Skocz do zawartości

Ucisk, wyczuwalne zgrubienie pod żebrami z prawej strony


deleteduser45

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Bracia.

Od dłuszczego czasu ok. 2 tygodni mam dziwny ucisk z prawej strony w brzucha i podbrzuszu, coś jakby tam mi siedziało, zalegało. Tydzień temu wyczułem zgrubienie pod prawym żebrem, jakby guzek, kulka? i na niej taka żyłka. Zapisałem się na usg i usg nic nie wykryło, wątroba ok, nie powiększona, trzustka ok, tylko wykrył w lewej nerce kamień natomiast z prawej strony nie mógł zobaczyć nic, ponieważ przeszkadzały gazy jelitowe - stwierdził, że kamica nerki lewej i możliwe zapalenie jelit. Lekarz od usg zalecił badania krwi. Poszedłem do lekarza rodzinnego, który skierował mnie na badania krwi. Jutro odbieram wynik i we wtorek idę do lekarza. Niepokoi mnie to zgrubienie, usg nic nie wykryło, pytałem czy mam coś na trzustce lub wątrobie a on powiedział, że nie, wszystko jest ok. Bracia trochę się martwie ponieważ ja to zgrubienie widzę w lustrze i tam mnie także uciska, boję się, że to coś może być na jelitach. Na moim miejscu zrobilibyście jeszcze jedno usg u innego lekarza?

 

Edit. Aha, jeszcze byłem przed usg u jednego lekarza prywatnie to mi powiedział, że coś tam wyczuwa możliwe, że to kamienie kałowe lub jakiś tłuszczak - wtedy zlecił, że mam udać się na usg. Lekarz od usg również powiedział, że mógł tam utknąć kamyk nerkowy i uciska.

Edytowane przez Niepowtarzalny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Ucisk, wyczuwalne zgrubienie pod żebrami z prawej strony

Trudno mi się jakkolwiek do tego odnieść, bo nie widzę, nie czuję. Kamieni nerkowych nie wyczuwałbyś przez skórę, natomiast kamienie kałowe to rzadka dolegliwość i miałbyś objawy z przewodu pokarmowego. A kiedy wykryłeś u siebie ten "guzek"? On znajduje się pod powierzchnią skóry, w głębi jamy brzusznej, konsystencja, dokładniejsza lokalizacja, rozmiar???

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@PanDoktur oto moje wyniki badań krwi. Martwią mnie te podwyższenia :( Konsystencja twarda, pod żebrami jest to zgrubienie, rozmiar no kilkanaście centymetrów, dziwne, że usg niczego nie wykryło. A teraz mnie zaczyna promieniować ten ucisk na bok pleców i dół pleców mnie czasami mocno pobolewa.

 

1.jpg

 

2.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod skórą, pod żebrami z prawej strony pod ostatnim żebrem na dole. A to wypuklenie wykryłem jakieś tydzień temu co nie znaczy że wcześniej go nie mogło być bo tak się nie przyglądałem bo nic nie dawało oznaki, że to właśnie tam. Teraz to czasami nawet to mnie zakłuje i promnieniuje na prawą stronę. Trochę to duże i słabo widoczne, może to jest jakiś organ wypchnięty? Nie znam się naprawdę. Konsystencja twardawa jak już pisałem wyżej. Jak pokazałem wczoraj przy odbieraniu wyników krwi lekarzowi (nie prowadzącemu mnie) moje wyniki to powiedział, co mi jest na to odpowiedziałem, że mnie uciska w boku a on mówi, że wyniki są dobre i nic tu nie ma i mogę czekać spokojnie do wtorku na lekarza prowadzącego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyniki masz prawidłowe. Chyba, że hemoglobina i erytrocyty zawsze były obniżone i nagle poszybowały nad normę, Ale to musiałbyś mieć jakiś wynik porównawczy.

Odnośnie Twojego opisu to nadal cokolwiek trudno jest mi powiedzieć. A ta zmiana ma jakąś ruchliwość? Zmienia położenie góra, dół przy nabieraniu powietrza? Jeżeli miałbyś powiększoną wątrobę, pęcherzyk żółciowy to sonografista zauważyłby to i opisał. Dodatkowy płat Riedla??? Nerki zapewne również Ci zbadał, więc trudno jest mi uwierzyć, żeby zmiana wyczuwalna w palpacji mogła umknąć badaniu USG.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz zapytam chirurga.

Ok, moja przyjaciółka przeczytała to wszystko i nic jej się nie zgadza - węzły i kilkanaście cm. gula to raczej niemożliwe, by lekarze mówili że nic Ci nie jest. I jakim cudem USG nic nie wskazało, to też jest nierealne.

 

Może zrób dokładne zdjęcie tej guli, bo to może być cała masa problemów, niestety poważnych.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za zainteresowanie się tematem panie Marku. Proszę podziękować lekarzowi ode mnie za poświęcony mi czas. Teraz jestem poza domem ale spróbuję zrobić zdjęcie jak będę w domku.

 

 

Co do wywiadu lekarskiego: wątroba zdrowa działa jak powinna, nerki zdrowe (chociaż stwierdzono na usg kamice) trzustka zdrowa. Powiedział, że mam obserwować węzły chłonne ale powiedziałem mu, że są powiększone już od długiego czasu i stwierdził,że jeśli mnie to niepokoi to wypisuje mi skierowanie do chirurga. Pozdrawiam wszystkich wspierających mnie.

Edytowane przez Niepowtarzalny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@PanDoktur Już jakiś rok. Nie miałem w ostatnim czasie żadnych infekcji tylko

przeziębienie, które trwało tydzień i ząb, który był do kanałowego leczenia został mi usunięty ze względu na infekcje i opuchnięte dziąsło. Jest powiększone tylko z jednej strony. Mam 25 lat i nie piję alkoholu ale ból szyi z tamtej strony czasami jest i promieniuje na całą stronę szyi ale to ostatnio rzadko się zdarza. Żadnych objawów, które pan wymienił nie odczuwam.

Edytowane przez Niepowtarzalny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli ta zmiana pod łukiem żebrowym musi być nieistotna skoro 3 lekarzy palpacyjnie nie widzi problemu, a zostało to jeszcze potwierdzone badaniem USG. Terminami się nie przejmuj, prywatnie USG zrobiłbyś może tydzień wcześniej to samo z urologiem. Do wizyty z urologiem dorobiłbym sobie jeszcze jonogram i poziom kwasu moczowego. Jak dobrze zagadasz to może lekarz rodzinny zleci te badania, ewentualnie zrób je sam - nie są drogie.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Niepowtarzalny  Przestań się martwić, bo to nic nie zmienia.  Jeszcze bardziej sie filmujesz.  Może jesteś przewrażliwiony ?  Miałem tak kiedyś, że bolał mnie nadgarstek i wkręcałem sobie, że wyrostek rylcowaty odstaje za bardzo, że się wybił i chodziłem do ortopedów na nfZ i prywatnie, a oni mówili, że tam nic nie widzą :D , a boli bo przeciążyłem i kropka.

 

A jak Cię to bardzo niepokoi i to idź prywatnie. Wydasz trochę kasy ale lepsze to niż się katować mentalnie miesiąc i przewidywać najgorsze. 

Nawet jeżeli najgorsze nastanie (wątpie), to i tak ten stres w niczym Ci nie pomoże, a nawet pogorszy sprawę. 

 

No amount of anxiety makes any difference to anything whats going to happen - Alan Watts

 - tego się trzymaj :)

 

 

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.