Skocz do zawartości

Sylwester


Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanko

 

Spotykam się z laską od jakiś 2 miesięcy, rozkręca się to powoli bardzo.

Ja też wyśmiałbym kogoś jakby powiedział że po 10 randkach pocałował się z panna

"pi$da nie skoczek"  spotkania pocałunki chodzenie za ręce blah blah blah 

 

Wyskakuję dziś z pytaniem o sylwester : 

Może spędzimy go razem?

Ona mi mówi że już miesiąc temu mówiła mi że ze znajomymi  organizuje jakiś wyjazd 

Odpowiedziałem że ok nie zamierzam się wpraszać  i tyle było tematu.

jakbym dostał takiego liścia nauczycielskiego :D

 

 

Z jednej strony zajebiście nie będzie kto mi nad uchem gadał że stop picia lub inne pierdoły

a z drugiej skoro się spotykamy to chyba wypadałoby razem to spędzić.

Chyba ma lepsze plany niż moja obecność :D bo też  może zbyt krótko się znamy i nie chce 

mnie jeszcze przedstawiać ? gówno prawda to mi jakoś nie gra.

 

Jakieś rady, opinie , podobne historie? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wygląda na to iż Panna preferuje wolniejsze tempo rozwijania relacji, widać iż to ci przeszkadza. Dobrze że się jej zapytałeś, otrzymałeś odpowiedź. Nie narzucaj sie i nie dopytuj. Nie chce to nie. Nie napalaj sie na chuj wie co bo wprowadzisz sie w maliny, widać laska ci się bardziej podoba niż ty jej. Zresztą za mało wiemy, strzępki informacji podałeś. Powiedz coś więcej o waszej relacji, co to w ogóle jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Timmy napisał:

Z jednej strony zajebiście nie będzie kto mi nad uchem gadał że stop picia lub inne pierdoły

Ta ta, dobra mina do złej gry.

Jak ja podbijałem do pewnej dziewczyny to po tygodniu się pytała czy mam plany na sylwestra, który uwaga był za 2 miesiące.

 

No nie wiem, jakbym spotykał się z Panną 10 razy w ciągu 2 miesięcy i wszystko by szło w dobrym kierunku, to już dawno byśmy skończyli tam gdzie spanie traci swoją szlachetną nazwę.

Całus na 10 spotkaniu, odmowa sylwka, może Pannie pasuje taka kolej rzeczy, ale wątpię. Nie wróże tej relacji fajerwerków.

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Timmy napisał:

Wyskakuję dziś z pytaniem o sylwester : 

Może spędzimy go razem?

Ona mi mówi że już miesiąc temu mówiła mi że ze znajomymi  organizuje jakiś wyjazd

Ze znajomymi? :)  a kto jest wśród tych znajomych konkretnie? To taki ogólnik... Gdzie ten wyjazd? Ona jest organizatorką, że jest niezbędna tam? :)... Dla mnie oczywistym byłoby, że laska spędza Sylwestra ze mną. Pocałunek na 10 spotkaniu? Hmm... :). W takim tempie to... sam rozumiesz Bracie, nie tędy droga do zawartości jej majtek.

Edytowane przez Cagliostro
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Timmy napisał:

Z jednej strony zajebiście nie będzie kto mi nad uchem gadał że stop picia lub inne pierdoły

a z drugiej skoro się spotykamy to chyba wypadałoby razem to spędzić.

Chyba ma lepsze plany niż moja obecność :D bo też  może zbyt krótko się znamy i nie chce 

mnie jeszcze przedstawiać ? gówno prawda to mi jakoś nie gra.

 

Jakieś rady, opinie , podobne historie? 

Pierwsze dwa wersy. Dostałeś kpa i test od dziewczyny,jest Ci przykro, ze nie klęka przed Tobą błagając o możliwość spędzenia Sylwka z Tobą. Argument, ze nie będzie Ci przeszkadzała w piciu WYKREŚL. Po pierwsze i raczej na pewno, popijesz i będziesz próbował z nią nawiązać kontakt. I już jesteś przegrany :) 

 

Chyba ma lepsze plany niż Twoja obecność...? No tak...yhmm.

