Skocz do zawartości

Wdzięczność w praktyce - urzędniczki z Bartoszyc.


Rekomendowane odpowiedzi

Żeby nie było tak czarno, to powiem Wam Bracia, że kilka razy trafiłem na urzędniczki, które chciały ludziom pomagać. Serio szukały wyjścia z sytuacji. Ba, dzięki bezcennym radom udało mi się zwalczyć mniej przyjazny podatnikom urząd. I naprawdę miały świadomość, że to ludzie wypracowują dochód za który żyje całe państwo. Owszem, trafiam i na służbistki, nadgorliwców itp ale mam też sporo wiedzy, więc panie natychmiast tonują.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod naciskiem mediów Małgorzata Sipko (naczelnik US) wycofała się z kolejnej walki w sądach i dalszego kompromitowania się.

Teraz mechanik chce dać bezdusznym sukom nauczkę. Zgłosił na policję że urzędniczki jeździły samochodem świadomie z wymontowaną żarówką, czyli niesprawnym technicznie. 

Edytowane przez realista
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SSydney też własnie oglądałem wiadomości na Polsat News i był o tym reportaż. Otóż na 5(sic!) rozprawie sąd w Olsztynie uznał mechanika za winnego natomiast odstąpił od wymierzenia mu kary. Sprawa warta 10 zł ciągnęła się rok, trwała 5 posiedzeń, ciekawe ile nas podatników to kosztowało;)

Z tą grzywną nie jest to chyba pewne, co prawda ktoś złożył w Bartoszycach na policji podejrzenie popełnienia przestępstwa przez te urzędniczki i policja sprawę przyjęła.

Najlepszy był gość ze skarbówki, który przyszedł na ostatnią rozprawę, dziennikarz pyta się jak w takiej atmosferze się pracuje, kiedy cała Polska śmieje się z urzędu, odpowiedział: bez komentarza:D

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje spojrzenie na to jest takie, że dopóki nie zaczniemy od siebie, dopóty będzie w tym kraju bałagan.

Dopóki nie będziemy odmawiać idiotycznym poleceniom, szefów "targetowców" i zgadzać się na głupie pomysły władz to będzie coraz gorzej.

Nie chodzi tu o jakąś etykę, moralność, to zwykły brak ludzkiej przyzwoitości.

 

Dwa, że ucisk fiskalny i mnogość przepisów, od jakiegoś czasu sprawiają, że zastanawiam się nad całkowitą wyprowadzką, z zrzeczeniem się obywatelstwa włącznie. 

W tej chwili nie wyobrażam sobie prowadzić w tym kraju firmy.

 

Jest to tym bardziej przykre, kiedy pomyśle o moich dziadkach walczących o niepodległą Polskę. We własnym kraju jesteśmy z założenia przestępcami, a pojęcie domniemania niewinności nie istnieje. Nie mówiąc o równości obywatelskiej itp.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Johny_B napisał:

Dwa, że ucisk fiskalny i mnogość przepisów, od jakiegoś czasu sprawiają, że zastanawiam się nad całkowitą wyprowadzką, z zrzeczeniem się obywatelstwa włącznie. 

W tej chwili nie wyobrażam sobie prowadzić w tym kraju firmy.

https://businessinsider.com.pl/firmy/biurokracja-w-polsce-raport-zpp/kb0qk4e

 

To jest koszmar. Ale z drugiej strony mamy obraz prawdziwej polityki. Każdy na każdego musi mieć tzw "haka". A jak nie ma to szuka się odpowiedniego paragrafu.

48 minut temu, Johny_B napisał:

We własnym kraju jesteśmy z założenia przestępcami,

Bo są elity i społeczeństwo składające się z potencjalnych przestępców. Jak będą grzeczni, to wyroki będą w zawieszeniu. 

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

 

Pierwszy wniosek o karę dyscyplinarną dla urzędnika państwowego ma zamiar złożyć Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Adam Abramowicz. Chodzi o prowokację przeciwko pracownikowi warsztatu samochodowego, przeprowadzoną przez Urząd Skarbowy w Bartoszycach.

 

Urząd Skarbowy "zastawiając pułapkę wykorzystał odruch pomocy znajdującym się w potrzebie ludziom, co drastycznie przyczyniło się do zmniejszenia zaufania przedsiębiorców do administracji publicznej" ocenił we wniosku rzecznik.

