Skocz do zawartości

120tys. singielek w Krakowie


Rekomendowane odpowiedzi

7 hours ago, Ksanti said:

Współcześnie ludzie mają ogromny problem w utrzymaniu normalnych relacji, no i ogóle w poznawaniu się.

7 hours ago, Ksanti said:

3. Żadna nie wpadnie na to, że faceta to trzeba poszukać a nie czekać, aż łaskawie jakiś do niej zagada a ta i tak go potem zleje.

Posłuchaj co oczami kobiety widać - ci którzy podchodzą to są "bystrzy lewacy", którzy nie mają problemu z podejściem, ale z zacięciem rozsądnej rybki już tak, natomiast inni (czyt. reszta, pewnie większość w miarę rozsądna) nie podchodzi i nie zagada.

 

hqdefault.jpg?sqp=-oaymwEjCPYBEIoBSFryq4 (Every time Lauren Southern goes to a bar, THIS happens... )

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez wrotycz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wkleić obrazek? Normalnie. Przeciągnąć albo wkleić jego adres. Jak nie zadziała za pierwszym razem, znaczy wklei się adres jako tekst to opublikuj odpowiedź, potem edytuj i zapisz. Powinno się zmienić na obraz. Jak nie to poprosić w dziale technicznym o osobny przycisk do wklejania obrazków, może koło 'code' i 'emoji'.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Ksanti napisał:

"Poza tym dość zjebany rynek matrymonialny z uwagi na podejście lokalsów do kwestii parowania rodem z 19 wieku. "

 

Pierwsze słysze i nie mam zielonego pojęcia o czym mówisz.

 

 

W tym mieście zawsze obowiązywała kastowość. Oczywiście dotyczy to zasiedziałych rodów mieszczańskich. Podobnie, chociaż na mniejszą skalę dzieje się w Poznaniu. Takie panujące wzorce wynikają z tego, że oba duże miasta są jedynymi w Polsce, w których w czasie wojen światowych nie wystąpiła znaczna wymiana ludności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, PewnySiebie napisał:

W mieście wymagania spadają.

Dlaczego ? Skąd ten pogląd ? 

Moim zdaniem własnie w wielkich miastach Panie mają ogromne wymagania widząc "atrakcyjniejsze. nowoczesne życie" i ewentualne możliwości znalezienia "nowej lepszej gałęzi".

Dlatego taki odsetek singielek, bo każda wciąż poszukuje a raczej oszukuje siebie, że znajdzie księcia na białym koniu... 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, snoopy napisał:

Moim zdaniem własnie w wielkich miastach Panie mają ogromne wymagania widząc "atrakcyjniejsze. nowoczesne życie" i ewentualne możliwości znalezienia "nowej lepszej gałęzi".

Z wielkim miastem i jego pokusami, atrakcjami jest tak że to wszystko, albo na kredyt, albo leasing, albo wypożyczone :P 

Tak samo jest z wymaganiami Pań, wprost proporcjonalne do miasta w którym mieszkają, ale te wymagania są absolutnie nie proporcjonalne do tego co może dać w zamian.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do rodowodu. Ja na przykład chciałbym mieć rasową kobietę :D  czyli, że wiem, że nie miała w rodzinie przypadków chorób psychicznych, jak prowadziła się jej matka, jak ojciec, jak dziadkowie itd. Oczywiście miło by było, gdyby była wykształcona... Wracając do Krakowa, miewałem tam "miłości". Jedna była "słoikiem" spod ukraińskiej granicy, inna rodowita krakowianka... Cechy bardzo ale to bardzo zbieżne niestety charakteru. Uroda na plus na krakowianki :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kłamstwo, statystyka kłamie jest  minimum 200 000, to co się nadaje dawno ma faceta, ponad 3/4 to ryczące  30, grube, pustaki zadufane w sobie czekające na księcia z bajki.

Ogólnie same wybraki, nie ma się na co łasić. Kiedyś jadąc tramwajem słyszałem rozmowę takiejz psiapsiłą to mi ręce opadły, miałem się ochotę zapytać czy w domu ma lustra, czy był przeciąg i wszystkie się potłukły. 

