ja mysle ze warto celowac w podobny poziom do siebie.

Podobny poziom...

Hmm, znaczy w "czarną wdowę"?

Jakąś "operacyjną"?

 

Ja chyba jednak wolę panienki z bogatych domów, tak bezpieczniej

[Subiektywny]

Wroński,

 

Ryzykownie.

Zastrzelić jako ojciec takiej córki bym Cię nie zastrzelił - ale z pół magazynka koło nóg, tak dla wzmocnienia procesu przemyśleń własnych, bym wywalił ;D

Po czym ojcowsko i czule objął ramieniem, zabrał do stolika z alkoholem na męską pogawędkę, miłą w atmosferze i merytoryczną

 

S.

[Gość Pan Kleks]

nie no namowiliscie mnie

 

w koncu dla odmiany raz w zyciu moge sam zostac pasozytem - A CO

[Pikaczu]

ta...kop głebiej lepiej sie myśli a w około las%-)

 

nie no namowiliscie mnie

 

w koncu dla odmiany raz w zyciu moge sam zostac pasozytem - A CO

z Ola pogadaj na ten temat%-)

[Wujek Dobra Rada]

Umnie jest zawsze git majonez humor%-)żeby troche naświetlić, wiecie koneksje rodzinne itd

Kiedyś było tak...

Czasy zaborów

Ona i on hajs sie zgadza.duzo dzieci.kobieta ma obowiązek zajać sie dziećmi i w razie czego gospodarstwem.i dzieci były odchowane i gospodarstwo ogarniate

Okres 20 lecia między wojennego

On pochodzenie szlacheckie z rodziny wojskowej ona też.wiecie ziemia i te tam inne swirunki.on jej pasuje ona mu.ziemia sie zgadza.bez pierdolenia i podlotów ślub.sa dzieci.nikomu po bani nie lata rozwód czy inne pierdolenia

po wojnie

Wiadomo szlachta za majatki podostawała mieszkanka%-)(abo jej nie było bo zostali ubici)

Jest on jest ona znowu hipregamia jest slub sa dzieci, nikomu nie lata po bani żeby sie rozwodzić czy odpierdalać inne kokobonga

a teraz to jest syf.zgnilizna.brak jakiego kolwiek przywiazania.dzieci?a chuj z dziećmi.jak sa to niunia hajs dostanie bo dzieci sa gwarancją jej utrzymania.jakies obowiązki?no posprzatanie chaty to kurwa wysiłek taki ze chuj ręce opadają.a tak wogóle to na chuj jej facet jak sa dzieci.ona moze miec każdego.no przeciez kolezanki maja szejków z dubaju.a przyjaciółka jest po 3 rozwodach z kazdym inne dziecko i daje rade.a tak wogóle to miś przed tym z którym wzieła slub miał lepszy samochód.a Zenek znienawidzonej siostruni zarabia wiecej niz obecny mąż.a w telewizji mówili ze kobieta powinna byc silna i niezależna a nie uległa facetowi.

I TAK DALEJ KURWA ICH ZAJEBANA W DUPE MAĆ

 

 

Teraz jest hajs i ,,pozycja,, najwazniejsza .TV i media robia swoje.Zryły banie kompletnie .Co ciekawsze takie laski maja pozniej wplyw na ,,normalne,, kobiety. Jesli Twoja zona ma same samotne kolezanki, rozwodki a nie daj Boze takie co po klubach biegaja to czas tego zwiazku jest policzony. Dzieci, relacja, rodzina wszystko bedzie hooj warte. Pojawia sie zaraz ,, koledzy ,, , znajomi kolezanek itd. 

 

Warto przyjzec sie rodzicom kandydatki.Predzej czy pozniej wyjda z niej rzeczy nauczone , zaobserwowane w domu.Na poczatku moze byc kamuflaz ale z czasem wszytsko wyjdzie.

 

To co napisal Pikacz - dawniej kobiety mialy odpowiednie wzorce w domu. Rodzina byla silna, ludzie trzymali sie razem itd. Obecnie króluje przeświadczenie,że zawsze można zamienić na ,, nowszy model,, .Byle niepowodzenie i już jesteś nieudacznikiem, cieniasem.....Od braku szacunku się zaczyna a później to już wielu z Was wie co się dzieje...

[Gość Pan Kleks]

O to to. Brak szacunku w rodzinie tj matki do ojca i dobijanie lezacego jak facet sie potknie.

 

[Wujek Dobra Rada]

O to to. Brak szacunku w rodzinie tj matki do ojca i dobijanie lezacego jak facet sie potknie.

 

 

 

I tu pada pytanie: na czym oparty był czy jest taki związek jeśi potknięcie w pracy , biznesie czy gdziekowiek prowadzi do tego ,że kopie się leżącego? Ja już tu nie będę pitolił o miłości ale tu przyjaźni czy koleżeństwa nawet nie ma. Wyobrażacie sobie żebyście pogrązali kumpla , któremu coś się nie udało?

[Subiektywny]

Maestro,

 

Zapominasz o zasadniczej kwesti, którą ma w sobie większość kobiet.

 

"Ja na tyle liczyłam, tak wiele się spodziewałam, tyle sobie obiecywałam, tyle w ciebie swojego czasu zainwestowałam a tu co?

Tu przyjaźń, koleżeństwo czy nawet znajomość - nie liczy się. Liczy się zawód tego co wykoncypowała sobie babka.

 

 

S.

[Gość Pan Kleks]

Odpowiedz juz byla - pasozytnictwo.

[Assasyn]

Czyli tak; kobieta za pomocą mediów stwarza sobie wzorzec jak ma by© i tak dalej, w razie jakiegoś nie powodzenia przedstawia sama siebie w dobrym świetle( oczywiscie nic nie robia i nie dając od siebie) ale i tak na koncu winny jest facet? Ja pierdole, to nawet agenci KGB by tego lepiej nie wymyslili

[Pikaczu]

nie.ona już w wieku paru lat ma ujebana historie co i jak.potem tylko dokłada do ogniska jaki ma byc zwiazek i partner i stan materialny wszystkiego.no a że ognisko sie nie fajczy bo drewno mokre to przecież wina drewna nie ognia ze sie nie pali

[Wujek Dobra Rada]

Czyli tak; kobieta za pomocą mediów stwarza sobie wzorzec jak ma by© i tak dalej, w razie jakiegoś nie powodzenia przedstawia sama siebie w dobrym świetle( oczywiscie nic nie robia i nie dając od siebie) ale i tak na koncu winny jest facet? Ja pierdole, to nawet agenci KGB by tego lepiej nie wymyslili

 

Może kiedyś podzielę się z Wami pewną historią .A tak swoja drogą kobieta nigdy nie jest niczemu winna.Najciekawsze przypadki to takie kiedy babka zaczyna robić karierę.

Wtedy dopiero się dzieje . Rodzina? Dzieci? To ograniczenie ! I wtedy dzieci wychowują dziadkowie lub nianie i tylko możemy się domyślać jak będą działały jak dorosną......

[Assasyn]

Kurde, kobiety naprawdę trzeba traktować jak dzieci...