Grzegorz Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 Synu Adolfa, jak kraść do miliony, jak ruchać to księżniczki Co do bab na kasach, najlepsze widziałem jednak w Almie, Eleclerc,PiotrPaweł potem plasują się te z Aldi i Lidl....Tesco, Biedra, Carefour - tam nie widziałem nigdy nic ciekawego.Baby w odzieżowych - loteria, czasem zdarzy się jakaś ciekawa lasencjaPerfumerie - najlepsze dupeczki, miałem raz laske z perfumerii, świetne miała uda no i oczywiście była rewelacyjnie zadbana.McDonaldy, KFC, Burger King - no tragedia, pasztetownik Jedna z bardziej seksownych profesji jest kelnerka - każdy kto przynosi mi żarcie pod nos ma +10 do zajebistośći Generalnie nie prowadzę selekcji kobiet w skali 10, bo nie łażę na boki, z moją aparycją i posturą szanse na przypadkowy, szybki numerek są zerowe. Kobiety w tych marketach ciężko zapierdalają aby przeżyć, i jak jeszcze ubiorą się w te uniformy to są po prostu aseksualne. Zawsze jak podchodzę do kasy to spoglądam na plakietkę ustalam imię i nigdy kasjerki nie traktuję jak rzeczy. Uśmiecham się szeroko i pierwszy mówię dzień dobry pani Kasiu i coś tam zagajam czy ciężki dzień, jak w pracy.....Zawsze jest wielki uśmiech i jednocześnie zdziwienie że ktoś ją zauważył. Generalnie w kontaktach z kobietami używam tej strategii, zawsze działa i ułatwia załatwienie sprawy. Dobre słowo zawsze wraca. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReddAnthony Opublikowano 16 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 Ależ ja też nie traktuje ich źle czy jak rzeczy, też jestem miły i w ogole. Tylko po prostu nigdy na nie nie miałem ochoty. Wole nawet ciut brzydszą sekretarke czy nauczycielke niż ladniejsza kasjerke:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Saint Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 Nie napisałem, że kasjerki nie maja fantazji tylko , że MY mężczyźni nie fantazjujemy o kasjerkach. U know what I mean? Mów za siebie....... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Assasyn Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 Antoś sam sobie odpowiedziałes, wolisz brzydsza sekretarke bo masz obraz takiej laski jako kogoś kto ładnie opierdala pęto...rodem z pornosów! Nie że sie czepiam, sam kiedyś tam widziałem to i owo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReddAnthony Opublikowano 16 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 DObra Panowie, chuj z teoriami. Pierdolmy to, trzeba to sprawdzić w praktyce. Poświęcę się i uwiodę jakąś kasjerke, żeby się przekonać czy faktycznie jest różnica. :D:D Może mi trochę to zająć, bo nie pojdę z pierwszą lepszą. Musi być młoda, śliczna i przede wszystkim mieć fajną dupeńkę 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Saint Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 .....Musi być młoda, śliczna i przede wszystkim mieć fajną dupeńkę No to rzeczywiście chwilę potrwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReddAnthony Opublikowano 16 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 Stary, kto szuka ten znajdzie. Poza tym trzeba być optymistą Teraz często zatrudniają kasjerki firmy pośredniczące, które szukają pracowników na krótką chwilę. Trafiają się jakieś studentki. Więc może być ostro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 Kasierka nie kasierka.jak jest ładna to czemu jej by nie przyswirować.no ale wiadomo.tutaj kasa tu podkurwienie.za toba baba z wąsem robi zakupy na cały tydzień(ale spokojnie wpierdoli to sama w 2 dni)no i zeby dostac od niej numer czy cos to albo trzeba byc tam stałym klientem i robic git wrazenie albo byc 100% jej gusta ze bedzie miała wyjebane w to co inni powiedza/pomyślą 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzimi Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 Na kasach pracują też panie po studiach. Słyszałem o dziewczynie, która skończyła prawo na szanowanym uniwersytecie ale innej pracy niemogła znależć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 Powiedzmy sobie