Skocz do zawartości

Lądowanie człowieka na księżycu


Ankieta  

147 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy wierzysz ,że ludzie wylądowali na księżycu?

    • Tak
      100
    • Nie
      45
    • Nie mam zdania, nie interesuję się tym.
      2
  2. 2. Czy mimo wielu "teorii spiskowych" krążących w internecie oraz materiałów i filmów dostępnych na YT nadal wierzysz ,że ludzie postawili stopę na księżycu ?

    • Tak
      99
    • Nie
      48


Rekomendowane odpowiedzi

3 minutes ago, radeq said:

Na moje oko został on wyrenderowany a następnie jakość została pogorszona żeby ukryć szczegóły co by było ciężej mistyfikację poznać, a w marketingu trochę siedzę w obróbce video i grafiki. 

Na moje oko lądowanie na ksiezycu jest nagrane w studio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie zastanawia Cię, czy ten wywiad jest autentyczny? Na filmie widzimy w bardzo słabym świetle i ujęciu człowieka z całkowicie siwymi włosami i brodą. Na filmie, który został nagrany 31 stycznia 1998r., czyli 13 miesięcy przed jego śmiercią, Kubrick nie ma siwych włosów. Okulary też inne, ale to już detal. Wywiad miał odbyć się na 3 dni przed śmiercią reżysera, na 4 dni przed zaprezentował wytwórni Warner Bros. ostateczną wersję filmu "Oczy szeroko zamknięte". Czy miał zatem czas na udzielanie wywiadów, których jak wiadomo nie trawił. Sam T Patrick Murray przyznał, że miał zgodę/dostęp na wywiad na maj 1999r. 


No i sam film "Barry Lyndon", który został nakręcony przy użyciu obiektywów wyprodukowanych przez niemiecką firmę Zeiss dla NASA i użytych przy lądowaniu na księżycu. Poszukiwania i testowanie różnych obiektywów trwało kilka miesięcy, ostatecznie zostały zakupione za około 100 tys. dolarów. Obiektywy musiały zostać przystosowane do używanych przez Kubricka kamer Mitchell BNC, czego – nie bez pewnych oporów ze względu na techniczne trudności – podjęła się firma Cinema Products Corporation. Skoro miał nakręcić lądowanie w 1969r., to po co szukał kilka miesięcy obiektywów do nakręcenia filmu w 1975r. 

Edytowane przez Horus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, wrotycz napisał:

Twoja wiara = religia = polityka. Wszystkie religie współczesnego świata, zwłaszcza semickie są polityczne. W drugą stronę, dzisiejsza polityka też jest religią bo opiera się na wierze a nie na faktach. Dzisiejsza demokracja jest kierowana wiarą - trzeba ludzi przekonać, że się ma rację za pomocą, no właśnie, chleba, wódki i igrzysk a nie argumentów.

Tu są błędy logiczne. To, że jedno, drugie i trzecie ma cechy wspólne lub ze sobą mają jakąś korelacje to nie znaczy, że jest to to samo. 

 

Po drugie u mnie to nie wiara a wiedza.

 

Powinieneś dowiedzieć się co znaczą te wszystkie pojęcia, a nie łączyć cechy wspólne i na tej podstswie stawiać twierdzenie, że jest to to samo.

 

6 godzin temu, wrotycz napisał:

Pokazałem ci, że twoje argumenty są wzięte z sufitu. Doświadczenie z piórkiem może wykonać każdy i dojść do wniosku, że młotek i pióro tak samo szybko spadają.

Jest wiele tego typu "nieścisłości". Sęk w tym, że każda z nich obala tezę lądowania na Księżycu i każda z nich wymaga wyjaśnienia jeśli Nasa chce utrzymać swoją tezę.

Każda teza, która była przedstawiana przez krytyków została już dawno obalona i już na to przedstawiłem mase dowodów. Tak samo zrobili to inni Bracia.

6 godzin temu, wrotycz napisał:

Pokazałem ci, że twoje argumenty są wzięte z sufitu. Doświadczenie z piórkiem może wykonać każdy i dojść do wniosku, że młotek i pióro tak samo szybko spadają.

Tu znowu brak logiki. 

Moje argumenty są wzięte z encyklopedii oraz z filmów ludzi, którzy są po studiach chemicznych oraz interesują i zagłębiają się w tematyke kosmotologii.

 

Na ziemi młotek spada szybciej niż piórko. Nic mi nie udowodniłeś.

6 godzin temu, wrotycz napisał:

Mogę ci takich eksperymentów pokazać więcej - wystarczy poczytać, ale trzeba poczytać.

Podam tylko jeden, jeszcze nikt o tym nie mówił - na księżycu nie ma atmosfery więc dźwięki się nie przenoszą. Potwierdziła to nawet NASA.

Czy nie ma innych logicznych wyjaśnień na przedstawioną Twoją wątpliwość?

Czy tylko ta jedna, że na księżycu nikt nie był? ??

 

7 godzin temu, wrotycz napisał:

No cóż, każdy logicznie, racjonalnie, naukowo myślący się zastanowi i stwierdzi, że to jest niemożliwe. Niemożliwe, żeby byli na Księżycu, musieli być na Ziemi. Na Księżycu nie ma atmosfery więc i dźwięki nie mają się jak propagować.

J.w. i ta Twoja subiektywna opinia najwięcej zmienia w tym temacie ??

 

7 godzin temu, wrotycz napisał:

A czym jest spektakl nakręcony przez NASA i wyświetlony w telewizji? Bo rzeczywistości nie oddaje więc jest iluzją.

To tylko Twoja subiektywna opinia, którą podtrzymujesz chociaż wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują na co innego.

 

7 godzin temu, wrotycz napisał:

Po twojej stronie nie jest na pewno bo jej nie używasz.

I następna opinia...

 

7 godzin temu, wrotycz napisał:

Tak działa metoda naukowa. Ewidentnie tego nie rozumiesz, musisz się dokształcić.

Nie rozumiesz pojęć fakt, a teoria to nie to samo. 

Teoria nigdy nie przesądza, jaki jest stan faktyczny. Jeśli praktyka dowodzi czegoś innego, wtedy teoria upada albo jej stosowanie zawęża się do określonych warunków.

 

Zrozumiałeś teraz?

6 godzin temu, AR2DI2 napisał:

Jesteś infantylny i męczący. Taty popytaj, ojcowie mają wiekszą cierpliwosc do ciaglech pytac  "a cio to?".

Rozumiem, że rzucasz coś w przestrzeń, ufasz w to co nakręcone zostało na jednym filmiku i nie chcesz odpowiedzieć na pytania jak zweryfikować prawdziwość tego jednego filmu i na jakiej podstawie wykluczasz wszystko inne. 

 

A później jeszcze wymagasz, że to ja mam szukać dla Twojej tezy dobrych argumentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minutes ago, Bronisław said:

Rozumiem, że rzucasz coś w przestrzeń, ufasz w to co nakręcone zostało na jednym filmiku i nie chcesz odpowiedzieć na pytania jak zweryfikować prawdziwość tego jednego filmu i na jakiej podstawie wykluczasz wszystko inne. 

W takim razie jak widać wydaje ci sie tylko, że rozumiesz. Nie tylko tobie tutaj. Nie, nie na jednym filmiku, a na jednym z wielu filmików, zdjęć, opisów. Juz twoj kolega wyżej chciał użyć tej manipulacji, i wmówić mi ze moja niewaira oparta jest na jednym filmiku. 

Teraz ja ci coś powiem o was. W obliczu tylu wątpliwości, analiz ludzi którzy się znają na rzeczy - fotografów, grafików, fizyków itd itp - w obliczu tak wielu wątpliwości i niepodważalnych dowodów, wy - naiwni, dalej wierzycie w bzdurę. 

Zastosowali na was prosty, ale skuteczny mechanizm - pokazali fajne obrazki w telewizorze, i dali czas żebyście się nimi poekscytowali, podyskutowali, i co najważniejsze - zajęli stanowisko w tej sprawie. A jak wiadomo, zajecie stanowiska powoduje w konsekwencji utożsamienie się osobiste z daną sprawą wide polityka. Po czym już tego nie trzeba bronić, pomimo ze jest to oczywista bzdura - wyznawcy wiary pazurami będą bronić tego, bo gdyby dopuścili do sytuacji w której przyjęliby rację sceptyków, przyznaliby się do tego że byli głupcami. A na to większość ludzi nie może sobie pozwolić. 

Zaprogramowani jak pralki. 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, AR2DI2 napisał:

Juz twoj kolega wyżej chciał użyć tej manipulacji, i wmówić mi ze moja niewaira oparta jest na jednym filmiku. 

Zakładam, że to do mnie. Nie miałem na celu niczego Ci wmówić, zadałem proste pytanie, na które nie udzieliłeś odpowiedzi. Masz prawo wierzyć w co chcesz, Twoja wola. Wszystkie te filmy z misji Apollo, które zostały wklejone w tym temacie, budzą wątpliwości u ludzi, także u mnie. Nie potrafię jednak stwierdzić na podstawie filmów, że to wszystko farsa czy niezbity dowód. I Ty również.

 

1 godzinę temu, AR2DI2 napisał:

Zastosowali na was prosty, ale skuteczny mechanizm - pokazali fajne obrazki w telewizorze, i dali czas żebyście się nimi poekscytowali, podyskutowali, i co najważniejsze - zajęli stanowisko w tej sprawie. A jak wiadomo, zajecie stanowiska powoduje w konsekwencji utożsamienie się osobiste z daną sprawą wide polityka. Po czym już tego nie trzeba bronić, pomimo ze jest to oczywista bzdura - wyznawcy wiary pazurami będą bronić tego, bo gdyby dopuścili do sytuacji w której przyjęliby rację sceptyków, przyznaliby się do tego że byli głupcami.

No właśnie, pokazali fajne obrazki z teoriami spiskowymi, część tych "dowodów" została już dawno obalona w lepszy czy gorszy sposób. "Bo powinien być krater"- to ja podziękuję za takie dowody i "specjalistów".

 

Przy okazji podrzucam link do zdjęć z sondy Lunar Reconnaissance Orbiter, masz tam 84 strony zdjęć z księżyca do "wnikliwej fachowej analizy", także z "rzekomych" lądowań programu Apollo.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 hours ago, wrotycz said:

A czym jest spektakl nakręcony przez NASA i wyświetlony w telewizji? Bo rzeczywistości nie oddaje więc jest iluzją.

Właśnie SHOW. Jak to wszyto przygotowali, ( ja rozumiem CCCP i musieli się pokazać) ale SHOW zrobili niezły... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 hours ago, radeq said:

Nie masz pojęcia o czym mówisz odnośnie wielkości fizycznej i nikogo nie neguję. 

To jest właśnie argumentacja lewacka. Bez urazy ale oni tak właśnie robią - atakują człowieka twierdząc, że nie ma pojęcia o czym mówi a to oni nie mają. Z resztą nie muszą, używanie oklepanych sztuczek jest im dobrze znane ale ja na to nie pójdę. Mówisz, że wiesz o czym mówisz a porównujesz przewodność z prędkością - to jest właśnie porównywanie kilogramów i amperów: 2kg+2A=4ziemniaki.

 

Właśnie, że negujesz. Negujesz zdanie NASA na temat przenoszenia (a dokładniej jego braku) dźwięku w próżni. Wszystko wyłuszczyłem, podałem źródła a ty nie raczyłeś przeczytać a wciąż rzucasz jakieś dziecinne wynurzenia, które można łatwo obalić robiąc eksperyment w domowym laboratorium zwanym kuchnią. Tak się składa, że miałem przyjemność pracować w najwyższej klasy podwójnej ochronie słuchu młotkiem i innym mniej lub bardziej ciężkimi narzędziami i wiem, że do moich uszu, które są nieco czulsze od mikrofonu, nie docierały żadne dźwięki pochodzące od drgań spowodowanych przez młotek. Drgania się tłumiły najdalej w łokciu a do ucha daleko. A do mikrofonu jeszcze dalej.

Zmyślasz cały czas jakieś bajki a nie raczysz zweryfikować tego co ja (i nie tylko ja) pokazuję. To dziecinada. Ja rozumiem że dzieci tak robią - zatykają swoje uszy, wrzeszczą tadadada, tadadada, nie słyszę cię i myślą że to działa i to jest argument. Nie jest. Szkoda mi strzępić języka bo to się robi śmieszne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, wrotycz napisał:

na księżycu nie ma atmosfery więc dźwięki się nie przenoszą. Potwierdziła to nawet NASA

Wracając do tematu, nie do końca jest to prawda. @wrotycz, zamiast podać link do strony NASA, wkleiłeś stronę dla dzieci wprowadzającą w błąd.

 

https://www.nasa.gov/mission_pages/LADEE/news/lunar-atmosphere.html

Czy na Księżycu przenosi się jakikolwiek dźwięk, to być może nikt z NASA nie wie, gdyż jak sami przyznali niewiele wiedzą o tego typu atmosferze.

 

"The technical name for this type of thin, collision-free atmosphere that extends all the way down to the ground is a "surface boundary exosphere." Scientists believe this may be the most common type of atmosphere in the solar system. In addition to the moon, Mercury, the larger asteroids, a number of the moons of the giant planets and even some of the distant Kuiper belt objects out beyond the orbit of Neptune, all may have surface boundary exospheres. But in spite of how common this type of atmosphere is, we know very little about it. Having one right next door on our moon provides us with an outstanding opportunity to improve our understanding."

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To była strona NASA ( https://lunarscience.nasa.gov/kids/moon_sound ) i nie wprowadzała w błąd. Wszystko co tam napisano jest prawdą i ma poparcie w nauce. To, że pochodziła z działu dla dzieci nie ma nic do merytorycznej zawartości. To nawet lepiej, bo prostszym językiem napisana. Gdybyś przeczytał co tam napisano wiedziałbyś to.

Fakt, iż została usunięta przez nich świadczy o tym, że wydźwięk ich własnych teorii (czyt. faktów) jest dla nich problematyczny bo dowodzi, że na Księżycu dźwięk się nie może przenosić co oczywiście przeczy zapisom wideo z tzw lądowania na Księżycu. To był powód usunięcia i dlatego przetrwała tylko na archive.org.

--

Wiedzą wystarczająco dużo o "atmosferze" (wszystko pod linkiem podanym przez ciebie), która jest 10'000'000'000'000 razy rzadsza niż na Ziemi i porównywalna z "atmosferą" wokół ISS, gdzie żadne dźwięki się nie przenoszą (instrukcja: kliknąć link, obejrzeć i zobaczyć+usłyszeć jak to jest na ISS i jak to się ma do Księżyca).

 

Edytowane przez wrotycz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro wszystko co tam napisano jest prawdą i ma poparcie w nauce, to proszę bardzo:

http://web.archive.org/web/20090612145144/http://lunarscience.nasa.gov/kids/apollo_crew

Gdybym nie przeczytał co tam napisano, to jak miałbym się odnieść do Twojego postu? Gdybyś sam przeczytał, nie zaprzeczyłbyś własnym twierdzeniom.

 

Skąd wiesz, że strona została usunięta z tego powodu? Dlaczego na stronach NASA wciąż są filmy, na których słychać jakieś dźwięki? Usunęli stronę dla dzieci, a przeoczyli filmy? Wystarczyło wyciszyć dźwięki lub skasować całe filmy. 

 

Skąd wiesz, że atmosfera na Księżycu jest 10'000'000'000'000 razy rzadsza niż na Ziemi i porównywalna z "atmosferą" wokół ISS, z tej "zakłamanej" strony NASA?

To, że dźwięk nie przenosi się w próżni możemy udowodnić na Ziemi. Skład atmosfery Księżyca jest w przybliżeniu ustalony przez czujniki pozostawione tam przez Apollo 17, technologię która ma obecnie ponad 40 lat. Nasze telefony mają obecnie większą moc obliczeniową, niż komputery z lat 70-tych. Jeżeli jednak nie było żadnej misji Apollo 17 to nie ma tam czujników, a zatem nie znamy składu atmosfery Księżyca, mało tego, nie wiemy czy w ogóle ona tam jest.

Edytowane przez Horus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.12.2018 o 15:51, SzatanKrieger napisał:

 

Po poście @Horus odnośnie LRO wróciłem jeszcze do filmu powyżej, bo była tam scena, gdzie koleś analizował zdjęcia lądowania apollo 11 i wyszło mu, że to co jest na zdjęciach LRO jest 3x większe niż realne wymiary lądownika. 

Pobawiłem się w photoshopie i wychodzi, że wymiary na zdjęciach zgadzają się z rzeczywistymi. 

 

Zarówna dla podziałki 200 metrów:

69755114c99d4.png

jak i 50 metrów

0b2802fd2ed45.png

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 hours ago, Horus said:

kąd wiesz, że atmosfera na Księżycu jest 10'000'000'000'000 razy rzadsza niż na Ziemi i porównywalna z "atmosferą" wokół ISS, z tej "zakłamanej" strony NASA?

Nie z twojej własnej - tej którą podałeś za źródło. Dobrze się zastanów nad tym co mówisz bo właśnie sam siebie zaorałeś.

8 hours ago, Horus said:

Jeżeli jednak nie było żadnej misji Apollo 17 to nie ma tam czujników, a zatem nie znamy składu atmosfery Księżyca, mało tego, nie wiemy czy w ogóle ona tam jest.

Rosjanie byli na Księżycu i przywieźli prawdziwe skały księżycowe tym oto cudem.

8 hours ago, Horus said:

 

Skąd wiesz, że strona została usunięta z tego powodu? Dlaczego na stronach NASA wciąż są filmy, na których słychać jakieś dźwięki? Usunęli stronę dla dzieci, a przeoczyli filmy? Wystarczyło wyciszyć dźwięki lub skasować całe filmy.  

Nie bardzo, bo to jest informacja publiczna, za którą podatnik zapłacił i ma prawo do wglądu.

 

Podaj jakiś konkretny argument albo przestań spamować bo jak na razie to próbujesz metody bronka - tu przekręcić tam się czepić aby tylko wyglądać na mondrzejszego (ort. zamierzony). Nie masz argumentów a z poważnymi nie umiesz się zmierzyć dlatego wymyślasz takie bajki. To jest poważna dyskusja i bądź poważny albo zamilknij na wieki, jak mawiał ksiądz.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, wrotycz napisał:

Nie z twojej własnej - tej którą podałeś za źródło. Dobrze się zastanów nad tym co mówisz bo właśnie sam siebie zaorałeś.

Tu się nie zrozumieliśmy. Pisząc "zakłamanej" (patrz cudzysłów) miałem właśnie na myśli stronę, którą sam podlinkowałem. Tam właśnie jest zawarta informacja o składzie atmosfery. NASA zawartość atmosfery ustaliła dzięki Apollo 17, misji załogowej, której zaprzeczasz istnieniu, po czym powołujesz się na informacje od nich. I kto tu się sam zaorał...

 

44 minuty temu, wrotycz napisał:

Rosjanie byli na Księżycu i przywieźli prawdziwe skały księżycowe tym oto cudem.

Misje Łunochod były bezzałogowe, badały skład chemiczny gruntu oraz kosmiczne promieniowanie rentgenowskie. Nie badały składu atmosfery. I kto tu przekręca...

 

 

Jak dotąd to sam wysnuwasz hipotezy nie poparte żadnymi dowodami, zaprzeczasz sam sobie. Chcesz wierzyć w spisek, proszę bardzo. Podsumowując, zacytuję Twoje słowa:

54 minuty temu, wrotycz napisał:

Podaj jakiś konkretny argument albo przestań spamować (...) - tu przekręcić tam się czepić aby tylko wyglądać na mondrzejszego (ort. zamierzony). Nie masz argumentów a z poważnymi nie umiesz się zmierzyć dlatego wymyślasz takie bajki.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podałem ci skąd wiem ile razy księżycowa "atmosfera" jest rzadsza od ziemskiej. Czego jeszcze chcesz. Najpierw sam podajesz takie źródła a potem mówisz że są niewiarygodne - zdecyduj się. Moje argumenty są znane, twoje kontry nijak się mają do nich ale wciąż twierdzisz, że to ja nie mam argumentów. Wytłumacz mi prostą rzecz - jak to jest, że na ISS nie ma dźwięków a na księżycu były?

Wytłumacz też kilkadziesiąt (sic!) innych nieścisłości w tym "lądowaniu".

 

Jak to ujął rzecznik NASA - my mamy rację a każdy kto twierdzi inaczej jest wariatem. Nie wiem po co mielibyśmy spędzać choćby chwilę oceniając to (kwestionowanie prawdziwości ich twierdzeń).


Ja myślę, że właśnie po to - gdybyś miał argumenty to byś je przedstawił szanowny rzeczniku a skoro nie masz to stosujesz najstarszą lewacką taktykę debatową - atak na osobę.

--

Zgłoszenie przyjęte. Mogę śmiało stwierdzić, że już gdzieś kiedyś słyszałem ten typ prowadzenia dyskusji, i miał on na imię tytus...

 

Edytowane przez wrotycz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, ustalmy w końcu jedną rzecz - czy według Ciebie misja Apollo 17 i lądowanie na Księżycu miało miejsce czy nie? Krótko TAK/NIE

 

Jak podaje NASA, skład "atmosfery" został właśnie ustalony przez Apollo 17, nie ma (NASA) na to innego potwierdzenia. Z Twoich postów wnioskuję, że podważasz fakt lądowania Apollo 17. Jak zatem możesz powoływać się na dane uzyskane z tej misji? Teraz rozumiesz co mam na myśli? Albo ta misja była i mamy jakieś dane, albo to wszystko bzdura i nic nie wiemy o "atmosferze" Księżyca. Odpowiedz proszę jednak sam na powyższe - TAK czy NIE.

 

29 minut temu, wrotycz napisał:

Wytłumacz mi prostą rzecz - jak to jest, że na ISS nie ma dźwięków a na księżycu były?

W zasadzie odniosłem się do tego już wcześniej przy odpowiedzi do ARDI i później do Ciebie:

Dnia 14.12.2018 o 21:03, Horus napisał:

Wszystkie te filmy z misji Apollo, które zostały wklejone w tym temacie, budzą wątpliwości u ludzi, także u mnie. Nie potrafię jednak stwierdzić na podstawie filmów, że to wszystko farsa czy niezbity dowód. I Ty również.

Ja osobiście te filmy traktuję jako... no właśnie. Są tak marnej jakości, że nie odbieram ich ani jako dowód lądowania, ani jako dowód oszustwa. Dla mnie lądowanie człowieka na Księżycu w tamtych latach jest wysoce prawdopodobne. Obecne zdjęcia z sondy sugerują mi, że tak właśnie było.

 

Dnia 15.12.2018 o 00:44, Horus napisał:

Czy na Księżycu przenosi się jakikolwiek dźwięk, to być może nikt z NASA nie wie, gdyż jak sami przyznali niewiele wiedzą o tego typu atmosferze.

 Napisałem tak, ponieważ wątpię w jakość ich czujników, technologii z lat 60/70-tych. Czujniki coś tam wykryły, czy to wystarczy by przenieść dźwięk, tego nie wiem, bo niby skąd. Tłumaczenie, że to mogą być jakieś trzaski w mikrofonie w ogóle mnie nie przekonuje, dźwięk ewidentnie słychać w rytm uderzeń młotkiem. A co słychać, to możemy sobie gdybać z uwagi na jakość nagrania. Budzi to wątpliwości i wcale się nie dziwię, że jesteś temu sceptyczny. Niczego jednak wg mnie nie udowadnia.

 

Co do słów rzecznika nie będę się wypowiadał, nigdy wcześniej się z nimi nie zapoznawałem. Zwłaszcza gdy ktoś mówi coś takiego: "my mamy rację a każdy kto twierdzi inaczej jest wariatem"

 

A co do Tytusa.. zakładałem, że przyrównałeś mnie do postaci z komiksu o tym imieniu. Zgłoszenie więc proszę moderatorów uznać za niebyłe. Bardzo często prowadzę dyskusję w ten sposób, zadaję pytania gdy widzę nieścisłości w słowach drugiej osoby.

Chcesz dyskutować normalnie dalej, nie widzę problemu, chętnie poznam opinie innych, zwłaszcza sceptyków. Nie życzę sobie jednak pomawiania o jakiś "rzeczników", "lewaków", "tytusów" i innych epitetów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wrotycz

Miałem dobry humor w tym tygodniu, więc tymczasowo Ci się upiekło, ale nic nie trwa wiecznie ;)

Sporo tych punktów podważył już wcześniej @Mayki, ale dla mnie też coś zostało.

