MaciekMike Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Cześć wszystkim Temat pewnie był już poruszany nie raz, ale nie mogę znaleźć, jak coś to proszę admina o usunięcie wątku Słuchajcie jak reagujecie na zbytnie otwarcie się przez Waszą kobietę, w sensie informowania Was o tym że idzie "zrobić kupkę", "kupkę chcę". Pytam ponieważ jak słyszę coś takiego to mi się niedobrze robi i odechciewa mi się seksu na parę dni. Od razu mam skojarzenie następujące, inflantylne nazwanie czegoś co jest obrzydliwe a później wypinanie się dupą w celu zahaczenia z racji swędzenia, qrwaaa!!! Chyba już jestem za długo w związku i nie jarają mnie takie uzewnętrznienia się przez kobietę, brakuje mi chyba tego teatrzyku, który odwala każda baba na początku, pokazując jaka to ona zadbana, kulturalna, nie wie co to sranie i zanim wyjdzie z łazienki to czeka pół godziny żeby smród wywietrzał. Słuchajcie, to samo się tyczy tapety, qrwa, na początku popełniłem błąd i pod wpływem hormonów powiedziałem, że lepiej wygląda bez makijażu i....... uwierzyła mi! a raczej nie uwierzyła, ale uznała to za wymówkę, żeby w domu nie wyglądać bo się qrwa już nie chce! Odechciewa mi się !!! Jak widzę jak jest w dresach albo w piżamie, to nie dobrze mi się robi, a ona chce się bzykać, a ja poprostu nie mogę! jak powiem, żeby założyła spódniczkę, to qrwa nie, bo przecież mówiłem że kocham taką jaka jest! i teraz co stary w domu robi? cieszy się jak jest sam, nie cieszy się jak kobieta wraca do domu, ogląda pornusy i myśli o dupach, które są zajebiście ubrane, zdając sobie sprawę, że po paru miesiącach każda ściąga maskę i z twarzy i z dupy! Sorry, zły dzień. Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie 3 12 2 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Tak jest niestety Z tego powodu lubiłem tylko krótkoterminowe związki, gdzie temat się kończył zanim zaczęła się szara rzeczywistość. Nie można do tego dopuścić. Jak masz różowe okulary to jest spoko, ale jak otworzysz już oczy okazuje się, że kobiety mogą być mocno obleśne. A to, co przyciągało na początku zaczyna odpychać. Nic na to nie poradzisz moim zdaniem. Wielu próbowało i poległo Skrajny przypadek miałem, jak laska mi powiedziała, że nóg nie ogoliła i czy mi to nie przeszkadza. Młody byłem, napalony to powiedziałem, że nie, ale jednak później czułem, jakbym pykał faceta. Także ten, dość nieźle rozumiem 1 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek_handlarz_ludzmi Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 (edytowane) O chłopie, ciesz się, że nie masz kobiety z buszu w domu. Sranie przy otwartych drzwiach + "kochanie, nie mogę się wysrać, chodź pomasuj mi brzuch, czujesz jak śmierdzi" miałem swego czasu w domu codziennie Bardzo romantycznie mnie to nastrajało za każdym razem. Inna sprawa, że ona faktycznie miała bardzo bolesne, trudne do zdiagnozowania problemy jelitowe. Edytowane 3 Grudnia 2018 przez mirek_handlarz_ludzmi 2 4 5 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rey Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Lew Starowicz pisał o tym w swojej książce "Wszystko da się naprawić". Ogólnie, jeżeli ludzie w związku przestają o siebie dbać, np. nie golą się, chodzą w starych dresach, powyciąganych koszulkach itp. to zanika pożądanie i postrzeganie atrakcyjności partnera. Nie chodzi tu o to, żeby Pani chodziła w tapecie po domu, a facet w smokingu, ale o zdrowy rozsądek. Korzystanie z łazienki też powinno być osobno. Zróbcie sobie rozmowę i wyperswadujcie to. Jak już nikomu nie zależy, żeby być atrakcyjnym dla drugiej osoby, jest bo jest, to już jest etap wypalania związku. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bronisław Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 14 minut temu, MaciekMike napisał: ale uznała to za wymówkę, żeby w domu nie wyglądać bo się qrwa już nie chce! Odechciewa mi się !!! Jak widzę jak jest w dresach albo w piżamie, to nie dobrze mi się robi, a ona chce się bzykać, a ja poprostu nie mogę! Powiedz jej o tym bez sentymentów lub napisz co Ci się w niej podobało na początku jak zaczynaliście się spotykać i powiedź, że czujesz się oszukany, bo Ty o siebie dbasz itd. I jak wyciągniesz średnią to nie wygląda to dobrze i jak ma to się pogarszać, a na to wygląda to wasz związek się rozwali. Ja tak zrobiłem i kobieta pogniewała się a następnego dnia poleciała na siłke itd, wiec bądź zimnym chamem ?? A jak odejdzie to co? Bedziesz płakał za zabrzydką ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mortyy Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Jak zobaczyłem tytuł tematu, to myślałem, że wątek będzie o seksie analnym, że się pani w trakcie zachciało. Tak jak @mac wspomniał o tym nie goleniu nóg, masakra. Też tak z jedną miałem, drapała mnie tymi odrostami. 