Skocz do zawartości

Bezlitosna CHEMIA


Rekomendowane odpowiedzi

Tytuł zaczerpnięty z pewnego filmu na Youtubie:

W międzyczasie w komentarzach doszło do kłótni między pewnym mężczyzną a jakąś babką. Co wy o tym sądzicie? Wkleję te komentarze:

 

Niestety to co proponujesz ma mniej więcej tyle sensu co leczenie homoseksualizmu. Popęd seksualny ma głębokie podłoże biologiczne i ewolucyjne którego jeszcze do końca nie rozumiemy. Nie da się go wytworzyć poprzez docenienie czyjegoś pięknego wnętrza. To można ocenić ze 100% pewnością już przy pierwszym kontakcie. To nie jest cos co mozna przemyslec tylko fakt ktory jest nam dany, tak jak na przyklad to ze czujemy piekny zapach albo ze jakas potrawa jest smaczna. Nie polubisz nielubianej potrawy tylko dlatego ze bedziesz ja codziennie jesc. Predzej sie porzygasz. Nie potrzebnie to porownujesz z popedem męskim bo on akurat działa zupełnie inaczej. Myślę ze można zaryzykować stwierdzenie, ze mężczyzna może się widzieć w parze z 80% kobiet, a do każdej kobiety pasuje tylko 20% mężczyzn, jeśli nie mniej. Z tym że to 20% to zbior rozniacy się dla każdej kobiety, chociaż niektóre typy są wybierane znacznie częściej. Sa superiory, alfy ktore zostana wybrane przez 80% kobiet, a sa ciekawie brzydcy mężczyźni którzy mogą się spodobać nawet tylko 1% kobiet. Z tych niecałych 20% które są w naszym typie musimy wybierać biorąc pod uwagę też pozostałe ważne cechy. Dlatego nie ma żadnego paradoksu w tym że dziewczyny mówią że liczy się charakter, ale rownoczesnie patrzą na wygląd. Charakter się liczy, w przypadku tych mężczyzn którzy pociągają nas fizycznie, z tej wąskiej puli musimy wybrać jak najlepiej. Pozdrawiam.
Pokaż mniej
 
2
 
 
 
Ukryj odpowiedzi
Zakazany Tajemniczy
Problemem nie jest trudność wytworzenia popędu seksualnego za pomocą docenienia wnętrza, ale to że dla kobiet jedynie 20% mężczyzn jest atrakcyjnych. Schemat uwodzenia jest prosty. Facet podoba się z wyglądu, kobieta chce go poznać. Nie będzie w jej typie fizycznym, to teoretycznie ma szansę jeśli nadrobi to charakterem, czytaj będzie pajacował jak małpa aż kobieta się wyszaleje i się z nim zwiąże. 20% jest dla Was atrakcyjnych. Jakim prawem? Dla nas każda kobieta jest atrakcyjna o ile nie jest obiektywnie brzydka. A Wy śmiecie wybrzydzać, odrzucać niebrzydkich facetów, a zarazem twierdzicie że to mężczyźni zwracają uwagę na wygląd. A co same oferujecie? Jesteście bez makijażu brzydkie. Często ten odrzucony przeciętny chłopak jest od was ładniejszy, gdy nie macie makijażu. Trudno mi uwierzyć że to wasz popęd seksualny decyduje o tym, że ten przeciętny niebrzydki mężczyzna was nie pociąga, za to obiektywny przystojniak już tak. Zwłaszcza że bez makijażu nie jesteście na poziomie przystojniaka. A zatem przeciętny byłby w waszym typie, tylko że wy świadomie wybrzydzacie, a nie popęd. Oprócz tego kobiety blefują, że liczy się wnętrze, a na dobrą sprawę wybierają przystojniaków bez tego wnętrza zamiast normalnych gości, co nie znaczy brzydkich z fajnym wnętrzem. Wy byście chciały i przystojniaka i fajne wnętrze. Z charakteru? Najczęściej kobiety są płytkie, próżne. Więc nic nie oferujecie a macie wymagania - przystojny z wartościowym wnętrzem. Kobiety zarzucają mężczyznom, że są wolne i mają prawo wyboru i nie będą decydowały się na związek z kimś kto zostaje polecony przez sfrustrowanego chłopaka. Popieram wolny wybór, ale nie podoba się mi, że wy celujecie jedynie w przystojniaków. Bo co to za wybór? To jakby było menu w barze - frytki, cola i schabowy, oraz 100 innych zestawów, a wszyscy wybieraliby pierwszą opcję. O jakim wyborze mowa? Wy chcecie pseudowyboru. Wybieracie jedynie przystojniaków, a piszecie o wyborze. Podsumowując kobiety są często niemądre, brzydkie bez makijażu i dokonują pseudowyborów.
Pokaż mniej
 