Cytat

"Żądanie wymierzenia kary grzywny w wysokości 500 zł, później 600 zł w przypadku działania mechanika to rażące naruszenie zasady proporcjonalności obowiązującej w Konstytucji Biznesu" - uznał rzecznik MŚP. Podkreślił, że wymierzona kara "powinna być proporcjonalna do przewinienia".

"Uporczywe odwoływanie się od decyzji sądu nosi znamiona nękania polskiego mikroprzedsiębiorcy" - ocenił Abramowicz.

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polskę jako kraj to kocham, ale państwa polskiego szczerze nienawidzę.

 

11 minut temu, Rnext napisał:

Uporczywe odwoływanie się od decyzji sądu nosi znamiona nękania polskiego mikroprzedsiębiorcy"

To raz, dwa; sytuacja kiedy mężczyzna ukradł batonika poszedł do aresztu;

https://niezalezna.pl/51522-trafil-do-aresztu-bo-ukradl-wafelka-za-99-groszy-sad-kazal-zamknac-chorego-na-schizofrenie

 

Tymczasem niejaki Bronisław Komorowski i założona przez niego i jego kompanów fundacja Pro Civilii wytransportowała z Polski miliardy złotych, czy ktoś poszedł siedzieć?

Czy komisje Amber Gold, komisja Smoleńska znalazły winnych? czy coś ustalono? czy ktoś z tych ludzi siedzi w więzieniu?

 

Ot państwo polskie i jej aparat w pigułce :)

Edytowane przez The Motha
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się wydaje tak absurdalne, że ciężko było uwierzyć w 'prowokację'.
Pomyślałem, że może jakaś prywatna zemsta za źle zrobione auto/inne prywatne sprawy.

Ba..
nawet nasuneła mi się myśl, że Pan mechanik zorganizował (kreatywną) reklamę.

Kosmos.

Edytowane przez Patricio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rnext napisał:

Caucescu to chociaż rozstrzelali pod śmietnikiem. 

Za każdym razem, gdy porusza się temat Ceaușescu, widzę pieprzoną hipokryzję. Jak inaczej nazwać sytuację, w której skazuje się na śmierć wodza komunistycznej partii, a zaraz potem jego ludzie zasiadają w rumuńskim parlamencie? Jak to @Bonzo stwierdził niedawno - Ceaușescu to był wrzód na dupie ZSRR. Za bardzo fikał, to wącha kwiatki od spodu. A mógł żyć jak właśnie Kiszczak albo Jaruzelski. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, koksownik napisał:

Ceaușescu to był wrzód na dupie ZSRR. Za bardzo fikał, to wącha kwiatki od spodu

Taki sam pewnie (umówiony) wrzód na dupie jak Tito i jego fikcyjny, wyreżyserowany konflikt z ruskim bratem (vide: "Nowe kłamstwa w miejsce starych" Golicyna).

Dezinformacja i lotne piaski to potęga a fakty to przynajmniej satysfakcja. Kto jak kto, ale to nie my jesteśmy w stanie cokolwiek twardo stwierdzić na pewno, patrząc na podstawioną szachownicę. Więc nie wiem co lepsze, jeśli miałbym wybierać - naiwność czy hipokryzja. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, koksownik napisał:

Za każdym razem, gdy porusza się temat Ceaușescu, widzę pieprzoną hipokryzję. Jak inaczej nazwać sytuację, w której skazuje się na śmierć wodza komunistycznej partii, a zaraz potem jego ludzie zasiadają w rumuńskim parlamencie?

To już wyjaśniałem.

O tu:

 

Sowieciarze na Kremlu uznali jedno - trzeba coś z komuną zrobić.

I się dogadali z tzw "wolnym światem"

Oczywiście wydali stosowne polecenia w krajach tzw "demoludów" do tamtejszych rządzących.

 

Prawdopodobnie jedynie Ceausescu stanął okoniem i uznał, ze on żadnej komuny "obalał" nie będzie - bo ten ustrój mu pasuje. Nie raz zresztą stawał w poprzek ZSRR, tak samo jak i Tito wczesniej.

 

I co zrobił Gorbaczow ?

 

Po prostu pominął Nicolae w negocjacjach i od tej chwili rozmawiał tylko z rumuńską bezpieką. I zapewne wtedy, rumuńskiej bezpiece czyli Securitate - Michaił Gorbaczow zacytował Jerzego Owsiaka:

"A z Ceausescu to sobie róbta co chceta"

 

No to zrobili :)

Edytowane przez Bonzo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Bonzo napisał:

Prawdopodobnie jedynie Ceausescu

Możliwe, że "prawdopodobnie" to słowo-klucz. Trudno uwierzyć w aż takie załamanie wieloletniej strategii, brak wyobraźni i brak asów w "Szafie Nikosia".