 

Ty też miej lepsze plany, a co ? Sprawdza Ciebie...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hellheim

Z tego co ona robi i mówi to preferuje wolniejsze tempo, to nie jest typ laski co wskakuje do łóżka po 5 spotkaniach 

a takie też miałem na swojej drodze. Nie  wiem czy ma faceta nie podejrzewam tego. Nie  było sygnałów

Daje się całować w usta to jakby był duży krok z jej strony, dziś spacer za rękę po mieście także jakbym miał się

cieszyć z takich rzeczy to byłbym już happy , ale  z  drugiej strony to jest mało  :)

Może ja chcę już wszystko na raz.

Co Ci powiedzieć  spotykamy się , poznajemy, nie znam jej znajomych ona moich

jesteśmy słoikami :D także wydaje mi się że gdybyśmy mieli wspólnych znajomych 

byłoby trochę łatwiej, wydaje mi się też, ona nie jest ufna , może ktoś ją porobił  kiedyś 

przez to jest taka, podobno  2 lata przerwy miała od ostatniego związku 

 

@dobryziomek mam 2 opcję ale wolałbym z nią spędzić sylwka z jej znajomymi lub u moich .

 

@Cagliostro Wspólnie ze znajomymi podobno organizują się, nie wiem gdzie dokładnie jednym uchem wpadło

drugiem wyleciało, nie chcę zdjąć jej tylko majtki :)

 

@Ziareiro Masz rację liczyłem na test "Chciałbyś pojechać ze nami ? " ale przeliczyłem się i lekki zonk wpadł 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błyskawiczny test, który rozwiąże twoje rozterki. Na spotkaniu chwyć za jej krocze (przez ubranie rzecz jasna) w ustronnym miejscu. Jeśli jej się spodoba, masz szansę na coś więcej. Jeśli dostaniesz w pysk - don’t worry, idziesz dalej z podniesioną głowa, w swoją stronę.

Edytowane przez koksownik
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Pytanie ile lat masz ty, ile ona i czy byliście już w związkach. Te 10 spotkań wcale nie musi być tak dużo, zależy jak wyglądały.

 

2. Sylwester to jednak dla kobiet taka magiczna noc. Jeśli wiążę z tobą plany na 100% chciałaby z tobą być tej nocy. Takie moje zdanie, ale zapytaj w rezerwacie

 

3. Jeśli jest niedoświadczona może chciałaby żebyś pojechał z nią i jej znajomymi, ale nie wie jak się za to zabrać. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do sprawy sylwestra, to możesz się tylko domyślać o co kaman. Dlaczego ona nie widzi twojej osoby na wyjeździe czy dlaczego preferuje wyjazd ponad spędzie sylwka z tobą sam na sam. Więc no co... olać temat dla św. spokoju.

A co do całej relacji, no to mym zdaniem wszystko rozbija się o to, czy między wami iskrzy. Zapewne nie, no bo po 10 randce i dopiero pocałunek... Zielony na pewno w tych tematach nie jesteś i wiesz co trzeba robić, aby rozbudowywać relację. Musisz tak to zrobić, żeby między wami zaiskrzyło. Tak jak przy podrywaniu dziewczyny - czy do związku czy do seksu - najbardziej liczą się emocje. Teorie masz, praktykę też jakąś zapewne...  zostało tylko odpowiednio zagrać. Wal konkretnie, a jak nie jesteś w tym dobry to trudno - najwyżej spierdolisz, ale nabierzesz doświadczenia. Obyś tylko nie był w dziewczynie zakochany, bo wtedy wchodzi to idiotyczne poczucie straty czegoś wyjątkowego... taaa... i to komplikuję dużo rzeczy - znam to  :D Biologia to jednak zimna suka. 

Pozdrawiam

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na takich imprezach lepiej nie być z kimś, na kim ci potencjalnie zależy. Człowiek chce często pochlać, a i się można pokazać z bardzo złej strony.

 

Też bym z dziewczyną nie poszedł na sylwestra, jeżeli miałbym rozwijającą się znajomość dopiero.

 

Według mnie spokojnie. Jak będzie źle to będzie źle i bez tego, czy pójdziesz na sylwka razem z nią.

 

Może ma podobne przekonania do moich, a czekała, żeby się napierdolić, zresetować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Ksanti napisał:

Chu.. z nią, na moje oko już Cie zlała świątecznym moczem :) 

Odrazu moczem.... Barszczykiem :)

@Timmy odpuść temat sylwestra z Panią. 

A teraz zrób tak... 

3 dni przed sylwestrem wspomnij dla pani, że szykuje ci się wyjazd spontaniczny ze znajomymi. Dzień przed sylwestrem nie spotykaj się z damą. 

30 stycznia, wyślij pani dziubka a następnie wyślij tę zdjęcie. 

 

27866872615349787662.jpg

 

Z dopiskiem St. Moritz. Jak tu piękne ?

Miłej zabawy! 

Wątpię, że panna wie gdzie te miasto leży, ale widok w sam w sobie, napędzi jej chomika w głowie o tytule o ja idootka! 

Edytowane przez Still
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwną sytuację zauważyłem,  dziś byliśmy razem, Po powrócie zauważyłam  fajny stand up w 11 grudnia i pisze jej że może poszlibysmy Ale szybko napisałem że ta data odpada. 

Zapytała dlaczego to jej odpisałem że dziś się widzieliśmy a to już we wtorek. 

Panna obrażona, uznała to jako pocisk.

Pisze to może pójdziemy we wtorek to Mi z tekstem "Poza tym, zirytowales mnie trochę swoim tekstem więc nie wiem czy tak szybko chce się zobaczyć" jakieś gierki 

 

@Still Ona nie jest głupia , Pani inż,  przyszły Mgr, czyli ma głowę na karku ?

 

 

Edytowane przez Timmy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Timmy napisał:

"Poza tym, zirytowales mnie trochę swoim tekstem więc nie wiem czy tak szybko chce się zobaczyć" jakieś gierki 

Loooo panie, jedna myśl mi nasza na Panią inż. 

Istna królowa. 

Edytowane przez Still
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Still 

Powiem Ci szczerze to nie jest pustak ani jakiś Szon, na autach zna sie lepiej niż nie jeden facet,  

Także to jest inna bajka inna gra nie typ laski która leży i pachnie 

 

Pewnie jak się zobaczymy 19 grudnia to później na początku stycznia 

 

@Piter_1982 ja 26 ona 25

Edytowane przez Timmy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Timmy napisał:

 

@Still Ona nie jest głupia , Pani inż,  przyszły Mgr, czyli ma głowę na karku ?

Nooo widzisz ja właśnie miałem takie ale jedna z nich była konkret ścisła. Matematycznie zaginała wszystkich i tutaj pies pogrzebany. Bo w naturze niczym wahadełko Newtona jeśli coś jest za bardzo w jedną stronę to prędzej czy później jebnie z taką samą siłą w drugą. Tym bardziej u samic i tak właśnie było w tym przypadku. Robiła mi takie jazdy, że do dzisiaj się zastanawiam czy nie miała coś z borderline. Tyle, że "logicznie" argumentowała swoje spierdolone postępowanie i po mistrzowsku wpędzała w poczucie winy. Dlatego z tą logiką i "głową na karku" u pań, natury i tak nie oszukasz. I powtórzę jeszcze raz, że sobie tylko racjonalizujesz jak robi Cię w uuuja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Timmy Już ci to mówiliśmy wiele razy przy okazji tych randek twoich a ty zaklinasz rzeczywistość, że wolno się to po prostu rozkręca. Miała już wcześniej jakieś plany - to ok - choć mogła chociaż zaproponować, żebyś dołączył gdyby jej zależało. Nie zaproponowała. Posklejaj sobie fakty. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Timmy napisał:

 

@Still Ona nie jest głupia , Pani inż,  przyszły Mgr, czyli ma głowę na karku

A to rzeczywiście, Pani inż, to nie jest głupia, no kurna, ten sam soft w głowie. Jak by chciała rozwijać znajomość by sama zaproponowała wspólnego sylwka, tak jak Ty to zrobiłeś, dalej sklejaj sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Timmy napisał:

@Hellheim

Z tego co ona robi i mówi to preferuje wolniejsze tempo, to nie jest typ laski co wskakuje do łóżka po 5 spotkaniach 

a takie też miałem na swojej drodze. Nie  wiem czy ma faceta nie podejrzewam tego. Nie  było sygnałów

Daje się całować w usta to jakby był duży krok z jej strony, dziś spacer za rękę po mieście także jakbym miał się

cieszyć z takich rzeczy to byłbym już happy , ale  z  drugiej strony to jest mało  :)

Może ja chcę już wszystko na raz.