2
 
 
 
Mycha i Miodek
Zakazany Tajemniczy Można się obrażać na rzeczywistość ale w naturze występuje hierarchia. 20% ludzi posiada 80% wszystkich dóbr, 20% mężczyzn podoba się 80% kobiet. Na każdych spotkanych 100 mężczyzn dla kobiety partnerem może być 10-20 z nich (z moich doswiadczen to raczej bliżej 10) a z tych 10 ja będę się podobać ośmiu. Z tych ośmiu musze wybrać na podstawie charakteru, ogarniecia życiowego i zaiteresowan najlepszego kandydata, jeżeli chce stworzyć normalny związek. Jeśli tego nie zrobię, bo chce się tylko bawić to naraze się na porzucenie i na szwank.
 
2
 
 
 
Zakazany Tajemniczy
@Mycha i Miodek Sama sobie komplikujesz. Zamiast dać szansę innym, mniej atrakcyjnym z wyglądu, nie znaczy brzydkim, to Ty jak pusta tabula rasa wybierasz jedynie przystojniaków licząc że któryś okaże walory wewnętrzne. To co robisz nie ma z naturą nic wspólnego. To media i wyprany mózg podpowiada Ci i Tobie podobnym o słuszności wyboru. Często bez makijażu kobiety są mniej niż przeciętne, a zatem zwykły facet jest od nich atrakcyjniejszy. Jednak Wy i tak celujecie w ciacha. Problem w tym, że ciacha nie chcą przeciętnych kobiet. Uderzają w piękności, a z wami są jedynie dla chwilowej rozrywki. Przystojny umówi się z taką umalowaną na niby ładną kobietą i jedyne co go interesuje to wyrzucenie spermy z jąder. Oni zwiążą się z kobietą na SWOIM POZIOMIE, a przy okazji będą traktowali takie naiwniaczki jak Ty, jak prywatne dziwki.
Pokaż mniej
 
2
 
 
 
Mycha i Miodek
Zakazany Tajemniczy Nie umiesz ani rozmawiać, ani myśleć a chcesz mieć kobietę na poziomie? no wolne żarty
 
1
 
 
 
Zakazany Tajemniczy
@Mycha i Miodek jak to ktoś nie dawno napisał "Można się obrażać na rzeczywistość" ale prawda boli dlatego tak się ciśniesz :)
 
1
 
 
 
Mycha i Miodek
Zakazany Tajemniczy ale ja nie mam problemów ze swoim związkiem. To incele mają. I powiem szczerze że trudno mieć empatię do kogoś tak chamskiego i agresywnego jak ty. obawiam się że jesteś beznadziejnym przypadkiem.
 
1
 
 
 
Zakazany Tajemniczy
@Mycha i Miodek Myślę że jeśli Twój facet jest przystojny, a Ty bez makijażu mniej niż przeciętna, to szuka innej, a Ty jesteś tylko jego damą do zaspakajania potrzeb. Jestem beznadziejnym przypadkiem? A co mam być miły bo paniusia, wybrzydza? Bo paniusi nie podobają się zwykli mężczyźni? Nie mam szacunku do pustych kobiet.
 
 
Edytowane przez Shambler
  • Like 3
  • Dzięki 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Vstorm napisał:

Mycha I Midek czy jak jej tam.

Typowa odpowiedź samicy. Wiedziałem, że jak zaczną się poważniejsze argumenty to samica zacznie ten swój cyrk. :)

A to dalsza część tej dyskusji:

Mycha i Miodek
Mycha i Miodek 1,1 tys. subskrypcji
@Zakazany Tajemniczy Hm, widać po tym komentarzu, gdzie się kończy Twoja solidarność z mężczyznami. Jeżeli ktoś ma dziewczynę, to już nagle nie jest poczciwym bratem samcem, tylko jakimś gorszym gatunkowo zwierzęciem które nie potrafi dochować wierności swojej kobiecie ale kieruje sie wyłącznie instynktem. Można mu przypisywać najgorsze cechy charakteru, tylko dlatego że się komuś spodobał, zarówno fizycznie, jak i w całokształcie.
7 godzin temu (edytowany)
 
1
 
 
 
