Skocz do zawartości

Niechęć do Pań - no homo xD


Rekomendowane odpowiedzi

Siema, opiszę o co dokładnie mi chodzi, z nadzieją, że otrzymam jakąś poradę :)

 

Spotykałem się w swoim życiu łącznie z 3-4 dziewczynami. Nie licząc jednej, na początku mi się one fizycznie podobały - z wyglądu obiektywnie były przeciętne, normalne. 

Jednakże po jakimś czasie widząc co ładniejsze panie np. na ulicy, zacząłem czuć niechęć do tych dziewczyn z którymi się spotykałem, przestawały mi się w jakikolwiek sposób podobać. 

Czułem irracjonalną złość na nie i przestawałem się po prostu z nimi spotykać. 

 

O co tu k***a chodzi? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :)
Może po prostu zauważyłeś, że są bardziej atrakcyjne dziewczyny niż te z którymi się spotykałeś i uznałeś, że stać Cię na więcej?
Możesz to porównać do samochodu. 
Masz 10 letnie auto i jest okej, ale staje na skrzyżowaniu obok Ciebie Porsche, wtedy odczuwasz złość i niechęć do tego co masz, bo sam wiesz że mógłbyś mieć takie Porsche zamiast 10 letnie inne auto. :)
 

Edytowane przez gryczany
Dodanie paru zdań.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego @BydlakŚmierdziel taki temat założył parę dni temu inny brat, poszperaj (co ciekawe też dodał na końcu tematu "no homo" - WTF?)

 

Po co zakładać kolejny temat, który mówi o tym samym?

Poczytaj tamten i się wypowiesz, bracia wesprą.

 

Co do tematu uważam, że prawdopodobnie masz "Red Pill Rage" - ale do tego potrzebny Ci google albo chociaż wyszukiwarka na Forum.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już to było w poprzednim wątku o tym samym tytule wyjaśnione, a przy okazji dyskusji też samo się udowodniło również, że działa tutaj mechanizm wyparcia i odrzucenia, ktory stosują faceci kiedy widzą atrakcyjną bardzo kobietę, i czują jednoczesnie ze nigdy takiej nie mieli, i nie czuja ze mogliby miec.

 

To jest to slynne" 2/10 nie rucham". 

 

Wkurw jest emocją towarzyszacą temu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Imbryk napisał:

Kolego @BydlakŚmierdziel taki temat założył parę dni temu inny brat, poszperaj (co ciekawe też dodał na końcu tematu "no homo" - WTF?)

 

Po co zakładać kolejny temat, który mówi o tym samym?

Poczytaj tamten i się wypowiesz, bracia wesprą.

 

Co do tematu uważam, że prawdopodobnie masz "Red Pill Rage" - ale do tego potrzebny Ci google albo chociaż wyszukiwarka na Forum.

Widziałem ten temat o którym wspominasz, on odczuwa nienawiść do pięknych kobiet, ja wręcz przeciwnie.

Edytowane przez BydlakŚmierdziel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minutes ago, BydlakŚmierdziel said:

Widziałem ten temat o którym wspominasz, on odczuwa nienawiść do pięknych kobiet, ja wręcz przeciwnie.

Edited 15 minutes ago by BydlakŚmierdziel

Fakt, o cos innego ci chodzi,, zle doczytalem ja i inni.

 

To o czym Ty mowisz to zaś...zwykla chec sprobowania czegos lepszego niz miales.

Podobnie jak dziecko rzucajace zabawke na podloge kiedy zobaczy cos nowszego, ladniejszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, AR2DI2 napisał:

Fakt, o cos innego ci chodzi,, zle doczytalem ja i inni.

 

To o czym Ty mowisz to zaś...zwykla chec sprobowania czegos lepszego niz miales.

Podobnie jak dziecko rzucajace zabawke na podloge kiedy zobaczy cos nowszego, ladniejszego.

Czy to w ogóle możliwe, żeby taką laskę zdobyć z moim ryjem 5-6/10, nie będąc szefem jakiejś zasranej korporacji xd?

Nie mówię tu o 10/10, ale jakaś 7 może nawet 8 ?