1 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ragnar1777 Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Nie no jak młoda kobieta musi nakładać tapetę na pysk, to po prostu jest brzydka. Co do reszty to... dałeś sobie wleźć na głowę, niestety ? Lepiej szybko pokaż jej się z ładnie ubranymi w obcisłe spódniczki koleżankami, by poczuła zapach konkurencji. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekMike Opublikowano 3 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 No niestety średnio z tym pokazaniem się z ładnymi pannami, bo jest przyzwyczajona że takie mam wokół, bo mieszkamy za granicą i tutaj same polki znajome, przy tym, odpowiednio też wyglądające. Jedynie jest zazdrosna jak w Polsce jesteśmy i stare koleżanki na baletach spotkam, to wtedy jest ogień i żar się leje. To już po prostu jest trochę przyzwyczajenie, wygoda, z mojej strony lekka deprecha, chęć wrócenia do Polski na chwilę, tęsknota za córą. Wszystko po kolei zjeżdża w dół. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kleofas Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Pewnej granicy nie można jednak w związku przekraczać. Brak tapety na paszczy to jeszcze nie zbrodnia, ale rozmawianie o wydalaniu i prośby o pomoc przy takich czynnościach skutecznie zabijają związek. Swoją drogą kobiety potrafią być obleśne. Nie zapomnę rozmów lasek w knajpie w której pracowałem, zaś z opowiadań sprzątaczek wiedziałem też, że kible damskie są zawsze bardziej zasyfione od męskich. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomko Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 @Kleofas Raz mieszkałem na praktykach z 5 laskami w pokoju przez 2 tygodnie. Mieliśmy jedną łazienkę dla siebie. W tamtym czasie okresy im się skumulowały. Pod koniec w łazience waliło padliną a zakrwawione podpaski wypadały z kibla. Po prysznicu gdy była zaparowana i się tam wchodziło to się można było zrzygać. Tych widoków i tego zapachu nie zapomnę do końca życia. 1 4 1 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozytywniak Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 (edytowane) Ukruć to od razu, mówię serio. Inaczej czeka Cię jeszcze zbieranie zakrwawionych podpasek i trauma. Nie rób sobie krzywdy. Ja w porę nie zareagowałem i wszystko się spieprzyło łącznie z moim poczuciem winy. Nie daj sobie też wmówić, że to prawdziwy związek, bo przecież nie macie przed sobą tajemnic. Możesz oczywiście otrzymać pytanie od niej: przy porodzie też będziesz się tak zachowywał ? Ja dzisiaj po dwóch porodach bym odpowiedział: nie będzie mnie przy porodzie. Edytowane 3 Grudnia 2018 przez Pozytywniak 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekMike Opublikowano 3 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 ooo, doprecyzuj z tym poczuciem winy, bo chyba odczuwam coś podobnego ale nie wiem jak to ugryźć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kleofas Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 8 minutes ago, Tomko said: @Kleofas Raz mieszkałem na praktykach z 5 laskami w pokoju przez 2 tygodnie. Mieliśmy jedną łazienkę dla siebie. W tamtym czasie okresy im się skumulowały. Pod koniec w łazience waliło padliną a zakrwawione podpaski wypadały z kibla. Po prysznicu gdy była zaparowana i się tam wchodziło to się można było zrzygać. Tych widoków i tego zapachu nie zapomnę do końca życia. Niniejszym wnoszę o stworzenie dodatkowego emotikona wyrażającego obrzydzenie. Na pierwszym roku mieszkałem w akademiku z koedukacyjnymi łazienkami. Czasami na ściankach prysznica znajdowałem różne dziwne gluty wyglądające jak smarki z nosa tylko koloru bardziej czerwonego.... 2 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeq Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 1 godzinę temu, mirek_handlarz_ludzmi napisał: Sranie przy otwartych drzwiach W nowym budownictwie, szczególnie, gdy są małe mieszkania, to ta "dziura" w drzwiach z kibla przepuszcza tyle dźwięków, że masz ten sam efekt co bez drzwi... totalnie odpada ochota na seks z daną panną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Obliteraror Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Be przesady, chyba że ja mam wyjątkowo przesuniety w górę próg poziomu obrzydliwości : ) Przy żonie srałem, szczałem, żygać też mi się parę razy zdarzyło. I vice versa. I co? I nic. W long termie po wielu latach to chyba nic specjalnego. Taki żywot. Ludzka fizjologia, chociażby to nieszczęsne zmienianie tampona. Oczywiście , nie można być fleją i szybko swoje wydzieliny po sobie sprzątać. 