Mycha i Miodek
Mycha i Miodek 1,1 tys. subskrypcji
I cały czas błędnie utożsamiasz te 20% które podoba się danej kobiecie z 20% obiektywnie najpiękniejszych. A jest zupełnie inaczej, w tych 20% znajdują się zarówno alfy, o które trzeba by się zabijać z innymi dziewczynami, jak i mniej popularne typy, które nie cieszą się dużym powodzeniem, ale akurat na tą konkretną dziewczynę działają jak magnes.
6 godzin temu
 
1
 
 
 
Zakazany Tajemniczy
@Mycha i Miodek Manipulujesz faktami, jakie to słabe a zarazem kobiece. Najpierw pisałaś o 20% mężczyzn którzy podobają się większości kobiet. Teraz twierdzisz, że nieatrakcyjni, lub zwykli faceci też mogą zainteresować bo każda kobieta z owych 20% zwraca uwagę na ciacha jak i gości, którzy choć nie są tak atrakcyjni fizycznie z jakiegoś powodu działają na nie jak magnes. W pierwszym poście wspomniałaś że nawet nieciekawi faceci mogą trafić w gust 1%. Wiesz ile to jest 1 %? Na 100 kobiet może jedna będzie zainteresowana. To jest nic bo jakie są szanse, że dogadasz się z tą jedną kobietą? Ten 1% to jest sprawiedliwość? Księżniczki się wymalują i mierzą wysoko. Nawet jeśli bez makijażu są mocno przeciętne uwagę będą kierowały wyłącznie w kierunku przystojniaków, którzy będą ich w typie. Nie ma co się łudzić że zwyczajny facet może się którejś spodobać. 1 na 10 tys, możliwe ale nie jeden STAŁY procent, co by wskazywało 1 na 100. Manipulacja, odwracania kota ogonem, odchodzenia od tego co wcześniej pisałaś jest słabe. Jeszcze powiedz że my mamy skakać z radości bo któraś łaskawie daje nam szansę, a i tak w grupie "wybrańców" przegramy, bo wśród innych upatrzonych mężczyzn będą więksi, silniejsi, przystojniejsi. W Niemczech jest podobna sytuacja jak w Polsce. Rozmawiałem z Niemcem na forum inceli. Niemki stały się wybredne, podobnie jak Polki, którym wydaje się że jeśli otrzymują lajki, ładnie wyglądają w makijażu, to mogą wybrzydzać.
Pokaż mniej6 godzin temu
 
2
 
 
 
Mycha i Miodek
Mycha i Miodek 1,1 tys. subskrypcji
Zakazany Tajemniczy Przecież od początku mówię dokładnie to samo, czy nie przesluchales tej audycji którą teraz komentujesz? każdej kobiecie podoba się 20% mężczyzn ale to kto się znajdzie wśród tych 20% jest osobniczo zmienne. Niektórzy sa wybierani przez większość kobiet a inni przez 1%. Jaki sens ma pytanie czy natura jest sprawiedliwa? Wiesz kogo mi przypominasz? Przypominasz mi komuniste, który uważa że to niesprawiedliwe ze niektórzy zarabiają więcej, a inni mniej. Że jedni są zdolniejsi i bardziej przedsiębiorczy, a inni zarobią mało choćby pracowali najciezej bo brakuje im odpowiednich cech. Ludzie nie sa równi, nie będą nigdy zarabiali tyle samo ani cieszyli się jednakowym powodzeniem. Nie ma w tym nic niesprawiedliwego.
Pokaż więcej6 godzin temu
 
 
 
 
Zakazany Tajemniczy
@Mycha i Miodek Kobiety zwracają uwagę na najatrakcyjniejszych o czym sama pisałaś. A że zdarza się że ktoś nieatrakcyjny spodoba się 1% kobiet to żadne pocieszenie i nie mów że w tych 20% są wszyscy ci przeciętni. Nie odwracaj kota ogonem. To że ludzie nie zarabiają po równo to czysto niesprawiedliwy wynik układów, często mafijnych, powiązań itp.
6 godzin temu
 
1
 
 
 
Mycha i Miodek
Mycha i Miodek 1,1 tys. subskrypcji
Zakazany Tajemniczy Tak, być może są nieliczni incele którzy spodobają się tylko jednej kobiecie na milion albo nikomu na całej planecie. Tak potwornie nieatrakcyjni, że nie będą w stanie zaspokoić seksualnie ani jednej kobiety. Nikt nie poczuje w stosunku do nich popędu. I zapamiętaj sobie z tej rozmowy że żadna kobieta nie ma moralnego obowiązku rezygnować na zawsze ze swojej satysfakcji i szczęśliwości, żeby się poświęcić dla takiego incela, choćby nawet miał nigdy nie zaznać seksu. W tym nie ma nic niesprawiedliwego bo sprawiedliwość dotyczy tylko praw, a Ty nie masz prawa do ciała innej osoby, do jej uczuć, ani do jej własności. Dopiero przymuszenie siłą kobiety, żeby uprawiala seks z incelem byłoby niesprawiedliwoscia, czyli złamaniem jej praw. Wylazla z Ciebie ekonomiczna i etyczna ignorancja.
Pokaż więcej5 godzin temu
 