szczerze(a raczej kwestia przypomnienia)intelekt iq a inteligencja emocjonalna to 2 inne swiaty.lala moze mieć średnie byc sprzataczka bo innej roboty niema a byc wierna swojemu misiowi.wie ze nie robi sie numerów i sie niema wyjebane w druga osobe oraz byc empatyczna a lala po uniwerku z papierdmi moze byc emocjonalnie tepa jak kant kuli 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Saint Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 Tony, zaintrygowałeś mnie tematem. Kilka telefonów, i dotarłem do kompetentnego źródła informacji o ww. Czarnulce Otóż istota ta jest aplikantką na stanowisko kierownicze na szczeblu rejonowym i wyżej (Kierownik Rejonu, Regionu). Zasadą w takich sieciach jak Biedronka czy Lidl jest praktyka na wszystkich stanowiskach podległych późniejszemu kierownikowi. Musi on znać specyfikę pracy kasjera, magazyniera, wykładacza, zastępcy kierownika, kierownika sklepu etc, by wiedzieć czym zarządza. Ma opłacone zakwaterowanie, wyżywienie i pensję. I tak rzucają na wybrane placówki. Pracują tak od pół roku do roku. Tak więc Tony, nie można powiedzieć że laska nie jest ambitna I raczej z perspektywami 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baca Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 DObra Panowie, chuj z teoriami. Pierdolmy to, trzeba to sprawdzić w praktyce. Poświęcę się i uwiodę jakąś kasjerke, żeby się przekonać czy faktycznie jest różnica. :D:D Może mi trochę to zająć, bo nie pojdę z pierwszą lepszą. Musi być młoda, śliczna i przede wszystkim mieć fajną dupeńkę Na pewno Ci się uda :-) Wszak łatwizna to łatwizna ;-) A nóż zachaczycie o ten sam poziom ;-) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReddAnthony Opublikowano 17 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2015 Baca , moj poziom jest tak niski, że niżej już się zejść nie da level-99, dalej jest już tylko szatan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser48 Opublikowano 17 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2015 Co to za różnica gdzie kto pracuje? Nie jestem kobietą, żeby kombinował czy ma dobry fach czy nie Dla mnie liczy się tylko to jakim ktoś jest człowiekiem. Zatrudniałem kiedyś na kasie dziewczynę z doktoratem. Przemiła osoba, introwertyczka żyjąca w świecie książek - miała naprawdę małe potrzeby materialne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzytwa Opublikowano 17 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2015 Doktoranci tak już mają z tymi potrzebami. Jak masz duże potrzeby materialne to nie da się robić doktoratu w tym kraju :< Tylko spierdzielasz zakładać własny biz.Wiem po sobie. ED: A co do kasjerek, to w mojej okolicy ładne, młode i rącze niunie na placach jednej ręki mogę policzyć. Przeważają kobity 50+. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReddAnthony Opublikowano 19 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2015 Rysiek - zobacz pierwszy post, chodziło tylko i wyłącznie o atrakcyjność seksualną kobiet w tym zawodzie. Nie o przydatność jako partnerki/żony do życia. Dentystki - dobrze zarabiaja, nie mniej jednak nie chciałbym bzykać laski, która zagląda wszytkim do paszczy Brzytwa - zmień sklep w miarę możliwości, dzień zawsze może się lepiej zacząć lub skończyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzytwa Opublikowano 20 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2015 Oj powiem, Tobie Red, że juz takie kombinacje alpejskie robię z tymi sklepami, że szkoda pisać.Niby tyle ich jest, a w każdym to samo - i w kwestii produktów i w kwestii kasjerek.Aaaaaale są lepsze rejony do polowań na dupeczki 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 20 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2015 Tam kasierki z biedronek itd.są rejony w Polsce/miasta gdzie chociaż całe miasto obskoczylibyście to i tak hooya byscie znaleźli ładnego 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReddAnthony Opublikowano 26 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2015 Panowie, czas