( No wiesz on jest niepoważny, co on mi proponował,  jak on wygląda? Co on może mi zaoferować, nie ta liga ...nie dla psa kiełbasa, ani wyglądu, ani kasy .... - spasiona okularnica, aż mi się niedobrze zrobiło, mam zbyt plastyczną wyobraźnię )

Od tego czasu jeżdżę i słucham sobie na słuchawkach audiobooków, bo od zasłyszanych bzdur mózg może się zasować.

Edytowane przez wojkr
  • Like 3
  • Haha 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z moimi przedmówcami. Moja była właśnie taka była. 30+, uroda jak woda już przemijała, zbyt pewna siebie bo ma już mieszkanie (na kreche), z tego co wiem ze 2 orbiterów + jej były. Taka mądra ale nic ze swojej mądrości nie wdrażała w działaniu. Epizod u psychiatry, w rodzinie też ma przypadek choroby psychicznej. Pod koniec wzięła się za ćwiczenia żeby coś schudnąć. Pewnie ktoś się jeszcze na nią połasi ale kto... rozwodnik, cygan, ONStander. Szkoda, że te laski same sobie robią krzywdę i jeszcze komuś zatrują życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dodam nic nowego niż już napisaliście.

Co najwyżej wzmocnię przekaz.

 

Warszawa

 

Czyli taki Kraków mazowiecki.

Ale kilka razy większy.

 

Pracuję z singielkami, znam je też towarzysko.

Pisząc krótko:

Aspiracje i wymagania odwrotnie proporcjonalne do poziomu jaki reprezentują.

Owszem.

Są ze dwa "diamenty".

Ale reszta - dziękuję, postoję.

 

I tak.

Mają wianuszki orbiterów.

Ten od imprez.

Ten od podwózek.

Ten od czegoś innego.

Orbiterzy ulegają permanentnym przetasowaniom.

 

Sami napędzamy to orbiterstwo naszą głupotą.

My czyli płeć męska.

 

Swoją drogą schemat WALI PO OCZACH JAK JARZENIÓWKA.

Dokąd młode - szaleją i grymaszą.

Po dotarciu do ściany wiekowej - zonk.

 

Biologiczno-socjaly opis rzeczywistości opisywany przed RedPill sprawdza się co do joty.

A jak zaczynałem o tym czytać z 4 lata temu to wielce zdziwiony byłem.

I zaskoczony.

Ale jakto? E, niemożliwe.

 

:D

Edytowane przez Margrabia.von.Ansbach
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Orbiterzy to inny temat, inna bajka, ale fakt powiela się wszędzie,. Je ważne czy Warszawa czy Kraków.

Singielka to sobie nawet orbitera znaleść nie mogą, a te brzydkie jak znajdują, to się okazuje po jakimś czasie że to gej.

Ale fakt przerost formy nad treścią, ... jakiś babol z wąsem w okularach coś pierdoli o jakiś ligach, psach i kiełbasach, to poprostu amba, jak trzeba mieć w łbie poprzewracane, najlepsze jest to że jak się człowiek z grzeczności, normalnie uśmiechnie to sobie babol w łbie troi że się na niego leci - na takiego szreka to można co najwyżej lecieć kamień.

 

  • Haha 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby ktoś Ciebie tak nie ocenił z wyglądu kiedyś.

@wojkr

 

Kilka audycji Pana Marka było o tym, ale jako wstawki do głównego tematu więc linku nie znam.

Ogólnie chodzi o to że na Podkarpaciu jest po prostu inny stosunek kobiet do mężczyzn.

 

Kobiety ciągną do dużych miast, więc brakuje tam mężczyzn, a w mniejszych miejscowościach brakuje z kolei kobiet i to się przekłada na wyższe wymagania (paradoksalnie).

@snoopy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, misUszatek napisał:

 tak na prawde sama je sobie spierdoliła?