Teneryfa to piękne miejsce (obym nie trafił w punkt). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Rnext napisał:

Możliwe, że "prawdopodobnie" to słowo-klucz.

Pewne jest jedno - niemozliwe było "oddolne" zdemontowanie komuny (że to niby Bolek ją obalił) - bo za komuną stało najpotężniejsze atomowe mocarstwo ówczesnego świata.

ZSRR w 1985 roku miał bez mała 40 tysiecy głowic nuklearnych, USA "tylko" ok 23 tysiecy (co i tak wielokrotnie przekraczało ilośc wymaganą do zniszczenia życia na ziemi).

 

I dlatego sprawa była załatwiona odgórnie - między silnymi. Czyli - Gorbaczowem i Reaganem z racji, że reszta mogła sobie najwyżej pogwizdać.

 

Ceausescu wtedy się mógł nie chcieć podporządkować. Więc co ? Do piachu z nim.

Bardzo dobrze - niech świat zobaczy jak to sie ładnie umęczone narody demokracji ludowej "demokratyzują" i jak walecznie wojują o demokrację. Aż swego wodza zabili ! Czegóż chciec wiecej ?

Znakomita scena w teatrze.

 

A i nikt sie nie przyczepi, że my tu prawda nieszczerze. Ależ szczerze - oto zabity jest komuch i sprawiedliwości staje się zadość. Bo "nowe" niesie sprawiedliwość.

 

Zresztą - mogło byc jeszcze inaczej. Ceauscescu wcale nie musiał sie buntować. Po prostu - został wytypowany na "ofiarę" walki o demokrację - by wszystko wyglądało że "walka o wolnosć narodów" naprawdę się dzieje. Rozstrzelany trup tyrana działa na wyobraźnię lepiej niż cokolwiek innego.

 

Zresztą ten schemat przecież powtórzono nie tak dawno temu w Libii.

Na szczycie w Deauville francuski prezydent (Mikołaj Sarkozy), prezydent rosyjski (Dymitr Miedwiediew) i niemiecka kanclerz (Angela Merkel) - ustaliły sposób zachowywania się Europy przy późniejszej słynnej "jaśminowej rewolucji" w afrykańskich krajach. Obalono bowiem tunezyjskiego "tyrana" Ben Alego, jak i strącono z pozycji przywódcy Hosni Mubaraka w Egipcie.

 

Wtedy też zapewne zacytowano Jerzego Owsiaka - "A z Kaddafim to sobie róbta co chceta"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaddafi został obalony z dwóch względów, chciał rozliczeń w złocie, i chciał otworzyć dla Ruskich port w Trypolisie, na to Amerykanie nie mogli pozwolić. 

Co do komuny, na przykład w Niemczech całą NRD-owską bezpiekę wyjebali na pysk, wszystko jawnie, dokumentacje Stasi przejęła BND, u nas była taka różnica że się po prostu ze sobą dogadali, tak jak wspomniał @Bonzo.

 

Edytowane przez The Motha
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koleś przegrał, chociaż wygrał, bo go dojadą zawodowo na pokaz, żeby nie fikał. Na jego miejscu już bym wypierdalał za granicę. Tak będzie niestety. 

 

Szczerze to nie widzę, aby było tutaj kiedykolwiek lepiej. Ludzie to po prostu kurwy z samej natury. Tego nie da się zmienić. 

 

Można założyć, że każdy jest egoistą, a życie zawodowe z egoisty robi socjopatę lizusa. I mamy takie kwiatki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, The Motha napisał:

Co do komuny, na przykład w Niemczech całą NRD-owską bezpiekę wyjebali na pysk, wszystko jawnie, dokumentacje Stasi przejęła BND, u nas była taka różnica że się po prostu ze sobą dogadali, tak jak wspomniał @Bonzo.

 

Wbrew pozorom to wielkiej róznicy nie było.

W NRD i owszem wyjebali bezpiekę na pysk (Stasi), u nas wyjebali SB (przeciez zlikwidowano Słuzbę Bezpieczeństwa 31 lipca 1990 roku)

Akta SB u nas też są "prawie jawne" (to wymaga wiekszego wyjaśnienia, nie ten wątek, jesli ktoś chce posłuchać - mogę to omówić bo konstrukcja prawna "jawne ale niejawne" jest wprost majstersztykiem)

 

Ale uwaga - pytanie co sie stało w NRD z tamtejsza bezpieką wojskową ?

