Witam wszystkich serdecznie

[Maximus]

Mam na imię Mariusz. 40 lat. 

Mam nadzieje, że znajdę tu wsparcie i ruszę do przodu. Jeszcze "żona" już ramionach innego. 

Pozdrawiam Was Panowie.

[PrzemAss]

Witaj !

[wojkr]

Witaj.

[Rey]

Cześć

[SławomirP]

Cześć.

 

Załóż własny temat.

[realista]

Witaj. 

[Doggie]

Ave, Bracie!

[Grzegorz]

Cześć.

 

   Nowy Bracie, na Maximusa to se trza zasłużyć. Napisz co Cię boli, poczytamy, doradzimy.

[Kleofas]

Cześć. Nie Ty pierwszy i nie ostatni. Kilka dni temu dowiedziałem się, że kumpel się rozwodzi. Jego żona dymała się się od dobrego roku z żonatym facetem z kółka literatury na które uczęszczała. 

[Magician]

Witamy na forum.

 

5 godzin temu, Maximus napisał:

Jeszcze "żona" już ramionach innego.

Bardzo częste zjawisko, niestety.

 

Pozdrawiamy.

[Patton]

Cześć.

[Maximus]

Witam wszystkich.

Chciałbym mieć charakter i siłę jak Maxiumus  . Niestety jestem słaby, bez dumy i poczucia własnej wartości. Ciągle się użalam nad  sobą jak jakiś szczeniak zamiast myśleć po męsku.

 

17 lat zapieprzałem, żeby dziewczyna, potem żona wszystko miała, choć bywało różnie. Decyzje podejmowałem bezpieczne, wolałem stabilizację niż ryzyko. Dlatego jestem w ciemnej du... . Żona 

czasami bezrobotna. Teraz ma pracę płatną niemal dwukrotnie wyższą od mojej. Wiadomo stała się silna i niezależna. A ja kariery nie zrobiłem.

Ale tak naprawdę boli mnie, że syn ma 8 lat i musi w tej sytuacji być. Druga kwestia - zaczęła już go zabierać na wspólną zabawę ze "swoim nowym" i jego córką. A tak nawiasem jeszcze się ze mną nie rozwiodła. "Najlepsze" dopiero mnie czeka. Nie daję rady uporać się z myślami, że inny facet spędza czas z moim synem (syn lubi drifty autami RC, a ona go poznała na tych driftach). Facet ma podobną pasję jak mój syn i razem się bawią. Już mu zakłada jakieś światełka w obudowie auta itp. Pytając syna, że chcę pojechać z nim, już woli z mamą. Oczywiście facio pewnie też tam jest.

Panowie dajcie parę porad jak być w domu sam i nie zwariować od porąbanych myśli. Wczoraj byli pół dnia na trampolinach, które im pokazałem, a już dzisiaj o 11 zabrała go na drift. Syn tylko u mnie nocował bo mi go odstawiła o 20. 

[realista]

1 godzinę temu, Maximus napisał:

Chciałbym mieć charakter i siłę jak Maxiumus

To postaw to sobie za jeden z celów. Nie masz jeszcze 90 lat, możesz zacząć zmiany już dziś.

Jakie masz cele w życiu?

1 godzinę temu, Maximus napisał:

17 lat zapieprzałem, żeby dziewczyna, potem żona wszystko miała, choć bywało różnie. Decyzje podejmowałem bezpieczne, wolałem stabilizację niż ryzyko. Dlatego jestem w ciemnej du... . Żona 

czasami bezrobotna. Teraz ma pracę płatną niemal dwukrotnie wyższą od mojej. Wiadomo stała się silna i niezależna. A ja kariery nie zrobiłem.

Powieliłeś schemat beta misia, który w związku dał się zdominować. 

1 godzinę temu, Maximus napisał:

Ale tak naprawdę boli mnie, że syn ma 8 lat i musi w tej sytuacji być. Druga kwestia - zaczęła już go zabierać na wspólną zabawę ze "swoim nowym" i jego córką. A tak nawiasem jeszcze się ze mną nie rozwiodła. "Najlepsze" dopiero mnie czeka.

Czy zebrałeś już wystarczająco dużo dowodów na rozwód z orzeczeniem o jej winie? 

W sumie nigdy za dużo, zbieraj ile się da.

Ona zarabia więcej więc rozwód i alimenty na Ciebie z powodu obniżenia Twojego standardu życia. 

1 godzinę temu, Maximus napisał:

Panowie dajcie parę porad jak być w domu sam i nie zwariować od porąbanych myśli.

Siedząc w domu i użalając się nic nie ugrasz. Czas mieć pasję a nie próbować się przypodobać.

[Grzegorz]

4 godziny temu, Maximus napisał:

Panowie dajcie parę porad jak być w domu sam i nie zwariować od porąbanych myśli.

@Maximus, załóż swój temat w dziale 'świerzakownia', opisz swoją historię, lub zrób kopiuj - wklej swojego posta.

 

Tutaj, w powitalni Twoja historia może zostać nie zauważona.

 

[Maliniak]

Witaj,