Kobietą nie przyzna tego przed nikim nawet sama siebie okłamie. Zrzuci winę na mężczyzn "żaden nie był dość dobry i godzien takiego diamentu jak ja", "faceci to świnie i dupki, patrzą tylko na wygląd a nie na charakter". No i tu jest ciekawy paradoks bo charakter padkudniejszy niż ciało wieloryba z wąsem. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, SSydney napisał:

Kobietą nie przyzna tego przed nikim nawet sama siebie okłamie. Zrzuci winę na mężczyzn "żaden nie był dość dobry i godzien takiego diamentu jak ja", "faceci to świnie i dupki, patrzą tylko na wygląd a nie na charakter". No i tu jest ciekawy paradoks bo charakter padkudniejszy niż ciało wieloryba z wąsem. 

Nie spotkałem jeszcze dziewczyny/kobiety, która by stwierdziła, że jej były był dobry, jakikolwiek :D ... Wszystkie były ofiarami ;) 

 

  • Like 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, PewnySiebie napisał:

Żeby ktoś Ciebie tak nie ocenił z wyglądu kiedyś.

@wojkr

 

Kilka audycji Pana Marka było o tym, ale jako wstawki do głównego tematu więc linku nie znam.

Ogólnie chodzi o to że na Podkarpaciu jest po prostu inny stosunek kobiet do mężczyzn.

 

Kobiety ciągną do dużych miast, więc brakuje tam mężczyzn, a w mniejszych miejscowościach brakuje z kolei kobiet i to się przekłada na wyższe wymagania (paradoksalnie).

@snoopy

Nie oceniam po wyglądzie, ale poprostu czasem rozbraja mnie brak samokrytyki.

To tak jak by garbaty wytykał kulawemu i o nic innego mi nie chodzi.

Panie zaczynają mieć wymaganie wobec facetów z kosmosu, wygląd, kasa, pozycja i w sumie nic poza tym się nie liczy, a zapominają o tym co same sobą prezentują.

A potem jest farbowanie włosów na fioletowo i krzyczenie że facet to zło, bo się żaden chętny na taką królewnę nie znalazł.

Edytowane przez wojkr
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak w Krakowie wygląda ilość singielek....ale podobno ego to mają hohohohoh :)
Kumpel mi opowiadał o znajomej,która z mniejszej miejscowości przyjechała na studia do Krk.

Zaczęli podchodzić do niej faceci...poczucie własnej wartości od razu wyleciało w górę.

I teraz wielka Pani z dużego miasta :)
 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.12.2018 o 16:30, misUszatek napisał:

Czytałem ostatnio artykuł o singielkach w Krakowie. Według GUS w 2016 albo 17, już nie pamiętam, w Krakowie jest 120tyś. singielek i 75tyś. singlów. Co jak na 750tyś. mieszkańców daje, że co 3 kobita jest sama.

 

Dziś będzie bardzo króciutko ?

I gorzko momentami.

 

TL:DR Artykuł jest clickbaitem. A gunwoburza zacna, Milordzie.

 

Brak jest odniesienia do danych demograficznych. Ot, podano z dupy dane i nie bardzo wiadomo co to za dane.

CO DO ZASADY - jeśli weźmiemy ogół społeczeństwa, to kobiet ZAWSZE będzie więcej niż mężczyzn.

Bo - zwyczajnie - DŁUŻEJ ŻYJĄ.

Zatem im dalej w lata, tym większa przewaga liczebna kobiet.

Tu mamy więc pierwszą pułapkę.

 

Jeżeli zatem zsumujemy wszystkie kobiety i wszystkich mężczyzn i z puli odejmiemy ludzi... No właśnie - jakich?
Technicznie dzieci do 18 rż są singlami - no bo w związek małżeński nie wstąpią ?

A tutaj stosunek płci jest najbardziej wyrównany.

Z kolei w grupie 60+ jest nadmiar "singielek" w wyniku wdowieństwa. Jeśli więc wliczymy panie 60+ do puli, to ZAWSZE wyjdzie, że pań jest więcej.

Jest też i druga pułapka

 

No i ostateczny dowód na to, że wnioski są dalece nierzetelne: grupa "singli" (panowie + panie) liczy sobie 195k luda. Kraków ma 700k luda.

To co, 30% ludzi (wliczając dzieci i starców) to "single"?

A jak zdejmiemy grupę 60+ to już w ogóle cuda się porobią i wyjdzie, że 100% ludzi w wieku produkcyjnym to owi "single"...
No litości...

