Sylwester

[trop]

Skoro takich emocji szukasz to może borderka lub DDA? *

 

 

* To żart.

 

 

 

[adam1992]

Ale masz chłopie rozkminy. Umówiła się z na sylwestra ze znajomymi, a Ty nie możesz przeżyć, że nie spędzicie go razem. Widocznie woli spędzić go z kimś innym niż z Tobą. Czego nie rozumiesz?

[Bronisław]

17 godzin temu, Timmy napisał:

Wyskakuję dziś z pytaniem o sylwester : 

Może spędzimy go razem?

Ona mi mówi że już miesiąc temu mówiła mi że ze znajomymi  organizuje jakiś wyjazd 

Odpowiedziałem że ok nie zamierzam się wpraszać  i tyle było tematu.

jakbym dostał takiego liścia nauczycielskiego

Miesiąc temu Ci mówiła o tym wyjeździe, ale nie zaproponowała Ci, abyś jechał razem z nią?

 

Coś tu śmierdzi i to bardzo.

 

Ja bym jej powiedział, aby pojechała na sylwka, sam bym się dobrze bawił, ale zerwał z nią po tym sylwku i tyle. 

 

Niech dalej bawi się ze znajomymi. 

 

Masz tu idealny przykład kim dla niej jesteś. 

 

Patrz co robi, nie co mówi. 

 

Pozdrawiam

[deleteduser74]

Jak sprawić aby dziewczę szalała za Tobą? Prostota  Olewać, przyciągać, olewać przyciągać. Raz być fajnym, potem nie odzywać się w ogóle. I tak w koło Macieju. Aha! Najważniejsze. Zerżnąć tak, że chodzić nie będzie mogła, zacytować wierszyk, wypić pół butelki whisky, wytrzeć kutasa o firanę i wyjść. Dama zgłupieje   

[Cagliostro]

Kurcze, Autorze chętnie bym "wskoczył" w Twoją skórę tak z miesiąc wstecz i zaprawdę powiadam Ci, że jeszcze sylwestrowej nocy dziewoja by brała po same kule... Nie! Błąd, myślę że o wiele wcześniej... Ale cytując Bartłomieja Sienkiewicza, dziś to już tylko "chuj, dupa i kamieni kupa". W tył zwrot i rozpoczynasz nowy rozdział...  

[vand]

Z tą drugą koleżanką, to dowaliłeś ładnie. Po co paplasz jakieś zwierzenia? Było nic nie gadać tylko prowadzić na dwa fronty na spokojnie. A nie ładujesz jakieś emocjonalne zwierzenia, zamiast miło spędzić Sylwka z panną.

[Vstorm]

17 godzin temu, Timmy napisał:

Z tego co ona robi i mówi to preferuje wolniejsze tempo, to nie jest typ laski co wskakuje do łóżka po 5 spotkaniach  

Ciekawe, a wystarczyłby by jakiś alvaro lub męska 10 i założę się, że było by szybciej niż 5 spotkań.

17 godzin temu, Timmy napisał:

mam 2 opcję ale wolałbym z nią spędzić sylwka z jej znajomymi lub u moich . 

Ja bym dawno ją skreślił i wybrałbym swoich znajomych. 

16 godzin temu, Timmy napisał:

Ona nie jest głupia , Pani inż,  przyszły Mgr, czyli ma głowę na ka

Te bez szkoły jak i po uniwersytecie, jednakowo głupa palić umiecie. Tadek z firmy w utworze "Fałszywe dziwki"

16 godzin temu, Timmy napisał:

Powiem Ci szczerze to nie jest pustak ani jakiś Szon, na autach zna sie lepiej niż nie jeden facet,

A to ciekawe. Ale teorii czy praktyki? A co ona może takiego wiedzieć? Ja też myślałem, że dużo wiem. Zanim poszedłem do warsztatu pracować. Osobiście jako mechanik, nie przepadam za dziewczynami, co interesują się samochodami. Czy motocyklami.

 

Generalnie jakby Tobą była zainteresowana, już dawno byś z nią planował sylwestra wspólnie. Coraz bardziej jestem pewien, że byłeś dodatkową gałęzią.

Typ dziewczyny, który podnosi poprzeczkę na samą górę, a potem opuści ją dla innego wraz z majtkami?

 

Aż przypomniał mi się jeden sylwester. 4 lata temu. Jak jeszcze byłem białym rycerzem. I powiem szczerze, że teraz to mam gdzieś czy pójdę na ten dzień czy nie. Mam swoje cele, na które zbieram pieniądze. Szkoda mi tych kilku stów na samą noc. Pasja ważniejsza od kilku godzinnej imprezy. Już od czterech lat ten dzień stał dla mnie po prostu zwyczajny. Bo czym mam się zamartwiać? Że ktoś się bawi, a ja nie? Też mi zabawa. Chlanie, tańczenie i te podchody damsko-męskie. Nie ciepię tych trzech rzeczy tych dwóch ostatnich to wyjątkowo podle nie lubię.

 

[SunBeam]

Moja ex byle ze mną spędzić sylwka jechała 800 km. Skakała, ssała i do upadłego. Kilka lat później zachowywała się jak ta Twoja koleżanka/przyszła/niedoszła w tej chwili. Znajomi bardziej ważniejsi i szlaban na mizianko. Ja byłem tylko tym nudnym becią 

Edytowane 10 Grudnia 2018 przez SunBeam

[trop]

2 godziny temu, SunBeam napisał:

Moja ex byle ze mną spędzić sylwka jechała 800 km. Skakała, ssała i do upadłego. Kilka lat później zachowywała się jak ta Twoja 

Haj hormonalny minął   Zawsze jest tak samo.

[zuckerfrei]

On 12/9/2018 at 11:49 PM, Timmy said:

to mi jakoś nie gra.

Mi też nie. 

On 12/10/2018 at 1:02 AM, Timmy said:

to nie jest typ laski co wskakuje do łóżka po 5 spotkaniach

To jeszcze nie jest ten typ laski, z naciskiem na jeszcze. ?

23 hours ago, Piter_1982 said:

Jeśli jest niedoświadczona może chciałaby żebyś pojechał z nią i jej znajomymi, ale nie wie jak się za to zabrać. 

Od ogolenia nóg. ?

14 hours ago, Raivo said:

Nie działasz wystarczająco nawilżająco

Jakie to piękne. 

14 hours ago, giorgio said:

Wow, chylę czoła. Wiesz o czym to świadczy? O tym, że ma trochę samozaparcia w sobie i potrafi przyswajać materiał na tyle, żeby go później powtórzyć na teście. A to z inteligencją (sam przyznaj) nie ma nic wspólnego.

To ja chylę czoła. 

14 hours ago, AR2DI2 said:

Na imprezie jest pewnie typ ktory jej sie podoba, i jak popije to mu da sie pocalwac...w muszelkę.

O tuż to! 

A tak podsumowałem. 

[Strażak]

Dnia ‎10‎.‎12‎.‎2018 o 10:13, NurniF napisał:

Miałem kiedyś w liceum koleżankę, wybitny umysł. Dziś robi karierę naukową w USA. Ale jak się zakochała na drugim roku studiów, to ...

Co zrobiła?