 
 
 
Bal Sagoth Atlantean Kodex
@Zakazany Tajemniczy No teraz to żeś kurwa dojebał xD Układy, układziki i mafijne powiązania tak było kiedyś teraz to jest raczej niewielki odsetek, tacy jak ty widzą wszędzie spiski a nie mogą pojąć, że odpowiednie cechy i zdolności zapewniają ludziom szczęście/zarobki/pozycję etc.
5 godzin temu
 
 
 
 
Mycha i Miodek
Mycha i Miodek 1,1 tys. subskrypcji
@Zakazany Tajemniczy W ogóle ta dyskusja jest bez sensu. "Problemem nie jest trudność wytworzenia popędu seksualnego za pomocą docenienia wnętrza, ale to że dla kobiet jedynie 20% mężczyzn jest atrakcyjnych". Skoro problemem nie jest trudność wytworzenia popędu seksualnego za pomocą docenienia wnętrza, to dlaczego bracia samcy nie wytworzą popędu seksualnego do siebie nawzajem, we własnym gronie? Przecież bardzo dobrze znacie i doceniacie wewnętrzne piękno swoich kolegów. Czyżby jednak jakies biologiczne ograniczenie stało wam na przeszkodzie? Może problemem jest to, że tylko kobiety są dla Was atrakcyjne? Dlaczego tak dyskryminujecie skoro można przezwycieżyć biologiczne ograniczenia i wytworzyć popęd do dowolnej osoby jeśli tylko się ją dogłębnie pozna? Druga kwestia jest taka: Wydaje mi się, że nie zostawiacie dla kobiety żadnego pola na moralne działania. Skoro już zwykła rozmowa z Wami i zwrócenie na Was uwagi jest dawaniem nadziei, a dawanie nadziei kiedy się nie ma pewności czy poczują coś kiedyś do Was jest złe, to w jaki sposób kobiety mają dać Wam tą szansę żeby Was lepiej poznać?
Pokaż więcej5 godzin temu
 
1
 
 
 
Zakazany Tajemniczy
@Bal Sagoth Atlantean Kodex Mylisz się. W Polsce nadal to wszystko panuje. Tatuś złodziej nakradł i teraz synek jest "legalnym" biznesmenem :)
2 godziny temu
 
1
 
 
 
Zakazany Tajemniczy
Jakie to typowe. Na forach babskich to samo - jak nie idzie z kobietami, zajmij się facetami. Zawsze kobieta tym którzy mają problemy w relacjach z nimi polecają zainteresować się chłopcami.
2 godziny temu
 
1
 
 
 
Mycha i Miodek
Mycha i Miodek 1,1 tys. subskrypcji
Zakazany Tajemniczy Źle interpretujesz moja wypowiedz. Ja nie probuje Cię obrazić, ani nie sugeruje że jesteś gejem. Staram się tylko udowodnić, ze popęd seksualny jest biologicznie zdeterminowany i nie da się go wytworzyć tylko z szacunku do pięknego wnętrza drugiej osoby. Innym przykładem będą osoby starsze. Na pewno sa panie po 60tce które mają piękne wnętrze, zainteresowania, klase, osobowosc, dlaczego nie dasz im szansy?
2 godziny temu
 
1
 
 
 
Zakazany Tajemniczy
@Mycha i Miodek Jesteś taka mądra że mdli. Pytasz - czemu nie dasz szansy dojrzalszym paniom? A czy one by mnie chciały? To jest pierwsze pytanie. Poza tym one zostały wychowane w innym świecie, w innej kulturze, jeśli chodzi o charakter, nie dogadamy się. Ty jako kobieta kleisz się do ciach i uważasz, że się należy. Nie bierzesz jednak pod uwagę, że przeciętni są podobnie jak przez Ciebie odrzucani przez inne dziewczyny, które kierują wzrok na ciacha. Beznadziejne porównanie zarzuciłaś. Ja jestem młody i zainteresowany młodymi dziewczynami, a one wolą młodych ciastków :) I Ty mówisz, że to w porządku, bo przeciętniak jest odbierany przez kobietę jak starsza pani przez młodego faceta. Kurwa i kto tu ma nie równo pod sufitem, kto ma zawyżone wymagania? Ja jestem zainteresowany normalnymi kobietami chcę by one interesowały się mną. A one, nawet przeciętne chcą ciacha i kto tu za dużo wymaga?
Pokaż więcej2 godziny temu (edytowany)
 