 

Troszeczkę światła na sprawę rzuca wykres z Wiki:
Piramida_wieku_Krakow.png

 

Widać przewagę liczebną kobiet w grupach 25-29 i 30-34. Ale też nie jest to przewaga idąca łącznie w dziesiątki tysięcy...

 

Ot, clickbait, gównoburza i pani psycho-loszka robiąca "analizy".

 

Natomiast...

 

Co do pewnych wypowiedzi, że "łooo, paszczury co to ich nikt nie chce", tudzież inne "wyzwolone singielki, co to zaraz dostaną po dupie".

No cóż.

Najlepsze kąski (dość) szybko z rynku znikają. Jeżeli pani ma łeb na karku i dobrą urodę do tego, to wie, że ma na rynku mało czasu i musi się "ustatkować", bo jak zmarszczki i wiek wjadą, to już nie będzie tak heja-ho. Więc logicznym jest, że im dalej w las, tym towar bardziej przebrany.

Tylko nie bardzo rozumiem, w czym problem.

 

Panowie, można się nadymać, ale natury nie oszukamy. Jeśli ktoś ma ból... wiadomo czego...  to widocznie za słaby jest zawodnik, żeby czesać foczki wysokiej klasy.

I to nie jest wina foczek. Tylko WASZA. Pracować nad sobą. Ogarniać swoją kuwetę. Panować nad wyglądem. Tylko i aż tyle.

Od sapania na forum nie pokopcicie. Trust me, guys.

 

I końcowa uwaga - sapanie, że "bo ją Janusze/Ahmedy/Habisie bolcowały, to ja się brzydzę i nie będę"... Racjonalizacja jak u kobiet...

No cóż - wy też (mam nadzieję) jakieś-tam panie bolcowaliście. I ktoś po Was przyszedł i je dalej bolcuje.

Analogicznie - jakieś panie bolcowaliście, a teraz tym samym bolcem nadziewacie kolejne.

No i? Co z tego? Serio, troszkę osadzenia w realiach...

Bo zaraz wyskoczą coponiektórzy z tekstem, że "siodłam rumaka i galopuję smoka zaciukać, a w nagrodę księżniczka czeka, co to jest konsekrowaną dziewicą, którą za żonę pojmę"...

 

Serio...

Nie narzekajcie, że laski Was nie chcą, nie dissujcie ich za to, tylko PATRZCIE NA SIEBIE.

Może faktycznie mają trochę racji?

 

Nie szukajcie usprawiedliwień. Szukajcie rozwiązań.

 

  • Like 10
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Kleofas napisał:

Poza tym dość zjebany rynek matrymonialny z uwagi na podejście lokalsów do kwestii parowania rodem z 19 wieku. Jednym słowem dobierają się w pary  sprawdzając uprzednio rodowody. Gdybym nie widział tej patologii na własne oczy nie uwierzyłbym.

 A to ciekawe, możesz rozwinąć lekko temat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

Nie narzekajcie, że laski Was nie chcą, nie dissujcie ich za to, tylko PATRZCIE NA SIEBIE.

Może faktycznie mają trochę racji?

 

Nie szukajcie usprawiedliwień. Szukajcie rozwiązań.

 

Ale jakie jest rozwiązanie? Mieć kupę pieniędzy (jak dostanę milionowy spadek od nieznanej ciotki to nie pogardzę)?, Zostać pedałem? Czy może wreszcie mieć wyje... na kobiety? :). Innego rozwiązania nie widzę... No jest jeszcze jedno, chwalić Pana Boga jak mi się trafi jakiś pasztet, bo już takiej okazji mogę później nie mieć? ;)

Patrzę na siebie. Widzę inteligentnego, błyskotliwego gościa w drugiej połowie lat 30. swojego życia, który z jakichś powodów (pech?) nie zwraca na siebie uwagi podobnych mi intelektem kobiet? Więc: a) nie ma ich, b) są, ale ja ich nie widzę a tym bardziej one mnie, c) mam niewidzialny napis na ubraniu "uwaga! nie zbliżać się". Kogo przyciągam? Mężatki, pasztety i wszelakiego typu tałatajstwo.

Edytowane przez Cagliostro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Rnext zmienił(a) tytuł na 120tys. singielek w Krakowie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.