Edytowane przez BydlakŚmierdziel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, BydlakŚmierdziel said:

Czy to w ogóle możliwe, żeby taką laskę zdobyć z moim ryjem 5-6/10, nie będąc szefem jakiejś zasranej korporacji xd?

Nie mówię tu o 10/10, ale jakaś 7 może nawet 8

Zmieniajac sobie podejscie do kobiet w glowie.

 

Szlifuj gitare na maksa. Jak bedziesz gotowy, wejdz do zespolu i na scenie pokaz co potrafisz.

 

Wtedy zobaczysz, ze twoje “rozterki” z kobietami/ brak seksu wmig znikna. Baby same beda do ciebie ciagnely. Zjawiska groupies chyba nie musze tlumaczyc.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minutes ago, BydlakŚmierdziel said:

Czy to w ogóle możliwe, żeby taką laskę zdobyć z moim ryjem 5-6/10, nie będąc szefem jakiejś zasranej korporacji xd?

Nie mówię tu o 10/10, ale jakaś 7 może nawet 8 ?

Czekalem na to pytanie, bo wiem ze do tego zmierzasz, a i od razu mam gotową odp..

 

Grasz na gitarze, w dodatku zajebiscie...

 

Znam kilku znanych muzykow sceny polskiej osobiście. Mniej znanych też. I ich muzykow towarzyszacych rownież.

Czesc z nich nigdy by nie pomyslala w ogole,, ze bedą koncertowali z np Górniaczką, czy innym De Mono.

 

Ale konkretnie chce dac ci przyklad grupy Hetman. Malo znana, grajaca covery grupa matalowo rockowa. Lider Jarek. 

 

W grupie dokoptowal kiedys gitarzystę, ktory nie byl zbyt twarzowy, i wrecz bal sie lasek.

Po kilku imprezach pokoncertowych, ruchal takie laski, ze na tte nawet ladne na ulicy nie spoglądał.

 

W zyciu roznie bywa. Masz talent. A gębe tez da się ciut podciagnac. Brodka itp.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, BydlakŚmierdziel napisał:

Widziałem ten temat o którym wspominasz, on odczuwa nienawiść do pięknych kobiet, ja wręcz przeciwnie.

Masz rację, źle zinterpretowałem Twój wątek.

 

52 minuty temu, BydlakŚmierdziel napisał:

Czy to w ogóle możliwe, żeby taką laskę zdobyć z moim ryjem 5-6/10, nie będąc szefem jakiejś zasranej korporacji xd?

Jasne, że możliwe.

Usprawnić trzeba mentalność i obraz samego siebie we własnej głowie.

Potem ewentualnie budować ten obraz  w głowie laski.

Przestań - ryj 5-6/10 u faceta to spoko ryj!

 

2 godziny temu, BydlakŚmierdziel napisał:

czuć niechęć do tych dziewczyn z którymi się spotykałem, przestawały mi się w jakikolwiek sposób podobać. 

Pytanie bardziej głęboko psychologiczne - nie czułeś niechęci też do siebie, że stać Cię na więcej?

 

2 godziny temu, BydlakŚmierdziel napisał:

Czułem irracjonalną złość na nie i przestawałem się po prostu z nimi spotykać.

Złość na nie? A może projektowałeś na nie swoją złość na siebie, żeś fajtłapa bo bujasz się z przeciętniaczkami gdy cukiereczki czekają i tęsknią?

 

Przestawałeś się spotykać - bardzo dobrze! Nie traciłeś czasu swojego ni lasek i czyściłeś grunt pod następne, lepsze! Brawo Ty!

Edytowane przez Imbryk
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Imbryk napisał:

Pytanie bardziej głęboko psychologiczne - nie czułeś niechęci też do siebie, że stać Cię na więcej?

 

Złość na nie? A może projektowałeś na nie swoją złość na siebie, żeś fajtłapa bo bujasz się z przeciętniaczkami gdy cukiereczki czekają i tęsknią?

 

Ciężko mi stwierdzić czy tak w istocie nie było, jest to bardzo prawdopodobne.

Edytowane przez BydlakŚmierdziel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.