Skocz do zawartości

Błędy w wyświetlaniu forum.


Rekomendowane odpowiedzi

Zauważyłem ostatnio drobne błędy w działaniu forum. Zastanawiam się w czym jest rzecz. Czy to coś z moją wyszukiwarką, czy z połączeniem, czy może od strony forum?

 

Opis błędu:

 

Otóż, w niektórych tematach zapisywanie postu dość długo trwało, albo się nie zakończyło ostatecznie. I choć sam post wszedł skutecznie to na liście wątków temat nie aktualizuje się z "ostatnim wpisem", mimo, że ja i/lub reszta osób już coś napisała. Nie też jestem pewny czy kolega wycofał się z like'a czy może go nie zaliczyło/pokazało, mówię o tym bo to może być część problemu.

 

Screenshoty - https://drive.google.com/folderview?id=0B2GNWjV2yJOyfmEzVWt0Ym1ENy00N1VXVzUwOTVEQzF4T3VQcDhNWVNaaTlqY0d2Vmp5LU0&usp=sharing

 

O co może chodzić?

 

ps. czyściłem historię w FF i nie pomogło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie chcę zakładać nowego tematu. Nie wiem czy to błąd czy może nie... ale dziś na profilu miałem 218 polubień a teraz wyświetla mi 165. O co kaman??

 

To co zauważyłem i to co widzę teraz:

Miałem 218 polubień

Naliczyłem wszystkich we wpisach 196

Na profilu mam 165

Na pewno znikły polubienia słowne Pana Kleksa, on sam też znikną :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem 218 polubień

 

Leoś...... Brachu

To co teraz będzie? Żegnaj okrutny świecie i poszedł w przepaść? :D

 

A tak serio. Admini, jeżeli ostatnio baza była naprawiana i na wszystkich polach rekordów było OK, a dalej wyskakują błędy, może warto zgłosić to do supportu hostingu. Może macierz dyskowa coś nawala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu zauważyłem, że coś nie halo. A jak tylko mojego profilu to dotyczy i to nie błąd, a  zabawa interfejsem, to nie ja tu mam wtedy "problem". :D

 

Takie trochę tajemnicze to jest, że ludzie, którzy wychodzą z krytyką znikają w niewyjaśnionych okolicznościach jak w trójkącie bermudzkim, albo dzieją im się inne anomalie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leon, odnośnie Twojej uwagi co do spadku ilości lajków - mam identycznie.

Po okresie dłuższej nieobecności na forum, loguje się, żeby wrzucić krótki felieton, patrze w swój profil i tak:

 

Przedtem miałem:
1731 postów
624 lajków

Obecnie mam:
1636 postów
548 lajków

Nic nie napisałem od tygodnia.
Jakieś jaja? Co tu jest do k..nędzy grane? Jak tak sprawa wygląda, to zamierzam na poważnie przestać się w ogóle udzielać. Będę pełnił tylko i wyłącznie funkcje moderatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja hipoteza jest taka, źe znikły te polubienia, które zostały wykonane przez osoby zbanowane lub usunięte, oraz te z blogów przestały się liczyć. To by się u mnie mniej więcej zgadzało. Choć nie wykluczam też innych opcji. Tylko pytanie co było przyczyną - lub kto. Mi jakoś szczególnie nie zależy na tych punkcikach, ale jest to część forumowej rozrywki i jak się 1/4 wszystkich usunie to tak jakby ktoś w chińczyka nas oszukał. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artur pisał że po naprawie i aktualizacji bazy danych, tak miało prawo się zrobić - dokładnie się jeszcze wywiem, co się stało. A Ty Leon nie przeginaj z takim słownictwem, bo tak źle tu nie jest - a jak Twoim zdaniem jest, droga wolna. Piszesz do mnie, kasuję konto i nara. Jest wiele znacznie gorzej zarządzanych for w sieci, że nie wspomnę o agresji itd. A tak za darmo korzystasz z ładnego miejsca gdzie nie ma gimbazy i durni, tylko ludzie na poziomie. Trochę szacunku, ok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artur pisał że po naprawie i aktualizacji bazy danych, tak miało prawo się zrobić - dokładnie się jeszcze wywiem, co się stało.

 

Dziwna sprawa, tym bardziej, że część osób ma statystyki w ogóle nie tknięte, a część (jak ja) zaniżone, czyli pozżerane posty jak i lajki.

 

Jeśli sprawa się nie wyjaśni (a mam jednak nadzieję, że wszystko będzie miało swój optymistyczny finał, bardzo na to liczę) - informuję was wszystkich, iż znikam stąd na zawsze jako użytkownik i nigdy nie napiszę ani jednego posta więcej. Chyba że w dziale technicznym, bo w końcu jestem moderatorem. Uwielbiam to forum, ale nie mogę dłużej się tu udzielać, mając świadomość, że mój post, mój przekaz (a co za tym idzie mój cenny czas) może nagle ot tak sobie zniknąć. Decyzja jest już podjęta i jest ona NIEODWOŁALNA.

 

Rozważam też opcję całkowitego usunięcia konta i założenia go ponownie, oczywiście pod tym samym nickiem.

