Skocz do zawartości

Bracie zrób sobie prezent i bądź niczym dziecko :)


deleteduser74

Rekomendowane odpowiedzi

Ja na Mikołaja kupię sobie wreszcie klocki Lego. Obowiązkowo coś ze Star Warsów. Z Pewexu. Za dulary.

 

3 godziny temu, Eleanor napisał:

Ja sobie Navi kupię? co by zawsze do celu trafić

No przecież Ci podałem swój adres prywatny i dołączyłem mapkę w papierze. A Ty nadal robisz sceny z jakimś Navi. Ehhh, kobiety. Nigdy nie dogodzi.

 

6 minut temu, Ancalagon napisał:

Kupię sobie jakieś ładne buty

Maja Sablewska mówiła, że w modzie są sztyblety. Ja tam nie wiem, wolę swoje wygodne plastikowe szykowne Kuboty.

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Eleanor napisał:

I co to jest Yanosik? 

To taka hi-tech apka w srajfonach. Wpisujesz tylko swoją lokalizację i ilość promili we krwi. Aplikacja wytyczy Ci najbliższą drogę na swój kwadrat, z możliwością zbierania fantów od jeszcze bardziej pijanych zbójników, zabierasz portfele i zegarki od bogatych by dać ... sobie, jak to Janosik.

 

To oczywiście żart. Wszyscy wiedzą, że Ty pijesz tylko herbatę zieloną. Nadzorczyni to porządna kobieta jest. ?

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Eleanor napisał:

 Ja sobie Navi kupię? co by zawsze do celu trafić?

 

Nie używam :)

Wolę nawigację typu do końca ulicy w lewo, przed Kauflandem na rondzie w prawo i za Providentem będzie cel podróży :)

 

Ma to jednak słaby punkt w Polsce w roku 2018.

Dlatego, że w zasadzie każda typowa polska ulica wygląda tak - pięć banków, apteka i szmatex a na końcu Lidl albo Biedronka. Do Polaków nalezy tylko apteka i szmatex, a podatki w Polsce płaci tylko apteka.

  • Like 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Brat Jan

@Eleanor

To może tak:

 

Podczas gdy przebywając w ciemnych otchłaniach starożytnych i niezbadanych dotąd czeluści, na światło dzienne ukazała się nagle, lecz niespiesznie, zabrudzona nieco lecz wciąż parująca i promieniująca część tego wspaniałego i jakże fascynującego kawałka posągu, niczym zafajdany przez wcześniej niż zwykle zbudzone i również niespokojne lecz dziś wyjątkowo ruchliwe i dziwnie podekscytowane, aczkolwiek nie rozumiejące i pozbawione skrupułów w działaniu gołębie z placu Piggal'a, w równie niezdolnym do kontroli co natura popędzie, podążał niespiesznie lecz z miarowym wyczuciem ku przeznaczeniu swemu, nie do końca zrozumiałemu i w całej swojej okazałości osiągnął swój cel zamierzony dopełniając aktu spełnienia ,miłosnym zwanego.

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.