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doggie Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Bądź uprzejmy i żyć jej miłej defekacji lub miksji. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gravedigger Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 OMG... ? To kobiety też robią kupę...? ??? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Cierpisz przez zachowanie kobiety, a z latami jak będzie traciła urodę, będziesz cierpiał jeszcze mocniej. Czy nie szkoda życia na cierpienie? Jesteś do niego zmuszony? Niby czym? 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozytywniak Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 (edytowane) @MaciekMike Poczucie winy bierze się prawdopodobnie u Ciebie z powodu pozostałości po biało-rycerstwie. Jesteśmy wszak przesiąknięci pierdoleniem kobiet o tym, że związek to szczerość, prawda i zaufanie,. Tym samym wg. pań powinieneś patrzeć jak sra i wciska sobie tampon i nie masz prawa się brzydzić - co więcej, powinieneś być dumny z tego, że masz tak ścisły związek. Tymczasem jak nie jesteś dumny z kupy pani to zaczynasz się zastanawiać "dlaczego mi to nie pasuje, nie zasługuje na nią? ona tak mnie kocha, a ja?". Serio ?! Ja po takim czymś nauczony doświadczeniem: jeszcze dzisiaj bym się wyprowadził. Uczmy się od naszych pań "zero tolerancji". Przestrzegam Cię >>> kiedyś zobaczysz ją z obcym facetem, który będzie akceptował sranie za krzakiem, a Ty będziesz się zastanawiał : jak to możliwe, że zostawiła mnie dla takiego obwiesia. Uciekaj. Odsyłam Cię do mojego tematu >>> tylko weź wcześniej wiadro na własne wymiociny, które pojawią się podczas czytania : Edytowane 3 Grudnia 2018 przez Pozytywniak 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekMike Opublikowano 3 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 33 minuty temu, Obliteraror napisał: Be przesady, chyba że ja mam wyjątkowo przesuniety w górę próg poziomu obrzydliwości : ) Przy żonie srałem, szczałem, żygać też mi się parę razy zdarzyło. I vice versa. I co? I nic. W long termie po wielu latach to chyba nic specjalnego. Taki żywot. Ludzka fizjologia, chociażby to nieszczęsne zmienianie tampona. Oczywiście , nie można być fleją i szybko swoje wydzieliny po sobie sprzątać. Nie chodzi o próg obrzydliwości, bo tego nie mam jak podcierałem tyłek dziecku, normalka. Chodzi o to, że jak dostajesz info o tym, że z czegoś, co w efekcie przejęzyczenia wieczorem będziesz z dużą prawdopodobnością lizał, wychodzi kupka, to Ci się, przynajmniej mi, ta wizja nie podoba, wiadomo że tak jest, ale nie musi być przypominane, bo facet to raz wzrokowiec, dwa słucha uważnie, wybiórczo, ale uważnie 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mortyy Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Mój kolega razem ze swoją dziewczyną pierdzą przy sobie. Dla mnie to niepojęte. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legionista Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Ledwo to przeczytałem z niedowierzania. Taka akcja to gruby wał. Twoja Kobieta przekracza granicę intymności, to jest niedopuszczalne. Masz swoją Panią nauczyć, że Ciebie Kolego to nie interesuje, bo z czasem będzie coraz gorzej. Moja Rada: A jak się nie da nauczyć, to trzeba będzie zrezygnować ze związku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZamaskowanyKarmazyn Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Najlepszą drogą do degradacji mojego wzwodu były zdjęcia takie "super śmieszne i słodkie' mojej dziewczyny, przykładowo bez makujażu z jakimś kokiem i od dołu tak żeby tylko wyjść jak najgorzej. Nie wiem co to miało na celu ale na pewno nic dobrego. Oczywiście, niektóre zdjęcia naprawdę były dość śmieszne i wywoływały uśmiech, niektóre były słodkie, ale przeplatane z tymi koszmarnymi. Nie polecam, raz powiedziałem że nie lubie takich zdjęć i już więcej nie dostałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carl93m Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Kobiety to jednak świnie są. Tfu. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksanti Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Wybacz stary ale ta laska od kupki jest po prostu pierdolnięta. 1 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi