Skocz do zawartości

Lądowanie człowieka na księżycu


Ankieta  

147 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy wierzysz ,że ludzie wylądowali na księżycu?

    • Tak
      100
    • Nie
      45
    • Nie mam zdania, nie interesuję się tym.
      2
  2. 2. Czy mimo wielu "teorii spiskowych" krążących w internecie oraz materiałów i filmów dostępnych na YT nadal wierzysz ,że ludzie postawili stopę na księżycu ?

    • Tak
      99
    • Nie
      48


Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, AR2DI2 napisał:

A Ty kumasz ze widzisz obraz perspektywy? Który w raz z oddalanim sie "pomniejsza" a więc i zmieniaja się leko proporcje tego co widzi oko? 

 

Czyli to samo ma miejsce na księżycu i istnieje możliwość, że cienie nie są równoległe? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, radeq said:

Czyli to samo ma miejsce na księżycu i istnieje możliwość, że cienie nie są równoległe? 

Tak tak ja od początku wiem do czego zmierzasz, tylko aż tak cwany to jesteś ;) 

Oczywiście, że tak samo to działa tam, ALE...zdjęcia z "ladowania na księzycu" pokazują to w skalach kuriozalnych, a więc niemożliwych aby zaistniały tam ze względu na oświetlenie słoneczne.

Foto które wrzucił Wrotycz: jedna skała rzuca cień prawie pod kątem 90 stopni do cieni pozostałych dwóch skał. Aa dziej się to na przestrzeni kulkudziesieciu metrów. Odpowiedż masz prostą, tylko upór ci nie pozwoli jej przyswoić - cienie w taki sposób mogą rzucać przedmioty oświetlane tylko ze źródła światła światła znajdującego się bardzo blisko. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@AR2DI2

A co na tym pierwszym zdjęciu niby widać, płaską powierzchnię, wymiaru głębi tam nie ma?

Przecież nikt nie twierdzi, że w rzeczywistości te promienie nie są równoległe,

 

Jeśli czystą matematykę, w tym przypadku geometrię przestrzenną i rachunek wektorowy uważasz za wiarę, to proszę bardzo ;)

 

@wrotycz

Skoro na pierwszym zdjęciu pasów nie ma perspektywy, to dlaczego ich pozorna szerokość w odwzorowaniu na płaszczyźnie jest różna, a linie przerywane nie są do siebie równoległe?

 

Teraz jest zima, ale na wiosnę wyjdę na zewnątrz w słoneczny dzień w odpowiedni teren i pokażę Wam to "bliskie źródło światła".

Matematyki tutaj raczej wstawiać nie będę, bo i tak byście jej nie zrozumieli.

Edytowane przez Ancalagon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać że na zdjęciu z boku pasy są równoległe i mają taką samą szerokość na całej swojej długości. Na zdjęciu z przodu pasy się zwężają w kierunku od obserwatora - to jest perspektywa.

 

To że pasy na 1 zdjęciu są coraz węższe to przez to że odległość od obserwatora rośnie ale wciąż mają tę samą szerokość na całej długości.

 

Nie rozumiem czego nie rozumiesz. Jest wyraźnie na obrazku.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@AR2DI2

Znajdź jedno miejsce, w którym jestem na bakier z geometrią ;)

 

@wrotycz

Przeczytaj jeszcze raz, co napisałeś...

Pasy na 1. zdjęciu są coraz węższe, ale mają tę samą szerokość - napisz to jeszcze raz, bo to się kupy nie trzyma.

Czemu na tym pierwszym zdjęciu linie przerywane nie są równoległe, skoro perspektywy nie ma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wrotycz

Tyle, że taka sama sytuacja występuje na 1. zdjęciu, tyle że z innym wymiarem ;)

Na nim również pas wygląda jak trapez, tyle że pozornej zmianie ulega dłuższy bok, a nie krótszy.

Gdyby pasy ciągnęły się aż po horyzont, sytuacja byłaby analogiczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@AR2DI2

Trochę czasu na to poświęciłem, ale niech Ci będzie:

 

Mamy wektor oświetlenia w = [3, -2, -1], źródło znajduje się bardzo daleko od nas, w przyjętej skali jest do odległość liczona w milionach.
Obiektyw kamery znajduje się w punkcie P = (0, 1, 0), wektor kierunku to u = [0, 0, 1].

Niech powierzchnia będzie płaszczyzną o y = 0 (normalnie byłaby to sfera, ale przy tych odległościach różnice są pomijalne).


Rozważamy 3 słupki wbite w ziemię.
Przyjmijmy, że h to wysokość, A punkt styczności z powierzchnią gruntu, B czubek słupka, C koniec cienia rzucanego na powierzchnię.
Mając dane h i A, automatycznie wyliczamy punkty B i C, co jest widoczne poniżej:

 

h = 10
A = (5, 0, 40)
B = (5, 10, 40)
C = (20, 0, 25)

 

h = 0.2
A = (-0.2, 0, 1.2)
B = (-0.2, 0.2, 1.2)
C = (0.1, 0, 1.1)

 

h = 0.25
A = (0.6, 0, 1.2)
B = (0.6, 0.25, 1.2)
C = (0.975, 0, 1.075)

 

Następnie punkty z przestrzeni rzutujemy na matrycę względem punktu P = (0, 1, 0), leżącą na płaszczyźnie o z = -0.01.
Wszelkie wartości punktów są powiększone 100 razy (dla obliczeń położenia pikseli 200 razy) i odwrócone względem punktu P' = (0, 0).

