Skocz do zawartości

Kobiety jako przełożone.


Perun82

Rekomendowane odpowiedzi

Kolejny ciekawy artykuł

 

https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/kobieta-kobiecie-wilczyca-w-korporacji/vqy20vx

 

Moją szefową była feministka. Działała w organizacjach walczących o prawa kobiet, ale kobiet nie lubiła – mówi jedna z bohaterek reportażu Edyty Brzozowskiej. W korporacjach kobiety u władzy rzadko wspierają koleżanki. Częściej je niszczą, upokarzają, mobbingują, umniejszają.

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy pracowałem na stacji benzynowej miałem okazję doświadczyć zmianę menadżera stacji z faceta na kobietę. Pierwsze dni wszystko spoko, uśmiech, pogaduszki, bez stresu na luzie i spinie, kawka, ciasteczka itd. Po miesiącu zaczęło się wszystko sypać. Stres, za mały obrót stacji, awarie, nieobecność i niedokładność pracowników, zaczęły się rozmowy grupowe, osobiste, gadanie jeden na drugiego aby przypodobać się szefowej. Musiały być emocje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma jednej reguły.

Kiedyś pracując na stacji benzynowej z sępem w logu była taka jedna Pani od której usłyszałem pierwszy raz w życiu: "Na Twoje miejsce jest 10 innych osób"

Teraz pracuje w innej firmie i również trafiła mi się kobieta nade mną i nie oddałbym jej za żadne pieniądze...pomimo, że chwile wcześniej miałem faceta. Ma większe jaja niż on ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.