I kto przejął ich kwity ?

 

Bo u nas w PRL'u były dwie wojskowe bezpieki:

1. Wojskowa Służba Wewnętrzna (WSW)

2. Zarząd II Sztabu Generalnego Ludowego Wojska Polskiego

 

Bezpieki wojskowej w Polsce nikt nie rozliczył. Utworzono z tych dwóch w/w struktur w 1990 roku - słynne Wojskowe Służby Informacyjne.

 

Pytanie - kto przejął kwity peerelowskiej wojskówki ?

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Bonzo napisał:

u nas wyjebali SB (przeciez zlikwidowano Słuzbę Bezpieczeństwa 31 lipca 1990 roku)

Oficjalnie zlikwidowano, nie oficjalnie działa i miała się dobrze, oficerowie SB którzy natomiast nie przeszli weryfikacji, byli łakomym kąskiem dla obcych wywiadów i jako bezrobotni chętnie szli do współpracy, a że umieli to i owo tym lepiej :) 

3 minuty temu, Bonzo napisał:

Akta SB u nas też są "prawie jawne" (to wymaga wiekszego wyjaśnienia, nie ten wątek, jesli ktoś chce posłuchać - mogę to omówić bo konstrukcja prawna "jawne ale niejawne" jest wprost majstersztykiem)

Prawie robi wielką różnice, już Olszewski chciał rozliczyć te sprawy, to obalili go i jego rząd :)

5 minut temu, Bonzo napisał:

Ale uwaga - pytanie co sie stało w NRD z tamtejsza bezpieką wojskową ?

I kto przejął ich kwity ?

BND.

5 minut temu, Bonzo napisał:

Bezpieki wojskowej w Polsce nikt nie rozliczył. Utworzono z tych dwóch w/w struktur w 1990 roku - słynne Wojskowe Służby Informacyjne.

Nie rozliczył, bo nie taki był cel tego całego zamieszania, w myśl zasady ''my nie ruszamy waszych, wy nie ruszacie naszych'' oficerowie bezpieki wojskowej utworzyli później WSI, a jeszcze pozniej, aż po dziś dzień tworzą struktury Służb Specjalnych w Polsce, warto poczytać na ten temat byłego mjr ABW Tomasza Budzyńskiego.

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Bonzo napisał:

A z Kaddafim to sobie róbta co chceta"

Również chodziło o złotego dinara, jako waluty ogólnoafrykańskiej i wypchnięcie dolara oraz wisienki na torcie - Wielka Sztuczna Rzeka, projekt w całości pokryty przez rząd, a nie przez pożyczki z BŚ.  

 

I pytanie - co zrobili rebeliani na początku po zdobyciu Benghazi 

 

Cytat

Kilku publicystów zauważyło dziwny fakt, że libijscy rebelianci wzięli wolne w marcu, w celu stworzenia własnego banku centralnego – miało to miejsce przed przejęciem rządu. Robert Wenzel napisał w Economic Policy Journal: „Nigdy wcześniej nie słyszałem o banku centralnym powstającym w ciągu kilku tygodni od powstania ludowego. Sugeruje to, że mamy tutaj nieco więcej niż tylko bandę rozwścieczonych rebeliantów biegających po okolicy i że zamieszane w to wszystko są bardzo zaawansowane wpływy.”

Cytat

W oświadczeniu wydanym w zeszłym tygodniu, buntownicy sporządzili sprawozdanie na temat wyników spotkania, które odbyło się 19 marca. Między innymi wściekli rewolucjoniści zapowiedzieli „utworzenie Banku Centralnego z Benghazi jako organ właściwy w polityce monetarnej Libii i nominacja gubernatora Banku Centralnego Libii, z tymczasową siedzibą w Benghazi.”

Do tego Francja chciała pokazać swoją rolę w https://pl.wikipedia.org/wiki/Unia_na_rzecz_Regionu_Morza_Śródziemnego

Pierwsze co się rzuca w oczy: 

Cytat

Jako jedyne państwo śródziemnomorskie do Unii na rzecz Regionu Morza Śródziemnego nie przystąpiła Libia. Przywódca Libii Muammar Kadafi uznał go za nowy europejski „projekt kolonialny”. 

 

 

Edytowane przez Perun82
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.