 

A' = (12.5, -2.5)
B' = (12.5, 22.5)
C' = (57.14, -2.86)

 

A' = (-16.67, -83.33)
B' = (-16.67, -66,67)
C' = (9.09, -90.91)

 

A' = (50, -83.33)
B' = (60, -62.5)
C' = (90.7, -93.02)

 

Wynik operacji widoczny jest poniżej, wymiary matrycy w pikselach zostały określone jako 512x512:

56284c613b5f3.png

Niebieski - słupki.
Czarny - cienie.
Czerwony - promienie.

Zielony - horyzont.

 

Pytania:

Gdzie znajduje się źródło światła?

Dlaczego promienie nie są równoległe?

 

@wrotycz

W takim razie dlaczego tutaj mamy perspektywę:

5e0cfb12ff550.png

 

A tutaj jej nie mamy?

14c9098e10a37.png

Edytowane przez Ancalagon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, Ancalagon said:

Gdzie znajduje się źródło światła?

Dlaczego promienie nie są równoległe?

 

Przeciez ten rysunek jest naciagany. 

 

Dzisiaj jakby bylo slonce to zrobie foto na placu apelowym, albo nowym parkingu, i wtedy zajarzysz. No chyba, ze ...aparat nie taki, plac nie taki....itd 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Ancalagon said:

Tak jak przypuszczałem, trochę matematyki Cię przerosło ;)

Polemizuj z obliczeniami, rysunek jest na ich podstawie.

Jest choćby jeden błąd w przepisywaniu, typowa literówka.

Musisz zrobic korektę, bo na foto z " ksiezycowego studia cienie blizsze są prawie pod kątem prostym do dalszego. Naciagasz jak mozesz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@AR2DI2

Nic nie muszę, nie zamierzam odwzorowywać zdjęcia księżycowego 1:1, bo nie to było moim celem, a jedynie uproszczony model.

 

Ponawiam pytania:

Gdzie znajduje się źródło światła?

Dlaczego promienie na rysunku nie są równoległe?

 

Brak odpowiedzi uznaję za wywieszenie białej flagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Ancalagon said:

Nic nie muszę, nie zamierzam odwzorowywać zdjęcia księżycowego 1:1, bo nie to było moim celem, a jedynie uproszczony model.

To sobie oblicz np wymiary psa pod sklepem, jak nie trzymadz sie faktow, a robisz jakies obliczenia z d. I nie zawracaj gitary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, AR2DI2 napisał:

Oczywiście, że tak samo to działa tam, ALE

Tylko po co w takim razie wiele razy było powtarzane, że przy świetle z boku, cienie są równoległe? wklejane były wiele razy zdjęcia itd i ogrom postów na temat perspektywy? 

Skoro od razu można było napisać, że cienie nie muszą być równoległe i zamknąć dyskusję. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszasz wymiary i jeszcze twierdzisz, że to co pokazałeś jest dobrze. Twoje wyjaśnienie to Jimbo - "pomyliłeś cale z centymetrami i centymetry z calami", czyli u ciebie raz szerokość jest szerokością, raz długością, jak ci pasuje.

 

Ustalmy coś raz a dobrze:

a - szerokość

b - długość

 

Wzdłuż występuje perspektywa i szerokość pasa ("a") maleje.

 

MwIv8eh.jpg

 

W poprzek wymiary (szerokość "a") pozostają takie same, nie ma perspektywy.

 

NC2oMHp.jpg

 

Gdyby te pasy miały nieskończoną długość to wzdłuż by się skupił do punktu (szerokość = 0)

 

j7Gr6TL.jpg

 

a w poprzek szerokość wciąż by pozostała taka sama

 

iKz6ynT.jpg

 

Na spornym zdjęciu promienie padają z boku i nie występuje wobec nich zjawisko perspektywy. Bo nie może. W żadnym punkcie zdjęcia obserwator się od nich nie oddala. Na twoim zdjęciu słońca występuje perspektywa wobec promieni bo promienie padają z przodu i odległość od obserwatora maleje.

Edytowane przez wrotycz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo zdjęcie nie jest z boku. Światło pada zza obiektywu, fakt że pod kątem ale pada. Gdyby padało z boku to by były równoległe.

 

Jest za ciemno ale żeby teraz robić zdjęcie ale idź na tory i zobacz jak wyglądają z boku a jak z przodu. Może wtedy zrozumiesz. Albo "zasymuluj" to w silniku graficznym, np. zrób mapę w gtkradiancie, i odpal w quake'u/doomie/id-tech-x. Też zobaczysz jak to wygląda jak nie chcesz wychodzić na pole.

 

 

 

Edytowane przez wrotycz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.