Co Ci powiedzieć  spotykamy się , poznajemy, nie znam jej znajomych ona moich

jesteśmy słoikami :D także wydaje mi się że gdybyśmy mieli wspólnych znajomych 

byłoby trochę łatwiej, wydaje mi się też, ona nie jest ufna , może ktoś ją porobił  kiedyś 

przez to jest taka, podobno  2 lata przerwy miała od ostatniego związku 

 

 

 

Jakby trafiła na gościa, który ją strasznie kręci to zrobiłaby mu laskę pod stołem w restauracji, na 1szej randce. Niestety Panie Kolego taka jest brutalna prawda, ale nie ma co się porównywać z innymi bo można oszaleć.

 

Ja bym jebnął prosto z mostu że chce spędzić ten sylwester z tobą, a nie jakieś „spoko, nie będę się narzucał, w ogole swoją obecnością nie będę psuł ci humoru”.

Jak laska będzie chciała to się raczej nie narzucasz, jeśli odmówi to powiedz że nie ma problemu, jej strata i uśmiechnij się. 

 

Spędź fajnie sylwestra, wśród znajomych, Baw się szampańsko, rób zdjęcia ze znajomymi i z nieznajomymi z którymi się bawisz, rób nagrania. Wrzuć na story na messengerze/insta/snapie gdzie ją tam masz, wszystko ma wyglądać naturalnie. 

Jak się spotkacie to opowiedz jej szczerze jak się bawiłeś, niech będzie w tej opowieści zawarte dużo naturalnych emocji i jakaś koleżanka. :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Timmy napisał:

Powiem Ci szczerze to nie jest pustak ani jakiś Szon, na autach zna sie lepiej niż nie jeden face

Haha. Wiem, że napisałeś to w pozytywnym sensie (chyba) ale myśle że każdy z nas zna takie co się zajebiście znają na samochodach - zwłaszcza na wartości samochodów. No i oczywiście potrafią docenić właścicieli tych droższych. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Timmy napisał:

Spotykam się z laską od jakiś 2 miesięcy, rozkręca się to powoli bardzo.

Żebyś przycisnął to rozkręcałoby się szybciej.

 

9 godzin temu, Timmy napisał:

Ona mi mówi że już miesiąc temu mówiła mi że ze znajomymi  organizuje jakiś wyjazd 

Odpowiedziałem że ok nie zamierzam się wpraszać  i tyle było tematu.

No i spoko, jakbyś nalegał to byś spalił temat, a tak idź baw się dobrze i jak napiszę do Ciebie po Sylwestrze z pytaniem, jak było?

To odpisz po dwóch dniach, że było tak zajebiście że dopiero doszedłeś do siebie.

 

9 godzin temu, Timmy napisał:

a z drugiej skoro się spotykamy to chyba wypadałoby razem to spędzić.

Wypadałoby? deklarowaliście coś sobie?

niczego Ci nie obiecywała, w związku z tym nie jest do niczego zobowiązana.

Spotykasz się z nią dwa miesiące, jakiś dotyk, pocałunki, seks, coś takiego było??

Jeśli nie, to w/w naleganie pogrąży Cię.

9 godzin temu, Timmy napisał:

Chyba ma lepsze plany niż moja obecność :D bo też  może zbyt krótko się znamy i nie chce 

mnie jeszcze przedstawiać ?

Jeśli nie było powyższego po dwóch miesiącach, to dziwie się że ma jeszcze kontakt z Tobą.

Uwierz, jakbyś niunię dobrze rozgrzał, to na trzeciej randce byś pogrzebał paluszkiem :)

No, ale nie ma reguły.

Edytowane przez The Motha
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Timmy napisał:

Ona nie jest głupia , Pani inż,  przyszły Mgr

Tym gorzej

7 godzin temu, Timmy napisał:

na autach zna sie lepiej niż nie jeden facet

Całkiem do dupy.

 

Szukasz kobiety czy kumpla?

 

Portret psychologiczny na szybko:

Silna, niezależna, studiująca kierunek typowo męski, facet dla niej to tylko dodatek. Ktoś kto podwiezie, wniesie fortepian na 4 piętro, komu będzie można nakrzyczeć w twarz w celu rozładowania emocji. Ojciec w domu nie ma nic do powiedzenia, matka rządzi wszystkim.

 

Ty: Dobry chłopak, wrażliwy, łatwo się zakochujący. Sytuacja w domu rodzinnym podobna, matka wszystkim rządzi. Dlatego nie przeszkadza ci partnerka z cechami męskimi, nauczony jesteś, że tak jest dobrze.

 

Odpuść sobie ta relację i pracuj nad sobą.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.