Skocz do zawartości

Media Społecznościowe


Szaleniec

Rekomendowane odpowiedzi

LinkedIn - kontakty zawodowe.

YouTube - oglądam dużo, zwykle zagraniczne kanały nie związane z rozrywką + muzyka.

Facebook - baza kontaktów z życia osobistego.

 

Nie wrzucam zdjęć, nie obserwuję profili innych osób (a więc nie wyświetlają mi się zdjęcia, ani twórczość z profili znajomych).

 

Wyświetlają mi się jedynie posty dotyczące ofert pracy w mojej branży, posty z grup związanych z zainteresowaniami.

 

Odwiedzam codziennie, ale poświęcam tylko kilka minut.

 

Nie znoszę i nie odwiedzam Instagramu, Snapchata, ani tym podobnego ścierwa. Mam gdzieś co jadła dzisiaj na obiad Kasia i jak cudownie wygląda Monika w nowym kostiumie kąpielowym na Karaibach. Nie interesują mnie najnowsze różowe uszy królika od Snapchata, zdjęcia dzieci Krzysia, ani samochód za 300k, o który opiera się Czesław.

 

Staram się żyć swoim życiem, a nie telenowelą, którą serwują niedowartościowani atencjusze i atencjuszki.

 

Wiem, cham ze mnie i nudziarz.

Edytowane przez majkgodlajk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Facebook - jakieś podstawowe zdjęcia tylko, reszta jako komunikator - a la dawne gadu-gadu

Linkedin - jako wirtualne zaktualizowane CV do rekrutacji

Myślę nad Instagramem za jakiś czas i Tinderem.

Ogólnie social media mogą służyć jako platforma do kreowania własnego wizerunku - nie musi być wcale prawdziwy (instagram) - lubię też robić zdjęcia

Tindera chyba zainstaluje z ciekawości. Jak można coś ciekawego wymodzić nie płacąc divie... why not? :D 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Facebook - komunikator, grupy (info) i wydarzenia (mój profil jest minimalistyczny)

Instagram - anonimowo obczajam (ale bardzo uzależnia oglądanie tych wszystkich ładnych obrazków)

Snapchat - założyłem i jakoś mi nie leży ta aplikacja (ekstremalny podbijacz atencji dla lasek)

Youtube - muzyka, audycje, wiedza na luzie

GG - mam ale nie używam

Tinder - zostawiłem na lepsze czasy

Braciasamcy - tu to się dzieje :D 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

facebook - kiedyś używałem do promocji swojego "czegoś". Pomaga dotrzeć do klientów i pozyskać nowych - przydatne w biznesie... ale nie cierpię go i prywatnie nie korzystam z portalu buraka handlującego danymi użytkowników.
fora branżowe, tematyczne - warto zadać pytanie i uzyskać odpowiedź. Jest tam też trochę ogarniętych kobiet i czasem się trafia okazja. Najpierw rzeczowa rozmowa, potem miła rozmowa a potem przyjemności.
GG - narzędzie idealne do pisania bo służy tylko do pisania.
Twitter - zacznę korzystać. Publikują tam treści ludzie, których nie lubię i chciałbym im to przekazać (np. Kuźniar, Lis czy pani Spurek twierdząca, że przemoc ma wyłącznie męską twarz).
Instagram - nie chce mi się oglądać perfekcyjnych zdjęć zrobionych dla lansu. To takie pucowanie cudzych pomników próżności.

Snapchat - nie wiem co to ale często słyszę, że istnieje.
Tinder, aplikacje randkowe - nie lubię traktować ludzi jak artykułów z pułki sklepowej.

 

A życie prywatne? Zostaje prywatne. Najcenniejsze osoby mam "offline", na miejscu i do nikogo więcej nie chcę docierać. Poza tym rozkoszuję się słodką anonimowością. Piękne jest to, że można robić różne rzeczy i nie podpisywać się pod tym własnym imieniem i nazwiskiem... czyli nie ponosić konsekwencji np. trollingu czy innych eksperymentów :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Facebook - tylko i wyłącznie do kontaktu ze znajomymi oraz w celu co słychać w stajni i zagrodzie. Nie udostępniam swoich danych, zdjęcia profilowego brak itp.

CDA.pl - filmy

Youtube- tak jak wyżej.

Trzy lata temu miałem jeszcze konto na Badoo ale już się znudziłem i skasowałem:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, radeq napisał:

Polecam każdemu zainstalować aplikację do mierzenia czasu jaki spędzacie na przeglądaniu stron w necie

A czy to nie zbiera danych o użytkowniku? Aż strach wchodzić przy tym na jakiegoś pornhuba. Potem ktoś staje się rozpoznawalny w mediach a tu wychodzi przeciek, że lubi filmy z Murzynami i ostrym rżnięciem otyłych Milfów. Nie daj Panie Bosze jeszcze jakieś pissingi, uległość czy BDSM :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbierają dane i nie kasują ich nawet jak usuniesz konto, sam to sprawdziłem. Wycieki danych miał już prawie każdy portal, Fb i Google Plus też.

Fb mam ale zaglądam tam raz w tygodniu w celach biznesowo towarzyskich. Nie wrzucam życia osobistego.

Innych social już prawie nie używam. Większość jest stratą cennego czasu. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Facebook, głównie w celach kontaktowych. Jedni foto, nie wrzucam tam postępów w moim życiu. 

YouTube, jak wszyscy. Muzyka, filmy i głupie filmiki. 

Instagram, rzadko, ale mam. 

Pinterest dużo tam wszytskiego. Ciekawa baza pomysłów. 

Badoo, tinder, konta są, ale nie używane dawno, nie pamiętam haseł ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fb - x lat temu założyła mi dawna szkolna wtedy miłość, abyśmy mieli kontakt kiedy wyjedzie na Erasmusa (?). Nie udostępniam nic, czasem lajknę zdjęcie kumpla jeśli nie ma nic. Nie dodaję like panienkom co mają ich po kilkadziesiąt. 

 

Korzystanie? Wyłącznie jako grupy handlowe. Jak coś wrzucam to siedzę, czasem wejdę raz w tygodniu. Szajs, myślę skasować i założyć fejkkonto do dostępu tych grup. 

 

I dziwię się, że że tylu ludzi dało się na to nabrać, i że udostępniają takie informacje. 

 

Na fb przy logowaniu czasem wyskakuje mój nr, mimo że go nigdy nie podawałem (!!!), choć podejrzewam że to powiązane przez aplikację niżej wspomnianą. 

 

Tinder - powiązane z fb. Jedna poznania pani, jedna do pogawędki. Reszta bez komentarza. 

 

Kiedyś WhatsApp, ale jak wyszły akcje z cukienbergiem skasowałem. 

 

Polecam natomiast aplikację Telegram, opcja szyfrowania. Sprawdzona przez Państwo Islamskie, twórcy (chyba od ruskich) nie zgodzili się na podanie algorytmów.

 

Na chwilę obecną, myślę że to najlepsza opcja na komunikator. Niestety mało osób o niej wie, każdy woli ściągnąć messengera tej kutwy cukienberga. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.