2
 
 
 
Piotr K.
@Mycha i Miodek Próbujesz go obrazić. A do reszty mężczyzn to się właśnie dzieje. Kiedy przedstawiasz kobiecie argumenty, które mówią prawdę. Ta po czasie nie wie co odpisać, to walnie "Zakazany Tajemniczy ale ja nie mam problemów ze swoim związkiem. To incele mają. I powiem szczerze że trudno mieć empatię do kogoś tak chamskiego i agresywnego jak ty. obawiam się że jesteś beznadziejnym przypadkiem." Czyli próba odwrócenia kota ogonem. Dalej idzie zwalenie winy na faceta, mimo jasnych argumentów. Większość biały rycerzy się na to nabiera. Dodam od siebie, że Zakazany Tajemniczy ma rację.
Pokaż mniej40 minut temu
 
1
 
 
 
Mycha i Miodek
Mycha i Miodek 1,1 tys. subskrypcji
Piotr K. przecież cały czas uciekacie od meritum. Popęd płciowy od którego zaspokojenia zależy satysfakcja seksualna jest uwarunkowany biologicznie. Dlatego nie można go zmienić na życzenie. Nie pojawia się też w momencie zachwytu charakterem jakiejś osoby. To mrzonki. Gdyby to była prawda, to każdy mógłby zmienić na życzenie swoją orientacje seksualna, a także preferencje w obrębie jednej płci a również wiek partnera nie gralby zadnej roli. Wy nie chcecie sie pogodzic z tym ze popęd jest uwarunkowany biologicznie, ewolucyjnie, na poziomie genów, i nie możemy wybrać kto jest dla nas pociągający fizycznie a kto nie. Kobiety mają tak wąski przedział mężczyzn z którymi mogą zareagować, i odbyć satysfakcjonujący stosunek płciowy ponieważ koszt takiego stosunku jest dla nas o wiele wyższy niż dla mężczyzn (ciaza) i nie opłaca się marnować zasobów na słabe geny. Natomiast mężczyzna może odbyć nieskończenie więcej stosunków bo wszystkie sa dla niego ewolucyjnie korzystne (ma multum nasienia) i dlatego jego popęd jest ukształtowany inaczej (potwór czy nie potwór ważne że ma otwór). Polecam posłuchać Molyneux czy setek innych zagranicznych youtuberow który ten temat szczegółowo roztrzasneli już lata temu. Ale pewnie nie poszukacie bo Wy nie chcecie sie dowiedziec prawdy o rzeczywistości , wolicie za to obrażać i leciec ad personam, to takie ciekawe zajęcie.
Pokaż mniej12 minut temu
 
1
 
 
 
Edytowane przez Shambler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież ta kobieta piszę tak jak jest w rzeczywistości. Dla mnie ten koleś wylewa żale i skamle jak pies. "Dopuśćcie też fajnych chłopaków do siebie! Proszę, proszę!". Koleś ciężko siedzi w Matrixie jeszcze. Coś tam widać wie, gdzieś dzwoni, ale nie wie w którym kościele. Dobrze laska napisała - koleś pisze jak komunista. "Jestem mniej przystojny, ale też mi się należy. Wszystkim nam się należy przydział na babę". 

Edytowane przez Tomko
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Jemu chodziło o to, by przeciętna kobieta interesowała się przeciętnym mężczyzną. Obecnie atrakcyjna kobieta interesuje się atrakcyjnym mężczyzną, przeciętna kobieta niestety również interesuje się tylko atrakcyjnym mężczyzną, natomiast atrakcyjny facet chce atrakcyjnej kobiety i najważniejsze przeciętny facet chce związku z przeciętną kobietą(choć podobają mu się najbardziej te atrakcyjne). I to jest problem, przeciętny facet chce przeciętnej kobiety, a przeciętna kobieta przeciętnego faceta już nie. On uznał że kobiety są w tej kwestii po prostu dziwne, zamiast związać się z kimś na swoim poziomie malują się by sztucznie zwiększyć swoją atrakcyjność na czas trwania tapety, by być z dużo atrakcyjniejszymi facetami, a potem się dziwią czemu są same. Atrakcyjny facet zwiąże się z atrakcyjną kobietą, a nie z przeciętną, więc logiczne, że skoro przeciętne kobiety wiedzą, że atrakcyjni mężczyźni ich nie chcą, to jeśli były by normalne to wzięły by się za przeciętnych mężczyzn i to z prawdziwym pożądaniem, a nie robią z nich co najwyżej beta-bankomaty. Śmieszniejsze jest to, że takie kobiety później zostają same i pytają się czemu żaden mężczyzna ich nie chce XD Bo jak uznają, że mężczyźni to tylko top 10-20% płci męskiej to nic dziwnego. Jak normalny facet do takiej podejdzie, to nawet nie uznają go za mężczyznę.