na relacje. Umówiłem się ostatnio z dwiema kasjerkami. Jedna z Tesco, jedna ze stacji paliw. Ta z Tesco, względnie łądna i szczuplutka, fajna figura. Z gadki strasznie drętwa, zero polotu i finezji. Zero jakiejś przebojowośći, energii. Mentalnie straszna wieś. Odpuściłem ją, szkoda mi było czasu. Laska ze stacji gorsza fgura ale fajne duze twarde piersi. W sumie od razu widać było, że była chętna, nawet się nie musiałem szczególnie wysilać żeby dostać jej numer telefonu. Potem już poszło jak z płatka. Jakieś żarcie na mieście, spacer, potem na hotel ją zawinąłem. W łózku była słaba, gdyby nie te cyce to chyba by mi opadł w trakcie. W sumie to nie mam już wiecej ochoty eksperymentować. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wroński Opublikowano 26 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2015 No dobra, to i ja eksperymentne. Cel: panienka z cukierni. Dupa niezła, choć twarz przeciętna (usta fajne). No i kilka kilo za dużo, ale uda cudo.Stawka jest poważna. Tylko tam mają dobre drożdżówki z posypką Ale strzał łatwy, od jakiegoś czasu niezobowiązująco ją bajeruję w efekcie czego dostaję drożdżówki z większą ilością posypki 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReddAnthony Opublikowano 26 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2015 Działąj Wroński, laski z piekarni też mnie zawsze kręciły...może dlatego, że chodziłem tam rano po chleb...a wiadomo rano zawsze stoi :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
verde Opublikowano 26 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2015 Wiadomo, praca jak każda inna, ale tak bardzo odmóżdżająca i kompletnie bez perspektyw. Nie wiem co dokładnie masz na myśli, ale wbrew pozorom praca kasjerki do łatwych nie należy. Trzeba mieć oczy dookoła głowy, szybko myśleć i nie popełniać błędów. Do tego musisz mówić dzień dobry ludziom, nawet jak nie masz ochoty. Ambitne zajęcie to na pewno nie jest, ale nie zgadzam się, że odmóżdżające. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Saint Opublikowano 26 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2015 Tony, to panienki z cukierni! To już piekarnicza szlachta........ To nie to co w piekarni, z radosną wieśniaczką zachędożysz. Stawka jest zbyt wygórowana żeby spieprzyć sobie drogę do wyższych sfer i ekstra posypki PS. Nie wiem co za nowe leki dostał wroński, ale ostatnio gwiazdorzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Esej Opublikowano 26 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2015 a ja z tymi paniam kasjerkami to zauwazyłem, ze zawsze prędzej czy później łapie kontakt i zwykle po takim cyklicznym chodzeniu na zakupy mam znajome nie wiem z czego to wnika, może dlatego ze w przeciwienstwie do wiekszości gburów w tym panstwie jestem usmiechnięty i komunikATYWNY. przyznam sie szczerze, ze pare kasjereczek był ruchnął porządnie zwłaszcza te w wieku rębnym takie mamuśki 35l. ( ooo tak- niektóre mają soczyscie opięte dupki w jeansach, opalone, paznokcie kolorku czerwonego-mniam, mniam - czasami troche wygladają "blacharowato", ale do seksu lubie takie proce )ale zawsze jakoś tak głupio było mi proponować męzatkom (zazwyczaj maja obrączki) seks a potem podawać podwawelską na taśmę Zreszta bardziej byłoby mi głupie, ze ja pronojue jej seksik, a ona ze nie i jeszcze to rozgaduje kolezankom z pracy- nigdy bym juz chyba nie wszedł do tego sklepu. niemniej jednak, tak- z kasjerkami mam takie szczęscie,ze predzej czy później zagsduję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Saint Opublikowano 26 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2015 Esej, propozycja seksu i podwawelska w łapie........ To że się nie zgodzi....... dopiero 7 nie MOŻE o czymś świadczyć A że rozgaduje? Chłopie reklama dźwignią handlu! Nawet nie wiesz jaką dobrą robotę robi. I naprawdę nie ma się czego wstydzić. Za każdym razem jak wrócisz, przypominasz że szansa jej uciekła...... a wiesz co halucynacje robią Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi