Skocz do zawartości

Wierna kochana mężatka


Byłybiałyrycerz

Rekomendowane odpowiedzi

7 minutes ago, Ważniak said:

A gościowi, który wam przeleciał żonę, winniście pomnik postawić, bo niechcący pomógł wam się pozbyć kurwy z życia, a wy jakieś dziwne pretensje i zażalenia.

To może jeszcze pani z sądu, która ograniczy nam widzenie z dziećmi do 2ch dni w tygodniu, mamy postawić pomnik? ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, Byłybiałyrycerz said:

Zgodzę się jeśli mówimy o Pani sprzątającej albo kasjerce a nie Pani Architekt czy Pani doktor, przy takich kobietach trzeba już mieć olej w głowie.

No sorry, ale kobieta koło 40 jak masz wygląd taki, że ma kisiel w gaciach to nawet jak jesteś niedorozwiniętym Mongołem ledwo klecącym zdania zostaniesz wyruchanym.

Takie jest moje doświadczenie z obcowania z tą kategorią wiekową. W skali od 1 do 10 wysiłek jest bliżej 0.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tak serio, to warto by z tego tematu ruchania mężatek zrobić osobny dział forum. Z pod-działami jak "dlaczego kurwa jest neutralna" (widzę, że temat okazał się interesujący, cieszy mnie to. Na jutro po 10 zdań na ten temat poproszę :D A może w 2019 będzie to temat maturalny. Uzasadnij posługując się wybranymi tematami z forum braciasamcy.pl ). 

 

Bo temat wraca jak bumerang. Szanowne kierownictwo, kwatero główna, kancelario forum - proszę rozważyć osobny dział. Tak by każdy mógł na własną odpowiedzialność studiować zawiłości tematu a cała wiedza wypracowana przez samcze grono była zebrana w jednym miejscu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Byłybiałyrycerz napisał:

mąż Pani z którą swinguje sprawia mi upominki jak przyjeżdżam do nich

Hmm ten układ jest ciekawy. To zjawisko ma właśnie nazwę "cock" albo "cuckold", nie pamiętam. W każdym razie mąż jest świadomy że inni mężczyźni mają seks z jego kobietą - i nie reaguje na to z jego tylko wiadomych powodów.

 

@zuckerfrei w sumie masz rację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@developers Dlatego nie żenić się i nie robić dzieci, a jak już ktoś ma ciśnienie na dziecko, to mądrze przeprowadzona surogacja.

 

A jeśli to dziecko już jest, to cóż, gratuluję matki z genem kurewstwa w krwioobiegu (który ma każda kobieta, wystarczy odpowiedni trigger). Amant fallusujący daną kurwę pozostaje nadal niewinny niczym owe dziecko, które ojciec będzie widział dwa razy w tygodniu.

 

Winna jest tylko i wyłącznie kobieta, bo to ona wyraża zgodę na kopulację, jest istotą świadomą, bla, bla, bla - w innym przypadku byłby to gwałt.

 

To tak, jakbym podszedł do Steve'a Jobsa, powiedział: "Steve, daj mi miliard dolarów i preorder najnowszego ajfonika!", a on: "Spoko, Ważniak, już się robi, ciach, trach i gotowe - interesy z Tobą to sama przyjemność!", a potem nagłówki w prasie, że okradłem Apple. (Apple - rodzina, Steve Jobs - Twoja żona, ja - mały, szary człowiek).

Edytowane przez Ważniak
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Byłybiałyrycerz napisał:

Ciekawe jaka gownoburza by się zrobiła jakbym powiedział że mąż Pani z którą swinguje sprawia mi upominki jak przyjeżdżam do nich xD, chociaż oststnio odmowilem bo przesadził z wartością prezentu.

dobrze zrobiłeś bo jak widzę sam rozumiesz  ze nawet jej mąż ma jakiś interes w tobie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minutes ago, KurtStudent said:

Ale tak serio, to warto by z tego tematu ruchania mężatek zrobić osobny dział forum. Z pod-działami jak "dlaczego kurwa jest neutralna" (widzę, że temat okazał się interesujący, cieszy mnie to. Na jutro po 10 zdań na ten temat poproszę :D A może w 2019 będzie to temat maturalny. Uzasadnij posługując się wybranymi tematami z forum braciasamcy.pl ). 

Jak się dużo gada, to albo się nie ma nic do powiedzenia, albo się chce przykryć to, że się nie wie co odpowiedzieć.

Zadałem ci proste pytanie: "dlaczego kurwa do której przyszedł zdradzający żonę mąż, jest neutralna". Dasz radę?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, Still said:

I znowu to samo ? ehh bracia ? dajcie sobie po mordzie i będzie ok:) 

Tu nei chodzi o dawanie sobie po mordzie, i inne tego typu kwestie. Przeciez jest to dyskusja stricte filozoficzno intelektualna. Temat jest przyczynkiem do ćwiczenia logiki, i umiejętności motywowania swoich wypowiedzi. Jak nie chcesz w tym uczestniczyć to po prostu zmień wątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, AR2DI2 napisał:

Zadałem "kryształowym" ciut wczesniej pytanie: " czy jak mąż pójdzie do pani kurwy do burdelu, to czy pani kurwa jest współodpowiedzialna za zdradę? " Ale się nei doczekałem odpowiedzi.