 

I potem te teksty, ale nie mamy wpływu na naszą seksualność i na nasze pożądanie, nie możecie nas za to winić itp. Wręcz przeciwnie ! Możemy je za to winić i będziemy.

 

Przykładowo pedofili zamykamy w więzieniu, mimo iż to nie ich wina, że mają takie a nie inne pożądanie.  Oni nie mogą zmienić obiektu swojego pożądania, choć by chcieli. Mimo to, my widzimy, że są szkodliwi i sowim zachowaniem krzywdzą innych, więc ich za to winimy i zamykamy w więzieniu.

 

Tak samo będziemy winić kobiety, za to że będąc przeciętne nie interesują się przeciętnym mężczyzną. W dawnych czasach takie związki były normalne, kobiety żyły i było im dobrze, więc dzisiejsze kobiety też to potrafią. Oczywiście rozumiem, że atrakcyjna kobieta nie chce przeciętnego mężczyzny, to normalne, nie ma w tym nic złego, ale jeśli przeciętna kobieta nie chce przeciętnego faceta to jest to złe i nienormalne i nie powinno to być szanowane.

Edytowane przez DuchAnalityk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, DuchAnalityk napisał:

Tak samo będziemy winić kobiety, za to że będąc przeciętne nie interesują się przeciętnym mężczyzną.

Ale każdy ma jakieś swoje preferencje. Równie dobrze mógłbyś "winić" gości, którzy uwielbiają kobiety 100+kg za to że nie wiem, "psują rynek" czy tam coś. No nierozsądne to jest, moim zdaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście wyjątki to na ogół nic złego, ale jeśli zjawisko dotyczy ogółu zwykłych kobiet, to jest moim zdaniem problem. Poza tym zgodnie z medyczną definicją jak mężczyźnie podoba się kobieta 100kg+ to to się klasyfikuje jako zaburzenie zgodnie z psychiatrycznymi normami.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj gadałem z jedną myszką z Badoo to powiedziała mi, że odrzuca 39 z 40 mężczyzn. 

No ale to portal i rządzi się troszkę innymi prawami. 

Co dziwne napisała do mnie pierwsza. 

Czyżbym obudził w sobie wewnętrznego czada??? ?

 

A tak w ogóle to ja nie widzę sensu na kopanie się z kobietami na argumenty w tej materii. 

W dniu 11.12.2018 o 21:59, Tomko napisał:

Jestem mniej przystojny, ale też mi się należy. Wszystkim nam się należy przydział na babę

To jest niesamowite kuriozum. ?

Nie wiem skąd dla większości średnich typków biorą się takie problemy z babami. 

Może sami celują tylko w 7/10+ i mają pretensje?

 

Poza tym nawet R. Tomassi piszę "pożądanie nie podlega negocjacjom". 

Edytowane przez SSydney
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, SSydney napisał:

Poza tym nawet R. Tomassi piszę "pożądanie nie podlega negocjacjom". 

Dosyć dawno czytałem tą książkę, ale generalnie Rollo chodziło o to, że pożądanie jest albo go nie ma i nie da się go wzbudzić w kobiecie?

Kobieta od razu wie czy jej się podobasz czy nie. 

Dobrze pamiętam czy coś pomyliłem? :D

Edytowane przez Meg4tron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, SSydney napisał:

nawet R. Tomassi piszę "pożądanie nie podlega negocjacjom

Ale można je u kobiet wzbudzić.

Nawet na forum jest opisane dużo przypadków, gdzie chłopaki byli "niewidzialni" dla koleżanek, ale po dojściu do lepszego wyglądu lub lepszego statusu same się odzywały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Meg4tron z tego co pamiętam to tam było, że kobieta po pierwszych kilku sekundach już wie czy da czy nie. 

Też nie do końca pamiętam ale chodził też o to, że dobrym serduszkiem i inwestowaniem, zabieraniem na wycieczki nie "wychodzisz" sobie pożądania.

