Skocz do zawartości

Ile facet wytrzyma bez seksu jeśli mu zależy?


Rekomendowane odpowiedzi

16 minut temu, MaxMen napisał:

Ogólnie nie chodzi o to aby iść z każdym na tej 3-5-10 randce tylko z takim który nam pasuje i znajomość rokuje. Nie każda dziewczyna też potrzebuje takiego duchowego zaangażowania jak Ty. 

A jak stwierdzisz po 10 randkach czy mężczyzna pasuje? Przecież może kłamać, udawać żeby zaciągnąć kobiete do łóżka. Przecież tak robicie i lepiej uważać.

 

16 minut temu, MaxMen napisał:

A mam jeszcze pytanko spotykałaś się z facetami po 5-10 razy to przez taki długi czas nie wiedziałaś czy Ci odpowiadają, czy pokazywali się dopiero później czy po prostu chodziłaś sobie na randki dla zabicia czasu ?

Szukałam kogoś idealnego. Przez pierwsze kilka randek faceci dużo udają i nie są sobą. Często coś kłamią żeby lepiej wypaść. Poza tym ktoś kto chciał mnie tylko zaciągnąc do łóżka nie wytrzymywal 10 randek. Zaczynał jakieś podteksty lub propozycje seksu własnie po 5 randce. Wtedy wiedziałam żeby odpuszczac. To też nie chodzi o ilość randek bo z jednym jak był czas to miałam 10 randek w mc a z innym 10 randek to były 3 mc. 

Tak jak pisałam nie wiem juz w którym temacie. Moj obecny mężczyzna tak mi sie spodobał jak go pierwszy raz zobaczyłam ze miałam mokro w majtkach ale i tak nie poszlam z nim do łózka od razu... nie dlatego ze mi nie odpowiadał ale dlatego ze nie poznalam go jeszcze i własnie po iluś tam randkach pokazał siebie prawdziwego jaki jest. Na początku myslałam że jest jakis zimny i oschły, nieuczuciowy. Po wielu randkach sie otworzył. Nie dość że wcześniej podobał mi sie mega fizycznie to po takim czasie zaczął równiez z usposobienia i charakteru. 

 

 

ps Przypadek dziewczyny z Tindera masakra jak dla mnie. Tylko że z tego co tu piszecie własnie takich kobiet chcecie. Sami mówicie ze odpuszczacie jesli do 4 randki nie bedzie seksu. Moim zdaniem taki szybki facet pasuje do takiej szybkiej dziewczyny. Proste 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.11.2018 o 19:30, KasiaAlmirall26 napisał:

Stąd moje pytanie, jeśli facetowi zależy to poczeka na seks długo?

Mój poczekał na mnie dwa lata, ale to był inny przedział wiekowy.

 

Bardzo zgubne podejście, że czas jaki czeka ma proporcjonalne przełożenie na to jak bardzo mu zależy. Niestety nie ma reguły. 

Z opisu Twojej sytuacji, ewakulowałabym się jak najszybciej z tej relacji. Nie trwa długo więc  straty będą minimalne. Po cholerę potrzebny Tobie gość, który nie darzy Cię szacunkiem. Do obcej osoby nie odezwałabym się w ten sposób, w który on się do Ciebie zwraca. 

Przykro się to czyta.

Edytowane przez emrata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Androgeniczna napisał:

Tylko że z tego co tu piszecie własnie takich kobiet chcecie. Sami mówicie ze odpuszczacie jesli do 4 randki nie bedzie seksu. Moim zdaniem taki szybki facet pasuje do takiej szybkiej dziewczyny. Proste 

Tzn zależy na co i kogo szukam/poznam, jak poznam fajną miłą zapowiadającą się wartościowo dziewczynę to wiadomo, że sam nie będę jej ciągną do łóżka za szybko tylko dam tej znajomości troszkę czasu aby się to jakoś naturalnie rozwinęło, oczywiście obserwując jej poczynania w tym kierunku. Jak będzie trzeba to spokojnie mogę poczekać te 10 randek czy więcej, lubię seks, jestem łatwy ale nie jestem z tych którzy usychają bez seksu, mogę nie bzykać rok i też będę żył. 