 

Zacznijmy od:

Dnia 7.12.2018 o 20:36, wrotycz napisał:

- Wszystkie te cytaty są prawdziwe a jest ich kilka, mogę znaleźć więcej. Wszyscy oni twierdzą, że nie ma jeszcze technologii, która by pozwalała wysłać człowieka na Księżyc. Co się w takim razie stało z tą z lat 60-tych? Na to nie potrafią odpowiedzieć. Przecież to dogmat jest, dogmat wiary. Polityka i religia mają dokładnie takie same dogmaty. 1:1. 

To je podaj, bo póki co widoczny jest tylko Dona Petitta, który nie powiedział nic niezwykłego.

Technologia z lat 60. nie spełniałaby obecnych standardów, stąd też konieczność ponownej budowy prawie wszystkiego od nowa, na bazie poprzednich doświadczeń.

 

Następny punkt:

Dnia 7.12.2018 o 20:36, wrotycz napisał:

- cienie - objaśniam:

14-68-9486%252B7lines.jpg

Wziąłem zdjęcie środkowe, bo na 3. jest tylko fragment zdjęcia, a wytłumaczenia 1. i tak byś nie zrozumiał.

Ten przykład pokazuje z jakim poziomem ignorancji mamy do czynienia.

 

To jest poprawny rozkład promieni światła, optyka na poziomie podstawowym:

34ce245268827.png

Jeżeli się nie zgadzasz, powiedz dlaczego.

 

Dnia 7.12.2018 o 20:36, wrotycz napisał:

- recykling krajobrazu w różnych misjach będących rzekomo w różnych miejscach /jak poprzednio, już nawet nie będę się rozdrabniał/

http://3.bp.blogspot.com/-0Dw3qPRqZwk/TxkktGETJjI/AAAAAAAADZY/I-dNAREs9nU/s1600/15splicephotos2lems.jpg

Sam podpis zdjęć jednoznacznie wskazuje, że są wykonane w tej samej misji - Apollo 15.

Wytłumaczenie angielskie jest nie mniej komiczne:

Cytat

Editor's Note: The same mountain backdrops appear in various photos, irrespective of the foregrounds. Moreover, backdrops are moved around as is customary in theatrical stage work. And the LM cannot be in two different places at the same location. Finally, the flags are pointing in different directions in the two images.

Brak wiedzy, wyobraźni przestrzennej, a przede wszystkim sensu. Szkoda się nawet nad tym dłużej rozwodzić.

 

Ten przykład na pierwszy rzut oka wygląda sensownie:

Dnia 7.12.2018 o 20:36, wrotycz napisał:

- zdjęcia wykonane "pod słońce" a oświetlone od przodu (może fotograf miał parasol odbijający światło?) 5:1.

 

14impossiblelighting.jpg

Jednak po zastanowieniu się warto zadać jedno zasadnicze pytanie:

Skoro zdjęcie jest oświetlone od przodu, czemu praktycznie nie widać dolnej części trzeciej nogi?

 

Widać ją chociażby na tym zdjęciu:

5869.jpg

 

Co do odgłosów wbijania młotkiem, jedno pytanie:

Skoro wszystko miałoby być nagrane w studiu, skąd dodatkowe dźwięki poza dialogami?

Jakim cudem nikt tego nie zauważył i puścił to w świat?

Przecież tych dźwięków teoretycznie nie powinno tam być!

 

Na ten moment tyle, jutro szykuje się niezła zabawa ;)

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 hours ago, Horus said:

OK, ustalmy w końcu jedną rzecz - czy według Ciebie misja Apollo 17 i lądowanie na Księżycu miało miejsce czy nie? Krótko TAK/NIE

  

Jak podaje NASA, skład "atmosfery" został właśnie ustalony przez Apollo 17, nie ma (NASA) na to innego potwierdzenia. Z Twoich postów wnioskuję, że podważasz fakt lądowania Apollo 17. Jak zatem możesz powoływać się na dane uzyskane z tej misji?

Kwestionuję, bo żadne lądowanie nie miało miejsca.

A że używam "twoich" danych? Wytłumaczenie jest bardzo proste - próbujesz wcisnąć wszystkim, także mi, że fakt istnienia "księżycowej atmosfery" dowodzi możliwości propagacji fali mechanicznej zwanej dźwiękiem. No to ja, używając danych na które się powołujesz pokazałem, że "księżycowa atmosfera" byłaby 10'000'000'000'000 razy rzadsza of ziemskiej ( 10'000'000'000'000'000'000 / 1'000'000 ) i porównywalna z atmosferą dookoła ISS (to też jest w tekście). Wniosek - propagacja dźwięku będzie taka sama a więc . I odwrotnie - skoro nie słychać na ISS to dlaczego słychać na Księżycu? Tego już nie jesteś w stanie wytłumaczyć. Ale umiesz kwestionować to, że użyłem twoich własnych danych do obalenia twojej własnej tezy. Tak czy inaczej sam sobie przeczysz i dlatego nie używasz argumentów tylko logicznych błędów (alias non sequitur), które z pozoru logiczne, logicznymi nie są.