 

@Brat Jan tak można je wzbudzić to prawda. Jednak nie starając się w ten sposób jak myśli większość facetów. "jak zrobię X (np zabiorę na kolację) to wtedy ona mnie będzie chciała". 

Chodzi o emocje, co było już wielokrotnie na forum wałkowane więc nie będę tego rozwijał. 

 

Edytowane przez SSydney
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, DuchAnalityk napisał:

Oczywiście wyjątki to na ogół nic złego, ale jeśli zjawisko dotyczy ogółu zwykłych kobiet, to jest moim zdaniem problem. Poza tym zgodnie z medyczną definicją jak mężczyźnie podoba się kobieta 100kg+ to to się klasyfikuje jako zaburzenie zgodnie z psychiatrycznymi normami.

 

Moim zdaniem problem leży w społecznej percepcji tego faktu. Ogółowi, a zwłaszcza mężczyznom w swej masie wbija się do głowy, że każdy powinien znaleźć drugą połówkę, że będą razem szczęśliwi aż po grób bla bla, bla... I mamy wysyp programów typu "Rolnik szuka żony", "Chłopaki do wzięcia" co wzmaga tylko te zaklęcia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe, że w sumie większość mężczyzn jest stworzona do samotności, w sumie jak by się nad tym zastanowić, to faktycznie natury kobiet się nie zmieni, pytanie czy na pewno można być bez kobiet szczęśliwym ? W pewnym sensie zastanawia mnie pewien fakt:

 

Większość mężczyzn mówi, że nigdy się nie ożeni nawet do końca 18 roku życia, a czasem tylko do 15 roku życia, natomiast im się notorycznie wmawia, że zmienią zdanie, że sens życia to kobieta itp. Z tym, że większość mężczyzn zostanie beta-bankomatem, więc kobietom opłaca się mężczyznom wciskać ten kit, społeczeństwu również to się opłaca(konkretnym osobom). Po prostu ciężko było by powiedzieć większości prawdę, że powinni być samotni, bo nie spełniają kryteriów.

 

Mnie to ciekawi, co by się stało, gdy by 60 -80 % mężczyzn zrezygnowało z kobiet, jaka by to się na nagle parodia zrobiła na świecie ?

Edytowane przez DuchAnalityk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, DuchAnalityk napisał:

pytanie czy na pewno można być bez kobiet szczęśliwym

A czy z kobietą można być szczęśliwym? Mi się lepiej mieszka samemu i już raczej z żadną kobietą mieszkać nie będę chciał. Lubię ich towarzystwo ale po jednym-dwóch dniach mam ich dość i chce uciekać do swojej samotni.

W jednopokoleniowych gospodarstwach domowych mieszkanie z babą dla większości z nas to katorga. 

 

Ciągłe szukanie atencji, dramatu i emocji. Przecież to na dłuższą metę można się wyhuśtać. ??

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Brat Jan napisał:

Ale można je u kobiet wzbudzić.

Nawet na forum jest opisane dużo przypadków, gdzie chłopaki byli "niewidzialni" dla koleżanek, ale po dojściu do lepszego wyglądu lub lepszego statusu same się odzywały.

Ta chodziło bardziej o "wynegocjowanie". O stosowanie "logicznych argumentów".

Kobieta jako zwierzę czysto emocjonalne, nie kieruje się w uczuciach i pożądaniu logiką i argumentami.

Jeśli zaś się kieruje - to sprawa jest jasna - jest to cwaniacka gra.

Np. "misiu popuszczę ci szparki, jeśli naprawisz szopę, odkurzysz i umyjesz okna".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Brat Jan napisał:

Nawet na forum jest opisane dużo przypadków, gdzie chłopaki byli "niewidzialni" dla koleżanek, ale po dojściu do lepszego wyglądu lub lepszego statusu same się odzywały.

Tutaj na forum taki wątek odszukałem dobrze opisany, jak jeden facet wzbudzał nienawiść do kobiet, a później wykorzystywał to na swoją korzyść:

 

Edytowane przez nowy00
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.05.2020 o 12:46, sargon napisał:

Kobieta jako zwierzę czysto emocjonalne, nie kieruje się w uczuciach i pożądaniu logiką i argumentami.

A mężczyzna się kieruje? No chyba że "logiką i argumentami" nazwać tyłek, nogi, cycki i twarz wybranki serca :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.12.2018 o 21:39, Shambler napisał:

Ludzie nie sa równi, nie będą nigdy zarabiali tyle samo ani cieszyli się jednakowym powodzeniem. Nie ma w tym nic niesprawiedliwego.