Ogólnie tez nie udaje kogoś innego niż jestem czy to seks czy coś poważniejszego. Ja po prostu jestem osobą z miłą aparycją, wesołą, inteligentną, błyskotliwą z dużym dystansem do siebie świata, w miarę ciekawymi zainteresowaniami, że ciężko byłoby mi wymyślić kogoś lepszego i fajniejszego od siebie. Może nie licząc bogatszego no bo jeśli chodzi o seks to trzeba stworzyć pozory, że zasoby są o wieeeele większe i to działa :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Androgeniczna napisał:

Mój mężczyzna jest ze mną nie tylko dla seksu więc na niego takie coś nie podziałałoby. Sam stwierdził że mógłby odpuścic seks bo uczucie jest dla niego ważniejsze. Chce mieć rodzine i kochajaca kobiete która go szanuje, podziwia i jest w niego zapatrzona a nie seks.

VS

18 godzin temu, Androgeniczna napisał:

Potem raz odmówiłam mu seksu z tekstem że mu nie ufam i nie chce. Zadziałało. Dodatkowym efektem oprócz tego że przysiągł nie przeglądać prywatnych wiadomości było to że zachowuje sie idealnie teraz. Tz zawsze się tak zachowywał ale po tej akcji jeszcze bardziej sie stara. Doceniam to i jestem dla niego najlepsza jaka tylko mogę byc. 

Nigdy wczesniej nie stosowałam seksu w takiej sytuacji ale widzę że na was mężczyzn tylko to działa. Rozmowa nie pomogła. Tu też dawaliście rady które nic nie zdziałały. Ta metoda zdziałała cuda. 

No faktycznie działa cuda! Piesek wytresowany? Skacze tak jak mu zagrasz, faktycznie związek IDEALNY (dla ciebie na pewno) dobrze, że to podkreślasz tak często, bo bym nie załapał. Wybacz mi moja małą spostrzegawczość. ? 

Wyobraź sobie, że na mnie granie dupą nie działa? No ale widocznie twój chłopak jest innym typem faceta.  :o 

18 godzin temu, Androgeniczna napisał:

Jeśli nigdy nie byłeś naprawdę szczerze zakochany to nie zrozumiesz tego.

Nastolatkiem przestałem być ładnych parę lat temu ale rozumiem jak to jest. :)  Co się tyczy seksu to jakoś specjalnie mi na nim nie zależy, jest przereklamowany. 

18 godzin temu, Androgeniczna napisał:

Ja akurat lubie seks wiec to raczej ja mu nie odpuszcze :)

Dopóki znowu nie przeskrobie czegoś i nie będziesz musiała skarcić pieska no ale metoda już sprawdzona. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.05.2019 o 01:57, MaxMen napisał:

Tzn zależy na co i kogo szukam/poznam, jak poznam fajną miłą zapowiadającą się wartościowo dziewczynę to wiadomo, że sam nie będę jej ciągną do łóżka za szybko tylko dam tej znajomości troszkę czasu aby się to jakoś naturalnie rozwinęło, oczywiście obserwując jej poczynania w tym kierunku.

No i tu masz odpowiedz na pytanie tematu. Jeśli Ci zależy tz oceniasz kobiete jako wartościową i rokującą na cos trwalszego to poczekasz. Sam nie chcesz jej szybko ciągnąć do łóżka. Właśnie o to chodzi. Jeśli mężczyzna odpuszcza po 3 randkach bez seksu tz że tylko tego chciał więc warto dłużej poczekać żeby upewnic się czy mu zależy.

 

@SSydney Odmówić seksu a tresować seksem to co innego. Ja nie uważam żebym coś takiego robiła, on też tego tak nie postrzega. Tak jak napisałam wtedy nie mialam ochoty bo uznałam że mi nie ufa a efektem ubocznym było to ze on sie zaczał bardziej starac. Nigdy czegoś takiego nie stosuje w sytuacji gdy np ja mam ochote a mam mu mówic ze nie chce zeby cos uzyskac. 

Skoro uważasz że tylko nastolatkowie sie zakochuja to ci wspolczuje. On ma 35 lat i jest we mnie zabójczo zakochany ale po prostu trafił dobrze :)

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, szamanka napisał:

Jeszcze tylko zatańcz ze mną, a jesteś MÓJ! :D

Widzę, że uparciuch z Ciebie @szamanka ;) Możliwe, że nie mniejszy niż ja :P 

 

W dniu 24.05.2019 o 22:59, Androgeniczna napisał:

Ja takich randek gdzie było po 5, 10 spotkan miałam tysiące.