 

12 hours ago, Horus said:

A co do Tytusa.. zakładałem, że przyrównałeś mnie do postaci z komiksu o tym imieniu.

Porównywałem cię do Tytusachrypusa (kliknij w link), który miał te same metody, tak samo był wyszczekany i zniknął jakiś czas temu w tajemniczych okolicznościach. jeśli nie miał wypadku, co jest statystycznie mało prawdopodobne, to stawiam, że się przepoczwarzył.

 

--

(Przepraszam za małe nieporozumienie, miało być w różnych miejscach, nie misjach. Potem jest tam dookreślone ale mogłem wprowadzić w błąd.)

11 hours ago, Ancalagon said:

Brak wiedzy, wyobraźni przestrzennej, a przede wszystkim sensu. Szkoda się nawet nad tym dłużej rozwodzić.

Ty naprawdę nie widzisz tego, że dwa lądowniki na jednej i tej samej misji? W różnych miejscach? Nawet pagórek raz jest (po prawej) raz go nie ma (po lewej). Nawet nazwa zdjęcia mówi sama za siebie: "15splicephotos2lems.jpg"

To jest pierwszej klasy partactwo wykonawców albo celowe "puszczenie farby" przez wykonawców, tak żeby NASA nie zauważyła od razu i żeby ich nie zabili, co nie jest niemożliwe, zwłaszcza że zabili wielu ludzi w związku z tym projektem, kilku usiłowali zabić itd.

 

Pozwolę sobie wspomóc twoją wyobraźnię i nałożyć te dwa zdjęcia:

07ybXPn.png

Może teraz zobaczysz to czego nie chcesz widzieć.

Wniosek - te góry są elementem dekoracji.

 

11 hours ago, Ancalagon said:

Jednak po zastanowieniu się warto zadać jedno zasadnicze pytanie:

Skoro zdjęcie jest oświetlone od przodu, czemu praktycznie nie widać dolnej części trzeciej nogi?

Bo światło jest skierowane do góry.

11 hours ago, Ancalagon said:

Widać ją chociażby na tym zdjęciu:

Tu doświetlenie jest rozproszone i niżej skierowane. Widać zresztą różnicę między tymi zdjęciami taką - na 1 cień jest tak czarny jak niebo (na którym nie ma gwiazd co ciekawe) a na 2 cień jest jaśniejszy niż niebo , jaśniejszy czyli lepiej doświetlony, to chyba oczywiste.

 

Dobra wytłumacz mi skąd w takim razie się wzięło "oświetlenie" tych postaci? Cień jest czarny jak smoła, oni też powinni być. I są! Na filmach są czarni i widać tylko ich czarne sylwetki, na zdjęciach już są oświetleni. Jakim cudem?

 

Dla chcących rzeczywiście czegoś się dowiedzieć tu chłopak dokładnie tłumaczy o co chodzi z cieniami, dlaczego może nie być wielu cieni pomimo wielu źródeł światła, dlaczego perspektywa niczego nie wyjaśnia a wszystko na przykładach i to nie na zdjęciach ale na filmie, "w czasie rzeczywistym".

 

Edytowane przez wrotycz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, wrotycz napisał:

próbujesz wcisnąć wszystkim, także mi, że fakt istnienia "księżycowej atmosfery" dowodzi możliwości propagacji fali mechanicznej zwanej dźwiękiem.

Po pierwsze niczego ci nie wciskam i niczego nie udowadniam, brałem to jako jedno z możliwych uzasadnień: 

12 godzin temu, Horus napisał:

czy to wystarczy by przenieść dźwięk, tego nie wiem, bo niby skąd.

Po drugie uważam teraz, że uzasadnienie to jest całkowicie błędne. Tylko krowa nie zmienia zdania. Po zapoznaniu z innymi materiałami m.in. eksperyment z próżnią i dzwonkiem, widzę że jest to niemożliwe. 

Nie brałem jednak również pod uwagę prędkości rozchodzenia się dźwięku w materiałach jak choćby stal, guma czy regolit. Dlatego obecność dźwięku na filmach nie jest dla mnie dowodem na oszustwo. 

1 godzinę temu, wrotycz napisał:

Porównywałem cię do Tytusachrypusa (kliknij w link), który miał te same metody, tak samo był wyszczekany i zniknął jakiś czas temu w tajemniczych okolicznościach. jeśli nie miał wypadku, co jest statystycznie mało prawdopodobne, to stawiam, że się przepoczwarzył.

Widzę, że jednak inaczej nie potrafisz... kolejne obrażanie i pomówienia. Spójrz na daty założenia konta przeze mnie (6.4.2016r.) oraz tego użytkownika (25.4.2018r.). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Horus: Nie będę się upierał przy zdaniu na temat czy jesteś czy nie jesteś sobą. Mówiłem tak bo używałeś tego samego "sposobu argumentowania" co przekonani lewicowcy. Możemy zamknąć ten rozdział.

