Skocz do zawartości

Spalona flaga UE...


trop

Rekomendowane odpowiedzi

29 minut temu, trop napisał:

Jak dla mnie - wszystkie takie działania mieszczą się w granicach wolnosci. Nie ścigałbym za to.

Ale jest jeden warunek - symetria.

Jesli można w gówno wsadzić polską flagę - to identycznie można każdą inną. Unijną, USA i Izraela nawet.

 

Tak samo - nie ścigałbym za tzw "obrazę uczuć religijnych" W ogole za żadną obrazę bym nie ścigał.

Ale tu też symetria. Skoro mozna powiedzieć "katole do gazu" - również można powiedzie "Żydzi do gazu" czy "pedały do gazu"

Symetria.

 

Wolnośc słowa jest albo całkowita albo nie ma jej wcale.

To jest coś binarnego. Bo jesli powiesz, że możesz mówić wszystko ale tego i tego nie - to już wolnosci słowa nie ma.

 

Co innego wolnosc czynu. Wolnosci czynu nigdzie nie ma - bo są w każdym prawie czyny zabronione.

Jak na przykład kradzież, zabójstwo, gwałt.

 

Ale takich rzeczy jak spalenie flagi nie uznawałbym za przestępstwo ani wykroczenie. Najwyżej ukarałbym za złamanie przepisów przeciwpożarowych - czyli tak samo jakby spalona nie była flaga a na przykład gazeta czy opona samochodowa (za oponę w dodatku moznaby ukarać z tytułu zatruwania środowiska)

 

Sankcjonowanie bowiem szacunku do jakichś symboli jakkolwiek może i niegłupie (bo są symbole, ktorym się należy szacunek) ma ten problem, że dla jednych coś symbolem jest, a dla innych nie jest.

Dla katolika symbolem jest krzyż a dla ateisty już nie jest. I nie da się tego pogodzić w prawie.

Dlatego lepiej jest dać wolnosci za dużo (a czy wolności może być za dużo ?) niż ograniczyć ją jakiejś grupie.

 

Bo jesli ktoś kupił na przykład flagę to jest ona jego własnoscią. Oczywiście zawiera jakąś symbolikę (godło, napis) ale to nie zmienia faktu, że to cały czas własnosć tego, ktory tę flagę kupił.

A skoro tak - to prawo własności umożliwia właścicielowi dowolne rozporządzanie rzeczą.

Flaga jest rzeczą - nie ma co do tego wątpliwości - skoro moze być kupiona.

Więc - w ramach rozporządzania własnoscią - można ją spalić.

Byle zgodnie z przepisami przeciwpożarowymi i ochrony środowiska.

 

Takie jest moje zdanie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem Was Bracia...

 

Za ten symbol, za to godło nasi dziadkowie przelewali krew, tracili rodziny... W imię właśnie tego Orła Białego i Ojczyzny. Choćby już za to nie powinno się traktować jak to @Bonzo napisał.

4 minuty temu, Bonzo napisał:

Więc - w ramach rozporządzania własnoscią - można ją spalić.

Byle zgodnie z przepisami przeciwpożarowymi i ochrony środowiska.

Powiedzcie to choćby weteranom Powstania Warszawskiego lub innym bohaterom walczącym w oddziałach partyzanckich lub innych.

 

Mimo że jestem od nich młodszy a z pół wieku lub więcej, często jestem na takich spotkaniach i widzę czym jest dla Nich nasze godło. 

 

Takie jest moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, trop napisał:

Mimo że jestem od nich młodszy a z pół wieku lub więcej, często jestem na takich spotkaniach i widzę czym jest dla Nich nasze godło.

Ja się z Tobą zgadzam. I ja na przykład godła, flagi symbolu religijnego - bym nie spalił.

Ale to ja.

Co innego jest gdy stanowisz prawo dla morza ludzi, gdzie pośród nich są wyznawcy różnych wartości.

Oczywiście można zrobić zapis że flag danego kraju w tym kraju palić nie wolno i też będzie OK.

 

Tyle, że będzie to moim zdaniem stało w sprzeczności z prawem własności.

Bo o tym czy możesz spalić flagę - decydowało będzie tylko to, że na Twojej własności jest jakiś symbol, ktory wymaga innego traktowania niż wszystkie pozostałe rzeczy.

 

Problem polega na tym, że idąc w tym kierunku wchodzimy na bardzo grząski grunt. Dziś zakażemy palenia flag, a jutro ktoś dojdzie do wniosku, że nie wolno palić gazet bo w gazetach jest nasz polski, ojczysty język, za ktory nasi dziadowie przelewali krew (bo przecież przelewali i to nie raz).

Pojutrze ktoś zabroni czegoś mówić, za tydzień zakaz mówienia będzie obejmował pokaźną listę tematów i w końcu staniemy się krajem bez wolnosci.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Bonzo napisał:

i w końcu staniemy się krajem bez wolnosci.

A mimo wszystko czy aby na pewno jesteśmy wolnym krajem? Zobacz czyje są banki, czyja prasa, czyje zakłady itd itd... 