 

Pozdrawiam wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie sprawy:

 

1. Czy wiecie jakie konkretnie posty Wam poznikały?

2. W okresie kiedy występowały błędy w bazie danych, przy publikacji postu dochodziło do replikowania tychże postów. Co za tym idzie błędnego ich naliczania. Nie u każdego musiało to wystąpić, ale jest to jak najbardziej możliwe. Takim samym mechanizmem mogły powielać się lajki.

 

Panowie, po naprawieniu spójności bazy, czasem po prostu nie da się przywrócić poprzedniego stanu rzeczy. Bo jest wybór: albo zrobi powrót z backupu robionego kilka dni wcześniej i znikają WSZYSTKIE posty od czasu kopii do jej przywrócenia, lub naprawia się uszkodzoną bazę tam gdzie występują błędy.

 

Opamiętajcie się. Życie forum nie polega na lajkach i utraconych statystykach...........

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no Marek..... wypadało by zacząć od "Ja pierdole a skończyć na kurwa."

 

Gdyby była taka opcja przelewania lajków i postów, odpaliłbym każdemu po setce, i naprawił ten utracony fejm i byłoby git.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie sprawy:

 

1. Czy wiecie jakie konkretnie posty Wam poznikały?

2. W okresie kiedy występowały błędy w bazie danych, przy publikacji postu dochodziło do replikowania tychże postów. Co za tym idzie błędnego ich naliczania. Nie u każdego musiało to wystąpić, ale jest to jak najbardziej możliwe. Takim samym mechanizmem mogły powielać się lajki.

 

Panowie, po naprawieniu spójności bazy, czasem po prostu nie da się przywrócić poprzedniego stanu rzeczy. Bo jest wybór: albo zrobi powrót z backupu robionego kilka dni wcześniej i znikają WSZYSTKIE posty od czasu kopii do jej przywrócenia, lub naprawia się uszkodzoną bazę tam gdzie występują błędy.

 

Opamiętajcie się. Życie forum nie polega na lajkach i utraconych statystykach...........

 

Widzisz Saint, ja mam jednak nieco inną filozofię życia niż Ty, co absolutnie nie oznacza, że dla mnie egzystencja forumowa opiera się na ilości lajków na forum co delikatnie próbujesz mi wmówić.

Uszanuj zatem moje zdanie. A jeśli chcesz znać więcej szczegółów - zapraszam na priv.

 

Co do naprawy - wiem że może być tak jak mówisz. Ale to mało zmienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Róbcie Panowie co uważacie. Dla mnie to logika złorzeczenia na to że była burza, choć miało świecić słońce. Shit happens but life still goes on.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja napisałem że chce usunąć konto na dobre i tym samym definitywnie stąd odejść? Nie, bo zbyt mocno jestem zaangażowany w to forum. Czy zachowuje się ostentacyjnie? Myślę, że nie. Po prostu istnieje coś takiego jak honor w życiu mężczyzny. Wyjście jest - założe nowe konto i zacznę od zera. Albo zamilknę na dobre. A może ankietę zrobie wśród użytkowników i na podstawie tego jaką opcję wybiorą jako większość, podejmę decyzję? :lol::lol::lol::lol::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą to ciekawe ile osób zagłosowałoby za opcją, żebym się raz, a dobrze i na wieki zamknął...? :D

Lepszego działania forum życzę. Wszystkim.

 

V.

 

Ja bym nie zagłosował na "tak". chociaż trochę mnie męczy Twoje ciągłe ataki w tematach politycznych- ja się polityką nie zajmuję, nie zabieram w niej głosu- Ty masz swoje zdanie i je szanuje. Po prostu nie zaglądam tam, gdzie nie che. Co do wypowiedzi na tematy relacji- lubię przeczytać Twoje zdanie :D

 

 

Czy ja napisałem że chce usunąć konto na dobre i tym samym definitywnie stąd odejść? Nie, bo zbyt mocno jestem zaangażowany w to forum. Czy zachowuje się ostentacyjnie? Myślę, że nie. Po prostu istnieje coś takiego jak honor w życiu mężczyzny. Wyjście jest - założe nowe konto i zacznę od zera. Albo zamilknę na dobre. A może ankietę zrobie wśród użytkowników i na podstawie tego jaką opcję wybiorą jako większość, podejmę decyzję? :lol::lol::lol::lol::lol:

 

Tak, zachowujesz się ostentacyjnie! I tu zdania nie zmienię choćbym miał mieć z Tobą "kosę" :P

Chwali się zaangażowanie, lecz to z postami i lajkami to dzieciniada. Mi mogłoby wpieprzyć wszystko i nie wzruszyłbym ramionami, bo Większość forum, która istnieje tutaj od blisko roku i  tak zna mniej więcej moje zdanie w konkretnych tematach. Ty należysz do tych charakterystycznych w stylu i formie wypowiedzi więc tym bardziej tkwisz w świadomości innych, łącznie z tym, że zaczynam zastanawiać się, co z Tobą dzieje się przy dłuższych okresach nieobecności.

 

Rób co chcesz Panie- Twoja wola :)

 

Skoro Artur i inni znający się na informatyce piszą że tak może być, to po co się unosić na honorze? Ot, zwykłe porządkowanie. Myślę, że powinieneś poprosić Marka o kontakt z Arturem a dopiero gdyby nie daj boże wyszły jakieś jaja, to zastanowić się co dalej.

 

Tyle mojego zdania w temacie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.