Tysiące powiadasz? Chyba trochę podkoloryzowałaś tą liczbę ;) 

Zakładając optymistycznie jedną randkę na dzień jeden tysiąc to 3 lata randek dzień w dzień. Niezły wynik. Ja bym takiego maratonu psychicznie nie wytrzymał ?

Edytowane przez DanielS
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, DanielS napisał:

Tysiące powiadasz? Chyba trochę podkoloryzowałaś tą liczbę ;) 

Zakładając optymistycznie jedną randkę na dzień jeden tysiąc to 3 lata randek dzień w dzień. Niezły wynik. Ja bym takiego maratonu psychicznie nie wytrzymał ?

To była metafora. Realnie nie dam rady policzyc ile było tych randek ale masa. Czasami miałam 2 randki w ciągu jednego dnia. To były czasy kiedy studiowałam i miałam mase wolnego czasu. Większość znajomości urywałam po kilku randkach bo każdy mi nie pasował. Praktycznie nigdy nie kończyłam znajomosci po 1 bo dawałam jeszcze szansę lub po kilku randkach mówiłam że jedynie przyjaźń z tego może być jeśli sympatycznie spędzało się czas ale jednak nie pasował np z wyglądu czy charakteru. Bad boyom urywałam kontakt po 1 spotkaniu.

 

Edit:

Od razu dodam bo będą pewnie pytania o to. Korzystałam z portalu randkowego dla katolików oraz jakiś czas z sympatii. Nie chciałam dużo pisać więc szybko proponowałam zeby lepiej poznac sie realnie niz pisac miesiacami. Oprócz tego umawiałam sie z osobami poznanymi na domówkach, na ulicy lub w pubie, basen itp. Z żadnym nie poszłam do łóżka przez jakoś 2,3 lata tych wszystkich randek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Androgeniczna napisał:

 

@SSydney Odmówić seksu a tresować seksem to co innego. Ja nie uważam żebym coś takiego robiła, on też tego tak nie postrzega. Tak jak napisałam wtedy nie mialam ochoty bo uznałam że mi nie ufa a efektem ubocznym było to ze on sie zaczał bardziej starac. Nigdy czegoś takiego nie stosuje w sytuacji gdy np ja mam ochote a mam mu mówic ze nie chce zeby cos uzyskac. 

Skoro uważasz że tylko nastolatkowie sie zakochuja to ci wspolczuje. On ma 35 lat i jest we mnie zabójczo zakochany ale po prostu trafił dobrze :)

? śmiechłem.

To, co opisałaś, to właśnie jest tresura seksem. I wcale Ci się nie dziwię, że Ty tego tak nie nazywasz, bo chyba żadna kobieta oficjalnie się do tego nie przyznaje (co najwyżej na forach poziomu kafeterii). On również, bo jest na etapie, jak napisałaś, zakochania (tudzież zauroczenia), więc jak byś mu mogła coś takiego zrobić? W końcu Ty taka nie jesteś ;) 

Rób tak dalej, a niedługo będziemy mieć kolejnego brata z tematem "Żona mi ogranicza seks, co robić?".

A co do zakochania, to poczekaj trochę, chemia minie, klapki opadną, i wtedy porozmawiamy o prozie życia.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@foaloke

Tresura seksem to moim zdaniem ograniczanie seksu żeby cos uzyskac. Czy odmowa seksu bo sie nie ma ochoty przez np klótnie to tresura seksuem? Moim zdaniem to calkiem dwie różne rzeczy. A jak on mi ogranicza seks bo wraca zmeczony po pracy to też mnie tresuje seksem? Rozgraniczajmy takie rzeczy. 

A kiedy zakochanie i chemia minie? Jestesmy juz razem kilka lat a dalej nie mija, jest coraz wieksza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Androgeniczna

Masz całkowitą rację stwierdzając, że tresura seksem jest po to, aby coś uzyskać. Ty chciałaś uzyskać to, aby nie grzebał Ci w telefonie/laptopie (niepotrzebne skreślić). I uzyskałaś. Brawo Ty! I to coś zupełnie innego, niż odmowa spowodowana zmęczeniem (choć prawda jest taka, że jak się ma ochotę, to można półprzytomnym się kochać - wiem, miałem tak).