Nie chce mi się komentować całej dyskusji, bo wygląda jak wojna kobiety vs. mężczyźni na wykopie, ale to zdanie mnie ubawiło.

 

Rozumiem, że nic niesprawiedliwego nie ma w tym, że jeden rodzi się w Etiopii, jest gwałcony przez maruderów w trakcie wojny domowej, a potem dostaje zbłąkaną kulą i kończy życie w wieku 12 lat, a drugi rodzi się w luksusach, skaczą koło niego, całe życie ma wygodne i jeszcze dziedziczy fortunę po ojcu ?

 

No zaiste, nic w tym niesprawiedliwego. Kto myśli inaczej, ten komuch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.05.2020 o 13:24, leto napisał:

A mężczyzna się kieruje? No chyba że "logiką i argumentami" nazwać tyłek, nogi, cycki i twarz wybranki serca :D

Ok, bo nie wiem, czy trollujesz ;):

 

Chodzi o to, że nie da się kobiecie przetłumaczyć: "kochanie co miesiąc przynoszę pieniądze, koszę trawnik, zmywam naczynia, jestem dobrym ojcem - dlaczego nie chcesz mi dawać dupki jak dawniej, przecież robię wszystko jak trzeba, inne mają mężów pijaków, nierobów, a ja - wzór ! Nie wywracaj oczami jak do ciebie mówię ! "

 

Mężczyźni często układają sobie logiczną listę, co trzeba robić, żeby być zajebistym partnerem , mężem, ojcem - no i się dziwią, że to logiczne, racjonalne podejście nie działa, i nie jest doceniane przez kobiety.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, sargon napisał:

Mężczyźni często układają sobie logiczną listę, co trzeba robić, żeby być zajebistym partnerem , mężem, ojcem - no i się dziwią, że to logiczne, racjonalne podejście nie działa, i nie jest doceniane przez kobiety.

Tutaj bym się z Tobą zgodził.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, sargon napisał:

Mężczyźni często układają sobie logiczną listę, co trzeba robić, żeby być zajebistym partnerem , mężem, ojcem - no i się dziwią, że to logiczne, racjonalne podejście nie działa, i nie jest doceniane przez kobiety.

Ja jestem jednak odmiennego zdania. To racjonalne podejście jednak działa. Każdy facet powinien być "najlepszą wersją siebie", samorozwój itd. Siłownie pełne są mężczyzn, którzy robią sylwetkę "dla siebie". Robią sylwetkę "dla siebie", bo to działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 5/7/2020 at 1:24 PM, leto said:
On 5/6/2020 at 12:46 PM, sargon said:

Kobieta jako zwierzę czysto emocjonalne, nie kieruje się w uczuciach i pożądaniu logiką i argumentami.

A mężczyzna się kieruje? No chyba że "logiką i argumentami" nazwać tyłek, nogi, cycki i twarz wybranki serca

Jest to logika biologiczna. I działa w dla obu płci.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgadzam się. Może i z racji młodego wieku jeszcze sporo mam do zobaczenia, to jednak z tego co widziałem, to istnieje spora cześć mężczyzn, która kieruje się logiką, rozumiem, a dopiero potem emocjami.  Fakt są mężczyźni, kierujący się tylko popędami i emocjami, ale jest też sporo tych kierujących się rozumem. Zjawisko kierowania się rozumem u kobiet jest mi obce, nie widziałem kobiety, która nie kierowała by się głównie emocjami.

 

Częściej kobiety myślą swoim narządem rozrodczym niż mężczyźni jajami. Duża część mężczyzn kontroluje popęd seksualny, nie kieruje się nim, u kobiet to niespotykane.

 

Na mojej uczelni jej u kobiet ranking profesorów. Jedynym kryterium jest atrakcyjność. Do pokazuje, że nie potrafią oddzielić seksualności od czegokolwiek. Mężczyźni jak robili swój ranking profesorów na szybko, to brali pod uwagę tylko to jak wykładają i jakie robią kolokwia. Do profesorów zaliczam oczywiście panie profesor.

 

Co to znaczy, że facet powinien być najlepszą wersją siebie ? Dla kobiety to znaczy tylko to, że powinien maksymalizować swoją atrakcyjność fizyczną. Idealne zachowanie w związku, pełne romantyzmu kobiet nie interesuje. Oni poprzez "najlepszą wersję siebie" rozumieją faceta, który poprawił sylwetkę jak tylko się dało itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.