Spokojnie.

Sądzę, że jak tu się pojawi jakiś z bardziej lśniącą zbroją - to wytlumaczy to zjawisko "na TW Bolka"

 

Tenże bowiem wśród swych "tłumaczeń" dlaczego nie był TW Bolkiem (a to, ze był jest sprawą oczywistą od 1981 roku) - wyjaśnił kiedyś, że przechodził w grudniu '70 obok komendy milicji w Gdańsku.

W komendzie tej były obrotowe drzwi, które go wciągnęły i z tego powodu znalazł się na komendzie - nie jako zatrzymany bynajmniej.

 

Dlatego też za zdradę w burdelu odpowiada kurwa bo daje zarobić burdelmamie. Burdelmama zas miała kase i zainstalowała w swym przybytku obrotowe drzwi, które Bogu ducha winnych wiernych mężów wciągają do tych przybytków (tak samo jak drzwi komendy Bolka w grudniu 70-tego) i po wciągnięciu następuje obciagnięcie.

  • Like 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehh...

Mój Były, jak się niedawno okazało, lubi takie same klimaty (swingi, ruchokoleżeństwo, otwarte relacje).

Temat dla mnie w uj nieprzyjemny, ale nawet z przyczyn prywatno-emocjonalnych nie będę umoralniać autora postu.

Nawet teraz, nie mając seksu w związku, nie wyobrażam sobie, żeby Mojego zdradzać, nawet jeśli gadzi wyje non stop. Jakiś szacunek dla drugiej strony się należy. Z resztą - nie o tym temat i powody posuchy okazały się inne.

 

Autor postu niech popatrzy na sprawę pragmatycznie.

Często z takich układów towarzyskich robi się szambo, nawet jeśli wszystkie strony są świadome zachowań, granic, ustaleń.

Dla przykładu :

moja znajoma lubiąca podobne klimaty została dotkliwie pobita przez żonę kochanka. Żona wiedziała o wszystkim, ba, nawet parę razy w trójkę się zabawiali. Dlaczego żona pobiła na kwaśne jabłko znajomą? Nie spodobało jej się to, że mąż pocalowal znajomą o kilka sekund dłużej niż zazwyczaj. 

Teraz wybuchł skandal, znajoma musi zmienić pracę, wyjechać za granicę, rodzina jest w szoku jej układem, nawet jej matka trafiła do szpitala z podejrzeniem zawału po tej akcji. Małżeństwo traci pozycje społeczną, bo środowisko się dowiedziało, co tam lubią w łóżku i pokonczyly się znajomości, kontrakty. A co dziecko owego małżeństwa będzie doświadczać, nawet nie chcę myśleć...

 

Seks nie jest na tyle wart, by tracić spokój w życiu. 

Tym bardziej, jeśli ktoś jest przeciwnikiem czegoś, to niech nie stwarza okazji by to, czemu jest przeciwny, realizowało się.

Wiadomo, owe żony to k... i są całkowicie winne, ale w razie czego, nie ma co se stwarzać potencjalnych zagrożeń i ewentualnych nieprzyjemności we wszystkich dziedzinach życia. Niech se te mężatki (za zgodą czy bez zgody męża) mają bolca, ale jak ta Polska ma być lepsza?

Trochę konsekwencji. Chcemy normalnych związków, rodzin, dzieci, samic, samców, to nie bierzmy udziału w czymś, co może potencjalnie niszczyć lub zniekształcać powyższe instytucje/role.

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, maggienovak said:

Autor postu niech popatrzy na sprawę pragmatycznie.

 

Podejście pragmatyczne w relacjach kobieta - mężczyzna jest skrajnie trudne. Pragmatycznie można by wybierać partnerke do małżeństwa na przykład. Jednak tego się robi. W relacjach takich rządzi instynkt, emocje. Ciężko tu o pragmatyzm. 

 

Nie mniej zgadzam się z takim wnioskiem. Od strony pragmatycznej, zadawanie się z mężatkami, jest ryzykowne. Jednak mało kto będzie się tym kierował. 

 

5 hours ago, maggienovak said:

Trochę konsekwencji. Chcemy normalnych związków, rodzin, dzieci, samic, samców, to nie bierzmy udziału w czymś, co może potencjalnie niszczyć lub zniekształcać powyższe instytucje/role.

 

No ale w tym rzecz, że zarówno kochanek jak i zdradzająca żona są normalni. Normalni, zdrowi ludzie którzy realizują swoje biologiczne potrzeby seksualne i emocjonalne. Ich postępowanie może być i jest oceniane pod kątem moralnym róznie. Jednak od strony biologicznej postępują tak jak ich natura stworzyła.

 

Nienormalne jest założenie sutanny i życie w celibacie. Tak dla przykładu co jest nienormalne. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.