Teoria głosi, że chemia mija po 3-5 latach.  A co dalej? Zobaczysz.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, Androgeniczna said:

@foaloke

1. Czy odmowa seksu bo sie nie ma ochoty przez np klótnie to tresura seksuem?

2. A jak on mi ogranicza seks bo wraca zmeczony po pracy to też mnie tresuje seksem? Rozgraniczajmy takie rzeczy. 

3. A kiedy zakochanie i chemia minie? Jestesmy juz razem kilka lat a dalej nie mija, jest coraz wieksza :)

1. Jeśli są kłótnie to należy się zastanowić w jakim celu jest się ze sobą.

Owszem, może niektórzy lubią się kłócić. Wtedy coś się dzieje. Pieprzyć bez przerwy się nie da.

 

2. Myślisz, że kasę dostaje się za czekanie na fajrant?

On ją zarabia żeby w dużym stopniu wydawać na ciebie.

Powiedz mu, że od tej pory ty będziesz zarabiać a on niech się relaksuje, żeby był gotowy na upojny wieczór.

 

3. Tu RAZEM jest słowem kluczowym.

Jesteście razem 7*24*265, nieprawdaż?

W tym cała sztuka...

 

Edytowane przez JoeBlue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, JoeBlue napisał:

1. Jeśli są kłótnie to należy się zastanowić w jakim celu jest się ze sobą.

W związkach zawsze są jakieś kłótnie i sprzeczki. To normalne. Dziwne żeby sie nie kłócić. Oczywiście mówie o drobnych kłótniach a nie awanturach z biciem i wyzywaniem

2 godziny temu, JoeBlue napisał:

2. Myślisz, że kasę dostaje się za czekanie na fajrant?

On ją zarabia żeby w dużym stopniu wydawać na ciebie.

Powiedz mu, że od tej pory ty będziesz zarabiać a on niech się relaksuje, żeby był gotowy na upojny wieczór.

Ja też zarabiam i to podobnie jak on. Nie rozumiem tylko że jeśli on odmawia seksu to jest ok a jeśli ja to już tresura seksem... Niepoważni jesteście.

 

2 godziny temu, JoeBlue napisał:

3. Tu RAZEM jest słowem kluczowym.

Jesteście razem 7*24*265, nieprawdaż?

W tym cała sztuka...

265.... nie skomentuję. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Androgeniczna

Kłótnie są zawsze. To normalne w związkach. Po można albo się intensywnie godzić, albo - odwrócić się na drugi bok. 

Co do odmowy tłumaczonej zmęczeniem, to często się to zdarza? Bo częste (u obu stron) może być objawem tego, że w związku raczej nie jest tak różowo, jak byśmy chcieli to widzieć. A jeśli rzadko, to może się zdarzyć każdemu (tak, kobiecie również, choć, jak pisałem, jak się jest na haju, to można nawet na półśpiku ;) ). I nie ma na celu osiągnięcia żadnych korzyści (chyba, że odpoczynek nazywasz korzyścią) w przeciwieństwie do wymuszenia określonych zachowań/posłuszeństwa. 

"265.... nie skomentuję. "

Lapsus calami, dobrze wiesz, co autor chciał napisać. Czepiasz się szczegółów, na prawdę brak innych argumentów?

 

Na koniec taka dygresja - mówisz, że to nie tresura. Kilka osób mówi Ci, że tak. Jest takie powiedzenie - jak jedna osoba mówi Ci, że jesteś osłem, możesz to olać, ale gdy jest ich dużo, należy się zastanowić, czy nie zacząć jeść siana;)

Edytowane przez foaloke
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze są laski typu:

- Pierwsze spotkanie, dużo alko, ogromna chcica, rżnięcie wisi w powietrzu.

- Drugie i kolejne - cnotka niewydymka żeby zatrzeć wcześniejszy swój obraz.

- Dochodzi do seksu po miesiącu - ostre rypanie itd.

- Po miesiącu panna chce przystopować bo na za dużo sobie pozwoliła :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.