 

@Marek Kotoński ostatnio świetne audycje nagrał poniekąd na temat zbliżony. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bonzo Popatrz na ten problem z innej strony. To, że spalono flagę unijną, jest może jakimś tam występkiem. To trzeba przyznać. Natomiast jest w tej sprawie drugie dno, Są w naszym kraju pewne media, instytucje, a nawet politycy, które są nieprzychylne Polsce i każdy taki incydent jest automatycznie rozgłaśniany i zarazem wyolbrzymiany w sposób nieproporcjonalny do rangi tegoż incydentu. Wystarczy jeden artykuł w takiej gazecie jak Die Zeit, żeby wywołać negatywny obraz np. na temat panujących w Polsce stosunków. Akurat odnoszę się do Marszu Dnia Niepodległości, który niestety przez niemieckie media jest opisywany nadwyraz negatywnie m.in. w tej gazecie. Ta dosyć znana gazeta niemiecka zarzuca faszyzm, rasizm i islamofobię. Potem pojawiają się właśnie takie komentarze czytelników: "Bei solchen Berichten bin ich froh, nicht in Polen zu wohnen. Da liebe ich doch mein weltoffenes, multikulturelles Deutschland." tłum. ( Przy takich raportach cieszę się, że nie mieszkam w Polsce. Więc kocham moje otwarte na świat, wielokulturowe Niemcy. Więc media są ogromnym narzędziem do kreowania i wpływania na światopogląd ludzi. Potem po przeczytaniu takiego artykułu wielu ludzi wyrabia sobie opinię na temat Polski i myśli, że tam tak naprawdę jest, jak to opisuje gazeta. Takich gazet i mediów, które przedstawiają Polskę w złym świetle jest o wiele więcej. Tak właśnie działa propaganda.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bonzo

Kiedyś pisałeś, że jesteś kosmitą. Ciekaw jestem z jakiej planety pochodzisz.

 

W każdym razie jeśli tam skąd pochodzisz panują takie zasady jakie tu opisujesz to ja chce tam jechać i zostać kosmitą. :)

 

A co do tematu...

Przecież to było oczywiste, że z marszu będzie robione bagno. Choćby przez 12h nic się nie działo a przez 5sek. ktoś coś zrobił nie tak, to właśnie te 5sek będzie wałkowane w TV jak news dnia, do tego komentatorzy, eksperci, fachowcy, celebryci i inni będą analizować owe 5sek. Przerabiane to było już setki razy i setki razy się jeszcze powtórzy.

Każde zachowanie, wypowiedź, gest itp można zinterpretować na setki sposobów. Lewackie media będą to robić na swój sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Konstruktor napisał:

Są w naszym kraju pewne media, instytucje, a nawet politycy, które są nieprzychylne Polsce i każdy taki incydent jest automatycznie rozgłaśniany i zarazem wyolbrzymiany w sposób nieproporcjonalny do rangi tegoż incydentu.

Ja wiem o tym.

Ale byciem grzecznym wobec otoczenia - nie zdobędziesz szacunku tego otoczenia.

To tak samo jak z kobietą. Jej szacunku nie uzyskuje się w drodze bycia miłym gościem (no more mr Nice Guy)

 

Jest dokładnie przeciwnie - utratę szacunku do kraju uzyskuje się bardzo szybko tym, że władza tego kraju przejmuje się opinią krajów ościennych.

 

Zasada jest prosta -  przywódcy szanowanego kraju - w ościennych państwach mają się inni przywódcy BAĆ ! Ma on wywoływać STRACH !

Tylko wtedy będzie dany kraj miał szacunek.

 

I taki przywódca wywołuje strach kazdego tylko nie własnych obywateli. Obywatele jego państwa są wolni i mają tej wolności najwięcej ile tylko można.

To już kanlcerz wlk. koronny Jan Zamoyski zauważył mówiąc "państwo mamy po to byśmy wolnosci naszych zażywali"

 

Ale aby tak było - kraj musi być silny.

Na to obecna Polska pod rządami czy to PO czy PiS czy SLD czy PSL nie ma szans.

 

Musi nastąpić zmiana pokoleniowa. I to raczej nie jedno pokolenie a więcej.

 

Mojżesz po pustyni nie dlatego prowadzał Żydów przez 40 lat, że nie mógł trafić, ale dlatego, żeby wymarło pokolenie urodzone w niewoli !

 

Gdy umrze ostatni potrzaskany przez komunizm - jest szansa.

 

Ale - na to na razie nie ma widoków. Choc może i są.

Mgliste bo mgliste ale są.

 

Mianowicie - Polska (jak i inne kraje drobniejszego płazu m in środkowej Europy) odzyskiwała wolność wtedy kiedy wielcy tego świata brali się za łby.

Na przykład tak było 1918 roku. Osłabła Rosja (rewolucja bolszewicka), osłabły Niemcy (przegrana po raz pierwszy ważna wojna światowa) oraz zlikwidowane zostało imperium Austro-Węgierskie.

 

Teraz wielkimi tego świata są USA i Chiny. Reszta prawie się nie liczy.

Gdy się wezmą za łby  - to albo będzie sąd ostateczny i władzę na Ziemi przejmie Kononowicz (bo nie będzie niczego) - albo co najmniej jedni z w/w nie przetrwają tego eksperymentu.

I wtedy może zapanować zupełnie inny porządek na świecie. Oczywiście nie oznacza to, ze Polska na tym skorzysta, ale szanse zawsze jakieś są.

W kazdym razie - większe niż obecnie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.