 

Jedno mnie jednak zadziwia i jednocześnie wcale mnie to nie dziwi - już to widziałem - piszesz:

Po zapoznaniu z innymi materiałami m.in. eksperyment z próżnią i dzwonkiem, widzę że jest to niemożliwe. (Zapomniałeś o ISS - tam też mają mikrofony uruchamiane dźwiękiem).

żeby potem napisać to (taki potworek językowy fizyczny, prędkość dźwięku a jego "przewodność" nie są tym samym, już to tłumaczyłem, ale nie o tym mowa):

Nie brałem jednak również pod uwagę prędkości rozchodzenia się dźwięku w materiałach jak choćby stal, guma czy regolit. Dlatego obecność dźwięku na filmach nie jest dla mnie dowodem na oszustwo.

 

Czyli przyznajesz, że jest to niemożliwe a jednak zostawiasz sobie furtkę, "jakby czasem, a nóż widelec". Innymi słowy panu bogu świeczkę a diabłu ogarek.

To nie jest furtka, tylko ból/dyskomfort wywołany dysonansem poznawczym i żeby go uniknąć nie porzucasz swojej wiary choć już "masz inną". Nie przekona cię ani ja ani żaden z braci ani żaden ze świadków wydarzenia ani żaden naukowiec ani żadna inna siła ziemska czy niebieska. Mimo przedstawionych faktów dalej wierzysz i będziesz wierzył. I nie tylko ty ale większość, także większość braci na forum.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wrotycz napisał:

Ty naprawdę nie widzisz tego, że dwa lądowniki na jednej i tej samej misji? W różnych miejscach? Nawet pagórek raz jest (po prawej) raz go nie ma (po lewej). Nawet nazwa zdjęcia mówi sama za siebie: "15splicephotos2lems.jpg"

as15-82-11057.jpg

 

as15-88-11863.jpg

 

Co się niby nie zgadza? Którego pagórka nie ma?

Bo póki co wszystkie kąty się zgadzają ;)

 

1 godzinę temu, wrotycz napisał:

Wniosek - te góry są elementem dekoracji. 

Byłeś Ty kiedykolwiek w górzystym terenie? Zbyt długo w takich "dekoracjach" przebywałem, by nie dostrzec absurdu tego, co napisałeś.

 

1 godzinę temu, wrotycz napisał:

Bo światło jest skierowane do góry.

To skąd znacznie lepsza widoczność podstaw pozostałych nóg? ;)

 

2 godziny temu, wrotycz napisał:

Dobra wytłumacz mi skąd w takim razie się wzięło "oświetlenie" tych postaci? Cień jest czarny jak smoła, oni też powinni być. I są! Na filmach są czarni i widać tylko ich czarne sylwetki, na zdjęciach już są oświetleni. Jakim cudem?

A dlaczego podczas pełni Księżyca jest nieporównywalnie jaśniej, niż podczas nowiu?

Jaka jest jakość zdjęć z aparatu fotograficznego, a jaka filmów z kamery?

To nie jest widziane przez oko ludzkie, by można było sobie porównać 1 do 1.

 

2 godziny temu, wrotycz napisał:

Dla chcących rzeczywiście czegoś się dowiedzieć tu chłopak dokładnie tłumaczy o co chodzi z cieniami, dlaczego może nie być wielu cieni pomimo wielu źródeł światła, dlaczego perspektywa niczego nie wyjaśnia a wszystko na przykładach i to nie na zdjęciach ale na filmie, "w czasie rzeczywistym". 

Przeglądnąłem filmik i widzę, że podobnie jak Ty delikwent zupełnie nie ogarnia optyki ;)

Źródła światła nie wyznacza się poprzez tego, jak cień biegnie na poziomie gruntu, lecz na podstawie promieni świetlnych.

Pokazałem, jak się to poprawnie robi, ale jak widać nie dotarło...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, wrotycz napisał:

To nie jest furtka, tylko ból/dyskomfort wywołany dysonansem poznawczym i żeby go uniknąć nie porzucasz swojej wiary choć już "masz inną".

Nie odczuwam jakoś żadnego bólu/dyskomfortu z tego powodu. W tym momencie sam właśnie próbujesz mi wciskać coś co nie ma miejsca. Dlatego nie traktuję twoich argumentów jako wiarygodne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, wrotycz napisał:

Podaj jakiś konkretny argument albo przestań spamować bo jak na razie to próbujesz metody bronka - tu przekręcić tam się czepić aby tylko wyglądać na mondrzejszego (ort. zamierzony). Nie masz argumentów a z poważnymi nie umiesz się zmierzyć dlatego wymyślasz takie bajki. To jest poważna dyskusja i bądź poważny albo zamilknij na wieki, jak mawiał ksiądz.

Na chwilę obecną to widzę, że to Ty spamujesz i nie wyciągasz wniosków z tego co ja napisałem i chłopaki.

 

Mylisz pojęcia to napisałem, abyś najpierw sprawdził jaka jest ich definicja.

Chłopaki Twoje argumenty obalają, a Ty dalej swoje.

 

Podsumowując to nazywa się fachowo irracjonalne myślenie. Zachowujesz się też jak egocentryk.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.